Skocz do zawartości

_mike

Użytkownicy
  • Postów

    1 638
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

318 Wybraniec

O _mike

  • Urodziny 12.09.1987

Kontakt

  • Strona WWW:
    Gdzie zjeść we Wro @ FB & IG
  • ICQ:
    0

Informacje o profilu

  • Płeć:
    mężczyzna
  • Zainteresowania:
    wszelakie
  • GamerTag:
    MikeAstral87
  • PSN ID:
    Mike_Astral

Ostatnie wizyty

3 963 wyświetleń profilu
  1. GOTY - The Legend of Zelda Tears of the Kingdom W ogóle dałbym cały rok jako GOTY bo dawno tak nie było żeby niemalże co miesiąc wychodził hicior. Zelda i Ultrahand wygrywają bo to jakiś krok milowy w Gierkowie. Innowacje pojawiają się rzadko, a ta tu jest dopracowana do perfekcji. Nie pamiętam gry z aż taką swobodą kreowania i porządnym gameplayem. No i nie zdążyłem ograć Baldura Runner up - Final Fantasy XVI, Spider-Man 2, Super Mario Bros. Wonder Rozczarowanie roku - Starfield Wierzyłem do ostatniej chwili. Loadingi i generyczne środowisko zabiło tą grę. Jak można pozwolić na takie loadingi w erze ssd i gier jak Spider? Średniak roku - nie było czasy na średniaki, Jusant, chyba, a może Hogwart’s Legacy … Najbardziej wyczekiwany tytuł 2024+ Switch 2, Ghost of Tsushima 2 Nie widzę na horyzoncie niczego ciekawego. Nintendo pewnie wyciągnie coś z kapelusza pod Switcha 2. Ale ani Sony, ani MS jeszcze nie zapowiedziały niczego co wywołuje u mnie ekscytację. Na czym grasz? - PS5, Switch, XBX
  2. W końcu gra zaczyna nabierać rumieńców. W szczególności walki. 10h za mną, więcej skillów wykupione, i w końcu można żonglować wrogami. Widzę duży potencjał jak jeszcze trochę umiejętności dojdzie. Feeling walki jest trochę jak z gier Platinum w szczególności z Niera. Przyjąłbym też wślizgi jak z Vanquisha. Te 10h przegrałem w trybie graficznym - to był błąd bo montion blur w tej grze to katastrofa. Jak nieziemsko minie on wkurzał, trzy razy szukałem opcji gdzie to gówno wyłączyć. Jak już w końcu zmieniłem na tryb FPSowy okazało się, że jest lepiej! Łażąc po bagnach nie zauważyłem jakiegoś obniżenia jakości więc polecam tak żyć! Mimo, że nigdy nie gram w takim trybie (jestem ślepy na fpsy) to tutaj eliminuje on montion blur i wszystko jest lepsze dzięki temu. Co mnie razi to powaga a la Gra o Tron i gładkolicy NPCowie. Głos jak u dziada 90 lat a twarz jak u 20 latka. Tyram w ziemi bo mnie cesarstwo dojeżdża ale twarz myję 3 razy na godzinę i używam najdroższych kremów. Ja w pełni akceptuję estetykę jRPG (to jeden z moich ulubionych gatunków) ale w FFXVI mi się to gryzie - głownie przez ton gry. Kiedy myślę, że się przyzwyczaiłem to gra wrzuca mi kolejny mocny kontrast. Natomiast jestem zachwycony pierwszoplanowymi postaciami. Historia na razie jest dobra i wydaje się idzie w fajnym kierunku. Questy według standardów jRPG. Gra ma razie leci po nitce ale to nic złego jeżeli obszary się będą zwiększać. Ciekawi mnie czy będą jakieś stworki-wrogowie bardziej w stylu FF bo na razie jest dość realistycznie i nawet w Wiedźminie mogłyby na luzie występować. Dajcie jakiegoś bloba czy kaktusa Tak sobie grając to zamarzyło mi się żeby Siedemnastka była w stylu Dziesiątki z fajerwerkami jak w obecnej odsłonie. A i walka z na początku to małe mistrzostwo jak dla mnie.
  3. _mike

    Targi: E3, GC, TGS

    Z tych pokazów wychodzę z dwoma nowmi grami na radarze: 1. Star Wars Outlaws tu w 4K wyglada super 2. Starfield przekonał mnie ten pokaz i jeden pewniak: Spider Mam 2 Reszta słabo. Najgorzej wypadło Sony i Capcom, SGF było meh, a Ubi i Microsoft wybrały dobry kierunek. Któryś z tych dwóch ostatnich „wygrał”. Ciekawe czy kiedyś wrócą pokazy jak z dawnego E3? Lepiej program w Zeldę bo zaraz FFXVI.
  4. _mike

    Targi: E3, GC, TGS

    To samo pomyślałem podczas tego pokazu. Chyba jakiś czas temu było info, że BGE2 wciąż gdzieś żyje wiec może to jest to życie po śmierci przed narodzeniem? W każdym razie wyglada zachęcająco ta nowa produkcja w świecie SW. Raczej po montażu na końcu trailera wątpię w wielkie otwarte światy na kilku planetach. Wcale nie będę za tym płakał bo po tym co pokazali to równie dobrze może to być w 100% action adventure. Jedyne co mi średnio się podobało to jakieś takie dziwne strzelanie. Trzymam kciuki żeby się udało bo będziemy po raz pierwszy mieli rownolegle dwie dobre serie gier ze świata SW. Outlaws ma potencjał. Byle nie było za dużo RPGowych elementów i tysiąca znaczników. Na całym pokazie cringeu była co nie miara. Śpiewający panowie, pan w świecących okularach, który coś gadał o serialu na Nflix i pan, którego nie rozumiałem w ząb, a chyba o samochodach gadał… AC wyglada jak mix jedynki ze współczesnymi częściami. Ciekawe. Oby nie najebali znaczków na mapie. Avatar nawet spoko ale jakoś mnie nie porwał. Reszta nie dla mnie. Ogólnie Ubi nawet dało radę mimo braku zaskoczeń. Natomiast ze wszystkich pokazów tu było najwiecej gameplayu. Tego mi brakowało do tej pory - pokażcie świecący i efektowny trailer ale potem dajcie kilka min gameplayu. Tylko czy to nie znaczy, że reszta dała dupy? Czy to jest poziom (Ubi), który teraz będziemy musieli doceniać? A teraz… Capcom dawaj mi Onimushe!!!
  5. Uważam, że wczorajszy pokaz HB to najbardziej nędzny pokaz gierki tego lata (roku?). Mogli przygotować jakiś montaż gameplayu/scenek na 1.5 min i by było lepiej…
  6. _mike

    STARFIELD

    W końcu zaprezentowali ta grę tak, że mam ochotę zagrać. Środowiska i strzelanko wyglądają bardzo dobrze. Trochę miałem flashbacki z ME1 (co jest w sumie dobre bo uwielbiam ME). Poważne podejście i brak rozumnych alienów też fajny koncept. Strzelam, że się skończy „pierwszym kontaktem” Jedna rzecz jaka mi nie pasuje od początku, to te 1000 planet. Po co robić masę nijakich miejscówek, jak można zrobić ułamek z tego ale jakościowych? Nigdy tego nie zrozumiem i jest to dla mnie minus
  7. Na wczorajszym pokazie kupili mnie głównie Starfieldem. Raczej miałem tą grę spisaną na starty (czyt. zagram kiedyś jak nie będzie nic lepszego) bo po wszystkich dotychczasowych pokazach wydawała się nijaka, a fanem Bethesdowej formuły nie jestem. Natomiast to jak wczoraj wyłożyli wszystkie karty na stół, pokazali że ten świat może być ciekawy, a gameplay przyjemny, to mnie kupiło. Uważam, że to najlepszy pokaz gierki podczas tegorocznych prezentacji od kogokolwiek. Druga gra, która od razu zwróciła moją uwagę to Clockwork Revolution. Zapowiada się bardzo przyjemnie - widać pomysł i własne podejście. Trochę mi przypominała Bioshock Infinite. Szkoda, że to kolejna gra widmo na tych „targach”, na 2024+. Najbardziej rozczarowało mnie Avowed. Wyglądało nijako. W ogóle nie trafił do mnie ten pokaz. Nie wiem w jakim kierunku idzie ta gra - po wcześniejszych informacjach wydawało się, że będzie dark fantasy na poważnie (takie LotR), a po wczoraj to nie wiem co widziałem. Obsidian umiesz lepiej! Nie podobała mi się też prezentacja Fable. Znowu zero info. Jakiś randomowy trailer, który pasuje do co drugiej gry RPG. Rok przed potencjalną premierą nie mają nic do zaprezentowania? Reszta była grami widmo albo multi i też mnie jakoś nie zachęciła. W 2023 Xboxa dla mnie ratuje wyłącznie Starfield. Dla tej gry odnowie GP. W przyszłym muszą podkręcić trochę tempo. Ciekawe jakie gry się pojawia w pierwszej połowie 2024 bo obecnie żadnego bangera nie kojarzę. W takim razie chyba dobrze, że z tego roku będzie sporo do skończenia (jesień jest gruba!).
  8. Po ostatniej konfie zastanawiałem się co po Spider 2 Sony może wypuścić i trafłem na takie podusmowania: Sporo multiplayera (GAASów?) ale na szczęście też narracyjne singielki Chociaż obecnie trochę martwi mnie brak pewniaków na 2024. Ten rok to same sztosy ale jak myślę na co czekać w kolejnym to obecnie nic mi do głowy nie przychodzi... I trochę historycznie - widać czkawkę wydawniczą od covida
  9. Zgadzam się z tym - wolałbym lepsze wyspy na niebie niż ciemne podziemia. Przed premierą miałem w głowie tylko te wysypy i to jak rozwiążą „surfowanie” między nimi. Może jakieś DLC doda miasto w niebie (chyba najłatwiej byłoby to zrobić). Po 30h stwierdzam, że Świątynie się rozwiązuje w tej części o niebo lepiej dzięki sklejaniu i cofaniu czasu. W BotW było ok ale tu się lepiej bawię (i szybciej!). W ogóle uważam, że cofanie czasu jest za mało chwalone - robienie wind, tymczasowych platform, odbijanie ataków: dla mnie game changer przy zdobywaniu trudnych miejsc
  10. Sony w tym roku. MS w zeszłym. Ten pokazy uwidoczniają jakiś problem z branżą. Czy to są wielkie budżety i mniej tytułów AAA. Czy problemy z dostarczaniem na czas milestone’ów. Czy coś innego. W każdym razie coś nie idzie w tej generacji jeżeli chodzi o first party. Osobiście jestem fanem wydawania AA, jak Control czy Plague Tale w miejsce między 1-2 wielkimi tytułami na rok od Sony czy MS.
  11. Ten pokaz Sony to taka powtórka z Microsfotu z zeszłego roku. Bardzo mało konkretów. Żeby Spider nie dostał dokładnej daty? Jak nie na takim pokazie to kiedy? W lipcu jak wszyscy będą na wakacjach? Czy u Mr Dorito na Summerfest? Było kilka gier, które zwróciły uwagę. Libeservice’y się spodziewałem bo Sony gada o ty od dłuższego czasu więc to będzie standard na tych pokazach. Druga sprawa to brak jakiekolwiek struktury w tym pokazie. Zobaczcie na Directy - jest jakieś wprowadzenie i jakaś kolejność. Tutaj to wyglądało jakby ktoś skleił to na apce Tiktoka czy innego Insta Storoes. Losowe filmiki plus przerywnik. No i Jimbo bez życia to wisienka na torcie. Jaram się na FF16 i Pająka ale co mnie czeka dalej to nie wiem? Po co wskrzesili ten format po dwóch latach skoro nie mieli nic do powiedzenia? Najbardziej po tej konfie spodobał mi się tweet Xboxa „also on Xbox” i 2/3 tytułów
  12. Mam nowe hobby - oglądam co można zbudować w TotK. Za każdym razem jestem pod wrażeniem i gry, i pomysłowości ludzi. Nie licząc kreatorów, czy jakaś gra dawała tyle kreatywnej wolności? (mogą być lekkie spoilery z lokacji)
  13. _mike

    Spis posiadaczy PS5

    Dostępność się unormowała to i w końcu kupić można było "piątkę" PSN: Mike_Astral Głównie exy i gry z Plusa
  14. _mike

    Avatar

    Avatar Istota wody to straszna wydmuszka. Historia jest nudna i w zasadzie niepotrzebna. Taki zbiór hollywoodzkich klisz. Do bólu oklepanych. W każdym momencie filmu: OK, można korzystać z klisz ale dajcie coś od siebie. Mieliście sporo czasu żeby coś angażującego wymyślić. Film trochę przyrodniczy, trochę akcji: dwie najlepsze sceny to pokazanie podwodnego świata i wielka bitwa na koniec. Mimo wszystko przez większość filmu czułem się jak podczas niedzielnego sensu dokumentu BBC o zwierzętach (brakowało tylko Krystyny). Mogli zrobić dwa filmy - jeden przyrodniczy dla Netflixa, a drugi akcji do iMaxa. Wizualnie film niszczy wszystko co kiedykolwiek miało CGI - chociaż miejscami przez ilość klatek miałem wrażenie, że oglądam filmik promocyjny z gry. Serio, wizualnie cudo. Podwodny świat zjada las. Tak czy inaczej. Panie Cameron trzeba było zrobić film przyrodniczy. A ten akcyjniak można było to zrobić w 1.5h i dzięki temu oczy by mnie po iMaxie nie paliły.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...