Fanek

Tokyo Vice dziś finał, ale to było zajebiste jako cały serial! Pewnie to koniec historii i 3 sezonu już nie będzie?

To na jakie w końcu padło i jaki silnik? pokaż foto

Bariera językowa, trzęsienia ziemi, ja tam nie wnikam mają swoje powody.

A w nocy dużo jeździsz że potrzebne Ci te światłą matrycowe? Wracasz codziennie do domu po nocy? W dzień przecież nie wykorzystasz tego. Zimą czasami, gdy o 16.00 robi się ciemno, ale i tak tylko do jazdy w trasach. W Audi to się nazywa Matrix, nie wiem czy ktoś pisał, ja w każdym razie nie wykorzystuje tego. Golf w kombi, zawsze się zastanawiałem kto to kupuje, przecież ta buda totalnie nie pasuje do tego auta To też mam w swoim i skończyło się, że człowiek i tak jeździ w trybie Comfort bo najlepiej wybiera wyboje na tym trybie. Można niby w trybie Individual wybrać specyfike zawieszenia, silnika i inne, ale jakoś potestowałem na początku, wróciłem do Comfort i tak zostało. I podejrzewam że 90% osób które to posiadają ma ustawione tak samo. Imo nie warto jak trzeba dużo dołożyć, mam to bo ktoś inny sobie tak skonfigurował. A to bardziej na miasto auto ma być przypomnij?

Jest jeszcze Toma Hanksa to jakby co The Bloody Hundredth https://www.imdb.com/title/tt31510396/ A o B17 jaki? @messer88 w którymś odcinku zdaje się przy dużym nalocie było słychać świst odrzutowca i chyba tylko w ten sposób producenci zaznaczyli ich obecność historyczną. A jakie niemieckie myśliwce miały w uzbrojeniu rakiety?

Właśnie kończę 8 ostatni odcinek, też mi siadł, może nic super wybitnego ale śmieszny dość.

The Gentelmen ktoś obejrzał coś więcej? na pomidorach ocena ciągle spada Guy Ritchie nie wrócił? https://www.rottentomatoes.com/tv/the_gentlemen Włączyłem 1 odcinek i troche to rozwleczone się wydaje.

Chłopie ludzie sprowadzają rozbite auta z USA czy Kanady i nie przejmują się (czego mega fanem akurat nie jestem, bo każde auto które kupowałem było bezwypadkowe), albo od firm ubezpieczeniowych nieuszkodzone ale nie widzą go tylko muszą zaufać Carfax, to kto by się przejmował prawie nowym autem z kraju z kosmetycznym przebiegiem. Z takim podejściem to trzeba brać przedłużoną gwarancje na pralkę i lodówke 5 lat bo może się zepsuć. Ludzie opamiętajcie się, auta produkują w milionach, producentom zależy na tym aby były bezawaryjne. A gdy przyjdzie już do naprawy mając mega pecha, to co? trzeba przełknąć i otworzyć portfel. Ale to przecież nie tak, ze pół samochodu się zepsuje edit: Shago to nie tak, większość jak chce szybko sprzedać drogie auto to niestety musi zejść z ceny aby znaleźć kupca, bo tak ktoś po prostu wezmie z salonu. Marki premium UŻYWANE trzymają cenę bardzo mocno. To 25% w 5 lat to przecież dużo.

Te co wkleiłem akurat ma 11tyś km przebiegu i 3 lata - przecież to praktycznie nowe auto! Ono wiecej stało niż jezdziło, takie auta się zdarzają bo na swoim przykładzie, poprzedni właściciel wdg przeglądów rocznych na stacji kontroli zrobił przez 3 lata 12tyś km ( to można sprawdzić na gov.pl), mówił że ma służbowe. Na zdrowy rozsądek ktoś kto kupuje takie auto nie katuje go na dotarciu. Dwa - że te auta lubią jak dostaną troche po tyłku, to wystarczy się przejechać albo jak mówiłem mechanik + komputer aby stwierdzić stan auta. Trzy -100tyś km dla tych aut to jest mały przebieg. Cztery - w tych silnikach 2.0 TFSI czy TDI tam nie wiele jest co może się zepsuć, to są sprawdzone konstrukcje ulepszane przez wiele lat i nie jakoś mocno skomplikowane. No może z wyjątkiem Adblue. Pięć - jeśli już ma się zepsuć to i nowe może, tutaj należy dodać że to niemiecka technika, osobiście i myśle że nie tylko ja, Niemcy robią najlepsze auta na świecie. A wymiany olejowe na gwarancji i inne eksploatacyjne przecież też robisz, w serwisie płacisz nie mało. Sześć - te auta bardzo powoli tracą wartość. Na swoim przykładzie - w tamtym roku sprzedałem A4B8 2.0 TDI o 3tyś zł więcej, niż jak je kupiłem 4.5 roku temu (tu troche covid zrobił gdy ceny aut używanych podrożały, ale mimo wszystko). No ale dobra, chyba i tak, nie przekonam Powodzenia good luck!

To powinieneś przejechać się na jakąś jazdę próbną choćby po to aby mieć porównanie, naprawdę. Same wyciszenie tych aut i błoga cisza w trasie to już jest mega przyjemność. Wysiadasz po trasie z auta nie zmęczony i nic Ci nie dzwoni w uszach. Nie chce się już po tym wracać do niczego innego. Ok tyle ode mnie, pozdro fifty

No ja HUD też wcześniej nie miałem, a teraz można jechać na trasie nie patrząc na licznik tylko sama szyba i zczytane ograniczenia prędkości ze znaków, fajna rzecz naprawdę. @gtfan ale to z nim rozmawiałeś i on Ci tak powiedział, czy piszesz przez swój pryzmat, nie mierz ludzi. Gdybyś przejechał się jakimś z tych fajnych Audi byś myśle zmienił zdanie. 11tyś km przebiegu, no praktycznie nowe auto! virtual kokpity, radary, BOSE, quattro. Nie ma wentylowanych foteli i masaży tak po szybkiemu widze, cena do nego więc lekko do urwania 10k. Tyle że czarne, no chyba że ktoś bardzo lubi ten kolor, ja nie https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/audi-a5-45-tfsi-quattro-s-line-virtual-cokpit-bang-olufsen-black-edition-ID6FzvGR.html Dodam, że skrzynia S-tronic w tej A5, którą mam w swoim także (tylko podejrzewam że u mnie jest wzmocniona, bo auto ma prawie 600nm), zmienia biegi momentalnie, tam chyba w ogóle jest jakiś ułamek sekundy jak Audi podaje.

No ja jestem zdania, że auto powinno cieszyć i dostarczać wrażeń, czas tak szybko ucieka, jak nie teraz to kiedy. Modele Audi Sportback wygląd limuzyny ze sportowym zacięciem, po wprowadzeniu tych wysokich mandatów mocne auto straciło dla mnie sens, ale mimo wszystko to ma jechać! i komfortowo wyprzedzać na trasie. Tu na forumku ktoś kiedyś pisał, że auto w gazie 1.2 czy coś 50zł na 100km, ale co z tego... żeby człowiek robił rocznie nie wiadomo ile kilometrów, a przy 10tyś+ jak również ja ani się nie wzbogacę na tym paliwie, ani specjalnie nie zbiednieje. Przesiadłem się z 2.0 TDI na 3.0 TDI i miesięcznie przy tankowaniu jest mniej niż 100zł różnicy, jakoś to przełknę

Wiem, że pisałeś że nowe, ale czemu się tak upierasz? Audi A5 8T Sportback jakie to jest przepiękne auto!! 2-3 letnie z przebiegiem symbolicznym 20-50k km, pojemność bagażnika 480L 2.0 benzyna 210koni, no chyba że 2.0 TDI to już urywa głowę niuton, ale jest tam Adblue. Przez 5 lat zrobisz jak piszesz ok 60k km i sprzedaż je z mikroskopijną stratą, a nie strata połowy wartości auta jak Skoda z salonu. Większość Audi w takiej cenie jest bardzo dobrze doposażona, w swojej dużo tanszej mam jakieś 90% full wersji, z asyst nie mam tylko że samo parkuje i kamer 360. No dla mnie jak najnowsze auto do 150k pln wybór oczywisty, A4 kupiłbyś pewnie rocznego full, ale A5 jest dużo bardziej sexi zadziorasek Daj spokój z tą Skodą, Kia czy Król lew, umów się na jakąś jazde próbną, jakość wykonania wnętrza, materiały wyciszenie auta to dopiero zobaczysz jak to jest przepaść, gdy wsiądziesz A jeśli obawiasz się zakupu używanego auta, to wykupujesz historie auta w przynajmniej 2 serwisach, bierzesz ze sobą mechanika z komputerem i miernikiem na oględziny i niech chłop sprawdza. Jeśli nie masz zaufanego mechanika przejedz się do jakiegoś warsztatu co robią Audi zapłać 1000zł i ktoś na pewno znajdzie się kto pomoże. Wszystkie auta kupowałem ze swoimi nadwornym mechanikiem No przepiękne auto, ponadczasowa linia!

@Shago a to musi być nowe auto? Przecież za 150k kupisz fajne kilku letnie auto premium.

Pokażcie laske Hornera!