Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Breath of the Wild


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Nie grałem ani w BOTW ani OoT i mam pytanie. Dobrze się domyślam, że:

1) OoT niejako ustanowiło gatunek trójwymiarowych gier z otwartym światem, zręcznościową walką, side-questami.
2) Wszyscy kopiują OoT, przygodowe sandboxy stają się jednym z najważniejszych gatunków gier.
3) I teraz wchodzi BOTW, którym Nintendo mówi tak się to robi wy głupie ku.rwy i tworzy grę, która niejako finalizuje dziedzictwo Okaryny? Jest zwieńczeniem kopiowania OoT, bierze część rozwiązań z zachodnich open-world, ale jako pierwsza gra wykonuje jest prawdziwie dobrze?

 

 

Bardzo niewiele wiem o tej grze, celowo unikam wszelkich informacji czy screenów, ale wydaje mi się że to gra dla mnie.

Odnośnik do komentarza

Do Skyward Sword wszystkie trójwymiarowe Zeldy korzystały z formuły ustanowionej w 1991 roku przez ALTTP na SNESie. Raz lepiej, raz gorzej, ale formuła jest zawsze taka sama. +/- 8 świątyń z zagadkami rozsianych po małej mapie. Raz bardziej liniowo, raz trochę mniej, jednak nadal mniej więcej jak w ALTTP.

 

BOTW jest bardziej hołdem Zeldzie na NESa. Budzisz się ze snu, dostajesz broń i lecisz. Robisz co chcesz, kiedy chcesz, możesz też nic nie robić i iść od razu do ostatniego bossa. Dostaniesz oklep, ale na upartego dasz radę, w końcu ludzie przechodzą soulsy na perkusji do Rock Banda.

 

Mówi się, że BOTW to jest inna Zelda niż wszystkie, ale bardziej trafnym jest określenie jej jako innej niż ALTTP.

 

BOTW jest innym podejściem do Zeldy 3D, zawsze jakaś miła odmiana. Mi bardzo pasuje, bo o ile zawsze byłem większym fanem Zeld 2D, gdyż przenosząc formułę z LTTP w 3D zawsze było widać jakieś kompromisy (co zawsze skutkowało tym, ze myślałem no spoko, wolałbym pograć to w dwuwymiarze), to podejście do 3D w BOTW mną pozamiatało i wiem, że nie dostałbym tego w dwuwymiarze.

 

Ogólnie to widzę dla serii dwie gałęzie - 3D jak w BOTW i 2D jak w ALTTP. Dwa odrębne i grywalne podejścia do tematu, dla obu jest miejsce w branży.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Nie grałem ani w BOTW ani OoT i mam pytanie. Dobrze się domyślam, że:

 

1) OoT niejako ustanowiło gatunek trójwymiarowych gier z otwartym światem, zręcznościową walką, side-questami.

2) Wszyscy kopiują OoT, przygodowe sandboxy stają się jednym z najważniejszych gatunków gier.

3) I teraz wchodzi BOTW, którym Nintendo mówi tak się to robi wy głupie ku.rwy i tworzy grę, która niejako finalizuje dziedzictwo Okaryny? Jest zwieńczeniem kopiowania OoT, bierze część rozwiązań z zachodnich open-world, ale jako pierwsza gra wykonuje jest prawdziwie dobrze?

 

 

Bardzo niewiele wiem o tej grze, celowo unikam wszelkich informacji czy screenów, ale wydaje mi się że to gra dla mnie.

Czy to gra dla Ciebie? Tego nie wie nikt, równie dobrze możesz ją pokochać, albo nie lubić. Ale jest to zdecydowanie gra, której "należy" się szansa, szczególnie jeśli masz Switcha, a tym bardziej jeśli lubisz sandboxy, czy gry sandboxo podobne, ale nie tylko. Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza

A to ciekawe Ragi. Rzeczywiście chyba był jakiś wywiad z kims z Nintendo że BOTW jest grą, o ktorej marzyli jak tworzyli pierwszą Zeldę na nesa. To nawet lepiej, takie podejście jeszcze bardziej mnie jara. Będzie grane, zdecydowanie. Lubię wlasnie gry gdzie po prostu sie eksploruje, w takim Sotc jezdzenie po swiecie bylo dla mnie rownie ciekawym doswiadczeniem co walki z kolosami.

Odnośnik do komentarza

To j.bniesz 300h jak ja, to gra dla Ciebie :). Stare Zeldy są zbyt archaiczne, nie dla wszystkich.

No dokladnie, Zelda 1 to tak jak z pierwszym metroidem. Praktycznie nievrywalne. Od Lttp lepsze jest Hyper Light Drifter, a Okaryna wyglada brzydko w 2017 roku. Wind Waker mnie kusi ale nie kupie gamecube'a/wiiu dla tej gry.

Edytowane przez mate5
Odnośnik do komentarza

OOT to było kiedyś moje top3, tylko ja grałem w czasach N64, po przeskoku z PSXa to było coś, a niedawno próbowałem ją skończyć na 3DSie, ale nie dałem rady, niestety gry się starzeją, a i ja się postarzałem. Myślę, że nowa Zelda Ci się spodoba, ja nie mogłem się oderwać. A co do Metroida to tutaj zaczynałem od razu od Prime, grę kończyłem ze szczenką na podłodze, trochę niewygodnie się gra, ale inaczej nie dałem rady :).

Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza

 

To j.bniesz 300h jak ja, to gra dla Ciebie :). Stare Zeldy są zbyt archaiczne, nie dla wszystkich.

No dokladnie, Zelda 1 to tak jak z pierwszym metroidem. Praktycznie nievrywalne. Od Lttp lepsze jest Hyper Light Drifter, a Okaryna wyglada brzydko w 2017 roku. Wind Waker mnie kusi ale nie kupie gamecube'a/wiiu dla tej gry.

Kolego kup wii u. Jest jeszcze bayo 2, w101 oraz sm3dworld i dk tf

 

No i zelda botw

Odnośnik do komentarza

 

To j.bniesz 300h jak ja, to gra dla Ciebie :). Stare Zeldy są zbyt archaiczne, nie dla wszystkich.

...a Okaryna wyglada brzydko w 2017 roku. Wind Waker mnie kusi ale nie kupie gamecube'a/wiiu dla tej gry.

 

na new 3ds wyglada bardzo ładnie, ma lepszy framerate (naprawde sporadyczne, bo uzasadnione bebechami sprzetu dropy), oraz poprawioną kolorystykę, modele postaci i pare rozw. gameplayowych.

 

OoT-Comparison-1.jpg

 

OoT3.png

 

obczaj dl;a choćby samych dungeonów i puzzli. imo - nawet po nadrobieniu w 2015 - ścisłe top 10 gierek

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Aktualnie gram w Odyssey, i nie mam wrażenia by Mario mógł zdetronizować Zeldę. Jeżeli Breath of the Wild kandyduje do gry roku, to żadne DLC nie jest potrzebne by to udowadniać.

 

EDIT:

Już ukończyłem Odyssey, i nadal w ogólnym odczuciu: The Legend of Zelda Breath of the Wild > Super Mario Odyssey.

 

Co do samego DLC do Zeldy, to za 1/3 wartości właściwej gry powinno zaoferować odpowiednio dużą zawartość. Niestety dodatki do Pikminów, czy Smasha, nie napawają optymizmem. Ale jak wiadomo - nadzieja umiera ostatnia - takie rozszerzenie do Mario Kart było warte swojej ceny.

Edytowane przez Damk
Odnośnik do komentarza

Mam podobnie, choć zawsze bylem mega fanem Mario. Co z tego, jak Zelda to absolutna perfekcja! To powinna byc pozycja obowiazkowa kazdego gracza, nawet gdyby to byla jedyna gra wydana na ta konsole! Tytul na ktora czeka sie latami, do ktorej wraca sie w kazdej chwili, przy ktorej zarwana noc staje sie czyms zupelnie normalnym. Gigantyczny, urzekający swiat przełamuje chyba wszystkie schematy znane z innych nudnych sandboxow!

Zagadki, mechanizmy, dbalosc o szczegóły, przywiazanie do najdrobniejszych detali co sekunde wywołuje usmiech na twarzy. Przed zakupem koledzy hejterzy pisali, ze Oled wypli sie od grafiki, a przecież animacje i cała oprawa artystyczna to absolutne mistrzostwo swiata, nawet jak tekstury miejscami sa w niskiej rozdzielczosci! Do tego ta ścieżka dzwiękowa, odgłosy, wszystko to sprawia, ze gdy siadam do Zeldy godziny uplywaja jak minuty... Takiego prezentu przed swietami nic chyba nie przebije! Piekna gra!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...