Defiance

[Szprota 269]

Było już wiele podejść do wprowadzenia gatunku MMO na Xboksa 360, jednak prawie wszystkie kończyły się fiaskiem. Najbardziej spektakularną klapą w tej materii było wstrzymanie produkcji „Halo MMO” tworzonego przez nieistniejące już dzisiaj studio Ensemble.

 

Co prawda jedna tego typu gra funkcjonuje na Xbox LIVE (mowa o „Final Fantasy XI”) ale są to czasy tak odległe, że w realiach branży gier okres ten traktuje się niemal jako swoistą prehistorię. W czasach posuchy zdaje się, że wszyscy zapomnieli o produkcji, która nie tylko jest aktywnie tworzona, ale także ma mieć premierę „już” w kwietniu. Grą, o której piszemy, jest „Defiance”.

 

Mamy do czynienia z grą typu FPS, ale sam projekt jest o tyle ciekawy, że ma powiązania ze światem przedstawionym w serialu o tej samej nazwie, który jest emitowany na kanale SyFy. Założenie jest takie, że wydarzenia z serialu mogą mieć wpływ na to, co dzieje się w świecie gry, choć nie do końca wiadomo na czym dokładnie te relacje miałyby polegać.

 

Studiem odpowiedzialnym za tą produkcją jest Trion Worlds i stoją oni za takimi grami jak „Rift”, „Warface” czy „End of Nations”. „Defiance”, ujmując to precyzyjnie, będzie dokładnie grą typu MMORPG, a oznacza to ogromne światy z tysiącami graczy, dużo strzelania i akcji oraz prawdziwą ucztę dla wszystkich tych, którzy szczególnie umiłowali sobie przeróżne formy zbieractwa.

 

Redaktorzy Official Xbox Magazine mieli okazję spróbować swoich sił w tej nietypowej dla platformy Xbox grze, a swoje wrażenia opublikowali na łamach swojej strony internetowej.

Wnioski można ująć w następujących punktach:

 

-potyczki między graczami mogą odbywać się zarówno na otwartych przestrzeniach, jak i być w łatwy sposób przeniesione do mniejszych, zamkniętych lokacji, gdzie rozgrywka przypomina to, co mamy w takich produkcjach, jak Gears of War, a następnie można znowu powrócić do nieskrępowanego niczym świata;

 

-wszystkie przedmioty zdobyte w zamkniętych potyczkach mogą być przeniesione do gry właściwej;

 

-naszą postać będzie można wyposażyć w dodatkowe zdolności, takie jak aktywny kamuflaż czy sprint (zalatuje trochę ostatnimi odsłonami Halo);

 

rozgrywka jest miodna, a to najważniejsze.

 

Musimy przyznać, że wcześniej nikt w redakcji o „Defiance” nie słyszał, ale po tej garstce nowych informacji z pewnością będziemy mieć ją na oku. A jak sprawa ma się z Wami, drodzy gracze? Brakuje Wam takich gier na Xboksie 360 czy może wolicie, żeby pozostały one domeną komputerów osobistych?

 

http://polskilive.pl/news/defiance-nowa-gra-mmo-na-xboksa-360-na-trzy-miesiace-przed-premiera/