Skocz do zawartości

Dishonored 2


Gość Soul

Rekomendowane odpowiedzi

Jednak zacząłem Emily :cool2:

 

Pierwsze dwie misje trochę nie mogłem się odnaleźć, trochę jak dziecko we mgle i za parę zabójstw wrzuciło mi High Chaos :down: W kolejnych dwoch nadrobiłem i skończyłem właśnie 5 poziom bez wykryć i zabójstw :banana:

Bardzo mi się póki co podoba a konstrukcja poziomów i ich wielkość przywodzą na myśl oldschoolowe poziomy z pierwszych Tomb Raiderów. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Miał ktoś problem z uruchomieniem gry? Mam z gamepassa, po odpaleniu w trakcie ładowania przy napisie "proszę czekać" po chwili zamula, zacina i wywala do dasha. Kilka prób i to samo. Reinstalluję grę, mam 80% ale mogę już zacząć i znowu to samo. Poczekam aż w pełni zainstaluje i spróbuję ponownie parę razy ale no cooorva dajcie grać w końcu :/

Odnośnik do komentarza

Gierka skończona i faktycznie misja z Chronometrem mocno zapad w pamięć. Szkoda, że jeszcze mocniej nie wykorzystano go w rozgrywce, ale i tak duży szacun i na długo pozostanie w pamięci.

 

Całość to bardzo dobry sequel z dobrym gameplayem, trochę naciąganą historią i średnim finałem. Najlepsze misje to 5-6-7 a pod koniec robi się zbyt łatwo, pusto i prosto a końcówka mało satysfakcjonująca. Mimo wszystko świetny klimat, dużo mocy, które dają możliwość gry na różne sposoby, świetny motyw muzyczny, voice acting. 

 

Zagrałbym też w dodatek, ale trzyma cenę skubany :[

 

Edytowane przez Rudiok
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 24.05.2020 o 17:52, Rudiok napisał:

Gierka skończona i faktycznie misja z Chronometrem mocno zapad w pamięć. Szkoda, że jeszcze mocniej nie wykorzystano go w rozgrywce, ale i tak duży szacun i na długo pozostanie w pamięci.

 

Całość to bardzo dobry sequel z dobrym gameplayem, trochę naciąganą historią i średnim finałem. Najlepsze misje to 5-6-7 a pod koniec robi się zbyt łatwo, pusto i prosto a końcówka mało satysfakcjonująca. Mimo wszystko świetny klimat, dużo mocy, które dają możliwość gry na różne sposoby, świetny motyw muzyczny, voice acting. 

 

Zagrałbym też w dodatek, ale trzyma cenę skubany :[

 

 

Właśnie dodatek dopełnia świetnie całą historie, faktycznie samo D2 kończy się hmm dziwnie, na szczęście dodatek do wynagradza i IMO tak należy grać po D2 od razu siadać do dodatku :)

Co masz na myśli, że jeszcze mocniej nie wykorzystują go w rozgrywce? rozwiń, bo moim zdaniem jest dobrze :)

 

Na koniec wrzucam swój gameplay...

 

 

 

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 17.05.2020 o 20:02, Colin napisał:

w necie czytałem że dość powszechny problem na xbox, na pc szczególnie. w komentarzu na YT komuś pomogło odpalenie gry, odpięcie od neta i dopiero offline naciśnięcie guzika by kontynuować. sprawdzę później to dam znać.

 

odpalenie gry, przełączenie się w tryb offline przed kontynuowaniem pomogło. odpala się bez problemu. niestety za każdym razem tak muszę robić ale przynajmniej pogram. jestem teraz w trzecim rozdziale i całkiem spoko jest. pierwsze przejście oczywiście Corvo, jest klimatycznie. 

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Soul napisał:

 

Właśnie dodatek dopełnia świetnie całą historie, faktycznie samo D2 kończy się hmm dziwnie, na szczęście dodatek do wynagradza i IMO tak należy grać po D2 od razu siadać do dodatku :)

Co masz na myśli, że jeszcze mocniej nie wykorzystują go w rozgrywce? rozwiń, bo moim zdaniem jest dobrze :)

 

 

Chodziło mi stricte o Chronometr do zabaw czasem. Na początku się człowiek podnieca ale w sumie wykorzystanie go jest limitowane tylko do tej jednej misji i zostawia niedosyt :) choć zapada w pamięć jak słynna misja z Titanfall 2.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

Właśnie ukończyłem kolejny tytuł który, z przerwą na RDR2, ogrywam od jakiegoś czasu.

Wiele elementów w tej grze jest wybornie wykonanych, świetne lokacji, steampunkowy klimat miażdży. 

Sama intryga nie specjalnie wyszukana, ale jako wymówka do rozgrywki przejdzie. Grałem jako Emily, ciekawa postać, podoba mi się nieco narracyjny sposób opowiadania przez nią kolejnych wydarzeń. Jest sporo do odkrycia o świecie z notatek, zapisów głosowych.

Rozgrywka bardzo przyjemna, z reguły stawiałem na cichą eliminację wrogów... no może poza ostatnimi dwoma misjami gdzie przez połową lokacji przeszedłem jak Rambo w spódnicy. Co jednak nie przeszkodziło ulończyć gry z niskim poziomem chaosu.

Pierwszą część ogrywałem wieki temu i nie pamiętam żebym ukończył, więc ciężko porównać.

Choć były chwile kiedy włączałem tytuł i nie specjalnie miałem ochotę na grę, to po kilku minutach kompletnie się wciągałem w rozgrywkę. 

Sam finał nieco rozczarowujący, ale ukatruprienie tej wiedźmy pozwala na to przymnkąć oko. Przejście gry zajęło mi nieco ponad 13 godzin.

Czekam aż wujek Phil zasponsoruje kolejną część.

Edytowane przez Dalhi
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Skończyłem w ostatnich dniach i muszę przyznać, że mocno się zawiodłem. Przy jedynce i DLC bawiłem się kapitalnie, tutaj było... tylko dobrze. Czemu? Nie wiem, może dlatego, że fabuła była mniej angażująca i nieco na siłę, może dlatego, że była przewidywalna i praktycznie nie było w niej żadnych zaskoczeń. Do tego bardziej wolałem klimat Dunwall, niż ten, którego jesteśmy świadkami w dwójce. Masakrycznie zmarnowano też potencjał wyboru postaci Emily/Corvo (myślałem, że będą tutaj np. jakieś osobne rozdziały czy coś). Wiele negatywnego można też powiedzieć o SI przeciwników, rozczarowująca jest też ostatnia walka z bossem. 

 

Jeśli chodzi o pozytywy to na pewno fakt, że gra jest bardzo nieliniowa. Ogromne lokacje, które bardzo dobrze zaprojektowano powodują, że dróg do osiągnięcia celu jest bardzo dużo. Można się skradać, można korzystać ze specjalnych mocy, można walczyć. Co ważne, każdy element sprawia satysfakcję i jest bardzo dobrze wykonany, dlatego też każdy gracz znajdzie coś dla siebie. Nie ulega też wątpliwości, że cała oprawa audiowizualna po raz kolejny wygląda bardzo dobrze. Coś dla siebie znajdą też miłośnicy eksploracji, bo różnych znajdziek, listów i innych pierdół do zebrania jest tutaj bardzo dużo. 

 

Reasumując, gorsza niż jedynka, ale i tak warto ograć, bo takich pozycji skradankowych na rynku jest bardzo mało. Tym bardziej, że trafiła teraz do Game Passu. Ja robię sobie kilka tygodni (a skończy się na miesiącach, ech to dorosłe życie...) przerwy i ogrywam dodatek, który mam nadzieję, że będzie zdecydowanie bardziej angażujący pod kątem fabularnym. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...