Skocz do zawartości

Hellblade


Square

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie to jest JEDYNY problem z tą grą. Dla mnie zawsze fabuła była na pierwszym miejscu i gameplay może być (pipi)owy byle by nie przeszkadzał w odbiorze fabuły. Tutaj ta walka przeszkadza i wybija z fabuły. Przesadzili z jej ilością. Warto jednak przemęczyć się aby zobaczyć całość historii. No nie ma drugiej gry o takiej tematyce. Gra nie zasługiwała na nagrody goty ale i tak nie powinno się jej olać.

 

@balon przez takie dawkowanie pewnie jeszcze gorzej ci idzie w tych walkach. Gra długa nie jest i w 7 h można skończyć i to zbierając wszystko (mam calaka).

 

Liczę że ich następna gra skupi się bardziej na zagadkach a mniej na walce. Ten aspekt im nie wyszedł o tyle to dziwne że przecież w takim dmc lub enslaved walka była spoko.

 

Gry tego studia w moim rankingu (te które ograłem)

 

1. Enslaved (jedna z moich ulubionych gierek tamtej generacji)

2. DMC

3. Hellblade

4. Heavenly sword (nigdy nie skończyłem a 2 razy podchodziłem)

 

Odnośnik do komentarza

Dla mnie zdecydowanie nr 1 to Heavenly Sword. Pamiętam, dialogi, grę aktorską, cut scenki z Królem Bohanem i jego świtą. Coś pięknego. Oj robiła ta gierka na premierę i mega przeskok z tematów PS2.

Chociaż reszta pozycji, w tym mega dobre Enslaved też są bardzo oka, nawet ten Hellblade. No umie robić gierki to studio.

Odnośnik do komentarza

Dobra skończyłem. Fajne zakończenie, klimat do końca 3ma za jajca, a audio na słuchawkach robi robotę. Jednak zapewne za jakiś czas najbardziej będę pamiętał tę schematyczną walkę, której pod koniec było do pożygu. Nie pamiętam kiedy (chyba nigdy) zmieniłem z normal na easy podcza grania, a tu tak zrobiłem pod koniec i to nie że sobie jakoś nie radziłem ale chciałem szybciej przechodzić przez te walki.

Tak czy siak gierka dobra 7/10

Edytowane przez balon
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Ładna grafika, bardzo dobre audio, w (pipi) schematyczne i nudne "zagadki", oraz walka, która z początku wydawała się nawet fajnym urozmaiceniem, ale później już było jej zdecydowanie za dużo. Przez to wszystko gierka nieco się dłużyła.

 

Całość pływała w mocno schizowej otoczce fabularnej, nad którą spuszczała się większość recenzentów... ale mnie tak w sumie ni ziębiła, ni grzała.

 

Wspomnienia po ok. roku od ukończenia gierki :lapka:

Edytowane przez Frantik
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Skonczona gierka. Alez klimacior, alez historia :obama: Grafika, mimika postaci. Az dziwne ze dopiero teraz to pudelkowo wyszlo. W sumie z wad wymienilbym jedynie dlugosc gry no i jednak po ninja theory moznaby sie spodziewac troche wiecej jesli chodzi o system walki. Ale tak szczerze ilosc walk mi nie przeszkadzala no moze w jednym momencie w pewnym klimatycznym miejscu z truposzami. Ogoonie gra swietna, mega potencjal i z checia obejrzalbym hellblade 2. No i cena mega, przeciez taki the order kosztowal ponad 200 a oferowal wiecej? Nie sadze.

 

Ale w jednym momencie beka 

Ostatnia faza walki z ostatnim bossem. Nakur,wiam, poce sie chyba z 5 minut, az pauzuje i dopiero na necie przeczytalem ze tam nalezy po prostu zginac

:yao: [\spoiler]
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...