Skocz do zawartości

Szeryfowanie, buraczenie, sytuacje sporne. Zapraszam do dyskusji.


Gość osiol

Rekomendowane odpowiedzi

Gość osiol

Elo.

 

W HP rozgorzała dyskusja dotycząca mrugania "długimi" w przypadku zbliżania się z prędkością światła do marudera na lewym pasie. Co mówią przepisy? Otóż kierowca może ostrzec światłami drogowymi innych użytkowników drogi przed zbliżającym się niebezpieczeństwem, które w tym przypadku stanowi on sam - debil lecący z prędkością światła.

 

160 na blacie - trudno, sam żeś sobie winien.

140 na autostradzie i musisz zwalniać? Ewidentne wymuszenie marudera.

 

Takie moje zdanie. Zapraszam do dyskusji.

 

Pozdro.

Edytowane przez Grze(pipi)
Odnośnik do komentarza

Moznaby przekleic moje posty dot jezdzenia przepisowego na autostradzie gdzie inni userzy sie oburzaja, ze on jasnie szlachta bedzie prul lewym pasem tyle ile bedzie chcial. Dla mnie to buractwo bo cwaniacy jak pojada do austrii czy szwajcarii to nagle "oj tylko nie powyzej 50 jezdzij bo tu mandat jest tysiac euro!!!1"

 

typowe polaczki co to u nas szaleja w sluzbowych samochodzikach na lewym pasie

Odnośnik do komentarza

Moznaby przekleic moje posty dot jezdzenia przepisowego na autostradzie gdzie inni userzy sie oburzaja, ze on jasnie szlachta bedzie prul lewym pasem tyle ile bedzie chcial. Dla mnie to buractwo bo cwaniacy jak pojada do austrii czy szwajcarii to nagle "oj tylko nie powyzej 50 jezdzij bo tu mandat jest tysiac euro!!!1"

 

typowe polaczki co to u nas szaleja w sluzbowych samochodzikach na lewym pasie

Mruganie jest słabe ja czekam (no chyba że jest jakiś uber gamoń z oberwanym lusterkiem wstecznym).

Bizon polecam niemieckie autostrady ze swoim jeżdżeniem 120-130. Będziesz czuł się jak byś grał na konsoli 200+ to bardzo częsty obrazek na tych drogach.

Nie raz pisałem że 160-170 na autostradzie to o wiele mniejsze zagrożenie niż przekroczenia w mieście czy krajówkach, nawet niewielkie.

 

ps na autostradach tyle samo jeżdzę prywatnym jak i służbowym :o

Edytowane przez balon
Odnośnik do komentarza

Taki mam styl jazdy, nie napieram do odcinki przy rozpedzaniu sie tylko systematycznie zyskuje predkosc az osiagne docelowa predkosc przelotowa i staram sie ja trzymac. Niestety jak sie jedzie te 30-40 km/h wiecej od maruderow to zawsze sie znajdzie jakas meczydupa na lewym pasie. Nie mowie tu o predkosci 200+ bo to niebezpieczne ;-)

Odnośnik do komentarza

 

Moznaby przekleic moje posty dot jezdzenia przepisowego na autostradzie gdzie inni userzy sie oburzaja, ze on jasnie szlachta bedzie prul lewym pasem tyle ile bedzie chcial. Dla mnie to buractwo bo cwaniacy jak pojada do austrii czy szwajcarii to nagle "oj tylko nie powyzej 50 jezdzij bo tu mandat jest tysiac euro!!!1"

 

typowe polaczki co to u nas szaleja w sluzbowych samochodzikach na lewym pasie

Mruganie jest słabe ja czekam (no chyba że jest jakiś uber gamoń z oberwanym lusterkiem wstecznym).

Bizon polecam niemieckie autostrady ze swoim jeżdżeniem 120-130. Będziesz czuł się jak byś grał na konsoli 200+ to bardzo częsty obrazek na tych drogach.

Nie raz pisałem że 160-170 na autostradzie to o wiele mniejsze zagrożenie niż przekroczenia w mieście czy krajówkach, nawet niewielkie.

 

ps na autostradach tyle samo jeżdzę prywatnym jak i służbowym :o

 

 

Po pierwsze to ja nie pisze o niemczech tylko jak jest u nas. I nie jezdze po autostardzie 120 lol, nie wiem skad ty to wziales. Jade gpsowe 140-145.

 

 

Najlepsi sa ci biznesmeni w nowych samochodach, wyprzedzasz kolumne tirow jadac przepisowo te 140 a on ci mryga swiatlami jak poj ebany w kajen lub innej panamerze.

Odnośnik do komentarza

 

 

Moznaby przekleic moje posty dot jezdzenia przepisowego na autostradzie gdzie inni userzy sie oburzaja, ze on jasnie szlachta bedzie prul lewym pasem tyle ile bedzie chcial. Dla mnie to buractwo bo cwaniacy jak pojada do austrii czy szwajcarii to nagle "oj tylko nie powyzej 50 jezdzij bo tu mandat jest tysiac euro!!!1"

 

typowe polaczki co to u nas szaleja w sluzbowych samochodzikach na lewym pasie

Mruganie jest słabe ja czekam (no chyba że jest jakiś uber gamoń z oberwanym lusterkiem wstecznym).

Bizon polecam niemieckie autostrady ze swoim jeżdżeniem 120-130. Będziesz czuł się jak byś grał na konsoli 200+ to bardzo częsty obrazek na tych drogach.

Nie raz pisałem że 160-170 na autostradzie to o wiele mniejsze zagrożenie niż przekroczenia w mieście czy krajówkach, nawet niewielkie.

 

ps na autostradach tyle samo jeżdzę prywatnym jak i służbowym :o

Po pierwsze to ja nie pisze o niemczech tylko jak jest u nas. I nie jezdze po autostardzie 120 lol, nie wiem skad ty to wziales. Jade gpsowe 140-145.

 

 

Najlepsi sa ci biznesmeni w nowych samochodach, wyprzedzasz kolumne tirow jadac przepisowo te 140 a on ci mryga swiatlami jak poj ebany w kajen lub innej panamerze.

Ale ty piszesz o Szwajcarii więc chcąc nie chcąc trzeba tam dostać się przez niemieckie autostrady, na których miałbyś Grań Tourismo na żywo.

Rozumiem hejtować za przekraczanie w mieście czy na krajówkach ale 160-170 na autostradzie? To chyba ma się prawko 3 miechy albo vmax 140 w brynie.

 

Podsumowując z mojej strony szybciej niż 140 na utostradch TAK, mruganie NIE.

Odnośnik do komentarza

Jako ze wlasnie zrobilem 1500km autostradami do Chorwacji to jest jedna prosta zasada. Wyprzedziles- spier... na prawy i to w podskokach. Nikt nie wyprzedza 3 tirow na raz i nikogo nie interesuje to ze jedziesz z dozwolona predkoscia. Ten za toba ma prawo lamac przepisy a twoim obowiazkiem jest mu zjechac. Kazdy kto popina lewym pasem i trzyma za soba sznur aut jest zwykla parowka, a nie kierowca. Tlumaczy sie tylko winny, a jak nie umiesz dynamicznie zmieniac pasow to zjedz na drogi krajowe. Jezeli mruga mi ktos z tylu, to znaczy tylko ze wyprzedzilem juz auto z prawej i mam mu zjechac.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość osiol

W sumie to ciekawy paradoks. Ludzie bogaci nigdzie się nie spieszą. Pośpiech to domena biedoty, zarówno w wymiarze materialnym, jak i intelektualnym. Dlaczego więc najczęściej mrugają auta szybkie i drogie? Nowobogaccy, czy co?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jako ze wlasnie zrobilem 1500km autostradami do Chorwacji to jest jedna prosta zasada. Wyprzedziles- spier... na prawy i to w podskokach. Nikt nie wyprzedza 3 tirow na raz i nikogo nie interesuje to ze jedziesz z dozwolona predkoscia. Ten za toba ma prawo lamac przepisy a twoim obowiazkiem jest mu zjechac. Kazdy kto popina lewym pasem i trzyma za soba sznur aut jest zwykla parowka, a nie kierowca. Tlumaczy sie tylko winny, a jak nie umiesz dynamicznie zmieniac pasow to zjedz na drogi krajowe. Jezeli mruga mi ktos z tylu, to znaczy tylko ze wyprzedzilem juz auto z prawej i mam mu zjechac.

 

 

:yao:  :yao:  :yao:  :yao:  :yao:  :yao:

 

 

Moze ty o jakims innym kodeksie drogowym piszesz, chorwackim pewnie  :yao:

 

 

Wy to mcie chyba jakis problem z czytaniem ze zrozumieniem bo nikt tu nie pisze o tym, aby jechac ciagle lewym pasem 140km/h. 

Ja jezdze prawym ale jezeli lewym pasem wyprzedzam uwaga 3 tiry jadace 90km blisko siebie to sorry, ale nie bede sie miedzy nie wciskal na dlugosc samochodu tylko dlatego ze prezes sklepu z butami musial wyhamowac swoje kaję i mryga jak poj ebany bo biedak jest tak rozstrojony nerwowo ze nie moze pocekac uwaga te kilka sekund az ktos przed nim wyprzedzi. Dla mnie szlachta co to jest oburzona jadac 180 ze nagle musi zwolnic swoim super wehikulem do 150 bo spotyka kogos kto wyprzedza lewym pasem tira aby poznie jzjechac na prawy to typowa polska biedota emocjonalna z wlasnym kodeksem drogowym ukladanym w real time tak aby zawsze ichniejsze bylo ichniejsze

 

a jak insignia albo alfa zlapie to wtedy "ojej ale pan policjant da nizszy mandacik kej bo po kieszeni zaboli co panie wladzo badz pan czlowiekiem do dziecka sie spiesze"

  • Plusik 7
Odnośnik do komentarza

W sumie to ciekawy paradoks. Ludzie bogaci nigdzie się nie spieszą. Pośpiech to domena biedoty, zarówno w wymiarze materialnym, jak i intelektualnym. Dlaczego więc najczęściej mrugają auta szybkie i drogie? Nowobogaccy, czy co?

Grzechu bogaci się nie spieszą ale mocno trzymają się zasady czas to pieniądz.

Edytowane przez balon
Odnośnik do komentarza

Góvno prawda. Na autostradach też obowiązują określone przepisy i dotyczą one zarówno zwykłego kowalskiego jadącego swoim kilkunastoletnim autem  jak i nowobogackich czy też innych nadzianych pędzących na złamanie karku swoimi super duper furami.

 

Już nie raz byłem świadkiem jak tacy geniusze pędzą i dosłownie niemal lądują na tyłkach kierowców,którzy jadąc lewym pasem wyprzedzając nie mogą akurat zjechać na prawy albo po prostu jadą tyle ile na danym typie drogi obowiązuje.

Odnośnik do komentarza

To dlaczego w Niemczech da się i 280 km:h jechać bez wielkiej spiny ? Bardzo podobna szerokość i ilośc pasów na autostradach .

Dla mnie większym zagrożeniem jest jakiś niedzielniak który jeździ raz na rok autostradą, kurczowo trzymając się lewych stron jezdni, nie umiejący płynnie zmieniać pasów niż nowobogacki Jan w swoim BMW za 300 tys. mrugający mi bixenonami przy 200 km/h na budziku.

Odnośnik do komentarza

Mało mnie interesuje co się wyprawia na zagranicznych drogach.Jesteśmy w PL i jeździmy po tutejszych drogach. Kultura jazdy i umiejętności kierowców nie są najwyższych lotów więc dla świętego spokoju i przede wszystkim bezpieczeństwa dobrze by było,gdyby wszyscy stosowali się do aktualnego kodeksu drogowego jaki u nas obowiązuje.

Co się tyczy twojego przykładu to jak dla mnie oba typy kierowców to jeden poziom debilizmu. Z tym,że ten drugi pędzący jest groźniejszy dla otoczenia, no chyba,że sam gdzieś pocałuje barierki i potem będą tylko jego zbierać i resztki jego bolidu za 300tysi.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...