PSX Extreme 228

[Perez 865]

PSX Extreme #228

 

 

Sierpniowy numer dostępny od środy 27.07

Prenumerata - wysyłka 24.07 (niedziela)

 

Gdy siadałem do pisania niniejszego Wstępniaka, pierwszym odruchem myślowym – zaraz po ustaleniu daty i przejrzeniu recenzji numeru – było: trzeba ponarzekać na sezon ogórkowy. Widzieliście nasz tradycyjny wykaz recenzji na okładce? No właśnie – ja też go nie widziałem, bo go tam nie ma. Wstyd było wstawiać te kilka średniaków (z paroma wyjątkami). Ale chwilę potem przyszło otrzeźwienie: może i mamy sezon ogórkowy w temacie hiciorów AAA – ale co z tego? Od trzech miesięcy rżnę w multiplayera Uncharted 4, z przerwami na nowości Battlefronta czy perełki pokroju Inside. Po co ta wieczna gonitwa za nowościami? Ilu z Was, z ręką na sercu, jest w 100% na bieżąco z rynkowymi nowościami i z czystym sumieniem zapłacze nad wakacyjną biedą wydawniczą? Otóż to. Nie róbmy burzy w szklance wody, bo nie ma powodu. Kupka wstydu rośnie, ale nawet i bez niej nie mam prawa narzekać. Do dzisiaj nie zacząłem np. MGS V – nie jestem z tego dumny, ale na pewno nie zamierzam się wstydzić. Jestem nałogowym graczem, ale moja doba wciąż ma tylko 24h. A poza grami musi też pomieścić rodzinę, pracę, seriale, muzykę i inne przyjemności.

 

Nie mamy prawa narzekać, nawet w wymiarze PSX Extreme. Bo letnia posucha wydawnicza to przecież idealna okazja, aby dostarczyć Wam obszerniejszej niż zwykle dawki innych ważnych treści, analiz, wspominek i publicystyki. Od paru dobrych lat mówi się, że współczesna japońska branża gier jest jedynie cieniem swej dawnej potęgi. Ale co to konkretnie oznacza? Komu to „zawdzięczamy” i jakie są tego objawy? Czy jest to odczuwalne lokalnie, na miejscu? Skąd ogólnoświatowa szajba na Pokemon GO, ile potrwa i czy ktoś powtórzy ten sukces? Jak oceniamy potencjał PlayStation VR? Czy PS4 Neo i Xbox Scorpio zwiastują tylko zamieszanie i wydatki czy nowe możliwości i świetlaną przyszłość konsol? Na co zwrócić uwagę, goniąc za jakością Ultra HD? Jak wycisnąć maksimum przyjemności z multiplayera online i nie zwariować? Jak wspominamy Sonica i Nintendo 64, aktualnych jubilatów? Jakie perełki wśród gier indie wciąż przed nami? Odpowiedzi na te oraz inne pytania (plus kilka niespodzianek) wypełniają aktualny, pękający w szwach numer.

 

Czy powyższe to problemy pierwszego świata? Na pewno nie. Ciekawe i smakowite treści dla ciekawego świata gracza? Taki był plan – mam nadzieję, że się powiódł. Przyjemnej lektury. [Grzegorz 'Butcher' Drabik]

PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE!

TEMAT NUMERU
Japonia przegrywa 
 
CO NOWEGO

Absolver

Agony  

Bloodstained: Ritual of the Night

Gravity Rush 2

Nier: Automata

ReCore

Vampyr

 
PLAYTEST

Chernobyl VR Project

PlayStation VR

 
RECENZJE

7 Days to Die  

BoxBoxBoy!  

Carmageddon: Max Damage  

Inside  

JoJo’s Bizarre Adventure: Eyes of Heaven  

LEGO Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy  

Mighty No. 9  

Monster Hunter Generations  

Prison Architect  

Resident Evil 5 

Song of the Deep  

Star Ocean: Integrity and Faithlessness  

Street Fighter V – A Shadow Falls  

Tom Clancy’s The Division – Podziemia  

Umbrella Corps  

Zero Escape: Zero Time Dilemma 
 
HARDKOR

Produkty uboczne epidemii

Pokemon GO – czy świat oszalał?

Konsolowa kindersztuba 

Na progu Ultra HD

Survivor-vivre, czyli jak przetrwać w Sieci

Cebulak w Los Angeles, czyli pamiętniki z E3      

20 lat Nintendo 64      

Zgrentgen – Zmiana warty   

Konsole Deluxe 

Sonic the Hedgehog – historia upadku 

Indyki w Los Angeles 

Przez pryzmat serii – Monster Hunter

Kartoteka – Ron Gilbert

Styliści branży – Q Entertainment

 
RETRO

Trzeba znać

Czytelnia  

Pegasus zone – 1942

Kult plastiku – Wii Wings

Historia gier wideo w Polsce (cz. XX)

Tru Story – Burzliwy romans

Comix Zone – Marvelowi brak pomysłów?

 
FELIETONY

Z dziennika gracza [Dżujo]

Fabularna tawerna [Zax]

Od gracza dla graczy [Mazzi]

Savepoint [Michał Walkiewicz]

Dwóch zgryźliwych tetryków [Zooltar / Marcellus]

New Game Plus [Mielu]

Okiem maniaka [butcher]

 
STAŁE RUBRYKI

Co nowego 

Ohayo Nippon

Test

Hyde Park

Graczpospolita

Region Filmowy

Głos Ludu

Listy

 
PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE!

PRENUMERATA zostanie wysłana w niedzielę, 24.07. W przypadku jakichkolwiek kłopotów z dostawą, opóźnień lub innych problemów - prosimy o maile na prenumerata@psxextreme.pl lub posty w tym temacie. Informacje o prenumeracie dostępne są również tutaj.

Zapowiedź nowego numeru również na PPE.pl. Informacje o najnowszym PE znajdziecie także na naszym profilu facebookowym.

[Gość Orzeszek]

"japonia przegrywa"         :obama: 

[Pix 582]

Trochę dziwnie wygląda napis JAPONIA PRZEGRYWA, kiedy obok jest Pokemon Go oraz Street Fighter i MGS, których ostatnie odsłony zebrały u was bardzo wysokie noty.

Edytowane 22 Lipca 2016 przez Pix

[Croc 79]

He ho własnie :-) troche fail

[Ludwes 1 671]

Znowu nie ma recenzji Odin Sphere.

[Mejm 14 763]

Moze z ta przegrywajaca japonia to zaslona dymna i tekst bedzie mial pozytywny wydzwiek. Bo az tak zle to chyba z jap nie jest. A przynajmniej zachod juz tak nie robi jak kiedys.

[Mejm 14 763]

Moze z ta przegrywajaca japonia to zaslona dymna i tekst bedzie mial pozytywny wydzwiek. Bo az tak zle to chyba z jap nie jest. A przynajmniej zachod juz tak nie robi jak kiedys.

 

Ok, teraz doczytalem co pod spodem i moze jednak nie jest to pulapka xD.

 

 

A swoja droga, czy japonia przegrywa czy nie to okladka z postaciami z ich gier zawsze wzbudza pozytywne wibracje. W przeciwienstwie do bezplciowych artow z CoD, Division czy innego Quantum Breake.

[Yakubu 3 039]

Japonia przegrywa, a jak wyjdę na spacer to co 50m mijam typów co pokemony po krzakach szukają xd

[Tokugawa1982 91]

Moze z ta przegrywajaca japonia to zaslona dymna i tekst bedzie mial pozytywny wydzwiek. Bo az tak zle to chyba z jap nie jest. A przynajmniej zachod juz tak nie robi jak kiedys.

... ani tak dobrze jak kiedyś. Japoński gamedev się mocno zwesternizował.

[Rozbo 40]

Trochę dziwnie wygląda napis JAPONIA PRZEGRYWA, kiedy obok jest Pokemon Go oraz Street Fighter i MGS, których ostatnie odsłony zebrały u was bardzo wysokie noty.

Ale zauważyłeś chyba że obie te marki (szczególnie MGS) straciły mocno na znaczeniu w ostatnim czasie? Pozytywne oceny ostatnich odsłon tych gier to jedno, ale wydarzenia jakie towarzyszyły obu premierom, uderzające w wizerunek obu japońskich, legendarnych firm tworzących te gry, to już zupełnie inna sprawa. Na problemy japońskiego gamedevu próbujemy spojrzeć z szerszego kontekstu.

 

Jakby nie było, fenomen Pokemon Go również jest częścią tego kontekstu. Zresztą nie wiadomo nawet jak długo zajawka Pokemonami potrwa...

Edytowane 22 Lipca 2016 przez Rozbo

[Alastor84 302]

Trochę dziwnie wygląda napis JAPONIA PRZEGRYWA, kiedy obok jest Pokemon Go oraz Street Fighter i MGS, których ostatnie odsłony zebrały u was bardzo wysokie noty.

Wcale nie dziwne. Wystarczy porównać lata 90/początek XXI z "teraźniejszością". Kiedyś "rządziły" gry typowo japońskie na konsolach ("arcade"/bijatyki/jrpg/platformówki). Obecnie zaś rynek jest przesycony grami typu fps/MMORPG. Gry stały się zbyt "filmowe" i niestety to się sprzedaje. Gdy gram w jakieś "zachodnie" gry (rzadko) to odnoszę wrażenie że niewiele się różnią od siebie. Oczywiście znajdą się jakieś wyjątki które zaskakują pozytywnie.

Edytowane 22 Lipca 2016 przez Popa

[metalcoola 178]

Niestety, już na PS2 Japonia złapała lekką zadyszkę (Square za PSX a Square Enix za PS2...ładna grafika, ale liniowy gameplay) a generacja 360/PS3 w większości upłynęła na ujarzmianiu silników.

[Gość ragus]

Z Japonią dawno nie było tak dobrze a tu mi wyskakują jak Filip z konopii z przegrywem.

[grzybiarz 10 021]

Jeszcze nikt nie przeczytał tego tekstu, ale już wszyscy narzekają. 
 

[Tokugawa1982 91]

Jeszcze nikt nie przeczytał tego tekstu, ale już wszyscy narzekają.

 

Dobry temat do polemizowania

[Paliodor 1 738]

Japonia ma czasem przebłyski geniuszu w morzu góvna jaki tam masowo wypluwają więc pewnie wokół tego będzie się kręcił owy artykuł.

[Mejm 14 763]

Japonia przegrywa a na okladce postacie z topowych japonskich produkcji.

[grzybiarz 10 021]

Może chodzi, że Japonia przegrywa w salonach gier sporo kasy

[aux 3 766]

Ładna okładeczka, taka stylowa. Co do przegrywającej Japonii, to przypomniało mi się że czytałem o tym w... 2004 roku. Chyba w Neo Plusie był duży artykuł. Tu nie ma się co obrażać, chodzi przecież o utracony konsolowy mainstream. Ale przecież wciąż wychodzi masa Japońskich gierek, którymi często się jaramy. Inna sprawa że zmienili się też gracze którzy nie chcą wyzwania i dziwactw z Nipponu.

[Croc 79]

Mam pytanie do Butchera albo Pereza, choc zalezy mi na odp tego pierwszego bo czesto o tym pisał.

 

W innym temacie była dyskusja której inspiracja była polemika Smugglera z CDA na grupie Pixela. Szło o okładki. Grzybiarz wkleił w dziale "dawne pisma o grach". Teza pada taka, ze CDA musi miec takie napisami obs.rane covery bo to gwarantuje wyzsza,sprzedaz, podobnie twierdzi Butch.

 

Pytanie: skad to wiecie skoro zaden zaden magazyn w PL nie próbował tego w pismach o grach?

Robi to teraz Pixel. Sprzedaje sie oczywiscie gorzej niz CDA alw do licha, istnieje 18 lat krocej, celuje w wasko grupe odbiorcow wiec sila rzeczy sprzedaz nizsza, nie ma płyty cd.

No skad to wiecie i traktujecie jako pewnik skoro nikt ze starych graczy nie robił takich okładek u nas?

[grzybiarz 10 021]

Croc, to nie był smuggler. Jerzy poprawa to Mac abra.

[Croc 79]

I Smuggler w jednym bodajze

[grzybiarz 10 021]

A mnie zastanawia jedno...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

JA SIĘ PYTAM, GDZIE LASKI Z TARGÓW???

W BIEŻĄCYM NUMERZE NIE MA.

[Butcher 70]

@grzybiarz: W numerze nie ma (i raczej nie będzie), bo nie ma już lasek na targach - chyba nawet pisał ktoś o tym niedawno w felietonie (Mielu?).

@Croc: dyskusja o "czystości" coverów to trochę taka dyskusja o wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem - każdy wie swoje i "moje zdanie jest mojsze".

To ja zapytam Ciebie inaczej: a znasz jakieś badania, że czyste covery sprzedają się lepiej? Czy po prostu "tak jest ładnie / klimat/ profi/ czad" - w mniemaniu jakiejś niesprecyzowanej grupy odbiorców?

To jednak wolę stawiać na szerszą grupę i mieć nadzieję, że kogoś przyciągnie choćby jeden temat zajawiony na okładce i dla niego kupi PE. I może zostanie z nami.

A Was - starych czytelników - szanuję na tyle i wiem, że bez względu na cover, kupujecie PE przede wszystkim dla zawartości. I tego się trzymajmy

[Mejm 14 763]

@grzybiarz

Ktos mial ostatnio bol dupy o to, ze panny chodza polgole i ich rola jako kobiety jest sprowadzana do najnizszego poziomu i w ogole ze to szowinizm, mizoginizm i niewolnictwo. No i zakazali.