Skocz do zawartości

Splatoon 2


Gość ragus

Rekomendowane odpowiedzi

My przez pierwsze gry nie zorientowalismy sie, ze to ktos od nas i bylismy pewni, ze to jakis random z neta z takim lvl co tak wymiata, skad byla beka na chacie, ze yebany Hubert, ze Hubert w druzynie przeciwnej to nie ma sensu juz grac itp

 

Dopiero o 22 jak zmienily sie mapki i wywalilo z lobby to zauwazylismy, ze Huberta mamy we friendsach haha

 

Tak to jest jak sie zmienia nicki wiec calkowicie bez urazy haha

Odnośnik do komentarza

Nie no luzik i pełny lajt. Jestem dorosły facet i nie mam w zwyczaju strzelać fochami na lewo i prawo. Poprzednia odpowiedź była pisana z małą ironią. Jak będziecie mieli jeszcze ochotę ze mną pograć to piszcie,a ja postaram się nie wcinać już w wasze partyjki. Zdaje sobie sprawę, że różnica skilla może wkur..... Zresztą dobrze, że nie ma serwerów z japońcami, tam dopiero jest przeklinanie i rzucanie padem na lewo i prawo.

Edytowane przez bulaxyz82
Odnośnik do komentarza

Na wstępie siemanko wszystkim

 

Pewnie żeby zagrać np. Rainmakera w league battle wszyscy w drużnie muszą mieć w tym konkretnym trybie conajmniej rangę b- ale nie mam pewności czy tak rzeczywiście jest.

Wystarczy w jednym trybie wbić rangę B- żeby grać dowolny league battle. Wbiłem ją w rain mejkerze i wczoraj mogłem się podpiąć do splat zones.

 

A Hubert aka bulaxyz82 jest jak najbardziej do ogrania :). Ale fakt faktem że trzeba się trochę napracować.

Edytowane przez raadecki
Odnośnik do komentarza

Dobra, po tygodniu grania można w sumie napisać jakiś konkretniejszy post z wrażeniami z gry.

 

+ MIÓD. Jak to cholerstwo wciąga. Siadasz do krótkiej sesji i kończysz po 2 godzinach. Mechanika z malowaniem powierzchni plansz jest genialna, bo czas, kiedy nie robi się niczego użytecznego jest sprowadzony do minimum (tych kilka sekund potrzebnych na respawn wydaje się przez to trwać wieczność). Do tego ten typowy dla Nintendo urok, który nie do końca wiem skąd się bierze - to chyba taka wypadkowa wszystkich elementów. 

+ ilość trybów. Wbijam sobie na regular battle. Po godzinie mam ochotę na coś innego? Spoko, odpalę na trochę singla, a jak ten mi się znudzi wskoczę do fantastycznego salmon runa. A są jeszcze inne tryby w meczach rankingowych i KAŻDY. JEDEN. DOBRY (najgorszy jest chyba splat zones, ale i tak gra się w to dobrze) i organizowane co jakiś czas splatfesty. Poza tym świetne, zróżnicowane pod kątem designu plansze. Contentu jest tu tyle, że przez ten tydzień grania ani przez chwilę się nie nudziłem. Zawsze też można spędzić dobrych 10-15min w sklepie, wybierając wdzianka z pasującymi nam skillami czy usuwać te, które nam nie pasują, dzięki temu customizując pod siebie cały ekwipunek.

+ oprawa. Sztywne 60 fpsów, kolorowa, świetnie wystylizowana grafika i wpadające w ucho kawałki, które nie męczą po przesłuchaniu ich kilkadziesiąt razy. Przyjemna odskocznia od tych wszystkich shooterów osadzonych w realiach wojennych/futurystycznych, którymi już rzygałem.

+ przystępność.Mimo tego, że sufit skillowy jest tutaj wysoki, to próg wejścia jest na bardzo niskim poziomie. Do tego stopnia, że osoby, które wcześniej miały niewielką styczność z gatunkiem - czy z grami w ogóle - mogą w kilkanaście minut ogarnąć podstawy i dobrze się bawić. Zróżnicowany wybór broni daje za to spore pole manewru bardziej doświadczonym. Jest coś dla lubiących dużo strzelania, dla campujących gdzieś na planszy snajperów, a jak ktoś nie bardzo chce/potrafi strzelać, to też znajdzie coś dla siebie.

+ idealna na dłuższe posiedzenia i krótkie, kilkunastominutowe sesje. Z początku myślałem, że te 3min na jeden mecz to będzie za mało, ale w praktyce jednak sprawdza się to dobrze, bo trzeba się uwijać i wciąż się coś dzieje. Pozostałe tryby trwają dłużej, więc zawsze można sobie dobrać odpowiedni po czas, którym się dysponuje.

 

+- balans broni. Sam fakt, że bronie nie są zbalansowane nie do końca mi przeszkadza. W grach online nie da się tego uniknąć - jedne będą mocniejsze, a drugie słabsze, a z kolejnymi patchami będzie się to zmieniać. Ale już granie 10 meczów pod rząd, w których 5/8 osób używa aerosprayu albo dualków sprawia, że rozgrywka robi się trochę nieciekawa. 

 

- matchmaking, online lobby. Granie solo - sporo disconnectów i rozrzut poziomów w meczu mogą wkurzyć, ale najgorsze są próby grania ze znajomymi. To już wszyscy wiedzą - zawsze mamy problem, żeby znaleźć się w jednym lobby, nie mówiąc już o jednej drużynie. Fakt, że w tej materii Nintendo pewnie nic nie zmieni jest dołujący. 

- dostępność salmon runa. Na szczęście jest często, ale to, że nie jest dostępny zawsze (mimo, że powody ku temu jakieś tam są) jest jednak minusem.

 

Podsumowując - chyba nigdy tak dobrze nie bawiłem się grając w strzelankę. Dużą zasługę ma w tym fakt, że często udaje się grać razem z forumkiem przez discorda, ale solo też jest niesamowicie miodne. Patrząc na to, jak N obchodziło się z pierwszym Splatoonem można być spokojnym, że zawartości będzie wciąż dochodziło, a to świetnie rokuje na najbliższy rok, a może i więcej. FANTASTYCZNA gierka, po tygodniu leciutko wystawiam 4/5.

Gdybym oceniał też historyjki związane z graniem na voice chacie (remont, zaskoczki podczas salmon runa z fickiem, Hubert xD), to dorzuciłbym jeszcze 0,5.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

 

+- balans broni. Sam fakt, że bronie nie są zbalansowane nie do końca mi przeszkadza. W grach online nie da się tego uniknąć - jedne będą mocniejsze, a drugie słabsze, a z kolejnymi patchami będzie się to zmieniać. Ale już granie 10 meczów pod rząd, w których 5/8 osób używa aerosprayu albo dualków sprawia, że rozgrywka robi się trochę nieciekawa. 

 

 

 

 

O balans poszczególnych broni tak bardzo bym się nie czepiał, każdy tryb w rankedach ma swoje faworyzujące bronie i taki np aerospray tam w ogóle nie istnieje (gdzie w turf nadaje się wyśmienicie), a duale mimo ciekawej mechaniki niestety stoją w szeregu za splatershotem, który jest cholernie uniwerslaną bronią. Takie bronie jak pędzlę, wiaderka, blastery, snajperki są niedoceniane w turfie, ale w rankedach są zabójczymi zabawkami. Ogólnie spoko podsumowanie z którym zgadzam się w 90%

 

 

 

 

A Hubert aka bulaxyz82 jest jak najbardziej do ogrania :). Ale fakt faktem że trzeba się trochę napracować.

 

 

Siemanko Grucha :)
Edytowane przez bulaxyz82
Odnośnik do komentarza

Jak cos to szarpe wieczorami Murzyn[PL]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

XBL : PolskiMurzyn

PSN : Murzyn_PL

N : SW-1143-4343-2249

Co to ten discord bo troche starszawy jestem :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

XBL : PolskiMurzyn

PSN : Murzyn_PL

N : SW-1143-4343-2249

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...