Skocz do zawartości

Mario + Rabbids Kingdom Battle


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak mówiłem - bliżej tej grze do puzzli niż do taktycznego shootera. Z zewnątrz wygląda jak taktyczny shooter ale każda walka jest z góry ustalona na zasadzie, że można powtórzyć całą rozgrywkę tymi samymi ruchami. Dlatego też jeśli ktoś chce wbić 100% to można robić ruchy kropka w kropkę z filmików na YT.

 

Ja tak wracam do tej gry średnio co 4 miesiące i po kilku walkach mam dosyć. Może w końcu skończę podstawkę bo interesuje mnie dodatek ale też chcę odblokować co się da i chociaż raz podejść do każdego challenga. Mimo wszystko jest frajda z wynajdywania idealnego podejścia na perfekt.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Skończyłem i podstawkę i dodatek. Mam "love-hate relationship" z tą grą. Z jednej strony jest ciekawa, z drugiej na maksa uproszczona i prostolinijna przez swój puzzlowy charakter ale też nachalną i skąpa eksplorację. Frajdę sprawiały mi walki i chciałem zwyczajnie dobić do końca ale kiedy to nastąpiło denerwowały mnie niepełne procenty na ekranie save'a :D a, że brakowało mi jakieś 20% uparłem się, żeby to dokończyć.

 

 

2021042212113800-9600BAE614E6833B1A261F5FB229CDBA.jpg

2021042923030500-9600BAE614E6833B1A261F5FB229CDBA.jpg

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 7 miesięcy później...

Odkopuję temat, bo mam wrażenie, że wielu graczy odpuszcza dzisiaj ten tytuł, widząc raz - jego względnie niską cenę; a dwa - mając świadomość, kto to dziwactwo w ogóle zrobił (Ubisoft).

 

Czy te całe Kórliki są fajne? Poza debilną nazwą (zwłaszcza w polskiej odsłonie), są w dodatku wyjątkowo infantylne. Natomiast podobny problem mam z Minionkami, więc możliwe, że po prostu zgrzybiałem i tyle. Plus jest jednak taki, że szybko się do tych dziwnych postaci idzie przyzwyczaić - również jako grywalnych protagonistów.

 

Mario + Rabbids to nie XCOM, od którego wielokrotnie się odbijałem po kolejnych nieudanych potyczkach (cóż, trzeba było uważać na matmie, mam za swoje). Taktyczny Marian to o wiele prostsza gra, która długimi fragmentami jest wręcz... No, właśnie - prostacka. Fabuła jest debilna, a spotykane postacie grają na nerwach. Czuć, że kolejne gagi są w grze poupychane jakby na siłę. Długo zastanawiałem się, co robię z własnym życiem, próbując pchać taką dziwną grę do przodu, kiedy kupka wstydu liczy wiele potencjalnie ciekawszych pozycji.

 

Na szczęście gdy przebrniemy przez kilka pierwszych godzin - które jeśli chodzi o samą rozgrywkę złe znowu nie są, ale też niczym nie porywają - zaczyna się właściwa zabawa [dzięki, że nie męczycie nas przynajmniej na pstryku co chwilę 15-minutowymi cut-scenkami; szacun, Ubi!). Zagadki środowiskowe przestają być wreszcie kompletnie dziecinne, wrogowie coraz częściej zaczynają zmuszać do zmiany wypracowanej taktyki, a odkrywanie nowych bohaterów i dostosowywanie ich ekwipunku do własnej koncepcji sprawia, że rozgrywka długimi godzinami nie nuży.

 

I gdyby tylko historia była poważniejsza, gdyby sama gra była lepiej zoptymalizowana, a te nieszczęsne Kórliki zostały zastąpione postaciami z innego uniwersum (co byście powiedzieli na zróżnicowany roster w stylu Smasha?), to byłby to prawdziwy majstersztyk. Wciąż jednak jest to bardzo dobra odskocznia od innych bardziej dynamicznych gier. Tutaj można sobie zaparzyć kawkę, na luzie podejmując kolejne decyzje, bo jedyna presja to ta, którą nakładamy sobie samemu, chcąc skończyć walkę jak najszybciej, zyskując bonusowe monetki i orby potrzebne do ulepszania uzbrojenia oraz rozwijania ekipy.

 

Ode mnie solidne 8/10. Gra robi bardzo dobrze to co każdy tytuł powinien robić - sprawia, że trudno się od niej oderwać. Osobiście mocno czekam na drugą część, choć mam pewne obawy, czy przykładowo Ubisoft nie zechce gry dodatkowo uprościć albo zbyt forsować jeszcze śmielej już teraz tych całych Kórlików. Bo mimo że udało mi się je zaakceptować, to wciąż wolałbym, aby w grze po stronie grywalnych postaci ich po prostu nie było.

Edytowane przez l33t
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 4 miesiące później...
  • 1 rok później...

Świetny tytuł, szczególnie DLC z Donkey Kongiem. Graficzka na Oledzie miód, zagadki środowiskowe również. Pozostało mi jeszcze maksowanko, spróbowanie multi i coopa. A na półce stoi jeszcze nieodpakowany sequel :obama:

 

Ubi czasami zrzuci jakąś perełkę, czuć w tej grze serducho. Szkoda, że nie bardzo się to sprzedało (słyszałem, że szczególnie sequel słabo). Oby ten nowy Prince of Peria w 2D okazał się podobną pozytywną niespodzianką.

Odnośnik do komentarza

Właśnie są różne opinie, jedynka się sprzedała super, dwójka niby też fajnie ale ubi miało założenia sprzedaży z dupy bo założyli sprzedaż na poziomie flagowcow samego Niny. 

 

Co ciekawe ostatnio wyciekło że samo Nintendo doradzalo Ubi by sequel wypuścić na next gena bo sami mają doświadczenia z tym by na jednym systemie wypuszczać tylko jedna część flagowych tytułów, nie posłuchali, a dwójka niby kosztowała sporo więcej w produkcji niż jedynka.

Odnośnik do komentarza

Jedna z tych Zeld to crossgen. Nie do końca tak jest z tymi jednymi częściami. Na N64 były dwie Zeldy. Na Gamecube dwie Zeldy, dwa Metroidy. Na Wii dwa trójwymiarowe Mariany (i dwie Zeldy, ale jedna crossgen z GCN). Na WiiU nie było nic z flagowych gier, poza Mario 3D World. Za to na każdej generacji po jednym Smashu i jednym Mario Kart. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.