Skocz do zawartości

Suikoden


TeBe

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jarząbek

Pograłem 1,5 - 2h i na razie całkiem spoko. Bardzo fajna muzyka, grafiki nie oceniam bo to DS, ale jak na warunki tej konsoli to tez jest bardzo dobrze. Misje wykonujemy w formie questów. Tak, tak. Dostajemy zadanie, ktore nalezy wykonac - przynajmniej na razie - robimy swoje i wracamy na miejsce. Misje łączą się miedzy sobą bardzo plynnie, wiec wszystko ma uzasadnienie fabularne. Na razie na temat samego scenariusza moge niewiele powiedziec, ale na pewno nie jest źle. Poczatek bardzo obiecujacy, ale pare rzeczy rowniez jest dosc irytujących.

Odnośnik do komentarza
Nie wiem jak wy ale ja chętnie zobaczyłbym nowego Suikodena z wypasioną grafiką 2D,

Tzn ...... Takie coś jak RPG Maker tyle że w HD :P ? (wybaczcie za ten przykład, idę tokiem myślenia casualowca - Osoby która nie stykałaby się wcześniej ze starymi Jrpg, a idąc tropem osoby mającej sentyment do wiekowej już serii).

Odnośnik do komentarza
Co? Jak? Gdzie? Nie no tak to się bawić nie będziemy - argumenty drogi panie, argumenty! :P

Historia jest miałka, brakuje jakichkolwiek udanych zwrotów akcji, postaciom dołączanym z fabuły brak głębi, zmarnowano potencjał i tyle.

 

Tzn ...... Takie coś jak RPG Maker tyle że w HD :P ? (wybaczcie za ten przykład, idę tokiem myślenia casualowca - Osoby która nie stykałaby się wcześniej ze starymi Jrpg, a idąc tropem osoby mającej sentyment do wiekowej już serii).

Dokładnie, chętnie widziałbym tam jeszcze masę ruchomych elementów otoczenia, rozbudowaną animację sprite'ów, efektowne oświetlenie i animację runów, a wszystko to w high end'owym wykonaniu. Nie wiem czemu developerzy na siłę odchodzą od gier 2D, drzemie w nich przecież spory potencjał i zawsze wywołują zainteresowanie, tym bardziej jeżeli są zrealizowane z rozmachem...

Odnośnik do komentarza

ja mam 12 godzin na liczniku i jestem zadowolony. Troche takie pomieszanie swiata suikodenowego z 'normalnymi' RPG. Świetna muzyka, historia raczej genialna nie będzie, ale żenady raczej nie będzie, szybkie, intensywne walki (jedyne do czego mozna sie przyczepic - żenujące animacje czarów) no i dosc tragiczny voice-acting (gadaja 3 razy szybciej niz normalny czlowiek, a i glosy nie pasuja).

 

Ja tam gram z bananem na ryju, trzeba bedzie sie w oryginal zaopatrzyc.

Odnośnik do komentarza
tym bardziej jeżeli są zrealizowane z rozmachem...

Jak np Record Of Agarest War albo Disagea 3 ? :P.

jedyne do czego mozna sie przyczepic - żenujące animacje czarów) no i dosc tragiczny voice-acting (gadaja 3 razy szybciej niz normalny czlowiek, a i glosy nie pasuja).

Angielski voice acting to jakiś dowc.ip (serio taki że uśmiać się można, nie przebija

- ale i tak jest nieźle :P).

Postacie nawijają tak jakby to miał być jakiś wykonany we flashu żart fana, o jego ulubionej serii XD (taki w Amerykańskim stylu, zwłaszcza tyczy się to bohatera - ZERO KLIMATU POWIADAM !).

Póki co 9 godzin - początkowo byłem ciut rozczarowany (zero polotu, wspomniany dubbing, myślałem - gdzie to porównywać do genialnej V albo I, II !?), ale po paru godzinach gra się rozkręca - póki co, na pewno w moim rankingu jeden z lepszych RPG na DS'a ale na pewno daleko jej jeszcze do TOP 3.

Walki również nie zachwycają (SV to było coś...), fajnie się robi jak postacie atakują jeden - po drugim (chociaż gra potrafi wtedy zdekka spowolnić).

 

Ogólnie rzecz mówiąc, początkowo w ogule mnie nie wkręcało (nawet Suikoden w nazwie uważałem za pomyłkę) ale z czasem coraz bardziej się przekonuje (DOKŁADNIE tak jak z poprzednimi Suikodenami !!) Tierkreis to rzeczywiście dobry kierunek dla serii.

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza

Czyli ogolnie jest ok?Warto zainwestowac i sie nie bede denerwowal ze to juz nie jest suikoden?

 

I maly offtop ale mam nadzieje ze mi ktos pomoze,orientujecie sie moze czy w ktorymkolwiek numerze psx extreme albo poradnika psx extreme jest opis do Suikodena V wraz z zestawieniem gdzie rekrutowac dodatkowe postacie i jak?(cos jak wspanialy i genialny opis do suikoden II w numerze 27).

Odnośnik do komentarza
Czyli ogolnie jest ok?Warto zainwestowac i sie nie bede denerwowal ze to juz nie jest suikoden?

Suikoden to jest bez wątpienia ! :). Po prostu nie miej Bóg wie jakich oczekiwań (w końcu to gra na DS nie PSX/PS2), niechaj twoje uszy nie przerażą się początkowym dubbingiem (im dalej w las tym lepiej, na szczęście :)), po jakiś 2-3 godzinach powinno cię wessać :P.

 

I maly offtop ale mam nadzieje ze mi ktos pomoze,orientujecie sie moze czy w ktorymkolwiek numerze psx extreme albo poradnika psx extreme jest opis do Suikodena V wraz z zestawieniem gdzie rekrutowac dodatkowe postacie i jak?

Nie jestem na 100 % pewien, ale nie przypominam sobie by dali AŻ takie rzeczy wględem piątki, zarasz poszperam w nr'ach i się upewnię.

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza
...SV to było coś...

Czegoś nie rozumiem, czy mógłbyś przytoczyć jakikolwiek argument? Dla mnie walki w V były najgorzej zrealizowanymi w serii, pominę ST, bo to w zasadzie inna para kaloszy. Nawet beznadziejny patent z SIII był lepiej zrealizowany. W SV walki są mało dynamiczne - każdy atak poprzedzony jakimiś wygibasami postaci, unite'y beznadziejnie animowane, czary to wręcz tragedia, brakuje suikodenowego rzucania się kupą na przeciwnika... można by tak wymieniać jeszcze długo.

Odnośnik do komentarza
Gość jarząbek

E? Czy my gralismy w ta sama gre? Jedynym minusem walk w Suiko V było to, ze przeciwnicy z malymi wyjatkami, nie stanowili wielkiego wyzwania. O jakich Ty wygibasach mowisz? A argument w stylu "brakuje suikodenowego rzucania sie kupa na przeciwnika" uwazam za smieszny.

 

I co masz konkretnie do czarów? Ktory Ci sie nie spodobał?

 

SV wyróżnia przede wszystkim ciekawy, spory bestiariusz (po 5, 6 roznych potworkow na lokacje), dobrze i fajnie skonstruowany patent z formacjami, różnorodność postaci, runów, etc.

Odnośnik do komentarza
Czegoś nie rozumiem, czy mógłbyś przytoczyć jakikolwiek argument?

Mój argument już dawno w tym temacie pisałem, jak chcesz poznać "argumenty" - zapraszam kilka stron wcześniej.

Dla mnie walki w SV wyglądają jak trzeba (albo inaczej - wyglądają wporzo i specyficznie, wibracje w padzie całość potęgowały w moich oczach).

Co do takich rzeczy jak formacje/grupy - tutaj mamy kwestie dyskusyjną - niemniej moje oczekiwania spełniała w zupełności :).

Jedyne co mi się nie podobało to rzecz jasna - ataki grupowe, dziwne ale mi to wisi w sumie, to RPG a w RPG takie rzeczy ścierpię :P.

Odnośnik do komentarza
Historia jest miałka, brakuje jakichkolwiek udanych zwrotów akcji, postaciom dołączanym z fabuły brak głębi, zmarnowano potencjał i tyle.

 

O którym finalu piszesz?... :P Ok, przepraszam, a tak na serio - takie argumenty można przypasować do wszystkiego :P . Co masz na myśli przez miałką historię, brak dobrych twistów itd.?

 

Suikoden V to może nie Pieśń Lodu i Ognia, ale IMO historię ma ogółem całkiem dobrą, są udane zwroty akcji, a bohaterowie nie wydali mi się jacyś strasznie papierowi (nie uważam też ich za niewyobrażalnie głębokich, ale jak dla mnie bohaterowie Suikodenów niekoniecznie muszą tacy być). Były słabsze momenty, bywali słabsi bohaterowie, ale całość zapada w pamięć na długo, bawi gdzie trzeba, porusza serce i takie tam ;P . Śledzi się to jak jakiś fajny serial historyczny.

 

Nie piszę, że nie masz racji (bo pewnie racja jest gdzieś po środku :P ). Po prostu inaczej "czujemy" i ciekawi mnie co więcej masz do powiedzenia na ten temat.

Edytowane przez Belcoot
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...

Przejście w 3D odebrało sporo z klimatu serii, ale nie raziłoby, gdyby zostało zrealizowane w porządny sposób. Grafika którą Konami serwowało w kolejnych częściach była jakimś złośliwym i co najgorsze, powtarzającym się żartem.

 

E? Czy my gralismy w ta sama gre? Jedynym minusem walk w Suiko V było to, ze przeciwnicy z malymi wyjatkami, nie stanowili wielkiego wyzwania. O jakich Ty wygibasach mowisz? A argument w stylu "brakuje suikodenowego rzucania sie kupa na przeciwnika" uwazam za smieszny.

Jeżeli chodzi o poziom trudności to się zgodzę, dlatego jestem zwolennikiem jego wyboru nawet w grach RPG. "Rzucanie się kupą na przeciwnika" było jedną z charakterystycznych cech Suikodenów, dodawało ono walkom niespotykanego wcześniej dynamizmu i co może się wydawać zabawne, realizmu. Ogromną frajdę sprawiało mi ustawienie tury tak, by przeciwnicy zostali zaatakowani przez wszystkie postacie jednocześnie i momentalnie zmieceni. Zamiast tego w SV mamy kolejne pojedyncze ataki poszczególnych członków drużyny poprzedzone prężeniem się i eksponowaniem oręża - w SI i SII postacie prezentowały się na początku walki, do jej końca pozostając po pozycjach bojowych, w gotowości do oddania szlaga.

 

I co masz konkretnie do czarów? Ktory Ci sie nie spodobał?

Zacznijmy może od tego który mi się podobał? Aż dziw bierze, że animacje runów w SV na PS2 były wykonane gorzej niż te z SII na PSX - brakowało im pomysłu, dynamizmy, były wyblakłe i nie oddawały potęgi runów którą czuło się odpalając nawet niskopoziomowe czary w SII. Nie wspomnę już o beznadziejnie wykonanych Dawn i Twilight Rune, bez porównania z Bright Shield czy Black Sword Rune.

 

Nie sposób również nie wspomnieć o spartolonych centrach dowodzenia, zamek w SII był rewelacyjny pod prawie każdym względem, jego następcy nie dorastali mu do pięt: dworek w SIII to jakaś komedia - brak polotu w jego wykonaniu, brak istotnych modyfikacji; statek z SIV może i był nowatorski ale konieczność ciągnięcia go za sobą przez większość gry nużyła, a fakt braku jego modyfikacji zniechęcał do rekrutacji postaci. Centrum dowodzenia z SV poświęcę natomiast więcej uwagi. Nóż mi się w kieszeni otwierał na widok tego jak zmarnowano potencjał ruin Sidnar: beznadziejny projekt zamku, pustka, czarne pola w miejscach odpompowanej wody, doczytywania po przejściu 5 sekund... ehh, a mogło być tak pięknie. Szkoda, że bambry z Konami nie podeszły porządnie go projektu kolejnych Suikodenów, moim zdaniem zawiodły rzesze fanów serii i straciły wielu nowych.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się w dużej mierze z kolega powyżej odnośnie odczuć co do Suikodena V ale nie wydaje mi się by seria zatraciła klimat po przejściu w 3D. Moim zdaniem Suikoden III stoi bardzo wysoko w hierarchii serii głownie ze względu na fabułę, ale ponadto graficznie nawiązuje do dwuwymiarowych odsłon (chociażby design i proporcje postaci). Należy rownież wspomnieć, że to ostatnia część, w której runy wyglądają przyzwoicie, choć oczywiście nie dorównują dwójkowym, których moc faktycznie można było odczuć nawet w przypadku słabszych zaklęć. Nie zapomnijmy również o stojącym na niezłym poziomie OST, mimo że ewidetnie brakuje motywów przewodnich zawartych w poprzednich suikodenach.

 

Ale ja nie o tym chciałem tu gadać.

 

Jak to mam w zwyczaju, od czasu do czasu wpadam z news'em z zagranicznych forów i tym razem okazało się, że Konami odnowiło prawa do marki Genso Suikoden (niektórzy sugerują, że zajerestrowalo nowy tytuł), więc prawdopodobnie ujrzymy niebawem nową odsłonę. Kto wie, byc może już podczas najbliższego TGS :)

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...