Skocz do zawartości

- W co gracie na NDS'ie? -


raven_raven

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...

gralem i raczej nie polecam

fabula dla przedszkolaków, masakryczne spadki fps, rysowanie znaków stylusem nie zawsze wchodzi tak jakby się chciało

tyle lepszych gier jest na tej konsoli, że serio nie warto sobie zawracać głowy

pomysł na gre jest fajny, jest w pizdu czarów, więc gameplay ma jakąś tam głębie nawet, ale nie jest to dopieszczone wystarczająco mocno, abym mógł polecić

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok później...
  • 1 rok później...

Co tu taka cisza? Czy tylko ja jeszcze gram w pozycje z NDS? :)

Kilka dni temu skończyłem pierwszą trylogię Laytona (CV, PB i LF) i ponownie utwierdzilem się w przekonaniu, że już dawno powinienem mieć handhelda N. 4 części za mną, bo 2 lata temu ukończyłem MM na 3DS. Teraz już wiem dlaczego Gulash w Neo+ tak się jarał przygodami profesorka. 

Edytowane przez marcinwks
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 lata później...

Wróciłem dokończyć pierwszego Front Mission. O kurka. Jaka ta gra jest jest świetna. :banderas:

 

Plan jest taki, żeby skończyć jedynkę. Wziąć się później za dwójkę i trójkę, które już czekają na PSP. Potem zrobić Into the Breach i w końcu przesiąść się na Battletecha którego dzisiaj dodałem do biblioteki Steam.

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

To znowu ja :)

 

Kupiłem ostatnio 3DSa ale mimo, że mam na niego gry, które chce ograć to podkusiło mnie, żeby odświeżyć sobie Rune Factory. Nie jest to idealna gra ale od czasu Innocent Life żaden Harvest Moon mnie na tyle nie wciągnął. Planuje po kolei ograć sobie kolejne części i odpalić później 4 na Switchu. Poza tym mój DS przeżywa drugą młodość bo zamierzam spróbować sobie serii Dragon Quest ale do tego raczej szybko nie dojdzie :)

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

ThreadNecro.gif

 

"Pokutując" za emulatorowe piractwo sprzed kilkunastu lat kupiłem sobie niedawno Lego Battles i pogrywam po jednej-dwóch misjach przed snem. Klasyczny RTS - klon WarCrafta - na NDS w klimatach Lego. :) O dziwo całkiem dobrze wykonany i przemyślany, od sterowania, po samą zawartość. Trzy epoki - średniowiecze, piraci i kosmos - i sześć frakcji, aczkolwiek mocno do siebie podobnych. Wszelkie założenia, jednostki itp. to nic innego, jak WarCraft 2, choć oczywiście uproszczone na potrzeby NDS. Mimo tego gra się nawet przyjemnie. O dziwo nawet misje są bardziej urozmaicone, niż pamiętam, plus jest trochę sekretów i znajdźków do odszukania.

 

Mógłbym grać w dosłownie cokolwiek innego, a ja takie starocie rozgrzebuję. Ale cóż, fajnie się gierka sprawdza do szybkiej, niezobowiązującej zabawy.

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...