Skocz do zawartości

Rycerze Zodiaku (oryg. Saint Seiya)


TyskiPL

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądał ktoś z was może kiedyś Rycerzy Zodiaku? Kiedyś leciał na polskim kanale RTL 7 z francuskim dubbingiem, lecz polskim lektorem i jedynie 3 serie. A może oglądacie w internecie?

 

Dla jasności - anime oparte na mandze "Saint Seiya" opowiada o walce sił dobra, jakimi są Saori Kido (reinkarnacja Ateny) i jej Rycerze z Brązu (Seiya, Shun, Hyoga, Shiryu) z siłami zła (w 1 serii Wielki Mistrz z Sanktuarium oraz Złoci Rycerze, 2 seria to Hilda z Asgardu oraz jej Rycerze Zdobywcy, w 3 serii Posejdon i Morscy Generałowie, na końcu Hades i Spectranie). Anime oparte na mitologii greckiej, germańskiej i egipskiej, choć pojawiają się niektóre elementy z buddyzmu i chrześcijaństwa.

 

Jest kilka kategorii Rycerzy Zodiaku, lecz wszystkich ich łączy jedno - mają zbroje przypisane jakiemuś gwiazdozbiorowi lub postaci mitologicznej, ewentualnie zwierzęciu nie mającego swojego gwiazdozbioru we Wszechświecie. Oprócz tego ci wojownicy posiadają moc (tzw. Cosmo [w tłumaczeniu kosmos]), dzięki czemu przewyższają zwykłych ludzi.

 

W razie jakby ktoś był zainteresowany to polecam www.kreskowki.fani.pl ;)

Odnośnik do komentarza
Miałem okres kiedy się tym jarałem, ale mówiąc szczerze nie darzę jakimś specjalnym sentymentem tej serii. Może gdybym obejrzał te nowe odcinki to bym się wciągnął. Seria Hades wygląda nawet nieźle:

http://www.youtube.com/watch?v=Kgm9ie7A9hk

Oglądał ktoś to?

 

Ja widziałem całą serię Hades i muszę stwierdzić, że najlepiej się prezentuje ona pod względem tego jak jest to narysowane itd. Ogólnie warto obejrzeć ;)

 

A mi tak średnio to anime podeszło (oglądałen oczywiście na RTL7, po albo przed DB, dokładnie nie pamiętam). Niby wszystko na swoim miejscu, ale już wtedy wkurzał mnie ten kolega Liny, napakowany cechami kobiecymi. Poza tym, było trochę nudno. Ogólnie jednak całkiem OK.

 

Coopa jest jedno ale... W "Rycerzach Zodiaku" nie było Liny, a tym bardziej nie było Liny Inverse (bo zapewne o nią ci chodzi). Lina i jej zgraja była w innej kreskówce, ale też nadawanej na RTL7 o podobnej porze.

Odnośnik do komentarza

A jemu nie chodzi o Rycerza Andromedy (Shun'a)?

Fakt, że on miał dwa łańcuchy, ale po długim upływie czasu mogło się pomylić z linami. Przynajmniej tak to odebrałem :o

 

Pamiętam, że w podstawówce stawałem na korytarzu, składałem łapy, niczym Hyoga i darłem ryja 'DIAMENTOWY PYŁ!' xD Stare dobre czasy. Oglądałem, lubiłem, bardzo. I czasem mam ogromną chęć sobie to wszystko odświeżyć, nawet bardziej niż Dragon Balla.

Podobał mi się jeszcze patent ze ślepym Shiryu, tak jakoś dzieciaka to intrygowało [;

Edytowane przez Manga Ryu
Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Dla zainteresowanych:

- do Rycerzy Zodiaku powstało 5 serii (Sanktuarium, Asgard, Posejdon, Hades i Elizjum) oraz 5 filmów:

* Saint Seiya: Zażarta walka bogów

* SS: Historia Złotego Jabłka

* SS: Legenda purpurowego chłopca

* SS: Wojownicy Świętej Wojny

* SS: Niebiański Rozdział - Uwertura.

 

Polskie wersje filmów można obejrzeć w necie.

 

- powstaje szósta seria anime - Lost Canvas, która przedstawia zupełnie innych bohaterów (ze znanych to są jedynie Dohko, Shion, Atena i Hades. Co do Spectran to nie mam pewności) i jest tworzone innym stylem rysowania postaci (np. rycerze wyglądają na młodszych). Niektóre odcinki w wersji angielskiej już można obejrzeć na Youtubie.

 

- jest polska Saint Seiya Wiki, gdzie powstają artykuły o anime - postacie, odcinki, miejsca itd. Adres to www.pl.saintseiya.wikia.com.

Odnośnik do komentarza

Obczaiłem swego czasu co nieco odcinków "Rycerzy Zodiaku", ale robiłem to bardziej w oczekiwaniu na kolejne odcinki Dragon Balla, Slayersów tudzież Yaiby i często wychodziłem z pokoju coby wziąść sobie coś do jedzenia. Wielkie przeprosiny z mojej strony za kwas, ale to jedno z najgorszych anime jakie oglądałem.

 

Trzy rzeczy, które mnie szczególnie odpychały:

 

1> Prowadzenie fabuły a'la power rejndżers. Bohaterowie są po prostu wrzucani do kolejnych miejscówek, gdzie muszą walczyć z szablonowymi złymi kolesiami. Cały dramat sprowadza się do tego czy protagoniście uda się super hiper umcer tajemniczy atak lub obrona super hiper umcer ataku szablonowego złego kolesia. Żadnych specjalnych dylematów moralnych w stylu "o, ku.rwa! co ja bym zrobił na miejscu protagonisty?" nie zauważyłem, co ewidentnie urąga moim standardom. No i gdzie jakieś większe wątki poboczne?

 

2> Odpychający bohaterowie. W REALU kolesie takiego pokroju noszą się na emo i potykają o własne sznurowadła. Po prostu czułem się trochę jak ge.jek w ogóle patrząc się na nich.

 

3> Brak ogólnego anime-efekciarstwa, które zostało położone przez:

 

a> Kreskę i proporcje, wywołujące u mnie o takie skrzywienie ryja :confused: . Sorki, ale po każdym poważniejszym anime spodziewam się czegoś ponad "Dżi Dżi sportowiec" albo "Czarodziejka Sally".

 

b> Tragiczną animację (przynajmniej jeśli chodzi o serie puszczane na RTL7), którą wspominam z obrzydzeniem aż po dziś dzień (niesamowite!).

 

c> W cholerę umowne, nudne i przesadnie poddane suspensowi sekwencje walk.

 

Żeby nie było, że tylko narzekam, spodobały mi się wszelkie nawiązania do starożytnych wyznań, wierzeń i mitologii Greckich, Rzymskich, Germańskich etc.

 

Ogólnie jednak w mojej opinii jest źle. Jeszcze raz sorki za kwas z mojej strony. Pis.

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Trzy rzeczy, które mnie szczególnie odpychały:

 

1> Prowadzenie fabuły a'la power rejndżers. Bohaterowie są po prostu wrzucani do kolejnych miejscówek, gdzie muszą walczyć z szablonowymi złymi kolesiami. Cały dramat sprowadza się do tego czy protagoniście uda się super hiper umcer tajemniczy atak lub obrona super hiper umcer ataku szablonowego złego kolesia. Żadnych specjalnych dylematów moralnych w stylu "o, ku.rwa! co ja bym zrobił na miejscu protagonisty?" nie zauważyłem, co ewidentnie urąga moim standardom. No i gdzie jakieś większe wątki poboczne?

 

Polecam przejrzeć wątek Kanona, które akurat było pokazane w serii emitowanej na RTL 7. Nie jest, aż tak źle ;)

 

Poza tym seria "Lost Canvas" eliminuje te błędy chociażby w częściach (przynajmniej wg. mnie). Jest tam więcej walki nie schematycznej, gadek itd. Kuzyn obejrzał, to stwierdził, że teraz to się zrobiło podobne do Naruto.

Odnośnik do komentarza
  • 4 lata później...

Mnie osobiście bardziej podobał się Lost Canvas, w Sanctuary-Hades miałem ochotę udusić Atenę, i to ciągłe "Saori-san!" Swoją drogą, tej całej fundacji gratuluje pomysłu, porywanie sierot i zmuszanie ich do zostania obrońcami Ateny, budzi to skojarzenia z Bliskim Wschodem :( Przymierzam się do obejrzenia Soul Of Gold, w którym głównymi bohaterami są wskrzeszeni Złoci Rycerze :)

Odnośnik do komentarza
  • 4 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...