Skocz do zawartości

Poker


Mathiu

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę, że podobnego tematu nie ma, a znajdzie się na pewno na forum paru zapaleńców tego sportu.

 

Generalnie temat zbiorczy o wszystkich odmianach pokera, choć zapewne w 99% będzie mowa o najlepszej, czyli Texas Hold'em.

 

Temat do chwalenia się swoimi winning handami, żalenia się bad beatami, dzielenia się strategiami itd.

Jak zaczynaliście? Gdzie gracie? Jak gracie? Jak Wam idzie?

 

Zapraszam do dyskusji :]

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 437
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Jeśli chodzi o mnie, to zaczęło się oczywiście od relacji z turniejów na Eurosporcie/Sportklubie, potem gra na wirtualne żetony na gryonline.wp.pl oraz w World Series of Poker na PS2. W międzyczasie próbowałem też freerolli w różnych pokerroomach, ale najczęściej odpadałem tuż przed miejscami premiowanymi, co i tak wydawało mi się sukcesem.

Cały czas ulepszałem swoją grę, czytałem strategie, analizy rozdań, uczyłem się liczenia outów/oddsów itd. (najwięcej chyba przesiedziałem na http://www.poker1.pl/ - polecam).

 

Niedawno zakupiłem aluminiową walizkę z 600. żetonami, tasowaczem, 6. taliami kart, myśląc, że może uda się parę razy zagrać z kumplami. Jakież było moje zdziwienie na zaintersowanie... Gramy co najmniej 1-2 razy w tyg., często w 8-9 osób, już po 2. spotkaniach zapoznawczych przeszliśmy na grę na mikrostawki - każdy wrzuca piątala, dostaje stacka i się bawimy :) Stawka nie za duża, więc wszystkich stać, a przynajmniej gracze nie szastają żetonami na lewo i prawo. Na pewno w miarę rozwoju sprawy buy-in się powiększy :]

 

Dopiero od wczoraj postanowiłem, że jestem gotowy na grę na najniższych stawkach przez Internet. Wrzuciłem do PokerStars $20 (BTW. dżizas, jak ten dolar teraz stoi :huh: ) i śmigam po stołach z limitem podbicia i stawkami 0,02/0,04. No i na dobry początek się pochwalę... po 1,5 godz. grania trafiło mi się takie rozdanie :D

schowek01lx3.th.png

Niestety Ah przyszedł dopiero na riverze, więc nie podbijałem. Ale ciągle sprawdzałem przeciwnika, bo nadal miałem szansę na kolor lub strita. A wyszło jak wyszło :) Niestety udało się wyciągnąć tylko $0,60.

Nie ma jak szczęście początkującego - przez wszystkie moje gry, czy to na wp, czy z kumplami, może ze 2-3 razy trafił mi się marny poker, może z najwyższą kartą 6 lub 7. A tutaj na dobry początek Royal Flush :D

 

No, ale moja radość nie trwała zbyt długo, bo przyszedł bad beat...

Full na flopie, ostro przebijam wszystko, gość jeszcze przebija, bo ma 3. Króli, oczywiście już wiem, że zgarnę kupę kasy (jak na te stawki ofkoz ;) ). Turn nic nie zmienia, nadal ostro się przebijamy. W końcu przychodzi River, który wszystko zmienia, ale oczywiście nie miałem prawa wiedzieć, że tego Króla dostał z Asem :/ Nadal się przebijamy. I pula $0.90 idzie dla przeciwnika :/

schowek02lt4.th.jpg

 

Koniec końców, wczoraj, po prawie 200. rozdaniach wyszedłem $0.40 na plusie, choć w pewnym momencie miałem 2 razy tyle. Ale to i tak sukces, tak myślę ;)

 

Dobra, może na teraz to tyle, nie chcę zbytnio zanudzać.

Odnośnik do komentarza

Grywam :) Wciągnął mnie znajomy, początkowo na BJ, potem przerzucilem sie na hold'em.

Gram gdzie się da (tj. gdzie dają bonusy ;) ). Głównie za małe stawki, choć czasem lubie zaszaleć i podnieść sobie poziom adrenalinkę (oj, czasem skacze). Konkretnych historii nie pamiętam, choć raz wyszedłem z jednego rozdania na coś koło $20 na plus (przy stawce wejsciowej bodaj $0.5). Walka była dłuuuuga i zajadła, ale i ręka niezła. Niestety potem polowe tego stracilem tez w jednym rozdaniu :(

 

Obecnie gram mniej, raczej jak się gdzies trafi jakas mila promocja, lub w nocy nie moge spac ;)

 

Mnie osobiscie relacje w TV "nie grzeją". Zdecydowanie wole sobie podnosić adrenalinkę (tak, da sie :P) grając samemu :)

Odnośnik do komentarza

Ja gram od początku zeszłorocznych wakacji online. Na $$$. Z początkowych 50$ zrobiłem 170$ i wyniosłem się z Titana. Teraz gram na Pokerstars i od wczoraj jestem ok 15$ na plusie, czyli źle nie ma. Mam zamiar wyrobić bonus od pierwszego depozytu i przenieść się znowu na inną platformę, żeby tam wyrobić bonus. Tak chcę zbudować duży bankroll :D Przyznam szczerze, że w pokera live jeszcze nie grałem, ale chętnie bym spróbował. W katowickim Garażu grywają w niedziele i środy, więc się tam może wybiorę kiedyś.

 

PS: Nie wiem czy znacie pokerstrategy... Jeśli nie to polecam ;) 50$ na start gratisowo i wystarczy ugrać punkty, żeby dostać kolejne $$$ i sobie bez problemu wypłacić. Dobra metoda na początek zabawy. Strategie są ładnie opisane w licznych artykułach i się wiele można nauczyć, bo ich jakość jest wysoka ;)

 

Jeśli się tam będziecie rejestrowali, to napiszcie mi napiszcie do mnie na PM i zarejestrujcie się z mojego linka. Byłbym wdzięczny :) W zamian za to pomogę rozwiązać quiz, dzięki któremu się otrzymuje 50$.

Odnośnik do komentarza

Ja również grywam w Texasa. Kiedyś grywałem w zwykłego 5cio kartowca z kumplami po knajpach i od czasu do czasu w kasynie. Jednak od kilku lat liczy się tylko Texas (tak też nazywam teqiule, którą uwielbiam, zbieg okoliczności ?) w którego gram jak na razie ostro na arcade. Chciałbym zacząć grać online na kasę, ale ze względu na to , że zakładam się u bukmacherów i kontraktuje terminowo to jakoś na pokera mam za mało czasu :(. Gdyby jednak, ktoś z Wawy miał ochotę usiąść do zielonego stolika, albo wybrać się do kasyna czy na jakiś turniej to jestem bardzo za. :)

Odnośnik do komentarza

Ja mam konta u większości buków i praktycznie w pokera mogę grać w każdej chwili, ale słyszałem wiele niepochlebnych opinii na temat tamtejszych kasyn.

 

Mam pytanie Obsolete - powiedzmy, że chciałbym trochę pograć i nie przegrać wszystkiego w tydzień, na jakie stawki przy wkładzie powiedzmy 300-500zł warto grać ??

Powiedz też proszę czy nie zauważyłeś jakiś niepokojących sygnałów dotyczących kasyna bwin ??

Odnośnik do komentarza

500 zł to masz +/- 150$, czyli bankroll potrzebny na NL25. Czyli stawki 0,10$/0,25$. Ja aktualnie na takich grywam. Ale żeby tej kasy nie przegrać trzeba przede wszystkim przestrzegać zasad bankroll managementu. Czyli jak spadniesz troszkę niżej, to schodzisz na NL10. No i nie bawić się w hazard, tylko myśleć podczas gry.

 

Obso - na Mansion Poker masz bonus 200% do 600$ od pierwszego depozytu. To jest już coś ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Maiden

Ja dopiero zaczynam. Moi przyjaciele organizują spotkania u siebie trzy razy w tygodniu (po 200 zł na dzień dobry).

Zaczęło się od obesrowowania, nauki strategii (a nauczycieli mam dobrych!), teraz sobie pomalutku praktykuje.

 

Oczywiście bez pieniężnie. Bardzo mądra, piękna gra. Matematyka, psychologia, szczęście, strategia. Wszystko się miesza.

Odnośnik do komentarza

Ano gra się w texasa (nawet wczoraj ;) )

zaczęło się od eurosportu i gier online z wp, czasem jakiś freeroll na popularnych serwisach pokerowych, ale bez jakichś większych sukcesów

Obecnie to co jakiś czas gramy w parę osób z wejsciówką po ok. 20 zł do puli od każdego i gramy, no i walizka z 500 żetonami jest ;P

Odnośnik do komentarza
Oczywiście bez pieniężnie. Bardzo mądra, piękna gra. Matematyka, psychologia, szczęście, strategia. Wszystko się miesza.

 

Pamiętaj, że bez wkładu własnego, czy to online, na wirtualne żetony, czy na "zapałki" ze znajomymi, gra się całkiem inaczej, niż w momencie, gdy każdy wie, że stawiane pieniądze oznaczają piwo lub dwa mniej na następnej imprezie.

 

Aktualnie przeje.bałem dolara, ale już odrobiłem większość z tego. Jestem 15 centów w plecy ;) Błędem moim było granie zbyt dużej ilości rąk. Po prostu jak zobaczyłem, że ludzie wygrywają z T,4 w różnych kolorach, albo, że po zrzuceniu przeze mnie 8,9 w różnych kolorach na wczesnej pozycji, na flopie dochodzi 8,8,9, zacząłem grać co raz mniej sensowne ręce. Dzisiaj grałem bardzo tight i po godzinie podwoiłem stacka. Ale jednak boję się nadal grać aggressive, nawet mając premium handa. Zaczynam wyciskać kasę z innych dopiero po bardzo dobrym dla mnie flopie lub dobrym flopie i dobrym turnie.

No, ale na fixed limit za dużo nie można postraszyć, więc często ludzie wchodzą i im coś dochodzi na flopie/turnie.

Odnośnik do komentarza
Ja mam konta u większości buków i praktycznie w pokera mogę grać w każdej chwili, ale słyszałem wiele niepochlebnych opinii na temat tamtejszych kasyn.

 

Mam pytanie Obsolete - powiedzmy, że chciałbym trochę pograć i nie przegrać wszystkiego w tydzień, na jakie stawki przy wkładzie powiedzmy 300-500zł warto grać ??

Powiedz też proszę czy nie zauważyłeś jakiś niepokojących sygnałów dotyczących kasyna bwin ??

 

 

No... ale kasyno a poker to dwa rozne "moduly", dzialy. Kasyno to ruletka, jednoreki bandyta i jakies inne gry losowe i wcale sie nie dziwie, ze moga byc tam walki, w zyciu nawet w ten dzial nie zajrzalem, strata kasy;]

 

 

 

Na starcie proponuje poziom 0.20$. Nie ma co sie rzucac na poczatku na cos wiecej, poza tym potraktuj to jako trening. Nie polecam praktykowania takowego na wirtualna kase, bo niczego sie nie nauczysz. Ludzie zachowuja sie zupelnie inaczej, gdy nie graja prawdziwa kasa. No i koniecznie no limit.

 

 

 

Z tego co na razie zauwazylem to najbezpieczniejszy sposob na niezla kase to fixed limit i small bet 1$/big bet 2$. Pewnie to kwestia szczescia, ale zawsze gdy to gram to wyciagam w 3 godziny srednio 100$. Na 5 osob i przy ostroznej grze wydaje mi sie, ze nie da sie wyjsc na minusie. Na piec kolejek trzeba wplacic 3$ a przy jednym zwyciestwie wyciaga sie srednio 8-9, bo ludzie na takich warunkach dziwnym trafem chetnie sie dokladaja gdy nie maja zadnej karty (pewnie na zasadzie "oj to tylko kolejny dolar do dolozenia by sprawdzic jego karty"). Oczywiscie ma to ten minus, ze przy mocnym ukladzie az by sie prosilo pograc o wieksza stawke, ale wtedy w sumie wieksza jest tez szansa folda od kazdego z pozostalych graczy. No i takie uklady nie zdarzaja sie za czesto. Poki co przyjalem taktyke nachapania sie drobnicy w ten sposob a potem ruszam w boj na 2$/4$ no limit.

Odnośnik do komentarza

Je.b, stawki których szybko na oczy nie zobaczę ;) Ale ziarnko do ziarnka...

Na razie jestem $0,40 do przodu XD

Gram bardzo ostrożnie, czasem chyba zbyt bardzo, bo łapię się na tym, że zrzucam A7o przed flopem (co prawda na wczesnej/średniej pozycji), na flopie przychodzi A+śmieci, a koniec końców wygrywa para szóstek.

Ach, no i gram tylko na stołach z co najmniej 8. innymi graczami - shorthandy mi nie wychodzą, jestem za bardzo tight.

 

Brakuje mi też zapału do notowania posunięć innych graczy - wychodzę z założenia, że za 20 min. i tak gość pewnie wyjdzie ze stolika i więcej go już nie spotkam. Problem w tym, że już paru graczy widziałem po raz drugi, czy trzeci. Trzeba zacząć notować ich zachowania, z biegiem czasu będzie łatwiej :]

 

@Black medusa - Przyjmuje się, że powinno się mieć wpłacone przynajmniej 20-krotność (idealnie to 25-krotność) maksymalnego buy-ina. Przy stawkach $0,10/$0,20 maksymalny buy-in to $20, a 20x20=$400, czyli tyle powinieneś mieć co najmniej wpłacone. Przy kwocie 300-500 PLN, tj. $85-$140 raczej polecane by było grać na $0,02/$0,05. Wszystko rozchodzi się o to, żebyś za szybko nie wtopił kasy, żebyś miał się czym odegrać w razie wyjątkowego pecha.

Mowa o wersji No Limit/Pot Limit. Bo przy Fixed Limit można startować wyżej.

Zresztą, dobry artyukł o bankrollu, na którym się wzorowałem znajduje się np. tutaj - http://www.poker1.pl/strategia/256/bankroll-managment

Odnośnik do komentarza

Przeczytałem już wszystko z www.poker1.pl a także z www.pokertexas.pl , a także zamówiłem książkę Harrington o Texas Holdem, ( 2 część zamówię wkrótce). Stworzyłem też mały bankroll na bwin 1000zł idąc za poradami z ww stron. Zamierzam też coś wrzucić na paradise poker i zobaczyć gdzie mi się lepiej gra a później przerzucić całego bankrolla w odpowiednie miejsce. Także biorę się za to bardzo poważnie, niedługo zobaczycie mnie na World Series of Poker ;). Wiem ,że napalony jestem strasznie, ale nic nie poradzę taką mam naturę. Kontrakty terminowe, bukmacherka a teraz i poker .. hmm.. Skąd na to wszystko brać czas ?? I skąd brać czas by wszystko co zarobione wydać :)..

 

Co do mojej gry, to uważam , że gram już całkiem nieźle, bo w sumie gram od małego w pokera, ale nigdy nie prowadziłem bankrolla, ani nie grałem w pokera online. Zazwyczaj grywałem po knajpach przy piwie, a to za mało.

 

ps. Wygrałem już pierwszy turniej na bwin całe 7 dolarów :), ale był to mój pierwszy turniej online, więc mam szacun dla samego siebie. Małymi kroczkami do celu a od celu już susami ;P

 

Thx Obsolete, uspokoiłeś mnie , faktycznie myślałem, że poker znajduje się w kasynie (lol), ale jest osobna zakładka - nigdy wcześniej nie zwracałem na to uwagi. Jeśli jest bezpiecznie to zaczynam działać i niech się dzieje ..

Odnośnik do komentarza

a ja odradzam granie w pokera bo sie wciagniecie na amen i kasa zamiast do portfela bedzie isc w błoto :P wystarczy wpasc w tzn "downswing" czyli po prostu nic nie idzie, i przegracie AA na 23 itd :P oczywiscie emocje, adrenalina i radosc jak cos sie ugra grubszego jest 1klasa. w sumie skonczylem zabawe, ale na sporym plusie. rzucilem bo nie mam juz sily na te emocje.

Odnośnik do komentarza

Blah. I już pierwsze poważne błędy, które kosztowały mnie $1,40, najpierw karta nie szła i albo była wysoka ręka i ch.ujowy flop, więc przegrywałem z QQ lub JJ na ręce, albo w najlepszym przypadku zbierałem jakieś śmieszne pieniądze, ewentualnie wchodziłem ze średnią ręką, by zobaczyć na flopie QKA.

Chciałem się odegrać, to poszło dobrze na początku, a potem już co raz gorzej. Na końcu się wkur.wiłem i prawie oddałem bez walki ostatnie 20 centów. W ogóle nie powinienem zaczynać grać, bo byłem zmęczony. Ewentualnie odpuścić po przegraniu pierwszego buy-ina. No, ale nic... człowiek się uczy na błędach - pewnie dzisiaj odrobię chociaż część z tego :)

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj grałem turniejka na Pokerstars. 6500 osób, zająłem 35 miejsce. Byłoby lepiej, ale była już godzina 4:30 i rodzice pogonili mnie do łóżka. 2,75$ wpisowego, a wyjąłem 29,08$ Kurczę, za pierwsze miejsce 2000 $ :/ Ale nic, doświadczenie jest, teraz się będę szkolił w MTT, bo bardzo mnie to pociąga :wub:

Odnośnik do komentarza

Też wczoraj z wieczorka usiadłem do stolika. Limit hold'em poker 5$ - wjazd + jakieś 30 centów , (nigdy nie wiem po co to pobierają) 3 miejsca płatne , do wzięcia 50$, stolik sit&go. Kiedy zostało nas 4 miałem 7000 żetonów a pozostali 1500-3000 blindy po 200-400. Rozsiadłem się wygodniej , pociągnąłem kilka łyków zimnego Heńka i gram. Już byłem tak pewny udziału przy kasie, że ..... przegrałem wszystko !! 2 szybkie błędy i zostało mi tylko na waciki :(..

 

Piękna lekcja, czułem , że jestem zdecydowanie lepszy, agresywniejszy i w ogóle totalny masta a w duchu liczyłem już kasę :).. Teraz wiem jak to jest i zaczynam pomału powiększać swój bankroll - nie popełniając śmiesznych błędów.. Kasy na koncie zostało bardzo dużo, ale nie mam zamiaru grać większych turnieii jak na razie a także nie zwiększam stawek przy grach cashowych.

 

Poker jak zawsze sprawia mi masę radości :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...