Skocz do zawartości

Lokalizacje PL


estel

Rekomendowane odpowiedzi

(jeszcze raz powtarzam slowa SCEP: LEPIEJ MIEC WYBOR).

Hmm, przez slowa lepiej miec wybor rozumiem jedynie opcje jaka zaproponowalem w moim poscie wyzej. Jesli jest tylko pol dub to tego wyboru SCEP nam jako konsumentom nie daje...

Zreszta, te tzw. problemy techniczne to jakas bujda musi byc. Inni tworcy jakos nie mieli problemow ze swoimi produkcjami, a tu nagle wyskakuje dwojka takich i mysla, ze taka gadka sie wytlumacza. Juz pomine sprawe z Infamous, gdzie z tego co wiem z sieci to chyba wszystkie kraje oprocz Polski dostaly patch umozliwiajacy granie z oryginalnym dubem...

Odnośnik do komentarza

Z logicznego i marketingowego punktu widzenia przed rozpoczeciem gry pojawi sie wybor wersji jezykowej w jaka chce grac.

 

To jest logiczne, wszystko inne jest nielogiczne bo odstrasza klientow ktorzy lubia/nielubia dana wersje jezykowa. Po to PS3 ma czytnik BR zeby nie bylo z tym problemu. Kazda niedorobka pokroju Infamous jest dowodem brak profezjonalizmu.

 

Nie po to ucze sie jezyka przez 15 lat, zebym potem musial czytac tlumaczenie i interpretacje kogos innego. Ja nikomu nie bronie grac po polsku, wiec niech on mi nie broni grac po angielsku.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Widze ze lament bedzie dalej.

Ciesze sie ze SCEP na tej konfie twardo odpowiedzialo na te forumowe piski odnosnie lokalizacji gier. W przyszlym roku zlokalizuja 100% gier czy wam sie to podoba czy nie. Te ktore beda technicznie przygotowane tak aby mozna bylo wybierac jezyk/napisy zapewne beda mialy taki wybor, jesli bedzie kilka gier, ktore takiej mozliwosci miec nie beda, pozostanie wam Allegro. Nie widze sensu dalszego placzu. SCEP juz postanowilo 8)

 

Dalej was nie rozumiem, SCEP daje wybor, przeciez o tym mowi! Przeciez macie info ze GOW3 bedzie wybor o co wam ludzie chodzi!? To ze kilka gier bylo/bedzie w pelnej wersji PL bez wyboru jezyka, to nie wina SCEP tylko producenta gry no i na chwile obecna jeszcze braku PL w XMB. Takie gry innego wyjscia nie ma wyjda bez wyboru jezyka. Skoro lada moment bedzie XMB po polsku to takich gier juz byc nie powinno. W Killzone 2 macie przeciez wybor! O co wam chodzi? To ze zmiksowac nie mozna? To nie wina SCEP.

Edytowane przez Neox
Odnośnik do komentarza

Sorry, ale lament to raczej widze z twojej strony. My zamiescilismy prawdopodobnie najlepsze wyjscie z tego jakze pasjonujacego problemu, a ty tylko odpowiadasz postami w stylu: tak trzymac SCEP, musicie sie z tym pogodzic ,jakies usmiechniete buzki itp, ktore tak na prawde nic nie wnosza do tej dyskusji. W skrocie dziecinada...

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja sie z niczym nie musze godzic. To ja jestem ich klientem i to ja ide SCEP na reke kupujac gry wydane tutaj, a nie oni mi za to ze je sprowadzaja, zwlaszcza w dobie internetu i sklepow online.

 

Jezeli SCEP nie przeszkadza to ze zamiast 20k kopii, sprzedadza 12k (liczby przypadkowe), to juz ich problem. Odbieranie mi mozliwosci wyboru to idiotyzm.

 

Po pierwsze nie wiem kto tlumaczy te gre, wiec nie wiem jakie ma doswiadczenie. Nie wiem czy tak jak ja gra od 15 lat po angielsku i nie wiem czy jego interpretacja bedzie zgodna z taka jaka zamierzyli tworcy. Moze tlumaczenia dokona student swiezo po anglistyce, ktory bedzie na stazu, a moze dokona tego 70 letni profesor, dla ktorego gry zawezaja sie do 'gry wstepnej' jaka zwykl sie bawic w latach mlodzienczych.

 

Nikt nie mowi ze polonizacja to cos zlego, mowimy tylko ze brak wyboru w w grze za ktora zaplacilem jest karygodny. Twoje krzyczki o tym ze SCEP juz cos postanowilo niczego nie zmieniaja. SCEP postanowil cos takiego bardzo niedawno i nie ma gwarancji ze niedlugo nie powiedza 'Sorry ale nie, bogus linda zazadal za duzo kasy'.

 

Skoro maja stanowisko 'bedzie wybor' to ja oczekuje wyboru w kazdej grze, a nie tylko w tych tytulach 'w ktorych im sie uda'. Nie wiem czego tutaj nie rozumiesz i nie wiem czym sie tak ekscytujesz. Wychodzi na to ze teraz to nawet nie moge sie domagac ORYGINALNEGO PRODUKTU, tylko musze sie dostosowywac do polskiej wersji. Ciekawe co by powiedzieli melomani gdyby filmy na DVD wychodzily tylko z polskim dubem, nawet nie lektorem, tylko dubem.

 

Sprawa jest prosta, ja chce grac w oryginale i jezeli nie chca tracic klientow, to musza go udostepnic. Mozliwosci techniczne sa, czego dowodem jest chociazby Uncharted 2, pozwalajacy na dowolna konfiguracje.

Edytowane przez Trzcina
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Skoro maja stanowisko 'bedzie wybor' to ja oczekuje wyboru w kazdej grze, a nie tylko w tych tytulach 'w ktorych im sie uda'. Nie wiem czego tutaj nie rozumiesz i nie wiem czym sie tak ekscytujesz.

 

Nie kazda gra daje takie mozliwosci, skoro SCEP moze zarobic wiecej lokalizujac gry to beda je w takiej formie wydawac. Nie wiem czego Ty nie rozumiesz. Nie wydadza dwoch wersji gier kazdy o tym wie. Skoro postanowili isc dalej w pelne lokalizacje tz. ze Infamous oraz Killzone 2 oplacilo im sie lokalizowac. Dalej brniemy? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza

Skoro maja stanowisko 'bedzie wybor' to ja oczekuje wyboru w kazdej grze, a nie tylko w tych tytulach 'w ktorych im sie uda'. Nie wiem czego tutaj nie rozumiesz i nie wiem czym sie tak ekscytujesz.

 

Nie kazda gra daje takie mozliwosci, skoro SCEP moze zarobic wiecej lokalizujac gry to beda je w takiej formie wydawac. Nie wiem czego Ty nie rozumiesz. Nie wydadza dwoch wersji gier kazdy o tym wie. Skoro postanowili isc dalej w pelne lokalizacje tz. ze Infamous oraz Killzone 2 oplacilo im sie lokalizowac. Dalej brniemy? :rolleyes:

 

Nie rozumiem ze 'gra nie daje takich mozliwosci'. Co to w ogole za stwierdzenie? Konsola moze nie dawac mozliwosci technicznych, a nie gra. Sa gry ktore daja taka mozliwosc? Sa. Wiec kazda inna to tylko wymowka.

 

PS. KZ2 mialo mozliwosc wyboru jezyka.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Well... To juz zupelnie inna para kaloszy. Instrukcji nie czytalem ale przypuszczam ze bylo to tam napisane ;p No i zawsze mozna skasowac save :P

 

Oczywiscie najlepiej gdy jest na wzor U2 i uwazam ze jako konsument, ktos do kogo produkt ma trafic, mam prawo uzywac U2 jako odnosnika. Co za tym idzie wszystko co nie ma mozliwosci zmiany jezyka jest niedopracowane i szkodzi wizerunkowi SCEP. Zreszta SCEP tak na dobra sprawe tylko nagrywa sciezke dzwiekowa i robi tlumaczenia, co nastepnie jest wysylane 'gdzies indziej'. A przynajmniej ja tak uwazam. Wiec to tez nie do konca 'wina SCEP'.

 

Na zakonczenie tematu (z mojej strony) dodam, ze doceniam wysilek SCEP i pieniadze w to inwestowane. Cieszy mnie to niezmiernie i zycze jak najlepszej sprzedazy, nie pozwole jednak aby cokolwiek odbywalo sie moim kosztem, wiec albo dostosuja sie do pewnego standardu albo straca klienta (sadze ze niejednego).

Edytowane przez Trzcina
Odnośnik do komentarza

Skoro maja stanowisko 'bedzie wybor' to ja oczekuje wyboru w kazdej grze, a nie tylko w tych tytulach 'w ktorych im sie uda'. Nie wiem czego tutaj nie rozumiesz i nie wiem czym sie tak ekscytujesz.

 

Nie kazda gra daje takie mozliwosci, skoro SCEP moze zarobic wiecej lokalizujac gry to beda je w takiej formie wydawac. Nie wiem czego Ty nie rozumiesz. Nie wydadza dwoch wersji gier kazdy o tym wie. Skoro postanowili isc dalej w pelne lokalizacje tz. ze Infamous oraz Killzone 2 oplacilo im sie lokalizowac. Dalej brniemy? :rolleyes:

 

Nie rozumiem ze 'gra nie daje takich mozliwosci'. Co to w ogole za stwierdzenie? Konsola moze nie dawac mozliwosci technicznych, a nie gra. Sa gry ktore daja taka mozliwosc? Sa. Wiec kazda inna to tylko wymowka.

 

PS. KZ2 mialo mozliwosc wyboru jezyka.

 

Dalej brnie......a miales mozliwosc zmiksowania? Dialogi angielskie + polskie napisy?Druga sprawa to juz napisal Grigori. To tez wina SCEP? Widze ze wiesz lepiej

 

Nie wiem jak to w Infamous bylo ale gdzies czytalem ze inne kraje tak samo dostaly swoje lokalizacje, tylko ze byl chyba patch, ktory umozliwial zmiane na angielski ale tu wlasnie problem sie pojawil, bo on jakos wspoldzialal z XMB a ze PL nie ma jeszcze to nie dzialal u nas. Nie wiem czy tak faktycznie bylo - gdzies o tym czytalem tylko.

 

Ja na zakonczenie powiem ze kibicuje SCEP i jestem za lokalizacja pelna (+ jesli jest mozliwosc to wybor oryginalnej sciezki) i wiem ze zyskaja dzieki temu mnostwo nowych klientow.

Edytowane przez Neox
Odnośnik do komentarza

Ja nie do konca cie rozumiem chlopie...

 

Do tej pory jedna gra nie miala mozliwosci zmiany wersji jezykowej (infamous, nie wiem jak z fallout 3, wiem ze nie obslugiwala dodatkow, ale cz nie mozna bylo zmienic wersji jezykowej?). Po czym 'magicznym' sposobem jakis czas pozniej pojawil sie patch ktory te wersje odblokowal. To teraz wyjasnij mi jaki tutaj jest brak mozliwosci, skoro koniec koncow wersje mozna zmienic?

 

Proponuje zaczac myslec, zamiast 'a marcin powiedzial, ze jego tata powiedzial ze sie nie da'. Ewidentnie sie da, ale NIKT nie powie 'popelnilismy blad przy infamous', zamiast tego powiedza ze 'byly problemy techniczne'.

 

Ja nie rozumiem, dyskusja na badz co badz wazny temat, a zamiast aktualnie dyskutowac i wyglaszac SWOJE opinie, jedyne co robisz to powtarzasz w kazdym poscie co powiedzialo SCEP. Co wiecej jest to twoja nadinterpretacja. Ja tez moge zacytowac Kena Kutaragiego ktory mowil ze 'PS3 to komputer', nastepnie uzywac tego jako argumentu w kazdej mozliwej sytuacji, byleby wyszlo na moje.

 

Aby bylo jasniej, powtorze moje pytanie. Skoro wyszedl patch do infamous, to gdzie i jakie sa te 'problemy techniczne' uniemozliwiajace zaimplementowanie wyboru od samego poczatku? I prosze nie pisz ze 'SCEP tak powiedzialo', wszyscy juz to wiedza.

 

PS. Gdy za cos place, to mam w zwyczaju dowiedziec sie za co place, wiec 'brne' dalej, tak by moje pieniadze nie poszly na marne. Ciezko to pojac?

 

PS2. Uncharted 2 daje mozliwosci zmiksowania... co czyni go moim odnosnikiem do przyszlych lokalizacji.

Edytowane przez Trzcina
Odnośnik do komentarza

Albo i stracą jeżeli nie będzie wyboru napisów itd. Tak jak zostało już napisane w tym temacie w dobie sklepów wysyłkowych, serwisów aukcyjnych itd. ludzie którym nie pasuje opcja full PL będą zamawiać zza granicy(np. ja). I SCEP takim posunięciem zarówno zyska jak i straci klientów. Proste

 

Edit: Wiadomo że, Heavy Rain też będzie miało opcję mixowania więc jak się chce to można.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

Najbardziej rozwalaja mnie posty w stylu "od razu wiedzialem ze polonizacja bedzie do du.py wiec jej nawet nie odpalalem..." tak... i mam teraz duzo do powiedzenia... Swietnie.

 

Bardzo dobrze, ze sa polskie wersje i oczywiscie fajnie miec wybor. Nie mialbym tez nic przeciwko temu zeby wyp.ieprzyc wersje z innymi jezykami. A zaloze sie, ze po angielsku mowie lepiej niz zdecydowana wiekszosc z Was (w zyciu zawodowym polskiego praktycznie nie uzywam).

 

Opinie o profesjonalizmie polonizacji sa przesmieszne w ustach osob, ktore ledwie kumaja o co biega w obcym jezyku (to wylazi w roznych tematach gier gdzie pada mnostwo pytan o miejsca gdzie podstawowa znajomosc jezyka wystarcza (jak DMC4 przy rozwidleniu)) i tak naprawde osoby te najczesciej nie sa w stanie kompletnie ocenic jakosci dubbingu obcojezycznego, badz za orginal gier japonskich maja na przyklad wersje angielsko jezyczne. No tak ale jak cos brzmi jakos obco to od razu lepsze (jak obcokrajowiec dla polskich lasek...)

 

No ale rozumiem niska ocene polskich dokonan. Kazdy Polak sadzi po sobie :P.

 

Podsumowujac, pod stanowiskiem SCEP podpisuje sie obiema rekami. Wazne by bylo jak najwiecej graczy w naszym kraju, a tych paru maruderow olac.

Wazne by dubbing byl koniecznoscia, by sie rozwijal i profesjonalizowal, by miedzy innymi dzieki niemu polski rynek gier rozwijal sie rowniez w strone absorpcji wszelkiego rodzaju talentow i tworzenia miejsc pracy. Licze, ze przede wszystkim poziom tlumaczen bedzie rosl i z czasem bedziemy miec grupe prawdziwych profesjonalistow w tym temacie i rozne "kwiatki" przestana nas irytowac. A jak komus sie nie podoba jego wlasny jezyk, to juz jego problem. Chce sie czuc pelnoprawnym obywatelem swiata z programami specjalnie robionymi dla mnie, by warto bylo robic to dobrze.

 

Powtarzam jeszcze raz na pewno lepiej miec wybor jesli jednak nie bedzie takiej opcji to wole jezyk polski nad jakikolwiek inny.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dokładnie tak grzesiu. I mało tego - jest jeszcze druga kwestia. Cały czas oceniamy(-cie) gry pod swoim kątem, dlaczego SCEP robi co robi i jak nam się to podoba - NAM, starym wygom, wyjadaczom i długoletnim Graczom. Nie można jednak zapominać, że SCEP podjął się także (oczywiście we własnym dobrze pojętym interesie, dla przyszłych zysków) EDUKACJI polskich Graczy, tworzenia nowej jakości dla nowych odbiorców. Dla wielu z nas Kratos, Snake czy Drake są ikonami znanymi od lat - i wszelkie eksperymenty z nimi związane od razu wiążą się z grymaszeniem i sprzeciwem. Ale PS3 ma jeszcze parę lat przed sobą, a w sklepach czekają tysiące konsol i gier - które kupują także nowi, małoletni Gracze. Gry spolszczone to dla nich idealne, bezproblemowe wejście w to hobby - przyjmują je z uśmiechem na twarzy, dubbing spełnia swą rolę w 100% - i w tej świadomości (że tak być powinno) będą dorastać i kupować kolejne tytuły. To co dla nas jest powodem do dyskusji i (często) niezadowolenia, dla nich jest czymś normalnym - tak jak dla nas np. dubbing bajer Pixara.

Piszę to świeżo po doświadczeniach z genialnie spolszczonym EyePete-em (wokale, napisy) - moja 4-letnia córka jest zachwycona. To czego nie potrafi przeczytać, mówi do niej pan z ekranu - prosto, jasno i wyraźnie. To najlepszy przykład, jak powinna wyglądać przyszłość polskiej branży i jak edukować u podstaw.

Pod warunkiem, że wszyscy chcemy, aby owa branża się prężnie rozwijała...

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nic dodac, nic ujac :good:

Rynek konsol w Polsce rosnie w oczach, to widac na kazdym kroku, lokalizacje sa czyms nieuniknionym. Pokusilbym sie nawet o stwierdzenie ze takich starych wyjadaczy jest znacznie mniej niz nowych, potencjalnych klientow, ktorzy do tej pory slyszac slowo Snake mysleli o kanale National Geographic ;) Sony i tak stara sie zadowolic jedna i druga strone, bo bedzie wybor.

Odnośnik do komentarza

Dokładnie tak grzesiu. I mało tego - jest jeszcze druga kwestia. Cały czas oceniamy(-cie) gry pod swoim kątem, dlaczego SCEP robi co robi i jak nam się to podoba - NAM, starym wygom, wyjadaczom i długoletnim Graczom. Nie można jednak zapominać, że SCEP podjął się także (oczywiście we własnym dobrze pojętym interesie, dla przyszłych zysków) EDUKACJI polskich Graczy, tworzenia nowej jakości dla nowych odbiorców. Dla wielu z nas Kratos, Snake czy Drake są ikonami znanymi od lat - i wszelkie eksperymenty z nimi związane od razu wiążą się z grymaszeniem i sprzeciwem. Ale PS3 ma jeszcze parę lat przed sobą, a w sklepach czekają tysiące konsol i gier - które kupują także nowi, małoletni Gracze. Gry spolszczone to dla nich idealne, bezproblemowe wejście w to hobby - przyjmują je z uśmiechem na twarzy, dubbing spełnia swą rolę w 100% - i w tej świadomości (że tak być powinno) będą dorastać i kupować kolejne tytuły. To co dla nas jest powodem do dyskusji i (często) niezadowolenia, dla nich jest czymś normalnym - tak jak dla nas np. dubbing bajer Pixara.

Piszę to świeżo po doświadczeniach z genialnie spolszczonym EyePete-em (wokale, napisy) - moja 4-letnia córka jest zachwycona. To czego nie potrafi przeczytać, mówi do niej pan z ekranu - prosto, jasno i wyraźnie. To najlepszy przykład, jak powinna wyglądać przyszłość polskiej branży i jak edukować u podstaw.

Pod warunkiem, że wszyscy chcemy, aby owa branża się prężnie rozwijała...

 

Alez chyba nikt w tym temacie nie powiedzial ze polskie wersje jezykowe to ZLY pomysl. Wrecz przeciwnie, sa ludzie ktorzy dra sie na tych 'domagajacych' sie wyboru, a przeciez to nic zdroznego. Mozliwosci techniczne na to pozwalaja (wszak PS3 posiada czytnik BR) i nie ma ZADNYCH przeciwskazan. Problem w tym ze nikt sie nie przyzna do bledu takiego jak infamous i zamiast tego powiedza ze to 'problemy techniczne'.

 

Po prostu czesc nie chce aby polski byk JEDYNYM jezykiem dostepnem w menu gry, poniewaz woli angielski z tego czy innego powodu.

 

Niektorzy natomiast mowia ze jezeli musi to ma byc tylko po polsku i juz, co jest ewidentnym przegieciem. Jaki jest sens zamiany 10k klientow na 20k klientow? Lepiej miec 30k klientow, prawda? Ja np od razu wiem ze polonizacja nie bedzie mi sie podobac, dlatego ze nie lubie gdy ktos inny tlumaczy za mnie gre. Potrzebuje sam uslyszec wszystko w oryginalne i zinterpretowac to sobie na swoj sposob. A teksty pokroju 'ja znam angielski lepiej niz wiekszosc z was bo korzystam z niego w zyciu zawodowym' niespecjalnie czynia argumenty lepszymi. Fajnie ze znasz, dobrze dla ciebie, tylko co z tego? Do narzekania na temat JAKOSCI spolszczenia, a nie samego faktu spolszczenia, kazdy ma prawo, o ile tylko poprze to sensownymi argumentami. Dla mnie nie do przeklniecia jest sztucznosc polskiego dubbingu. W kazdej jednej produkcji slychac ze glosy sa nagrywane w studiu i daleko im do jakosci oryginalu. Oczywiscie opinie o braku profesjonalizmu sa smieszne z ust ludzi ktorzy o jezyku nie maja pojecia. Tak samo jak opinie ignorantow na jakikolwiek temat, jednak wchodzac do tego tematu zakladam ze ludzie piszacy, wiedza o czym pisza. Z wypowiedzi grzesia wynika jakoby wszyscy ktorzy tutaj narzekaja nie mieli pojecia co robia. Chyba ze nie odnosil sie do osob tutaj piszacych, ale po co wtedy to w ogole pisac?

 

Fakty sa takie:

 

- SCEP bedzie polonizowalo gry, swietna sprawa na pewno pomoze polskiemu rynkowi i mam nadzieje ze im sie oplaci,

- SCEP obiecuje wybor wersji jezykowej, swietna sprawa dzieki utrzymaja wszystkich klientow (o ile tylko nie bedzie kwiatkow z DLC),

- jezeli wersja na polski rynek bedzie pozbawiona oryginalnej sciezki dzwiekowej oraz angielskiego tekstu, to STRACA duza czesc klientow, nie wiem jak duza, ale straca na pewno.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

W Polsce jak i w każdym kraju jest wiele grup odbiorców, jedni chcą żeby był pełny dubbing, inni nie. Jeśli SONY pozwoli na miksowanie wszyscy będą zadowoleni i wydaje mi się że to byłby najlepszy układ dla obydwu stron, bo i klienci byliby zadowoleni i SONY by ich nie straciło. No i przy okazji, a to jest bardzo ważne, polski dubbing będzie się rozwijać, brzmieć coraz lepiej i bardziej profesjonalnie, co może doprowadzić do całkowitego przerzucenia się na tę opcję.

Większość serii kiedyś się kończy, a najczęściej ludzie nie chcą polskiej mowy, ze względu na słabe jej wykonanie i przez przyzwyczajenie do do głosu bohatera z poprzednich części. Jeśli polski dubbing wskoczy na wyższy poziom i będą rozkwitać nowe serie gier, wtedy więcej osób będzie się cieszyło rodzimym językiem płynącym z ekranu. Idea wspaniała, oby została poparta ciężką pracą aktorów i oby SONY dawało ludziom swobodę, wtedy wszystko będzie na dobrej drodze. Takie moje zdanie pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Pełna lokalizacja (audio + napisy) a do niej WYBÓR ścieżki oryginalnej, to opcja najlepsza - bez dwóch zdań.

Podejrzewam/mam nadzieję, że "problemy techniczne" to pieśń przeszłości, problemy "wieku dziecięcego" polonizacji, które SCEP musiał przejść, a jednocześnie zachować twarz przed klientami. Wszystko się dotarło, wiedzą czego oczekuje rynek i tego będą nam dostarczać. Oby.

 

Fakty sa takie:(...)

- jezeli wersja na polski rynek bedzie pozbawiona oryginalnej sciezki dzwiekowej oraz angielskiego tekstu, to STRACA duza czesc klientow, nie wiem jak duza, ale straca na pewno.

Właśnie. Nie wiesz jak dużą. A jeśli z wyników sprzedaży SCEP wynika, że więcej ZYSKALI nowych, niż stracili starych?

Nie patrz na siebie - dorosłego, pracującego, samowystarczalnego, stojącego przed półką w MM, gdzie masz inFmaous Full PL i krew Cię zalewa.

Postaw się w skórze rodziców nastolatka, którzy po długich namowach postanowili dziecku kupić konsolę - i mają coraz więcej gier po polsku, często zbundlowanych i tańszych.

Dzięki temu nasze "niszowe" do niedawna hobby wychodzi "na salony" i trafia pod przysłowiowe strzechy.

Ja, Ty i setki innych "ortodoksów" poradzimy sobie bez trudu, jeśli nam dubbing śmierdzi ;) - nastolatkowie i ich rodzice już nie, jeśli SCEP nie da im polskiej gry. I to WTEDY właśnie firma traci całkiem nową, świeżą siłę nabywczą, która może stanowić o przyszłości branży i SCEP w PL.

Odnośnik do komentarza

No ja to wszystko rozumiem :) Dlatego jak pisalem cieszy mnie to ze polonizuja. Badz nie badz robia to dla rozwoju rynku, co zapewni im w przyszlosci dochody. Poniewaz nie ma sie co oszukiwac robia to wlasnie po to.

 

A poniewaz robia to dla dochodow, to nei rozumiem dlaczego mieliby doic krowe z jednego wymiona, nawet jesli daje wiecej mleka. Strata klientow, nawet jezeli mniejsza niz zysk nowych, zawsze bedzie strata... lepiej zadowolic obie grupy odbiorocow, na co mam ogromna nadzieje mowiac szczerze ;)

 

Z ciekawosci wlacze polski dubbing i poslucham, ale juz dzis wiem ze dla mnie to nigdy nie bedzie wybor. :)

Odnośnik do komentarza

Piszę to świeżo po doświadczeniach z genialnie spolszczonym EyePete-em (wokale, napisy)

Fajnie być Zg(Red)em bo premiera dopiero 27.10 a ty juz masz :(

 

Dobrze że EyePet jest PL bo obecnie więcej gier dla dorosłych jest z dubbingiem (InFamous,Uncharted2) niż gier dla dzieci (G-Force.....).

 

EyePet (córa) vs Uncharted2 i MW2 (ja) vs Dj Hero (żonka) hmm zapowiada się walka o pada (konsole) :/

Edytowane przez lesheq
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.