Skocz do zawartości

Bioshock: Infinite


MYSZa7

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Jak dla mnie jedno z najwiekszych rozczarowań tego roku (zaraz za Tomb Raiderem ).Ta gra nie powinna nigdy powstać ,nie ma nic wspólnego z poprzednimi grami .Sa momenty klimatyczne ale potem tylko zbieranie masę rupieci ,kasy i masę ,masę strzelania.Zrobiono z tej gry kolejnego FPS ,a No i ten żałosny koniec gry ...

  • Plusik 3
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...

Ostatni dodatek jest naprawdę udany. Wstęp ma świetny klimat i zapada w pamięci, natomiast reszta etapów jest dość mroczna i przypomina w pełni oryginalnego Bioshocka.

Gameplay jest inny niż wcześniej, zdecydowanie mniej nastawiony na otwartą walkę, a bardziej na skradanie się. Szczerze mówiąc, to z racji pewnego plazmidu przypominał mi nieco etapy predatora w ostatnich Batmanach.

Całość zajmuje spokojnie około 5-6 godzin na normalu i wnosi dużo do fabuły całej serii. Bardzo porządne DLC, zdecydowanie warte zakupu.

Odnośnik do komentarza

Dodatek z arenami, zasługuje na dosłowne miano dodatku, bo nie wnosi wiele ciekawego. Ot można postrzelać na nowych planszach w ramach trybu w rodzaju hordy, coś dla fanów systemu walki.

Pierwsza część dodatku fabularnego była dobra, ale niezbyt długa, druga jak wspomniałem, już bardzo dobra i całkiem przyzwoitej długości.

Burial at Sea jako całość stanowi tym samym wyjątkowo udane DLC. Co ważne, nie traktowałbym go jako uzupełnienia Infinite, a raczej jako element serii Bioshock jako całości.

Tak więc to zakup szczególnie interesujący dla fanów klimatu Rapture i fabuły pierwszych dwóch części.

 

Sam miałem season pass z pudełka, więc DLC ściągnąłbym niezależnie od ich jakości. Czy całość warta jest tych pieniędzy? Wprowadza nowe miejscówki, uzupełnia fabułę Bioshocków w Rapture i Columbii, BaS2 modyfikuje nawet nieco gameplay, a wszystko wystarczy na co najmniej 10 godzin (przejście BaS z lizaniem ścian + zaliczenie na szybko każdej areny bez wykonywania zadań i na normalu).

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...