KILu
-
Postów
4 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez KILu
-
-
Tylko że mi nie chodzi o wysokość oceny (że jest 5 a nie np. 7), tylko o to że z recenzji nie mogę się dowiedzieć dlaczego akurat 5.
...bo to zabawny, ale w sumie pierdółkowaty, masherski i płytki tytuł odpowiedni do odpalenia na chwilę przy znajomych, ale w moim odczuciu nie zasługujący na wydanie ponad stu złotych. Ostatnie zdanie recenzji wszystko tłumaczy... raczej. Zresztą właśnie po to jest oceniaczka - nie tylko aby podsumować, lecz żeby uzupełnić treść recenzji o kilka konkretnych informacji. Swoją drogą 5-6 to gra dość przeciętna, w sumie nie taka zła i być może wyróżniająca się czymś ciekawym; nie kompletny crap.
-
^^no prosze nawet siebie znalazlam na jednym z tych zdjec... do kogóż to mam sie udać po oryginał?
Hm, do mnie? Tylko powiedz, o ktore zdjecie/zdjecia chodzi.
Notabene naprawde warto bylo wpasc, choc moja rola ograniczyla sie tym razem w zasadzie glownie do chloniecia atmosfery, obserwacji i robienia zdjec. Zupelnie inne doswiadczenie w porownaniu do poprzednich EP, szczegolnie tych plenerowych. Tylko na znajomych cos nie moglem trafic...
Swoja droga focenie w takim klubie to nie lada wyzwanie. Zdjecia z lampa (nawet z ruchoma glowica i blenda) moga miec wartosc co najwyzej dokumentalna, bo rozswietlone straca klimat, kompakt w tym swietle sobie nie poradzi (ISO!), choc jego niewatpliwym atutem bedzie duza GO... ratunkiem okazalo sie lustro i jasna stalka 50mm/f1.4, a i tak musialem zmagac sie z focusem (matowka z klinem i mikrorastrem okazala sie zbawieniem, choc przy tak slabym swietle i malym wizjerze trafienie z ostroscia i tak bylo w zasadzie loteria) i mala glebia ostrosci, wysokim ISO (szumy, lezacy zakres tonalny) oraz czasami w zasadzie gwarantujacymi poruszenie (a takze odblaskami i paroma innymi problemami;P). Aaale niewazne, to chyba temat na inne forum.
-
PSX Extreme #175
w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Opublikowano
Ano, to był bardzo intensywny weekend.