Skocz do zawartości

Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC


tk___tk

Rekomendowane odpowiedzi

Ja chciałbym aby Agentów przejął Netflix i wypuszczał albo skrócone do 13 lub 16 epizodów sezony albo dzielił je po 12-odcinkowe mini-sezony wypuszczane co pół roku. Może wtedy byłaby szansa na gościnne występy innych bohaterów z seriali Netflixa (Ghost Rider i Punisher na jednym ekranie :mog: ).

Edytowane przez Kymel
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 640
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Oj zacny to był odcinek.

 

Powiało "Body Snatchers" (szkoda, że nie padł cytat: "Where you gonna go...?"), a nawet "I, Robot" w jednym momencie, Aida robi Rutgera Hauera swojemu twórcy i pięknie rozsypująca się cyber-czaszka Macka :banderas:

Szkoda, że na Matrixa i ruskiego Terminatora trzeba czekać aż do kwietnia :(

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Najlepszy komiksowy serial powrócił i.... od razu doje.bał genialnym odcinkiem, aż trudno w to uwierzyć, ale to może być najlepszy storyline tego sezonu. GOTY.

 

:banderas:  :banderas:  :banderas:  :banderas:

 

 

Zły Fitz, Madame Hydra, Jemma wstająca z martwych, alternatywna rzeczywistość będąca mieszanką Matrixa z Man in the High Castle, a jednak bardzo organicznie wpasowująca się w świat Marvela, no coś pięknego - i jak to wszystko jest dobrze zagrane!

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Motyw z Macem genialny.

W alternatywnej rzeczywistości mógł być w końcu tym, kim zawsze chciał być. Z drugiej strony - zginął by ratować wirtualną postać... która jednak, poza samym faktem bycia wirtualną, myśli i czuje jak człowiek i w tamtym świecie niczym nie różni się od naszych "prawdziwych" bohaterów, czy tym bardziej postaci, których świadomość została tam permanentnie przeniesiona. Fajnie, że w AoS nie uciekają od trudniejszych pytań i zagadnień natury moralnej, widzę tu trochę inspiracji Black Mirror. Czy wyłączenie Frameworku nie byłoby masowym morderstwem? Co z wirtualnym Wardem? Co z córką Macka? Co z psychiką Fitza po powrocie do rzeczywistości? Niby bohaterowie są wewnątrz programu komputerowego, ale stawki są wyższe, niż kiedykolwiek i zdecydowanie to czuć. Ponownie czapki z głów przed scenarzystami.

 

Edytowane przez Hejas
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Mace

w wersji alternatywnej był świetny. Z powerem, wyglądem i błyskiem w oku. Mega żal, że go już nie będzie. Ale z drugiej strony we Framework miał wszystko, po powrocie byłby znowu pozerem.

 

Też ukłon dla scenarzystów, że budują postacie, które nie są o obojętne. Taki Mack z dzieckiem, Fitz jako skur.wiel, bezradna Daisy. Żal po takim serialu wracać do bajeczki z Flashem.

 

Odnośnik do komentarza

Tak jak Hejas pisze.

Liczę mocno na poważne konsekwencje po wyjściu z Framework. Duet Fitz-Simmons już nie będzie taki sam. Na Fitzie się to mocno odbije.

 

Liczę, że stary Fitza zaliczy powrót w prawdziwym świecie.

Powrót Tripletta zaś taki dobry. Mocno płakałem gdy go zabrakło w serialu. Teraz łezkę uronię nad Mace'em. Zdążyłem go polubić :(

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Tak, trochę dziwna decyzja, nie powiedzieli

mu, że będzie mógł żyć z córeczką, ale cholera wie ile utrzyma się ten Framework a przy okazji będą musieli go karmić kroplówką w realnym świecie?

Bardzo głupie, że Daisy o tym nie wspomniała, ale poza tym małym zgrzytem serial ciągle jest w rewelacyjnej formie.

Aida

z tym swoim nieśmiertelnym ciałem i mocami (teleport na końcu) może ładnie zarządzić, i to dosłownie światem.

 

Odnośnik do komentarza

Kurde jakim Ian de Caestecker jest znakomitym aktorem! W tym odcinku ponownie przeszedł samego siebie

(reakcja na śmierć ojca, powrót do prawdziwego świata)

, mistrzostwo świata. Zdecydowanie zasłużył na jakąś statuetkę.

 

No i przyznaję się bez bicia, że uroniłem łzę w scenie z Mackiem. ;(

Edytowane przez Hejas
Odnośnik do komentarza

Dotarła do mnie plotka o tym, że

 

ktoś miał zostać we Framework ale obstawiałem raczej Fitza bo Batiatus to wiadomo, nie miał do czego wracać. Ale właśnie. Maszyna Aidy otwiera całkiem spore pole do popisu i do powrotów. Ward, Trip... Ich avatary zachowywały się jak prawdziwi. Skoro można przenieść świadomość do nowego ciała to co stoi na przeszkodzie? Etyka? Sumienie? Bo to nie prawdziwi ludzie? Mackowi nie przeszkadza, że jego córka to program, poświecił nawet życie w prawdziwym świecie dla niej. Ciekawe czy pociągną ten wątek jakoś mocniej.

Ale kij z tym. Ekipa budzi się na wielkim kacu, a Fitz jak mocno przytłoczony wszystkim. GENIUSZ.

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...