Skocz do zawartości

Football Menager Classic 2014


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

do mnie najwieksza podjarka pierwszego sezonu to byl rewanz w cwiercfinale LM z PSG po wyjazdowej porazce 0-2. Pierwsza minuta meczu i Jones fauluje Ibre i Ibra z karnego na 0-1 czyli 0-3 w dwumeczu i co potem....(pipi)a piec bramek United i 5-1 awans psia mac :D

 

ja wszystko z palca zmieniam w czasie meczu bez tych szybkich ustawien

Odnośnik do komentarza

Ok, to też tak będę robił.

 

W tym meczu z City to najbardziej miałem bekę z tego, że zespół ustawiłem wybitnie na remis, a tu nagle. 6 goli wpadło. Ach ta piłka nożna.

 

Bardzo dobra gra swoją drogą. W nic innego teraz nie chce mi się grać.

Odnośnik do komentarza

dziwne w chu.j masz z tymi zwiechami tej gry, ja na vicie gram baardzo czesto i przez 15 miescy uzytkowania dwa razy mi wywalilo error i wrocilo do ekranu glownego - oba przypadki byly przy olliolli i jak poszperalem w necie jest to jakis bardzo czesty blad tej gry, procz tego wszystko smiga jak rakieta, w samym fm2014 poza tymi zbugowanymi trofeami, o ktorym wspominalem tez nie mam problemu a juz mam 25h na liczniku (mam wersje na cardridgu)

Odnośnik do komentarza

No to nie wiem. Znowu mnie wyje.bało z gry w 90 minucie. Tyle, że ja mam z PSN, może to dlatego.

 

Trochę lipa. Mecz już powtórzyłem i zamiast go przegrać - zremisowałem. Do du.py z takim oszukiwaniem.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza
Gość ragus

jbalbxn57Vm9Ir.jpg

 

Boże, co to był za mecz. Największy thriller w mojej dotychczasowej karierze. Mata był nie do upilnowania i gdyby nie fantastyczna dyspozycja Cecha, to wyjechałbym z Old Trafford z niezłym bagażem. A tak to oczywiście na fuksie z kontry udało mi się wygrać. Ostatnie 9 minut to było ciągłe wycieranie potu z czoła i zasłanianie oczu dłońmi podczas nieustannych rzutów rożnych.

 

po 17 meczach mam 2 punkty przewagi nad City, ale City ma jeszcze mecz zaległy. Tyle, że to nie City się boję. Tuż za nimi jest... Swansea, które dosłownie robi z wszystkimi co chce, na czele z wygraną ze mną 3-1 xd.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

D Real Madryt 2:0 <3

W Espanyol 3:0
D Almeria 2:1
W R.Betis 2:0
Tutaj awans z ósmego miejsca na ex aequo trzecie z Athletikiem i mała podje.bka, bo teraz kilka meczów z ogórkami. Mecz w domu z Sociedad, dwie stracone bramki w pierwszych pięciu minutach gry, zmiana na ofensywny tryb gry, 3:0, wkurw, rage quit i kilkugodzinna przerwa na odstresowanie się (drugi rage quit na cztery sezony, ale i tak wstyd jak cholera). Gramy dalej,
D R.Sociedad 0:1 i tak przegrałem xD

W Las Palmas 4:1
D Osasuna 2:2 w 70' strzelam na 2:1, zmiana na defensywę i granie na czas, w 89' tracę bramkę po strzale z dystansu
D Granada 0:0

Kierwa jak ja czasem nienawidzę tej gry to coś masakrycznego. Zawsze jak już idzie dobrze, kilka zwycięstw czy coś to nagle bach i (pipi).

W Pucharze Hiszpanii odpadłem w półfinale z Athletikiem (1:1, 3:3, a prowadziłem już 3:1 ^^), a w Pucharze UEFA odpadłem w pierwszej rundzie eliminacyjnej ze Steauą (1:2, 3:2). Dwa puchary przegrane ilością bramek na wyjeździe i czwarty sezon bez żadnego trofeum xD
 

Odnośnik do komentarza
Gość ragus

No ja mam tak, że po jednym meczu gra jest 10/10, a jak przegram frajersko to w głowie vita lata już po pokoju.

 

Na ten moment jest 10/10, bo sprzedałem darmozjadów, kupilem Mandżukica i po 6 meczach ma 4 gole i 4 asysty. Z Oscarem tak się dogadują na boisku, że po za boiskiem mają chyba romans.

Odnośnik do komentarza

cala prawda o tej serii - po prostu zlodziej zycia :)

 

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/football-manager-czyli-zlodziej-zycia/lwstf

 

 

 

Osoba, która nigdy nie interesowała się piłką, najczęściej mówi: nuda. Ktoś, kto w sporcie siedzi, ale nie miał z tą grą do czynienia, powtarza, że to zwykły zbiór statystyk i kilka dziwnych kropek przesuwających się po ekranie. Ale fakty są brutalne: w Wielkiej Brytanii w ciągu pięciu lat 35 małżeństw rozwiodło się przez… Football Managera. Prosty symulator drużyny piłkarskiej wciąga do tego stopnia, że niektórzy rezygnowali z pracy. Nie da się przecież łączyć etatu w księgarni z posadą selekcjonera Brazylii. Nie da się pójść z dziewczyną do kina, gdy właśnie trwa walka o utrzymanie w lidze. "Jeszcze jeden mecz i idę spać" - tę regułkę zna każdy, kto choć raz wszedł do królestwa FM-a.  
Edytowane przez Ficuś
  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

Ano, dlatego w pewnym momencie przestałem grać, życia bi mi zabrakło :D  Ale wersję na Vitę w końcu pewnie zakupię ^^

 

Co jak co, ale jak ktoś jest fanem, to żadna inna gra nie przynosi takiej radości. Jeszcze zza czasów CM do dziś pamiętam półfinał pucharu Uefa Legią, ehh emocje niesamowite. Niestety odpadłem, ale tyle nerwów to w żadnej innej grze nigdy nie było :D

 

Artykuł niszczy

 

Niespotykane anomalia. Jeden z nastolatków hałasował tak głośno, że sąsiedzi wezwali policję. A on "tylko" podłączył komputer pod wielką plazmę i ubrany w garnitur, w pełnym wymiarze czasowym rozgrywał finał Ligi Mistrzów…

 

 

Edytowane przez Moldar
Odnośnik do komentarza

Ja wzialem sobie Napoli i jako cel postawilem sobie polfinal LM i przynajmniej drugie miejsce w Serie A. Jako, ze juz 18 kolejek za mna, to postanowilem opisac swoja przygode z tym klubem. Na samym poczatku zrobilem trzy transfery. Na srodek obrony kupilem Abdennoura z Tuluzy za 7,5mln € i juz wiem, ze to byly swietnie wydane pieniadze. Z miejsca wywalczyl sobie miejsce w podstawowym skladzie i w kazdym meczu jest jednym z lepszych pilkarzy na boisku. Polecam go z calego serduszka. Na lewa obrone kupilem Coentrao za 4,8mln €, a na prawa Arbeloe za 3,6mln € - kibice byli zachwyceni, ze udalo mi sie wyrwac klasowych pilkarzy za tak niskie pieniadze. Ja tez jestem zadowolony, ze udalo mi sie ich sciagnac, bo sporo daja druzynie. Kolejnym ruchem bylo wyciagniecie z rezerw mlodego Radosevica, ktory po serii swietnych wystepow w owych rezerwach i kontuzji Inlera i Behramiego zagral swoj mecz w podstawowej 11 i od tamtej pory jest swietnym zmiennikiem dla srodkowych pomocnikow. Beda z niego ludzie, zobaczycie.

 

Teraz troche gorsze wiadomosci, czyli kontuzje, ktore niestety nie omijaja mojej druzyny szerokim lukiem. Najpierw kontuzjowany z kadry wrocil Higuain. Czas leczenia - okolo jeden miesiac. Dwa mecze pozniej w nogi Insignie wjechal obronca Porto i zlamal mu kostke. Czas leczenia - okolo dwa miesiace. Po drodze przytrafialy sie mniejsze kontuzje Behramiego, Inlera, Albiola, czy wspomnianego wczesniej Radosevica ale jakos udalo mi sie to przetrwac. Po wyleczeniu urazu przez Higuaina, ten wrocil kompletnie bez formy i obecnie po 12 wystepach ma tylko 3 trafienia na swoim koncie.

 

Czas na wyniki. W Lidze Mistrzow trafilem na grupe z Marsylia, Leverkusen i Porto. Cieszylem sie, bo grupa wydawala sie byc na prawde wyrownana i tak na prawde kazdy mial szanse na awans. Po pierwszych trzech meczach mialem 9 punktow na swoim koncie, a za mna z piecioma oczkami byla Marsylia. Rewanze to byla moja porazka. Najpierw przegralem 2-1 z OM, pozniej 2-0 z Porto. Marsylia nie proznowala w tym czasie i wyprzedzila mnie o jeden punkt. Zostal mi mecz z Leverkusen u siebie, OM podejmowalo na wlasnym stadionie Porto. Zremisowalem z Bayerem 1-1, a Marsylia przegrala z Porto 0-1. Zrownalismy sie punktami i zajalem pierwsze miejsce przez lepszy wynik meczow bezposrednich. W 1/8 trafilem na Benfice i mysle, ze sa do pykniecia, tym bardziej, ze drugi mecz gram u siebie. Inne pary to: CSKA - United, Chelsea - Barcelona, PSG - Bayern, Arsenal - Atletico, Dortmund - Real, Marsylia - Juventus oraz Zenit - Olympiakos. 

 

W Serie A jestem drugi majac 4 punkty straty do Juve i tyle samo punktow przewagi nad Interem. Na 18 spotkan wygralem 12, zremisowalem 1 i przegralem 5. Strzelilem przy tym 34 bramki (drugi wynik w lidze, pierwszy jest oczywiscie Juventus z 35 trafieniami), tracac 15 (Juve - 12).

 

Wyniki ciekawszych meczow z Serie A

Napoli - Inter 0-1 bramka z kontry w koncowce spotkania ;/

Juve - Napoli 3-0 ustawilem zespol zbyt ofensywnie, wynik spotkania zostal ustalony w pierwszej polowie

Napoli - Fiorentina 2-1

Lazio - Napoli 1-0

Napoli - Milan 2-1

Roma - Napoli 0-2

 

Obecnie mam otwarte okienko transferowe i zarzad do wydania udostepnil mi 25mln €. Jestem na etapie szukania kogos do srodka pomocy, kto z miejsca wzmocni ta formacje i jak wystarczy miedziakow to rozejrze sie za rezerwowym na OPS/OPP, bo kulawo u mnie ze zmiennikami na te pozycje, a lubie miec dwa mocne sklady.

 

Podsumowujac, na razie jestem zadowolony z osiagnietych wynikow, chociaz sporo meczow udalo mi sie wygrac w ostatnich minutach. No i chetnie zamienilbym jedna porazke na zwyciestwo, ale i tak nie jest zle. 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ktoś zainteresowany mikrotransakcjami? Np. dodatkowe 50 mln lub brak okienka transferowego?

 

 

 

Football Manager Classic

 

  • Board Over-Ride (£1.29/€1.59/$2.35)
  • Unlimited Scouting (£0.65/€0.79/$1.15)
  • Foreign Influx (£1.29/€1.59/$2.35)
  • Morale Boost (£0.65/€0.79/$1.15)
  • All Players Interested (£1.29/€1.59/$2.35)
  • Attribute Masking (£0.65/€0.79/$1.15)
  • Boost Bank Balance 10m (£2.39/€2.99/$4.35)
  • Boost Bank Balance 50m (£4.79/€5.99/$8.85)
  • Boost Bank Balance 1m (£0.65/€0.79/$1.15)
  • Boost Bank Balance 5m (£1.59/€1.99/$2.95)
  • Magic Sponge (£0.65/€0.79/$1.15)
  • National Management (£1.29/€1.59/$2.35)
  • New Stadium (£1.29/€1.59/$2.35)
  • No Loan Restrictions (£0.65/€0.79/$1.15)
  • No Sacking (£3.19/€3.99/$5.85)
  • No Transfer Windows (£0.65/€0.79/$1.15)
  • No Work Permits (£1.29/€1.59/$2.35)
  • Son Generated (£1.99/€2.49/$3.65)

 

 

 

http://blog.eu.playstation.com/2014/05/14/new-playstation-store-mlb-14-soul-sacrifice-delta/

Edytowane przez SzczurekPB
Odnośnik do komentarza

Dobra, ja już co nieco ogarnąłem. Przed piątym sezonem zakupiłem świetnego środkowego ofensywnego pomocnika, który zwie się Tomas Martinez i o dziwo praktycznie z miejsca wygryzł ze składu Diego. Oprócz niego mój skład zasilili jeszcze Florian Thauvin i Gaston Ramirez (u mnie obaj grają jako OPL i OPP), środkowy obrońca Facundo Cardozo i jeden perspektywiczny prawy obrońca. W połowie sezonu kupuję jeszcze za 19-letniego OPŚ (po roku ma 3 gwiazdki umiejętności i pełne 5 gwiazdek potencjału). Dzięki temu zaliczyłem najlepszy sezon w karierze. Do 21 kolejki byłem samotnym liderem Primera division, w 31 kolejce zajmowałem jeszcze drugie miejsce z siedmioma punktami przewagi nad Sevillą i Realem, ale niestety coś się rypło i w końcówce sezonu na dziewięć spotkań zaliczyłem 4 porażki, 2 remisy i 3 wygrane i ostatecznie skończyłem na czwartym miejscu. W pucharach nie najgorzej, bo w Pucharze UEFA odpadłem w drugiej rundzie z Liverpoolem (0-2, 3-1, znowu odpadłem przez liczbę bramek strzelonych na wyjeździe), a w Pucharze Hiszpanii przegrałem w finale z Barcą 0-1 po bramce Messiego z wolnego z dwudziestu kilku metrów. Szkoda, bo bardzo wyrównany mecz był. 
Znowu czwarte miejsce, ale za to uzyskałem największą liczbę punktów w lidze, najwięcej bramek, Diego Costa zdobywając 31 bramek w lidze po raz czwarty zdobył tytuł króla strzelców, Tomas Martinez król asyst (22). Ofensywa bardzo dobra, ale największą bolączką była obrona, szczególnie prawe skrzydło, bo młodzik się nie sprawdził. Przed szóstym sezonem za drobniaki kupuję z Cruzeiro lewego obrońcę (3 gwiazdki umiejętności, 4,5 potencjału), jeden O PŚ (3,5 i 5), prawy obrońca (2,5 i 4,5) i 19-letni bramkarz (3 i 4,5), a w połowie sezonu przyszedł jeszcze jeden środkowy obrońca. W lidze jestem po 23 kolejkach i jestem na pierwszym miejscu z bilansem 18-4-1 (remisy z Sevillą, Realem, Almerią i Getafe, przegrana z Athletikiem). Bramki 67-18 (najwięcej strzelonych i najmniej straconych). Druga jest Sevilla z trzema punktami straty, Real trzeci z siedemnastoma punktami straty (jedno spotkanie mniej ode mnie). Barca na ósmym ze stratą 23 punktów(!!!!). Kierwa, szósty sezon, a ja w końcu będę miał podium :D Mocno liczę na mistrza, ale Sevilla musi w końcu zgubić kilka punktów. Skład mam moim zdaniem rewelacyjny, jedynymi minusami jest jakość zmienników dla jednego ze środkowych pomocników i dla skrzydłowych w ofensywie, ale nie jest źle. Z pucharami szału nie ma. Superpuchar Hiszpanii przegrany z Barcą (0-2, 1-2), w Lidze Mistrzów trzecie miejsce w tabeli za Porto i Bayernem (dwie porażki z Bayernem, z Porto 0-2 i 4-0, z Basel 4-0 i 2-2, tu akurat prowadziłem 2-0 i przez ten głupi remis odpadłem). W Pucharze Hiszpanii w ćwierćfinale wygrałem z Sevillą (4-2, 1-2), w półfinale z Barcą po meczu na wyjeździe jest 2-2 i teraz czekam na rewanż, ale najpierw trzeba sobie obiad robić :D Na liczniku 90 godzin xD przynajmniej w pracy się nie nudzi.

Edytowane przez Yakubu
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Skonczylem pierwszy sezon w Neapolu na pierwszym miejscu w Serie A z 89 punktami. Lige udalo mi sie wygrac po 35 kolejkach, co uwazam za calkiem przyzwoity wynik. 85 bramek strzelonych i tylko 30 straconych, co jest zasluga m.in. Reiny, ktory spisywal sie przez caly sezon fantastycznie i mam nadzieje, ze uda mi sie go sprowadzic na stale. Drugie miejsce zajal Juventus z 70 punktami, a trzecie wywalczone w ostatniej kolejce - Inter z 64. Oczywiscie przez miejsce w tabeli jestem ulubiencem trybun i zarzadu oraz zostalem menedzerem roku. W 1/8 Ligi Mistrzow pokonalem Benfice 5-2, w cwiercfinale Olympiakos 10-3, zeby w polfinale ulec Barcelonie 3-4. Final LM rozgrywal sie pomiedzy Barcelona i Borussia i zakonczyl sie wynikiem 1-2. Co do transferow na przyszly sezon, to bede szukal kogos na srodek pomocy, bo najpewniej odejdzie Inler/Dzemaili i jak wczesniej pisalem bede walczyl o sprowadzenie Reiny.  

Odnośnik do komentarza

 

No i mój najlepszy sezon zakończony. Walka o mistrzostwo między mną, a Sevillą była niemal do samego końca. W 24. kolejce wygrałem z nimi na własnym terenie 4:2 i uzyskałem 3 punkty przewagi. W następnej kolejce przegrywam z Realem 2:0 i zrównujemy się ilością punktów. W 28. kolejce przegrywam na wyjeździe z Celtą i robi się gorąco, bo czuć słabszą formę [w międzyczasie odpadłem z Pucharu Euro z Liverpoolem 2:2, 0:2 i wymęczyłem w lidze wygrane z Espanyolem 2:1 i Levante 4:2(tutaj prowadziłem 2:0 by pozwolić przeciwnikom na wyrównanie przed przerwą)]. Spadam na drugie miejsce, a Sevilla wydaje się być zespołem nie do zdarcia. Przerwa na reprezentacje i zbawienne doładowanie baterii. Sevilla przegrywa dwa mecze na wyjeździe z Barcą i Getafe, ja awansuje na lidera i mam 3 punkty przewagi. Od 31 do 33 kolejki to niesamowicie wymęczone wygrane ze słabiakami (trzy razy po 2:1 i raz 3:1. Dwa z tych spotkań już przegrywałem, w dwóch pozostałych prowadząc traciłem bramkę na wyrównanie. Nerwów co niemiara, ale najważniejsza jest ilość zdobytych punktów w tych meczach. Sevilla w tym czasie trzy wygrane i bilans bramek 11:0, czyli niebezpiecznie. Przed 36. kolejką mam trzy punkty przewagi. Sevilla gra w sobotę u siebie z Realem, ja w niedzielę na wyjeździe z Barceloną. Sevilla przegrywa 1:0, ja wygrywam 4:1 i zostaję mistrzem Hiszpanii :) Tydzień później przegrywam 0:1 z Realem w finale krajowego pucharu, a dwa ostatnie mecze w lidze to dwie wygrane u siebie z Rayo 9:0 i Valencią 4:0. Sevilla załamana dwie porażki.

Bilans w lidze moim zdaniem galaktyczny. 30 wygranych, 4 remisy i 4 porażki, bramki: 110-35. Diego Costa znowu królem strzelców (33), a Tomas Martinez król asyst (22) i najlepszy zawodnik sezonu w lidze. 94 punkty, Sevilla 82, Real 77, Barca 68.

 

 

Po tym sezonie ograłem jeszcze jeden sezon, w którym zająłem w lidze drugie miejsce ze stratą ośmiu punktów do Barcy i wygrałem Ligę Mistrzów pokonując w finale Leverkusen 2:1. Objechałem jeszcze początek następnego sezonu i sobie odpuściłem na dłuższy czas. Osiem meczy w lidze, każdy wygrany plus 2:0 w Superpucharze Europy z Man City i dwie wygrane po 4:1 z Leverkusen i Basel w LM. Tutaj jakieś dwa miechy przerwy i powrót na jeden mecz, porażka z Elche 1:0 i stwierdziłem, że już nie umiem grać i znowu sobie odpuściłem. Chciałem nawet sprzedać grę, ale się nie udało i po miesiącu znowu odpaliłem. Cztery zwycięstwa z bilansem bramek 14:1 i co nieco się przypomniało ;] Później w skrócie pisząc wygrane klubowe MŚ z Corinthians 5:1 (mimo, że przegrywałem po 15 minutach) i odpadnięcie z Granadą 0:1, 2:1 w piątej rundzie Pucharu Hiszpanii. Następnie grube ciśnięcie konkurencji w lidze i LM. AC Milan dostał w pupkę 1:0 i 2:0, Ajax 4:1 i 3:1, Barcelona 4:1, 1:1, a finał Ligi Mistrzów to istna poezja, 3:0 z Baźernem i hat-trick Diego Costy. Mistrzostwo w lidze przypieczętowane zostało po 33 kolejce. Ogólny bilans to 32-3-3. 99 punktów i 95-21 w bramkach. Drugi Real 79 punktów i trzecia Barca 78 punktów. Miazga jakaś xD Królem strzelców po raz szósty Diego Costa (36 bramek w 38 spotkaniach), król asyst Lucas Ocampos (16, tutaj akurat bez szału).

 

Patrząc na ten sezon i skład jaki sobie uzbierałem to jakaś miazga jest. Aż szkoda, że nie mogę wam udostępnić tego składu i tych zawodników dla obczajki :D

Edytowane przez Yakubu
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

na 6 meczy przegralem cztery i z na razie najlepszego sezonu w lidze robi sie 8pkt straty do City i 12kolejek do konca - rozpie.rdole zaraz ta gierke i konsole, nagle z du.py kazdy gra piach, kazdy!!!nawet w pucharze anglii w 5 rundzie bede miec mecz powtorzony z jakims ogorkiem z 4 ligi bo pomimo statystyk strzalow 35-4 zremisowalem 1-1 wrrrrrr

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

kolejny sezon united za mna, za wyjatkiem pierwszego gdzie mialem rage quit kolejne sezony gralem juz bez tego i wyszedl mi najgorszy z dotychczasowych z 11 ligowymi porazkami na koncie:

- 4 miejsce w lidze wywalczone fartem, alleluja sa eliminacje ligi mistrzow

- w LM porazka w cwiercfinale z liverpoolem 1-1 i 0-1

- w pucharze anglii z chealsea w 4 rundzie po porazce 0-3

 

przemodelowalem obrone - ferdinand zakonczyl kakiere, vidic ucieka po pierwszym sezonie i po zakupach moja linia na nowy sezon wyglada tak - contrao, balanta (polecam ten talent z kolumbii), pepe, rafael , czesto tez na rozne pozycje wystawiam jones'a - bardzo uniwersalny gracz

 

przod za to przekozacki - mata i jenuzaj to samograje - pierwszy lepszy niz w rzeczywistosci, drugi jak rozwinie sie w rzeczywistosci tak jak w fm2014 to bedzie jednym z legendarnych graczy united. Swietnie rozwija sie zaha(prawe skrzydlo) i angelo henriquez(atak), w takim stopniu ze sprzedalem naniego, younga i groszka bo i tak malo i gorzej od nich grali, a tylko marudzili ze sa pomijani w skladzie

Odnośnik do komentarza

Dobra, mundial zrobił swoje i zapragnąłem poprowadzić własny klub. Zacząłem United i na razie jestem po kilku sparingach, ale im dalej tym bardziej mi się podoba. Powiedzcie mi tylko, czy ta gra jest niema?! Spodziewałem się jakieś muzyczki w menu, w intro, choćby jakiś dźwięków klikania w guziki, cokolwiek - a tu kompletna cisza. Tylko publikę słychać podczas meczu.

 

A i jeszcze jedno. Podczas meczu wyskakują nam różne przydatne komunikaty/powiadomienia, na które możemy od razu reagować bo pod nimi pojawia się stosowny guzik. Czy klikniecie od razu w taki guzik powoduje automatyczne zmiany taktyki, na te o których mowa w komunikatach? Czy mimo wszystko muszę wejść w opcje i sam ręcznie zmieniać na to co mi proponują?

 

Wiecie, mam na przykład komunikat by przerzucić grę na skrzydła bo coś tam, coś tam. Klikam więc guzik pod komunikatem "zmień...", czy jakoś tak. Czy wtedy zmiany się odbywają automatycznie?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...