Skocz do zawartości

The Leftovers


Masorz

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...

Po skonczeniu sezonu daje mocne 8/10. niezle schizy kazdy z bohaterów przechodzi, jestem ciekawy jak rozwiną się dalsze historie. 

Z jednej strony jestem bardzo mocno rozczarowany ze serial schodzi bardziej na psychike postaci i tym co sie dzieje pozniej z nimi po danym zniknieciu niz na samym rozwiklaniu danej zagadki znikniecia. 

 

Z tego co sie orientuje to nawet sam autor "nie wie" dlaczego ludzie znikneli, wiec raczej nie nastawialbym sie na glebsze analizy tego wydarzenia ;)

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Właśnie jestem po seansie i wszystko ładnie pięknie, poziom jest utrzymany. Jest świetny klimat, scenariusz i aktorstwo. Jedyne co mi nie grało, to

...imprezka urodzinowa, która jakoś zaburzyła mi wczuwkę. Nagle pokazali naszych bohaterów i już rach ciach przyjacielskie rozmówki i ogólnie przyjaciele od kołyski. Wiem, że niby powitanie nowych sąsiadów itp., itd., ale tak jakby chcieli koniecznie zaznaczyć, że oni już tu są i będzie się znowu/dalej działo. Przecież można było ich spokojnie wprowadzić w kolejnym odcinku, a w tym pokazać tylko nowy wątek. Wystarczył przecież sam klecha za "znacznik".

Teraz trzeba tydzień czekać na ciąg dalszy, niemniej jestem usatysfakcjonowany pierwszym epizodem. No i czołówka w zupełnie innym klimacie niż pierwszy sezon, ale chyba trzeba się przyzwyczaić.

Edytowane przez Luqat
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Taka magia i miazga jak piszecie, a tu taka cisza?! Tydzień temu drugi(świetny), a wczoraj trzeci(genialny) odcinek i nic? Przecież to jest najlepsze co mogło się przytrafić srebrnemu ekranowi. Nie ma słów żeby oddać klimat tego serialu. Naprawdę oglądam z opadem szczęki. Pierwszy sezon był genialny, a ten zapowiada się na jeszcze lepszy. To, jak jest to napisane, pokazane z różnych perspektyw i jak się zazębia pokazuje geniusz twórców. Każdy odcinek wyjaśnia, a raczej dopełnia wcześniejsze wydarzenia i pozwala zrozumieć to, co wydawało się niedopowiedziane, a jednocześnie nie ujawnia zbyt wiele. Twórcy udanie wodzą za nos, niby coś pokazując, ale mając jeszcze wiele ukryte w zanadrzu i drażnią się z nami, każąc czekać kolejne długie siedem dni na ciąg dalszy. My z kolei czekamy(a na pewno ja) wiedząc, że za tydzień czeka Nas to samo. Coś pięknego.

Edytowane przez Luqat
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Nadrobiłem zaległości.

Ciągle najlepszy z nowych seriali.

Zmiana miejscówki bardzo się mu przydała. Pojawiło się parę nowych niewyjaśnionych zjawisk, z związku z czym Ci biedni ludzie znowu próbują to sobie tłumaczyć na różne sposoby.

Najbardziej oczywistym (wg większości tych ludzi) jest działanie tzw boskiej siły.

W sumie to nic nie zostało wyjaśnione (ale pewnie nie miało być) a pojawiło się sporo nowych pytań.

Końcówka piątego odcinka mocno ścisnęła mnie za serce.

 

Na sam koniec niespodzianka w postaci czegoś, czego każdy fan Doktora Who już nie jest w stanie odzobaczyć-

jego penis

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...