Skocz do zawartości

Peaky Blinders


Dreyes

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Mi zostały dwa odcinki trzeciego sezonu. Co tu dużo mówić, jest sztosik. Cały czas ten sam, wyśmienity poziom i klimat. Wprowadzenie wątku

rosyjskich rewolucjonistów i strony przeciwnej

 

 

jak dla mnie bardzo dobrze rozruszało akcję i dodało ciekawych smaczków. 

No i Cillian Murphy w roli życia :banderas:

Odnośnik do komentarza

Mi zostały dwa odcinki trzeciego sezonu. Co tu dużo mówić, jest sztosik. Cały czas ten sam, wyśmienity poziom i klimat. Wprowadzenie wątku

 

2 ostatnie odcinki mocno na propsie, szczegolnie koncowka sezonu :)

 

A serial trzyma poziom bo sie nie przeciaga, robia mniej odcinkow, nic nie przedluzaja na sile, taka formula swietnie sie sprawdza jak widac.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

W rzeczy samej, te ostatnie epizody, z naciskiem na chyba najbardziej emocjonujący finał w historii serialu, to klasa sama w sobie. No i ta końcówka :banderas:

Serial tworzony jest dość niespiesznie, także nie zdziwię się, jeśli czwarty sezon zobaczymy dopiero w 2018. No ale niech tam tworzą w spokoju. :)

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...
  • 7 miesięcy temu...

Obejrzałem całość, wszystko gicik oprócz wątku z

 

 

pedo księdzem w trzecim watku, imo nie umywa się do campbella

 

 

Poza tym wszystko mi pasowało, a krótkie sezony nie pozwalają na spowolnienie akcji choćby na minutę. Czekam z łapa w majtach na czwarty sezon.

 

A i całość jest na netflixie więc kto nie oglądał ma szansę nadrobić :lapka:

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Dobra Panowie. Bez żartów. Tak FANTASTYCZNEGO rozpoczęcia sezonu nie widziałem w żadnym serialu od bardzo długiego czasu. Nie byłem przygotowany na taki but na mordę i do tej pory nie mogę podnieść szczęki z podłogi. Co tam się odjebało to nie mam pytań :obama:  :obama: 11/10

 

SPOILERY

 

Początek odcinka(genialnie nakręcony) i scena w kuchni(antonio :banderas:) to mistrzostwo świata. ALE ZAKOŃCZENIE to mnie zmiotło całkowicie. Autentycznie krzyknąłem do tv "NIEEE" jak przeszyli nabojami Johnny'ego. Może jakimś cudem przeżył, bo to obok Arthura moja ulubiona postać i nie chcę śmierci tych bohaterów. A jak nie to RIP JOHNNY, Merry Christmas :(:(:(:(

 

Ale ten sezon to będzie MOC. PEAKY FOOKIN BLINDERS!!!

Edytowane przez sprite
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Pełna zgoda, otwarcie sezonu wgniata w fotel przez cały odcinek. Nie pieprzą się w tańcu

Spoiler

i od początku rzucają nowymi postaciami, starych pakując do piachu :obama: Swoją drogą tam nie tylko Johny, ale oberwał także Michael, choć czuję w moczu, że ten drugi może się z tego wylizać. 

Oby tylko utrzymali ten poziom przez cały sezon i po raz kolejny będzie sytuacja, w której nowa seria jest jeszcze lepsza od poprzedniej, jak to do tej pory miało miejsce. 

Edytowane przez Hum
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...