Skocz do zawartości

The Walking Dead - Telltale Games


Mustang

Rekomendowane odpowiedzi

Dla jednych gra, dla innych interaktywny film. Pozycja obecna na prawie wszystkich nowszych sprzętach do grania, poza konsolami Nintendo. Po dwóch sezonach nie zachwyca od strony technicznej, a gameplay ogranicza się do prostych QTE i eksploracji niewielkich lokacji z kilkoma raptem interaktywnymi elementami. W praktyce bardziej razić może jednak fakt, że większość opcji dialogowych nie zmienia nic poza samą treścią dialogu, zaś istotne wybory mają często znaczenie tylko na krótką metę, prowadząc finalnie do takiego samego rozwoju wydarzeń.

 

A jednak to wszystko jest nieistotne, bo ciężko o równie dobrze opowiedzianą historię i tak udane postaci. Fakt możliwości wpływania na odpowiedzi bohatera oraz na jego zachowania, powoduje, że dużo łatwiej przywiązać się do niego i zwiększa imersję. Ponadto ponoszenie konsekwencji "własnych" decyzji angażuje znacznie bardziej niż bierne obserwowanie typowe dla większości gier, czy też filmów lub książek.

 

Osobiście jestem pod wielkim wrażeniem tego tytułu i czekam z niecierpliwością na trzeci sezon. Oczywiście ze względu na prostotę TWD nie daje satysfakcji z samego grania, ale ciężko nie dać się wciągnąć wydarzeniom na ekranie i pozostać obojętnym na zakończenia każdego z sezonów.

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

Bardzo lubie ich gry, kupilem teraz pakiecik na łoniaku wszystkich gierek. aktualnie ograny mam cały pierwszy seozn WD i pierwszy ep gry o tron (imo bardzo dobry) wczoraj odpaliłem wolf-sa i przeszedłem prolog, też zapowiada sie kozacko. :reggie:

owszem można im zarzucić odcinanie kuponów, że to samograje i grafika z ps2, no ale te historie są tak dobre :banderas: stawiam te gry wyżej od gierek Cage-a no moze poza farenheitem. polecam też D4 na łoniaka wczoraj skończyłem, tez fajny miks, jakby dać gre od telltale terantino do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Gość _Be_

Walking Dead dla mnie przehypowane, ale ja nie jaram się w ogóle serialem więc to raczej o to chodzi, Wolf mi się bardzo podobał, ale wkur.wiają z tym czekaniem na odcinki po parę miesięcy nawet więc zawsze czekam na pełny sezon, drugiego sezonu Walking Dead nawet nie sprawdzam, Gre o Tron obadam a teraz mam Tales of Borderlands na dysku, ale także czekam na full sezon. Fajne są te ich filmy, trochę ukłon do bardzo lubianych przeze mnie point'n'clicków (oczywiscie wielka parabola bo te ich twory są banalne i nie stały obok jakiś rozwiniętych gier z tego gatunku, ale wiecie o co chodzi), ale obawiam się, że idą w ilość a nie jakość i zamiast rozwijać chociaż troche bardziej gameplay skupiają się tylko na qte i historii.

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

Ja nie oglądałem nawet serialu, a mimo to gra wyjątkowo mi się spodobała. Postaci i tak są stworzone specjalnie do gry, więc nie ma to znaczenia. Poza tym w historii chodzi o relacje międzyludzkie i więzi między ocalałymi, zaś zombiaki stanowią tylko tło.

 

Natomiast serialowa forma rzeczywiście ma swoje wady. Cieszę się, że zaczekałem i mogłem ograć dwa sezony na raz, mając do tego sejwy na nowej konsoli, a nie na 360.

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

no trochę przeginają z licencjami xd, o ile gra o tron jeszcze ujdzie w tej formule tak na borderlandsy juz tak trochę z dystansem patrze i minecraft to już woogle jedno wielki WTF.

Odnośnik do komentarza

meinkraft to może być beka ale borderlandsy są mega. pierwszy epizod ograłem z bananem na ryju. serio, świetnie się zapowiada. zarówno klimat, stylizacja jak i humor. nie wiem jak się to odnosi do gry bo nigdy nie grałem. gra o kibel czeka na swoją kolej. ogólnie TT daje radę ale boję się że wezmą za dużo do ryjka i nie będą w stanie przełknąć. oby się nie zapętlili bo arkejdówki fajne robią.

Odnośnik do komentarza

styl, który szybko sie nie starzeje

To dobre spostrzeżenie. Specyficzny, komiksowy styl zamiast chęci osiągnięcia realizmu, (co by oczywiście wyszło twórcom słabo, przynajmniej w przypadku pierwszego sezonu) gwarantuje grze ponadczasowość. Nawet jeśli gra nie powala detalami i na XOne/PS4 wygląda cokolwiek biednie, to dzięki rysowanej grafice przestaje mieć to znaczenie, a tytuł powinien być równie grywalny po latach.

Odnośnik do komentarza

Zarówno oba sezony, jak i dodatek 400dni niezwykle przypadły mi do gustu. Lubię przygotówki p'n'c (ciepło wspominam Syberię Drugą, jak i inne gry tego gatunku). Co prawda w apokalipsie zombi więcej jest oglądania, niż grania samego w sobie (szczególnie w drugim sezonie), ale kompletnie mi to nie przeszkadzało skoro przyjemnie chłonie się przedstawiona historię. Na uznanie zasługuje budowanie napięcia, jak i sukcesywne jego podtrzymywanie, a także zapadające w pamięci zwroty akcji, których tak bardzo mi brakowało w The Wolf Among Us.

Jeżeli ktoś nie grał, a ma wybór - polecam wersje na PS4. Gry TT technicznie nie powoduja pocenia się konsoli, ale dzięki takiemu, a nie innemu stylowi graficznemu, moga się podobac i starzeć się będą z godnością, tyle, że animacja tych gier na poprzedniej generacji i na Vicie woła o pomstę do niebios. Na PS4/X0/PC, jest tak, jak być powinno.

Odnośnik do komentarza

 Fajne są te ich filmy, trochę ukłon do bardzo lubianych przeze mnie point'n'clicków (oczywiscie wielka parabola bo te ich twory są banalne i stały obok jakiś rozwiniętych gier z tego gatunku, ale wiecie o co chodzi)

 

No tak, w koncu nie ma to jak utknac w jakiejs lokacji na 6h i probowac wszystkiego na wszystkim, az w koncu ruszymy akcje wrzucajac umoczony wczesniej w whiskey but do morza.

 

Bluber, serial i gra nie ma nic wspolnego oprocz tytulu.

Serial to dno (serio, poziom klanu), gra jest genialna.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość _Be_

 

Fajne są te ich filmy, trochę ukłon do bardzo lubianych przeze mnie point'n'clicków (oczywiscie wielka parabola bo te ich twory są banalne i stały obok jakiś rozwiniętych gier z tego gatunku, ale wiecie o co chodzi)

 

No tak, w koncu nie ma to jak utknac w jakiejs lokacji na 6h i probowac wszystkiego na wszystkim, az w koncu ruszymy akcje wrzucajac umoczony wczesniej w whiskey but do morza.

 

Bluber, serial i gra nie ma nic wspolnego oprocz tytulu.

Serial to dno (serio, poziom klanu), gra jest genialna.

 

No z tym, że ja mówiłem o serialu w kontekscie settingu, który jest nudny i przeżarty już chyba do granic możliwości dlatego Wolf Among Us dużo bardziej miałem ochotę oglądać/grać.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.