Skocz do zawartości

Dirt Rally


Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 miesiące temu...

Ogrywałem DIRT Rally na swoim rigu i graficznie było niekiedy świetnie. To nie jest może najpiękniejsza gra wyścigowa, ale do rajdów i w ogóle w tego typu produkcji grafika IMO powinna być czytelna i wyraźna i taka też jest w tej grze.

 

Ja się niesamowicie cieszę, że DIRT Rally wyjdzie na konsolki ;)

Odnośnik do komentarza

Bardzo dobra wiadomość :)

 

DIRT Rally w 60 klatkach na sekundę na PS4!
 

Oczekujecie porządnej symulacji? Dostaniecie ją już za kilka miesięcy w postaci DiRT Rally (PS4), które jak niedawno potwierdzono, ruszy w 60 klatkach na sekundę na PlayStation 4.

Wyścigi od Codemasters DiRT Rally (PS4) wyszły dziś z Early Access i w pełnej wersji trafił na pecety, a już w przyszłym roku nowego DiRTa dostaną gracze konsolowi. W grze znajdą się rajdy wierne rzeczywistemu odpowiednikowi, a we wczesnej wersji gracze chwalili przede wszystkim świetny symulacyjny model jazdy i szczegółowe odwzorowanie samochodów. Wśród ponad 5,3 tys. opinii na Steamie, aż 92% opisuje pozytywne wrażenia.

Niedawno zaś potwierdzono, że DiRT Rally będzie działało na PlayStation 4 w 60 klatkach na sekundę! Premiera już 5 kwietnia 2016 roku.

 

 

http://www.pssite.com/news/46559/dirt-rally-w-60-klatkach-na-sekunde-na-ps4.html

Edytowane przez Maciomaniak
Odnośnik do komentarza

Ten Dirt jest ładny a jednocześnie nie jest jakiś super wymagający, co najwyżej w wersji konsolowej mogą oszczędzić na AA ale pewnie w takim wypadku zapaćkają wszystko motion blurem który pokryje niedoskonałości jak w jednym ze znanych konsolowych racerów  :lapka:

Jedyna opcja która zabija moją kartę graficzną, to advanced blending. Nie wiem za co odpowiada, ale ze stałych 60 FPS z Vsync robi się nagle 25-30 :D

Odnośnik do komentarza

Ufff znalazłem chwilkę na odwiedziny forumka i uzewnętrznienie mej podjarki grą, która jest TAAAAAKA dobra iż zasługużyła na moje eurosy i to wydane na piecu, który jedynie do filmów przyrodniczych i obróbki zdjęć mi służy...

 

Jakiś czas temu znalazłem wer. 0.4 dirta na zatoce. Wystarczyły 3 wieczory bym wiedział, że za taki kawał kodu należy się szacun i materialna gotówa dla Mistrzów Kodu. Na steamie zakupiłem early access, nawet wiedźmin poszedł na moment w odstawkę. 

 

TAKA TA GRA JEST DOBRA! 

 

Zero zbędnych bajerów, zero badziewi pokroju kiczowatych pomysłów z poprzednich dirtów. Tak, wiem że to nie kontynuacja i dzięki za to wszyskim bogom czy sztywnym panom z księgowości, iż klepneli pomysł rally sima w czasach gdzie najprościej wypuścić kolejną, ch.j.ow.ą czy przynajmniej odtwórczą arcadówkę dla debili (Driveclub to wyjątek potwierdzający regułę).

Doskonale pamiętam narodziny wszystkich konsolowych samochodówek. Dla Gran Turismo zakupiłem wieki temu kierę jedynie słusznego wówczas hehe producenta. Driving Force Pro (revB :) ) była wtedy królem i ryła czachę nieziemskim FF. Piękne czasy zbijania własnego drewnianego standu na kierę, osiedlowych turnieji, ciorania z ojcem, który nie chciał odejść od kierownicy. Z resztą sami wiecie jak było i jak się to na konsolach skończyło... Dziś z asfaltów mamy tylko Force na iXa i czekamy do usrania na GT na plejaka. Coliny zamieniły się w coraz bardziej szmirowate i zdebilałe niczym amerykanie Dirty. WRC też zeszło na psy. Nie ma już TOCA Race Driverów, mamy efektowne i płytkie jak szybcy i wściekli Gridy... Kierownice to dziś też paranoja... Nie ma już klasy średniej, prostej kiery ale z dobrym FF. Albo szit pokroju thrustmastera za 400 zeta którego moja babcia DF Pro zjada na śniadanie, potem długo, długo nic i dopiero kółka bardzo dobre ale też bardzo drogie... Ch.u.jowe czasy dla konsolowych ścigaczy jednym słowem...

Aż do teraz!

Dirt Rally obudził we mnie dawnego dzieciaka i przypomniał jak to jest ciorać na słuchawach po nocy, siedząc na skraju fotela rzucać faki lub wydawać jęki ulgi po minięciu mety z triumfalnym czasem, wycierać pada z potu i wyginać go aż trzeszczy gdy zwiedzamy poboczę w grecji i cudem udaje nam się wdrapać po skraju trasy unikając ześlizgnięcia się ze stromego zbocza.

 

Rok temu oddałem swoje DF Pro przyjacielowi na urodziny. Kupił nowego pieca i wraz ze swoim 10 letnim synem lubi pośmigać w simy. Też ma tyle czasu na kierę co ja ale jego Mikołaj ma przynajmniej radochę. Teraz pożyczyłem ją spowrotem, żona się wk.ur.wia, że od 2 tyg koło stołu w salonie stoi a ja nadal nie mam czasu jej rozkładać (gram w nocy a pro jest tak głośna, że nie ryzykuję aresztu waginalnego ze strony żony hehe). Na razie 2 razy usiadłem do dirta na kierze i nie wiem ile i jak często będą miał takie okazje ale ch.u.j z tym! Chęć i podjarka jest tak duża, że mam to w pupce. Ku.r.wa, znowy googluję oferty dzisiejszych kółek, przeglądam portale aukcyjne itp.

Nieee no nie wydam ponad tysiaka na zabawkową kierownicę, dom buduję, ze dwa inne hobby mam, dwa pokoje w bloku i dwójka dzieci, miejsca nie ma na ciuchy a co dopiero na kierę, z resztą czasu nie mam by grać tyle aby wymasterować się jak internetowe dzieci w online... Wszystko to wiem ale gdzieś w łepetynie kołacze się myśl, że kuźwa i tak warto! Dla tych kilku podrygów klimatu i wczutki jak za dawnych lat! (jakbym wietrzenie garażu z hondowskich gratów zrobił, to by parę stówek wpadło, parę się dozbiera, żonie powiem że używkę okazję znalazłem i zaniże 3 razy :) )

 

Idę położyć dzieciaki a potem napiszę parę linijek o mechanice, modelu jazdy, głębokiej ingerencji w regulację podzespołów, fajnym dzieleniu się konfigami auta czy ustawień pada lub kiery i o tym jak konsolowo i przyjemnie się w Dirta na piecu ciora.

 

 

Ps. Jak wyjdzie na plejaka to też go kupię... Bo warto.

 

Ps2 . Da radę nieźle na padzie śmigać, trzeba jedynie trochę w ustawieniach sterowania pod danego pada i pod siebię poszperać. Albo ściągnąć gotowy setting pod DS4 z poziomu gry dwoma kliknięciami :)

Edytowane przez Łebi
  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

Amen that.

 

Mam dokladnie te same odczucia, caly czas walcze ze soba czy na premiere nie kupic w zestawie z kierownica, ale cena kolek zrobila sie masakryczna. Jakies 5 lat temu mocno walczylem ze soba wewnetrznie kupujac dfgt (przyznam sie ze przestalem zalowac w momencie wygraniu wyjazdu na Nurburgring w GT5 Road Show ;P) a teraz trzeba by wydac kilka razy tyle zeby pograc na dobrym kolku na ps4...

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...