Skocz do zawartości

State of Decay 2


Gość DonSterydo

Rekomendowane odpowiedzi

Gdybym nie ograł lata temu jedynki, to bym powiedział, że ta gra jest piękna a tak to uważam, że dużo się nie zmieniło. To faktycznie wygląda jak dopieszczona jedynka. Tak jakby jedynka była wersją alfa, a to... wersją beta, bo bugi i niedoróbki pojawiają się dosyć często, choć w większości są one kosmetyczne.

 

Dziwnie rozwiązali coop, drugi gracz, nie może się oddalić. Zebrane rzeczy są osobno, chyba że wyrzuci je na ziemię i generalnie druga osoba nie ma dużego wpływu na rozgrywkę hosta.

 

 

Odnośnik do komentarza

Kolejny mindfuck serwują zieloni bracia!  Nie powiem, początek sprawiał wrażenie rozpoczęcia całkiem ciekawej przygody, po 10 minutach byłem w stanie dać ocenę 7 blantmanów w skali na 10! Przez chwile myslalem, ze gra wyglada jakby miala wyjsc na 360 przez fakt, ze jest stricte onlinowa szpila (nie gralem nigdy w jedynke :lapka:) i po poczatkowym wprowadzeniu zaraz spotkam cala polska spolecznosc MS i wszytskich 4 kolegow z forum, a tutaj przywitał mnie Single Playera z glebia darmowych MMO xDDD Zadziwiające jak niektorzy narzekaja na misje poboczne przy produkcjach takich jak w God Of War przy okazji super bawiac sie w misjach pokroju " pomoz zabic zombie", "pomoz znalezc przedmiot", "znadz zapasy", "wyczysc mape" i paru innych nijakich zadaniach, ktorych mi osobiscie kompletnie nie chce sie wykonywać! Kooperacja jest z(pipi)ana, bo progres zalicza tylko hostowi, do tego dochodza bugi, sredni gamplay, powtarzalnosc, zenujace boty, bledy przekraczajace zdrowy rosadek, brak grafiki, plama na oledzie gdy tylko zajdzie slonce - nie powiem, mnie osobiscie gra po 2 h zaczela po prostu meczyc...

 

Dołóżmy do tego fakt, ze na najpotezniejszej konsoli na swiecie gra chodzi i wyglada jak (pipi), a na legendarnym (obecnie pracowym) Athlonie z GTX 960 na pokladzie w 60 fpsach to nie dziwie sie ocenom. Gdyby czlowiek zagral w weekend, to nawet game pass za złotówkę by anulował! :kaz:

Edytowane przez easye
  • Plusik 2
  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, easye napisał:

Zadziwiające jak niektorzy narzekaja na misje poboczne przy produkcjach takich jak w God Of War przy okazji super bawiac sie w misjach pokroju " pomoz zabic zombie"

 

Bedzie zabawniej, elita forumka jak wyjdzie TLOU2 kupią ja, mimo  ze wiadomo - taka se podróbka drwala i syna, przejdą w weekend,  sprzedadzą, wystawią 8+, mehh, i wrócą do SIMSów z zombie. Tfu.

  • WTF 2
Odnośnik do komentarza
21 minut temu, milan napisał:

 

Bedzie zabawniej, elita forumka jak wyjdzie TLOU2 kupią ja, mimo  ze wiadomo - taka se podróbka drwala i syna, przejdą w weekend,  sprzedadzą, wystawią 8+, mehh, i wrócą do SIMSów z zombie. Tfu.

 

Będzie zabawniej jak opuścisz temat.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ale będzie czyszczenie mapy :fsg: Zgniłków bardziej słychać niż widać w nocy co zaliczam na spory plus. Tak samo jak fakt, że trzeba szukać i pilnować benzyny do aut, a niektóre znalezione aby ruszyć z terenu trzeba najpierw naprawić, a do tego potrzeba specjalnych narzędzi. Sporo nowych opcji rozbudowy - pojazdów czy mody do poszczególnych "budowli" które oczywiście też trzeba najpierw zdobyć :)

 

Czyszczenie mapy zyskało mocno na znaczeniu i nabrało większego sensu :)

Edytowane przez Pacquiao
Odnośnik do komentarza

Jestem mile zaskoczony tym coopem. Słyszałem same chuyowe rzeczy, że laguje, że dropi, że wywala i nie da się grać. Idealnie nie było ale dalem radę nabić ponad 500 influance, lvl3 reward za coopa i doyebalem kilka postaci. Dobry motyw że można dowolnie się przełączać między postaciami i każda rozwijać. Trochę dziwi mnie to że surowce z plecaków jak żarcie, paliwo czy medsy nie idą do naszej bazy tylko hosta. Cała reszta idzie do nas. No trochę to dziwne i jak się skapowalem to już nic nie nosiliśmy dla Huma :kaz: Z drugiej strony z naszej bazy nic nie schodzi więc jest jakiś tam balans ale imo do poprawy ten element.

 

No i następnym razem liczę na tą kawę z deszczówki :ogor:

 

Jutro idę przejmować nową bazę :fsg:

 

Edytowane przez hav7n
Odnośnik do komentarza

Jak na osobę, która przez połowę kilkugodzinnej gry online starała się ogarnąć te dość niejasne mechaniki związane z rozbudową bazy i ogólnym zachowaniem postaci w niej oraz zarządzaniem zasobami, to grało mi się całkiem przyjemnie. Może dlatego, że czułem się bezpiecznie. Po tym jak wyszliście mój pięcioosobowy zespół poczuł się głodny, więc poszedłem szukać jedzonka dla całej bazy i dopiero wtedy włączyła się wczuta. Nagle trzeba było się skradać, zastanawiać którędy iść i co ewentualnie atakować. Przy okazji powrotu do bazy trafiłem na juggernauta i z miejsca się posrałem, no ale jakoś razem z wszystkimi jej członkami dałem radę powalić grubasa. Problem teraz w tym, że mam masę ammo, ale nie pasujące do żadnej z broni, którą mają moje postacie , jakaś podstawowa pukawka zepsuta, brak możliwości naprawy(chyba, w workshop nie widzę nigdzie odpowiedniej opcji) i jakakolwiek kolejna wyprawa musi być nieźle zaplanowana. 

Żal, że gierka jest nieco niedorobiona i brakuje jej jakiejś sensownej zawartości fabularnej. 

Odnośnik do komentarza

W tak zabugowana grę nie grałem jeszcze nigdy. To w ogóle nie powinno sie nazywac SOD2 tylko jakieś DLC do SOD1. Przecież tam nawet budynki sa te same co w poprzedniej grze. Z rzeczy ktore polecam zrobic na sam poczatek to wylaczyc muzyke, bo przyprawia o ciarki i balem sie przy niej ruszyc gdziekolwiek.

Ale żeby nie było. Przegrałem wczoraj ze 4h i dzisiaj mniej nie zamierzam.

Odnośnik do komentarza
Gość _Be_

Muzyka jest świetna akurat :banderas: W dzień przygrywki trochę country a w nocy, a w nocy wrzuca czasem ciary na plecy taki ambient wjeżdza. 

 

Co-op przyjemny, trochę za łatwo było ale może dlatego, że Hum miał swoją lublinską baze dopiero odpaloną więc hordy byly 3+ zombiaki xd ja myślalem, że ta gra jest zglitchowana w singlu, ale to co się dzieje w co-opie to :pawel:

 

Półprodukt niestety, postacie lagują, nie ma plecaków widocznych na plecach, poruszanie się w pomieszczeniach to rak, jak jesteście obok siebie to się blokujecie, światło latarki się glitczuje i zamiast świecić w podłogę to miałem światło na karku xd. Ja wszystko rozumiem, ale w takim stanie tej gry nie powinni wypuszczać, nie powinni za nią brać pięniedzy bo to jest skandal czasem. W singlu już przyjemniej jak odpalilem po tym bugfescie w co-opie. 

 

Grafika to też niezłe bullshoty były xD Ehh. 

 

No, ale prawie 13h wbite i chęć odpalenia gry codziennie jest, meksyk nie był potrzebny.

Odnośnik do komentarza

Przez 4h miałem tylko jednego buga - jak w tutorialu wyłączyłem HUD, to nie było widać linii dialogowych i nie mogłem znowu HUD włączyć :p Czasem światło latarki nie wie w którą stronę się zwrócić - tam gdzie latarka czy tam gdzie odwracamy kamerę.

 

Gra się super, tak jak w jedynkę. Bardzo dużo opcji rozbudowy bazy, ciągle trzeba szukać jakiś materiałów albo części, bez przerwy trzeba coś robić by nam morale nie padło, ktoś nie umarł albo nie skończyły się jakieś zapasy. W jednej bazie, nawet dużej, nie da się wszystkiego postawić, więc będzie trzeba myśleć co jest w danej chwili najbardziej potrzebne. Przez nieuwagę można szybko kogoś stracić - wydaje mi się, że ludzie szybciej się męczą i jest dużo większą rotacja niż w jedynce. Ciekawe że mogą się też uczyć dodatkowych skilli do obsługi bazy.

Edytowane przez Pacquiao
Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, milan napisał:

 

Bedzie zabawniej, elita forumka jak wyjdzie TLOU2 kupią ja, mimo  ze wiadomo - taka se podróbka drwala i syna, przejdą w weekend,  sprzedadzą, wystawią 8+, mehh, i wrócą do SIMSów z zombie. Tfu.

2 minuty temu, milan napisał:

Nie szarżujesz w złym temacie gościu?

 

Odnośnik do komentarza

Miałem zadanie złapać złodzieja który ukradł nam żarcie. Najpierw z nim pohandlowałem żeby podbić influence, ale stwierdziłem, że jednak to zlikwiduję. Dostałem srogi łomot, niemal mnie zatłukł XD Ostatkiem sił pobiegłem do furgonetki. Stwierdziłem, że tego tak nie zostawię, wróciłem do bazy po kumpla :p i giwerę 9 mm. Złodziej dostał headshota i przy okazji wypędziłem z okolicy 2 jego lasencje, przez co też podbiło mi influence. Mój ziomek mówi, że obok ich domu ktoś się kręci, podbiegam A tam jakąś dziewczyna ucieka przed jugernoutem. Ledwie zipałem ale na nas nie zwracał uwagi, to trafiłem to dwoma granatami zapalającymi które akurat zabrałem że zwłok złodzieja i wpakowałem w grubasa cały magazynek, gdy ten ganoał się za laską. Padł na kolana i zrobiłem mu szybkiego finishera nożem wskazując na plecy :banderas:

 

Zapomniałem, że przed wejściem do chaty złodzieja patrzę, coś mi.miga przy ziemi, ślepia, a to feral na czworaka do mnie biegł i to on mi połowę życia wykasował. Wszystko działo w promieniu 100m od mojej bazy - w ciągu 6 minut bym zginął że 3x :p

Edytowane przez Pacquiao
Odnośnik do komentarza

Nowa baza i już mało miejsca xd

 

Mam workshop, przychodnie, dostarczanie wody, wieżyczkę obronną, ogród i jakiś inny budynek jak workshop na dużych slotach i nie mam już gdzie postawić elektrowni żeby mi szło zasilanie :/ Znalazlem za to mod który pozwala mi kontrolować jeden outpost więcej więc przejmę chyba jakiś z łóżkami i będę miał spokój z moralami.

Edytowane przez hav7n
Odnośnik do komentarza

Po włączeniu z menu nowa gra włącza się ekran lądowania i gra nie chce się załadować. Czekałem z 10min i nic w kółko się ładuje i ładuje tylko jakieś podpowiedzi zmieniają się na dolnym pasku.  Miał ktoś tak?

 

Ok wystarczyło usunąć i pobrać ponownie.

Edytowane przez zagroo
Odnośnik do komentarza

To moja pierwsza styczność z State of Decay i mam kilka pytań :

1.Czy opłaca się investować w w pierwszą bazę ? mam comm center na lvl 2 do lvl 3 potrzebuję POWER i Knowledge of Computer.Tego pierwszego nie mam i nie wiem jak to zdobyć a wszystkie sloty na outpost mam zajęte...Ludu trochę już jest,znalazłem też większą bazę koszt to 1k influence.Blokuje mi to kompletnie cały rozwój,bo nie mogę zdobywać(claim) nowych miejscówek.

2. Jakie są priorytety przy budowie nowych dodatków do bazy i co ulepszać.

3. Jak najszybciej zdobywać influence

Gram na PC

Z góry dzięki za odpowiedź

Odnośnik do komentarza

1. Nie ma co przesadzać. Tyle na ile potrzebujesz do utrzymania małej grupy ludzi. Influence najlepiej najpierw zainwestować w dobre outposty (te dtoższe) i później przenieść bazę bo outposty pozostaną.

2. Buduj to czego brak do utrzymania balansu i morale. Workshop, magazyn, szpital to podstawa. Żarcie można produkować w bazie i najwięcej go na mapie to priorytetowe przy outpostach będą materiały budowlane i lekarstwa.

3. Handel z enklawami. Jak zrobisz kilka rajdów na sklepy z bronią to można za nie dostać sporo influence podobnie jest chyba z niektórymi przedmiotami zwykłego użytku które mają w opisie high Trade value - handel jest za influence.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...