Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki


michal

Rekomendowane odpowiedzi

No ale nie rob z siebie madrego w tak glupi sposob Sebas. Pomijam juz fakt slowa "interpretacja podatkowa", co juz jest bzdura, bo pewnie zatrudnilbys papuge od finansow i jego interpretacja moglaby byc zupelnie inna, ale jezeli do tej pory wszyscy ktorzy rozliczali sie w poprzednich latach robili to na koniec roku wychodzac na na fiat, bo przyjmowali podstawe do opadkowania tylko w momencie sprzedaży kryptowaluty jako podstawe do opodatkowania, rozliczyli sie, a dzisiaj nagle interpetacje sie zmienily, to watpie zeby nawet najgorszy US od razu (pipi)al kare.

Jak ktos na krypto zarobil naprawde bardzo duze pieniadze to sam moze sie zglosic do US przed rozliczeniem z prosba o wyliczenie mu podatku i miec święty spokój.

 

 

Orzeszek - to gdzie masz zalozone konto nie zwalnia Ciebie z przymusu placenia podatkow o zarobionych pieniedzy. 

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, easye napisał:

No ale nie rob z siebie madrego w tak glupi sposob Sebas. Pomijam juz fakt slowa "interpretacja podatkowa", jezeli do tej pory wszyscy ktorzy rozliczali sie w poprzednich latach robili to na koniec roku wychodzac na na fiat, bo przyjmowali podstawe do opadkowania tylko w momencie sprzedaży kryptowaluty jako podstawe do opodatkowania. a dzisiaj nagle interpetacje sie zmienily, to prawo nie dziala wstecz.

Jak ktos na krypto zarobil naprawde bardzo duze pieniadze to sam moze sie zglosic do US przed rozliczeniem z prosba o wyliczenie mu podatku i miec swiety spokoj.

Ale spędziłeś nad tym chociaż ułamek czasu jaki poświęcili ludzi faktycznie się tym zajmujący? Wiesz, że nawet te indywidualne interpretacje nie są wiążące i istnieje możliwość, że zapłacisz przynajmniej odsetki? W drugiej połowie 2017 roku już ludzie dostawali najróżniejsze odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza

A nie od tego jest forum dyskusyjne, nie czytam obecnie ustaw prawnych i nie mam przed soba kodeksy karnego, ksiegowym tez nie jestem - wiem natomiast, ze jezeli ktos mialby jakiekolwiek chęci rozliczenia sie z gieldy i rozliczał regularnie nawet picie swoje zarobki to nie ma sie czego bac. Nie ma co go straszyc 75% kara, takiej kary moga sie obawiac osoby, ktore od lat zarabiaja na gieldzie i nigdy nawet nie podjaly proby rozliczenia sie z przychodow.

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza

Mejm - ale w takich przypadkach jezeli złożyłeś dekralacje i nie ukrywales dochodow beda prosili Cie o doplacenie zaleglego podatku, ktory zle wedlug nich wyliczyles, a nie udupia od razu zabierajac caly zarobek, 75% rocznych dochodow i dajac kare. Nie popadajcie ze skrajnosci w skrajnosc!

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza

Nie wiem, tak jak piszesz zalezy od US, "interpretacji przepisow", wytycznych obecnego Ministra Finansow, od Pani ktora akurat Ciebie bedzie obslugiwala, jej dnia w pracy... ja slyszalem o przypadkach, gdzie nawet na pomylke parudziesieciu tys potrafili machnac reka, jak od razu zaleglosci w kasie uregulowales. Jezeli sie rozliczysz i pomylisz to naprawde nie masz sie czego bac, gorzej jak od lat ktos zarabia kupe pieniedzy na gieldzie i nigdy sie nie rozliczal. Ale tez US moze nigdy do niego nie trafic, przypadkow takich jest milion!

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, easye napisał:

No to jeszcze lepiej Raven, teraz tylko ustalic czy podatek placisz po kursie z danego dnia jak dana walute otrzymales? 

To jest tylko problem, dostales przykladowo BCC, ale jego wartosc jest zupelnie inna na koniec roku niz w polowie. To ze z tego tez sie musisz rozliczyc to nie jest kwestia chce nie chce.

Kazdy powinien, nikt tego nie robi, dlatego sie za to biora.

 

 

 

jasny chuj, przecież to jest pojebane to o czym piszesz

 

z jakiej paki przychód powstaje w momencie już uzyskania forka? przecież to że ktoś dostał monety nic nie znaczy bo co z nimi zrobi? może wcale nie chce ich sprzedać tylko kolekcjonersko trzymać bo lubi projekt który je wydał?

 

to jest tak samo jak z akcjami, czy jeżeli otrzymam akcje od pracodawcy jako premię roczną to to jest już moim przychodem w momencie kiedy je dostałem? czy dopiero w momencie kiedy je sprzedam i wyciągne z niej fiaty?

 

przecież ta interpretacja jest chora i niezrozumiała

 

tak samo nie rozumiem w jaki sposób mam sobie wyliczyć koszt uzyskania przychodu i przychód w momencie zamiany jednego krypto na drugie, jeśli np. zamienię bitcoina na cardano w dniu 15 stycznia to jaki poniosłem koszt w tym momencie? taki sam jak w momencie kiedy kupowałem bitcoina w dniu 14 stycznia za PLNy? czy może inny?

 

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
30 minut temu, MaZZeo napisał:

 

jasny chuj, przecież to jest pojebane to o czym piszesz

 

z jakiej paki przychód powstaje w momencie już uzyskania forka? przecież to że ktoś dostał monety nic nie znaczy bo co z nimi zrobi? może wcale nie chce ich sprzedać tylko kolekcjonersko trzymać bo lubi projekt który je wydał?

 

to jest tak samo jak z akcjami, czy jeżeli otrzymam akcje od pracodawcy jako premię roczną to to jest już moim przychodem w momencie kiedy je dostałem? czy dopiero w momencie kiedy je sprzedam i wyciągne z niej fiaty?

 

przecież ta interpretacja jest chora i niezrozumiała

 

tak samo nie rozumiem w jaki sposób mam sobie wyliczyć koszt uzyskania przychodu i przychód w momencie zamiany jednego krypto na drugie, jeśli np. zamienię bitcoina na cardano w dniu 15 stycznia to jaki poniosłem koszt w tym momencie? taki sam jak w momencie kiedy kupowałem bitcoina w dniu 14 stycznia za PLNy? czy może inny?

 

 

Tak podobnie jak to:

Każda sprzedaż kryptowaluty oznacza uzyskanie przez nas nabytego dobra i jest podstawą do opodatkowania. Czy za bitcoina kupujemy pizzę, samochód czy złoto, dla urzędu skarbowego nie ma to żadnego znaczenia. Każda transakcja powinna być rozliczona.

 

Jak to niby rozliczyc, przypuscmy ze ktos wszedl na gielde i kupil 10btc, na poczatku tego roku byla inna ich cena, teraz jest inna, za czesc kasy kupuje telewizor, to przeciez nadal z wlasnego wlozonego kapitalu. Jakby mial to rozliczyc ?

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, easye napisał:

Tak podobnie jak to:

Każda sprzedaż kryptowaluty oznacza uzyskanie przez nas nabytego dobra i jest podstawą do opodatkowania. Czy za bitcoina kupujemy pizzę, samochód czy złoto, dla urzędu skarbowego nie ma to żadnego znaczenia. Każda transakcja powinna być rozliczona.

 

Jak to niby rozliczyc, przypuscmy ze ktos wszedl na gielde i kupil 10btc, na poczatku tego roku byla inna ich cena, teraz jest inna, za czesc kasy kupuje telewizor, to przeciez nadal z wlasnego wlozonego kapitalu. Jakby mial to rozliczyc ?

 

Tak samo jak złotówki? Podatkiem, który się płaci przy jakichkolwiek zakupach jest VAT i sprzedawca powinien go z nas ściągnąć, a następnie się z niego rozliczyć (tj. zapłacić haracz państwu). W tym przypadku my jako ludzie kupujący mamy to w dupie. Na pewno kupujący nie będzie się rozliczać ze swoich zakupów.

 

Nie wiem co mają ewentualne zakupy za btc do opodatkowywania handlu na giełdzie.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, easye napisał:

no ja tez nie w ogole nie zczailem ze im o Vat chodzi xD 

Czyli jak ktos kupil BTC i w tymj roku nic z tym nie robi tylko za BTC kupuje rzeczy, to co wtedy ?

 

A jak kupisz w tym roku 1000 EUR i będziesz robić za nie zakupy, to co wtedy?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Sebas napisał:

Teoretycznie jeżeli chcesz być czysty musisz zapłacić jeszcze podatek od przychodu równego cenie telewizora wyrazonego w złotówkach 

 

Dla mnie to już by była przesada (oczywiście się na tym nie znam, więc mogę się mylić). No i w takim wypadku chyba jeszcze kwota za którą kupiłeś bitcoiny jest kosztem.

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, raven_raven napisał:

 

A jak kupisz w tym roku 1000 EUR i będziesz robić za nie zakupy, to co wtedy?

No na tym polega problem albo ciągną podatek przy każdej transakcji ale traktujemy krypto jak każda walutę i ch.uj  im do tego co za to kupuje albo jest to dobro inwestycyjne i przychód mamy tylko przy wymianie na fiat. 

Ta interpretacja z artykułu to połączenie obu sytuacji w najmniej korzystny dla podatnika sposób. 

Edytowane przez Sebas
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...