Skocz do zawartości

The Young Pope - 2016 - HBO


Kosmos

Rekomendowane odpowiedzi

https://www.youtube.com/watch?v=2LhAyMF9hS4

 

"Lenny Belardo, który przyjął imię Piusa XIII jest pierwszym amerykańskim papieżem w historii Kościoła. Wszystko wskazuje na to, że wybór tego młodego, ujmującego biskupa na Ojca Świętego jest efektem skutecznej strategii medialnej, jaką przyjęło Kolegium Kardynalskie. Ale pozory mogą mylić. A tym bardziej w miejscu i pomiędzy ludźmi, dla których wielka tajemnica wiary jest życiowym drogowskazem. Tym miejscem jest Watykan, a ci ludzie to hierarchowie Kościoła. A Pius XIII wydaje się być pośród nich najbardziej tajemniczy i pełen sprzeczności. Przebiegły i jednocześnie naiwny, ironiczny i pedantyczny, tradycyjny i nowatorski, wątpiący i pewny siebie, melancholijny i bezwzględny Pius XIII doświadcza człowieczej samotności, by odnaleźć Boga, którego mógłby dać ludziom. I sobie samemu. "

 

Oglądacie? Mi po 5 odcinkach bardzo się podoba. Ciekawie przedstawiony papież i watykańscy hierarchowie kościoła. 

Odnośnik do komentarza

Ogląda się to specyficznie, tym niemniej bardzo, bardzo przyjemnie. Jude Law przechodzi samego siebie, a niektóre ujęcia niemal zapierają dech. Szkoda tylko, że podobno ma być drugi sezon, a pierwszy, również podobno, stanowi zamkniętą całość. Jeszcze nie obejrzałem wszystkich odcinków, także bazuję na tym, co gdzieś tam wyczytałem. Zostały mi 4 epizody.

Edytowane przez Frantik
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Skończyłem. Na pewno top 3 tegorocznych nowości serialowych. Cały sezon stanowi ładną, zamkniętą całość i trochę obawiam się, że drugi sezon może ten całościowy obraz choćby niechcąco zburzyć. ;/

Finałowa scena zostawia nas ze znakiem zapytania i to wyszło fajnie.

 

 

Czy Pius właśnie schodzi na zawał? A może "tylko" doznaje ekstazy? Po czym dostajemy oddalenie kamery aż na widok całego globu. :banderas:

 

 

 

Mam wrażenie, że sporo ludzi nastawiło się, że będzie to twór nie wiadomo jak kontrowersyjny, mający na celu wywołać skandal i oburzenie Kościoła, a tymczasem... nic takiego nie miało tam w moim odczuciu miejsca. Dostajemy za to odpowiedzi na nieco uniwersalnych pytań dotyczących między innymi wiary, miłości, czy egzystencji. Świetnie to wyszło moim zdaniem. Serial piękny wizualnie, jak zresztą chyba wszystko spod ręki Sorrentino, a do tego nie wydmuszka.

9+/10  :good:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Tak jak piszesz. To co dostarczył Sorrentino jest niewiarygodne. Jak perfekcyjnie wylawirował z rzekomych kontrowersji, które miały obnażyć Kościół. Cholernie mocno chciałbym napisać więcej o fabule ale to byłaby zbrodnia dla widzów, którzy jeszcze tego nie widzieli. Motywy które rozwalają system:

 

zwierzak w ogrodach papieskich, modlitwa o poczęcie, motyw z trzymaniem po raz pierwszy dziecka, scena w samolocie "mogę dotknąć?", wszelkie schizy Lenny'ego czy wreszcie każda próba zapalenia papierosa.

 

Rzeczy tak niezwykłe i nieprawdopodobne, że wysoce możliwe.

Motyw z siostrą Mary, który jest niejako uwspółcześnioną wersją stosunków Chrystusa i jego matki. Tu z kolei dla Lenny'ego wzorem Matki Bożej jest jego biologiczna matka. 

I typowe dla Paolo zagrania kamerą. Te oddalenia i zbliżenia nadają monumentalność wnętrzom i scenom, a muzykę najlepiej porównać do The Knick z Owenem. Tak odrębna, a zarazem trafiona. Cudo.

Perfekcyjnie obsadzony drugi i trzeci plan. 

Sorrentino nie krytykuje Kościoła. Pokazuje, że wszyscy są tylko ludźmi. Nawet papież. 

Dla mnie obok Westworld najlepsza serialowa premiera roku.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Forum PSX Extreme. Użytkownicy tego forum uważają się nie tylko za graczy z najlepszym gustem, ale też melomanów i znawców filmów, oraz seriali. Niestety, brak tematu o tym absolutnie przejebanie dobrym serialu Niestety słaby ruch w temacie o serialu, jakim jest Młody Papież, pokazuje tylko, że ci samozwańcy są tylko uzurpatorami.

 

Serial The Young Pope opowiada o pontyfikacie papieża Piusa XIII, Lenny'ego Belardo (w tej roli wspaniały Jude Law). Tyle powinniście wiedzieć. Sorrentino odwalił tutaj arcydzieło rzemiosła serialowego, żonglując często gatunkiem, symboliką, nawiązaniami itepe, itede. Nabijacie setki stron o zombiakach i upośledzonych rycerzach, a żaden z was nie obejrzał tej perełki, a nawet klejnotu? Serial ten jest metaforą ludzkiego życia. Niech was nie zmyli cała religijna otoczka. A teraz siadamy i oglądamy!

 

 

the-young-pope.jpg

Edytowane przez Rozi
Odnośnik do komentarza

:dunno:

 

obejrzałem parę odcinków na hbo, muszę jeszcze chronologicznie od początku obejrzeć bo tamte miałem pomieszane. serial kozak ogólnie. Jlaw jako zimny s(pipi)iel co trzyma wszystkich za jaja idealny. sam theme to już dowalił. będzie więcej czasu to muszę skończyć sezon i szykować anus na leftovers se03. jeszcze 10 dni ^_^

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Drugi sezon będzie o zupełnie innym papieżu. Szkoda :/

I do tego bez Jude'a Lawa w roli głównej. Dla mnie to on stanowił chyba główny fundament tego serialu. Kogo by nie wybrali w jego miejsce, to już nie będzie to samo.

Edytowane przez Frantik
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...