W co byś sobie zagrał/zagrała?

[Ukukuki 5 891]

2 godziny temu, grzybiarz napisał:

Ależ bym zagrał sobie w GTA 2, ale takie nowe z 2019 roku.

Porozjeżdżałoby się trochę ludzi w 4K.

 

 

Chinatown Wars będzie dobrym kompromisem. 

[Plugawy 3 527]

W dniu 14.12.2018 o 21:27, Ukukuki napisał:

 

 

Chinatown Wars będzie dobrym kompromisem. 

Mi Chinatown akurat nie podeszło. Kamera mnie wkur.wiała i klimat.

 

W dniu 14.12.2018 o 19:12, grzybiarz napisał:

Ależ bym zagrał sobie w GTA 2, ale takie nowe z 2019 roku.

Porozjeżdżałoby się trochę ludzi w 4K.

 

Grało się w to na PSXie. Ten loading przed wgraniem gry był dobijająco długi.

[grzybiarz 10 021]

No, ja jakoś tak GTA London miałem na PSXie, a potem na PC GTA 2. I jak potem pożyczyłem od Konrada GTA 2 na PSXie, to aż młodsza siora mówiła że się nie da grać (w porównaniu do wersji PC).

Ech to było Console Family Wars.

[Plugawy 3 527]

Przez ten loading czy przez framerate?

[kubson 3 189]

w tamtych czasach bylem blacharzem, kuzyn za to psx, zajawil sie strasznie u mnie grajac w GTA1 kupil na PSX pamietam jak do niego przyjechalem pograc w GTA i serio podziwiam do tej pory osoby ktore to skonczyly na psx, wszystko tam chodzilo beznadziejnie i z tego co pamietam sterowanie bylo mocno toporne

 

ale gierka swietna tak samo jak dwojka, zdecydowanie moje ulubione GTA, fajnie bylo gdyby je wydali w wersji HD:)

 

 

a zagrałbym sobie w staroszkolne fpsy, ostanio odpalilem sobie we wstecznej doom 1 i gierka dalej robi bardzo, licze mocno na Blood

 

 

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez kubson

[krupek 15 386]

Soldier of Fortune dziś też daje dużo funu ze strzelania.

[grzybiarz 10 021]

W dniu 18.12.2018 o 20:58, Plugawy napisał:

Przez ten loading czy przez framerate?

rozdzielczość. była ogromna różnica między graniem 1024 x 768 na monitorze, a telewizorem kineskopowym i tam bodajże 320 x 240 (?).

Screeny w gazetach był brzydkie, jak pokazywałem PSX Fana pececiarzowi, to ciągle psioczył że na zdjęciach grafa brzydka. A on miał w CD-A obraz ostry jak maczeta

[kotlet_schabowy 2 568]

Dwójka i tak zdecydowanie lepiej działała, niż jedynka, ale fakt, loading był okrutny (a jeszcze jak się miało słabej jakości płytkę, to w ogóle dramat). Nie mówiąc o tym, że grało się jako dzieciak i nie wiedziało nawet, jak robić save (Jesus Saves xd). A z jedynki wykastrowali np. kolejkę naziemną. 

 

No niestety PSX w okolicach 1998-1999 został już bardzo mocno w tyle za ówczesnymi, nawet dosyć budżetowymi PC, nie ma porównania do dzisiejszej sytuacji, gdzie owszem, na wypasionym sprzęcie odpalisz grę w 8k 120hz z kilkoma dodatkowymi efektami, ale z w sumie grasz w to samo, a konsola jest 5 razy tańsza (choć jakby się zastanowić, jak PSX latał po 600 zł, to za kompa też trzeba było te 2,5k dać). 

[grzybiarz 10 021]

No tak, a spórbuj odpalić Tony Hawka 2 na 33 megahercach. I CO I CO?

A PSX POTRAFIŁ!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

PS 1998-1999 to także bardzo dobry okres w dziejach nie tyle co PlayStation, ale całego "gejmingu", np. METAL GEAR SOLID, TEKKEN 3, Crash Bandicoot 3...

Od razu widać że jesteś czytelnikiem Pixela


* - nie no żart taki z tym Pixelem

[kotlet_schabowy 2 568]

Otóż nie, ostatni numer jaki miałem w rękach to z MGSV na okładce xd. 

 

No a to, że z tą śmieszną specyfikacją sprzętu robili prawdziwe cuda, to nie ulega wątpliwości. Zamknięta architektura konsol zawsze wymagała od devów gimnastyki. Zresztą temat jest szeroki, bo PSX jaki by nie był, to pod kątem artystycznym wiele gier robiło ogromne wrażenie bez względu na czysto techniczne niedomaganie. Mnie w tamtych czasach na szaraku najbardziej bolał brak jakiegokolwiek filtrowania tekstur (oczywiście wtedy bym tak tego ładnie nie nazwał). Dlatego też całkiem dobrze postarzały się gierki z dużą ilością gourauda (Crashe chociażby). 

[Plugawy 3 527]

Niby śmieszna specyfikacja, ale sprzęt ma do obsługi wyłącznie grę, a komp jeszcze cały system i programy działające w tle.

[Plugawy 3 527]

Zagrałbym sobie w Wiedźmina 3, ale nie mogę zacząć bo przez pół roku znowu w nic innego nie zagram  No i pyknałbym w FF15, żeby porzucać znane w serii czary i spotkać znane summony. Może bym poczuł tą samą magię co kiedys przy FF8?

[Il Brutto 1 581]

Ale mnie jakoś wczoraj naszło żeby pograć w FF Tactics albo jakiegoś Suikodena. Aż w sumie się wkur.wiłem że nie ma wstecznej na PS4. A te ceny na allegro to jakieś odmęty szaleństwa.

[MEVEK 3 143]

Mnie za to naszlo na oryginal Resident Evil 2 z szaraczka. Cos czuje, ze moze zarwe nocke 

[REZOK 996]

Ale nabrałem ochoty na remaster trylogii Dead Space. Full HD i 60fps. Grałbym. 

[XM. 10 398]

Ja za to pogralbym w takie ME trilogy ze wszystkimi dodatkami na jednej płytce. No kupilbym.

[krupek 15 386]

Ja to bym sobie pograł w remake takiego starego, dobrego i nastawionego na Singla FPSa. Na przykład, odświeżone Soldier of Fortune. Brakuje dziś takich strzelanek.

[20inchDT 3 361]

Remake Xenogears i chciałbym, żeby Takahashi stworzył pozostałe części, które były wspomniane w perfect works.

 

[Figuś 20 142]

22 minuty temu, XM. napisał:

Ja za to pogralbym w takie ME trilogy ze wszystkimi dodatkami na jednej płytce. No kupilbym.

Może w następnej generacji

[kotlet_schabowy 2 568]

1 godzinę temu, REZOK napisał:

Ale nabrałem ochoty na remaster trylogii Dead Space. Full HD i 60fps. Grałbym. 

 

Miałem napisać, że przecież nawet dziś można sobie odpalić na PC, ale luknąłem na neta i oficjalnie zarówno DS jak i ME mają lock na 30 fpsach lol. Na dodatek ME chyba oficjalnie nie obsługują pada. 

 

Swoją drogą, port ME1 na PC był koszmarny, crash do pulpitu miałem jakoś co godzinę gry. Gierka świetna, ale odliczałem już tylko do odpalenia po ludzku dwójki. Która to natomiast była bardzo dobrze zoptymalizowana. Z tymi DLC natomiast to strasznie się nastawili na trzepanie z nich hajsu (szok), bo nawet edycje GOTY dwójki i trójki się nie ukazały. 

[teddy 6 755]

Dead space nie ma zadnego locka na 30 fps

[kubson 3 189]

Ja to bym sobie pograł w remake takiego starego, dobrego i nastawionego na Singla FPSa. Na przykład, odświeżone Soldier of Fortune. Brakuje dziś takich strzelanek.

Mam tak samo jak ty, chętnie bym zagrał w takiego fps jak robili w latach 90 i wczesnych 2000

[triboy 863]

To macie szczęście, że niedawno wyszedł Doom 

[Gość suteq]

Jeden doom na 2-3 lata to ciut za mało. 

[kotlet_schabowy 2 568]

1 godzinę temu, teddy napisał:

Dead space nie ma zadnego locka na 30 fps

 

Teraz doczytałem, ze chodzi o granie z v-synciem (co dla wielu jest dosyć ważną kwestią, ale mniejsza z tym). No to tym bardziej nic, tylko grać, słynny "laptop z Biedry" powinien udźwignąć trylogię bez zająknięcia.