Skocz do zawartości

Far Cry 5


Bansai

Rekomendowane odpowiedzi

Ta gra nie posiada wad. 

Kto się nie zgadza ma zamknąć mordkę.

 

Btw mapy graczy - the last of us 1 i 2 ...

Wgniatają w fotel przez odtworzenie klimatu. 

 

W samej grze - swoboda exploracji i brak "przymusu" do wykonywania określonych czynności robią swoje. 

Edytowane przez MAJOCHEY_PL
Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, kermit napisał:

ano fajne zakończenie, sama walka chuyowa ale potem calkiem calkiem ;)

No zaskoczyła gra na koniec chociaż fakt to strzelanie mocno na od(pipi). 

 

Liczę że dlc będą tak samo grywalno albo lepiej. Kupie nawet season pass ale dopiero jak zobaczę recenzje. Nie śpieszy mi się. Gra nadal na półce tylko wypożyczona koledze nie sprzedaje. 

Odnośnik do komentarza

Jescze nie było żadnego info kiedy wyjdą.Wiadomo tylko,że zremasterowany FC3 pod koniec maja dla posiadaczy seasson passa a miesiąc później dla wszystkich.

Ten z Marsem to może być dalszy ciąg historii pewnego subquesta z regionu Johna,Wietnam - zapalniczki,ale to takie tam moje gdybanie:)

Edytowane przez gandi77
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Gram od kilku godzin i mam odczucie jakby to był po prostu zlepek arkejdowych misji, jeszcze gorsza wczuwka niz w Primalu. Odbij posterunek, jedź do markera misji, buerk. Nie dam rady chyba grać dluzej w ten szablon.

 

A i bugi:

- checkpoint w trakcie lotu samolotem powoduje, że po restarcie samolot ma wyłączony silnik i od razu mi spada. Fartem udało mi się przeżyć i uciec przed bossem strzelającym do mnie z samolotu i jakoś go strącić będąc pieszo

- właśnie zepsuł mi się fast travel. Gdzie bym się nie przenosił to po chyba 2 minutach loadingu trafiam na pole koło młyna

- często blokuje mi się koło ekwipunku (L1) i nie chce się otwierać


I sposób narracji:

- w pewnym momencie już nie wiedziałem jaki quest mam aktywny. Robię jeden, nagle włącza mi się halucynacja i po cutscenkach okazuje się, że wcięła mi się inna misja fabularna. Po jej skończeniu musiałem rozpoczynać ponownie tamtą poprzednią. Podobnie gdy jechałem 3km do celu chyba 20 minut i tuż przed celem analogiczna sytuacja.

Niestety, ale nie strawię po raz kolejny tego samego kotleta w nowej panierce, leci do CEXa póki cenę trzyma tam zacną.

 

Błe.... :/

Edytowane przez _Red_
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Gram sobie, gram, jakieś 7h za mną. 

Dwa pytania do weteranów:

1. Można jakoś strącić polujący na mnie samolocik? Czasami mocno mnie irytuje, kilka razy już zginąłem, gdy zbombardował mnie na środku drogi. Zwykłe uzbrojenie wydaje się być bezużyteczne, no chyba że dopiero odblokuję coś bardziej przeciwlotniczego, ewentualnie do tego właśnie przydaje się kompan latający we własnym samolocie, który wiem, że w grze jest obecny, ale jeszcze go nie mam

 

2. Konwoje. Respią się bez końca, czy jest ich skończona ilość? Myślałem, że to drugie - taka kolejna rzecz do odhaczenia, acz wydaje mi się coraz bardziej, że jakoś tak nie ubywa ich na mapie.

Edytowane przez Frantik
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Skończone :) akurat w sezonie ogórkowym jak najbardziej mi to pasowało. W każdym FC mam platynę ale tutaj przez te zrywane pucharki online chyba odpuszczę :( Sama gra to sztos, bardzo mi podpasowała pod każdym względem. Świat jest spory, zróżnicowany a fabuła tak świetna że ciężko się od niej oderwać na poboczne misje które też trzymają klimat gry. Bałem się że już nie dam rady robić tego co w poprzednich FC ale myliłem się i jestem jak najbardziej zadowolony z ukończenia gry. Jeszcze dokończę sobie poboczne zadania i znajdźki wszystkie ;)

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Ten Mars to wygląda fajnie chyba tylko na thumbnailu jakiegoś filmiku na YT - jak widziałem statyczny obrazek to nawet fajnie się to prezentowało...
A później zobaczyłem gameplay... Latanie od A do B, pseudo-śmieszne żarty i najbardziej monotonny setting, jaki w życiu widziałem (no i ten jeden rodzaj wroga non-stop)...
I nie mówcie mi, że to Mars, że tu musi być monotonnie, bo w takim Red Faction Guerilla jakoś fajniej było.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Jakoś tak mnie ciągnęło do tej gry od premiery i w końcu się skusiłem. Ostatni (i jedyny) Far Cry jakiego ograłem to była trójka, więc ciężko mówić tutaj o jakimś dużym zmęczeniu materiału w moim przypadku. Wiadomo, ubigierka, ale dokładnie tego się tutaj spodziewam.

 

No i kurczę, nie jest źle. Przede wszystkim gierka robi graficzką i scenerią, bardzo ładnie i ciekawie oddane amerykańskie wy(pipi)ajewa, fajnie się eksploruje te tereny. Właśnie, eksploracja, tutaj się to mocno zmieniło. Mapa nie ma już miliona znaczników jak kiedyś, a może z stówkę-dwie, minimapy nie ma wcale. Biega się od interesującej miejscówki do interesującej miejscówki, rozmawia z ludźmi spotkanymi po drodze i od nich dowiaduje o kolejnych interesujących miejscówkach. Przejmowanie posterunków zawsze spoko, fabuła jest nawet-nawet. Przyjemnie się prze przed siebie, ba, gra bym powiedział wciąga. Skutecznie wywalczyła sobie mój czas obok Forzy Horizon 4. Ciągle jest coś do roboty. A to zrobię ten challenge, a tutaj ciekawa misja, a to niedaleko skrzynka preppersów. Chce się biegać od miejsca do miejsca. Szczególnie mi się podobają misje odkrywane przez przypadek, każdy kto grał chyba wie o co mi chodzi.

 

Nie wiem też, czy od premiery zdążyli pewne rzeczy popoprawiać, ale nie mam problemu ze spawnującymi się przeciwnikami, na co było mnóstwo narzekań. Jasne, to się dzieje, ale to są po prostu patrole wyznawców kultu jeżdżących po drodze. Jak nie chcesz z nimi walczyć to omijać jadąc chwilę lasem czy pozbywając się szybko i skutecznie. Dużo robi pomaganie sobie najemnymi postaciami, np. jeśli wrogi samolot zaczyna truć du,pę to nasłać na niego nasz samolot i same się załatwią.

 

Na początku miałem tylko lekkie zastrzeżenia do strzelania/celowania i samego "flow" potyczek, ale nie wystarczyło chwilę pograć, zdobyć kilka pierwszych ulepszeń, żeby się znacznie poprawiło. To przecież ubigierka, gdzie na start nie umie się nic i nie ma się żadnego sensownego ekwipunku. Jedyna większa wada jaka mnie na razie denerwuje to śmierci, które mimo wszystko przydarzają się często. A to spadnie na mnie samolot (WTF), a to nierozsądnie w(pipi)ie się w grupę przeciwników w zbrojach, którym jak się okazuje trzy-cztery strzały z shotguna na klatę niestraszne itd. Ale to nic, po loadingu spawnujemy się zazwyczaj gdzieś niedaleko i można próbować jeszcze raz.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

W końcu też kupiłem. Na bieda ps4 zadziwiająco dobrze wygląda i nie zauważam żeby coś się doczytywało. Gameplay to już standard, o trybie foto dopiero teraz się dowiedziałem, że jest. Szkoda tylko, że postać ma w nim neutralną pozę.

 

Edit:

Miałem misję w której lecąc samolocikiem miałem zestrzelić wiecie kogo (ci co grali). Pakuję w niego z działka i nic, Nick mi pomaga i nic. Typ w końcu mnie chyba zestrzeliwuje bo samolot wybucha, a punkt kontrolny zaczynam na ziemi, choć powinienem być w tym samolocie. Teleport na lotnisko, wskok do maszyny Nicka, co aktywuje inną misję, którą wykonuję. 

Wtedy znowu mam właściwy znacznik na samolocie kolesia, który teraz wybucha po kilkukrotnym ostrzelaniu go. 

 

Dość dziwny bug. 

Edytowane przez PiotrekP
Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...