Skocz do zawartości

Verbatim czy jajko - co było pierwsze...


Rekomendowane odpowiedzi

pojdzie z pierwszym lepszym farszem. zero niesmaku.

 

to tak jakbys mial niesmak, ze jezdzisz po drogach wybudowanych przez prywatne przedsiebiorstwa, ktore tez gleboko maja legalnosc softu (o czym wiem po prostu od naczelnego geodety pewnej takiej firmy). i co? mam jezdzic po nich z niesmakiem? chu.je nie kupily autocada do polozenia tej zaje.bistej ekspresowki? albo ze pan zdzichu zaprojektowal se logo na kradzionym fotosklepie by moc rozkrecic swoj ledwo dyszacy interesik dzieki ktoremu masz swieze produkty w sklepie? 

 

sa rzeczy wazniejsze do bicia piany. ok, niesmak to nic powaznego, wiadomo ze mozna byc rozczarowanym jesli sie zylo w bance.

 

i zeby ktos mi tutaj nie dojezdzal, ze 'ooo, takich cwany, pokaz to to i to'... w temacie w ktorym rozliczacie pisemko z gierkami dla dzieci... 

Edytowane przez Najtmer
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
Gość _Be_

Z tym, że wiele muzyki na YT jest z legalnych źródeł jak np VEVO artysty czy też z wytwórni i ogólnie cały ten temat to je.bana wielka abstrakcja. Teraz rozkminiać jest ku,rwa bez sensu, zaraz się dowiemy, że ojciec Rogera był SB. 

Odnośnik do komentarza
48 minut temu, Najtmer napisał:

pojdzie z pierwszym lepszym farszem. zero niesmaku.

 

to tak jakbys mial niesmak, ze jezdzisz po drogach wybudowanych przez prywatne przedsiebiorstwa, ktore tez gleboko maja legalnosc softu (o czym wiem po prostu od naczelnego geodety pewnej takiej firmy). i co? mam jezdzic po nich z niesmakiem? chu.je nie kupily autocada do polozenia tej zaje.bistej ekspresowki? albo ze pan zdzichu zaprojektowal se logo na kradzionym fotosklepie by moc rozkrecic swoj ledwo dyszacy interesik dzieki ktoremu masz swieze produkty w sklepie? 

 

sa rzeczy wazniejsze do bicia piany. ok, niesmak to nic powaznego, wiadomo ze mozna byc rozczarowanym jesli sie zylo w bance.

 

i zeby ktos mi tutaj nie dojezdzal, ze 'ooo, takich cwany, pokaz to to i to'... w temacie w ktorym rozliczacie pisemko z gierkami dla dzieci... 

Z tym, że nie płaciłem dobrowolnie tym przedsiębiorcom, nie podziwiałem ich i pracy którą wykonali ("jechałeś tą nową S3 ziomuś? Koorwa, no musisz, cały czas się śmiałem jak dureń podczas jazdy!"), nie interesowałem się życiem prywatnym Krystiana "Żel-Betman" z działu HR, nie śledziłem relacji ze Zlotu Miłośników Prawilnego Betonu w Żyrardowie i - w późniejszym czasie - nie pokazywałem kumplom umoralniających tekstów "dlaczego budowa drogi za pomocą kradzionego polbruku szkodzi producentom cementu" autorstwa gości z tych przedsiębiorstw. No nie wiem jak Ci to dokładniej wyjaśnić tak, żebyś skumał, z jakiego punktu widzenia obserwuję tą sytuację.

Edytowane przez Bzduras
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Najtmer napisał:

mowimy o 'bigger picture' a nie o 5% muzyki na yt. nie wmawiaj mi ze ci ktorzy tutaj teraz cisna zgredow za piraty sluchaja samych kanalow vevo, bo az tak porobiony to w zyciu nie bylem zeby w to uwierzyc.

Jakie 5%? Mamy 2018 rok, jak wrzucisz piosenkę np. Iron Maiden na swój kanał na youtubie, to po paru godzinach wytwórnia zgłosi się do youtuba i przejmą prawa do tej piosenki. Piosenka sobie zostanie na Twoim kanale, ale hajs z wyświetlanych reklam idzie do wytwórni.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Butt napisał:

Jakie 5%? Mamy 2018 rok, jak wrzucisz piosenkę np. Iron Maiden na swój kanał na youtubie, to po paru godzinach wytwórnia zgłosi się do youtuba i przejmą prawa do tej piosenki. Piosenka sobie zostanie na Twoim kanale, ale hajs z wyświetlanych reklam idzie do wytwórni.

i taki butt nadal moze jej posluchac, zamiast kupic oryginalna plyte? 

 

ok, to ja chyba nie jestem na czasie z yt: od kiedy niemonetyzowane filmy bedace ripem utworow moga wisiec na yt po interwencji wytworni? przeciez z reguly masz "film zostal zablokowany w wyniku rozczenia praw autorskich ....". byc moze kiedy prowadzisz jakis blog youtubowy to jestes w stanie przekierowac zysk z reklam na konto wytworni. z czego pewnie robi ulamek. latwiej jest zrobic nowe konto.

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza

Piracenie jest nielegalne i to, że "każdy" piracił w epoce postPRL-u i małe firmy się z tego utrzymują wciąż żadnej strony nie usprawiedliwia, w literze prawa.

 

Czy ja sam piraciłem? Nie wiem, nie pamiętam. Wolę słuchać się mojego prawnika i nie zwierzać się jak jakiś debil na publicznym forum w internecie z delikatnych szczegółów. Jak miałem chyba 13 lat znajomy powiedział, że miał kolegę, który miał znajomego, który miał znajomego, który miał wujka, który oddał plejstejszyn jego kuzyna do modyfikacji.

 

A już kompletnie pomijając kwestię nielegalności piractwa to robienie czasopisma w oparciu o piracone materiały i jednoczesne moralizowanie na łamach tego samego czasopisma o szkodliwości piractwa to pospolita hipokryzja.

 

Pozdrawiam.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

no batmi masz racje, przekonales mnie.

 

sluchanie muzyki na yt, i wrzucanie linka do piosenki z ewidentnie nielegitnego kanalu w temacie "co ci szumi" nie jest jawnym przypucowaniem sie do piracenia muzyki (publiczne odtwarzanie bez zgody autora, lub co tam wolisz pod to podpiac)?

 

jedyne do czego teraz tylko pije, to do tego co napisal Bzduras - 'zarabianie na piratach ', co ja chce po prostu obrocic w rozliczenie z tego na podwojnym standardzie. w sensie jak masz niesmak, ale sam prywatnie piraciles, to moze lepiej omijaj dyskusje.

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza
18 minut temu, Najtmer napisał:

ok, to ja chyba nie jestem na czasie z yt: od kiedy niemonetyzowane filmy bedace ripem utworow moga wisiec na yt po interwencji wytworni? przeciez z reguly masz "film zostal zablokowany w wyniku rozczenia praw autorskich ....". byc moze kiedy prowadzisz jakis blog youtubowy to jestes w stanie przekierowac zysk z reklam na konto wytworni. z czego pewnie robi ulamek. latwiej jest zrobic nowe konto.

Od dłuższego czasu, nic nie musisz przekierowywać, sami się zgłoszą do youtube i wszystko się odbędzie za Twoimi plecami. Już naprawdę mało wytwórni kasuje komuś piosenki z kanału. 

Odnośnik do komentarza

no tyle ze pewnie kolosalna wiekszosc tych 'filmow' jest niemonetyzowana. to jak? nagle sie staje? no bo zeby cokolwiek zarobic, to musi byc partner i reklama, dobrze kminie? jak maja mi za plecami na moich filmach reklamy doj.ebac?

 

w ogole jaki sie moral tej historii wykrystalizowal

piracic mozna w chacie, ale jak zarobisz pekiel, to do piekla. dla mnie to jest hipokryzja, bo juz samo piracenie przeciez odbija sie na zarobkach i wydatkach. wiec zostaje jedynie argument publicznego moralizowania, ktore naprawde musi byc jedynym powodem dojezdzania typow dzieki ktorym to forum istnieje? (nie zeby to byl kontrargument, just sayin)

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza
Gość _Be_
3 minuty temu, Najtmer napisał:

no tyle ze pewnie kolosalna wiekszosc tych 'filmow' jest niemonetyzowana. to jak? nagle sie staje? no bo zeby cokolwiek zarobic, to musi byc partner i reklama

Przecież na YT masz reklamy prerollowe czy takie małe banery na odtwarzaczu i to monteyzuje wyswietlenia

Odnośnik do komentarza

No tak, stają się. A filmy nie są Twoje, są tylko na Twoim kanale, bo praw autorskich przecież nie masz. A to, że np. przy wrzuceniu piosenki zaznaczyłeś w opcjach, że reklamy mają się nie wyświetlać, to nie ma znaczenia, bo od teraz i tak się będą wyświetlać.

Odnośnik do komentarza

ok, wyjasniles, dziekowac :)
 

aaaale, hehehe, pocisne to jeszcze tylko o jeden krok dalej:

czy w takim razie nielegalnym nie jest ogladanie filmow z muzyka z wlaczonym adblockiem? no bo piniendzy z tego panie ni ma, a muzyka jest.

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza

Ta strona i post Najtmera o YouTube to zloto. Praktycznie kazdy muzyk ma juz oficjalny kanal na YT. Najbardziej smieje sie z faktu, ze pjudipajowi przez 5 sekundowego sampla, jakis random potrafi zrobic copyrights claim i zgarnac kilkaset tysiecy zielonych, gdzie sa firmy, ktore zajmuja sie tylko copyrights na YT, a Najtmer nadal mysli, ze sluchanie piosenek na tej platformie to piractwo i porownuje to do niezdrowej konkurencji redakcji oraz lamaniu prawa. Niektorzy ludzie i ich podwojna moralnosc, chrrrr tfu.

 

EDIT:

Jeszcze do tego sie odniose:

 

2 godziny temu, Najtmer napisał:

pojdzie z pierwszym lepszym farszem. zero niesmaku.

 

to tak jakbys mial niesmak, ze jezdzisz po drogach wybudowanych przez prywatne przedsiebiorstwa, ktore tez gleboko maja legalnosc softu (o czym wiem po prostu od naczelnego geodety pewnej takiej firmy). i co? mam jezdzic po nich z niesmakiem? chu.je nie kupily autocada do polozenia tej zaje.bistej ekspresowki? albo ze pan zdzichu zaprojektowal se logo na kradzionym fotosklepie by moc rozkrecic swoj ledwo dyszacy interesik dzieki ktoremu masz swieze produkty w sklepie? 

 

sa rzeczy wazniejsze do bicia piany. ok, niesmak to nic powaznego, wiadomo ze mozna byc rozczarowanym jesli sie zylo w bance.

 

i zeby ktos mi tutaj nie dojezdzal, ze 'ooo, takich cwany, pokaz to to i to'... w temacie w ktorym rozliczacie pisemko z gierkami dla dzieci... 

 

 

Milan ma mala firme i pracuje na oryginalnym Autocadzie (mam nadzieje), ja jestem freelancerem i posiadam legitny Adobe Suite + Nik Collection + Topaz. Nas nie interesuje, ze ktos ma nielegalne wersje. Twoj argument to: znam kogos, kto zna kogos, kto ma nielegalna wersje. To jak "mam ciocie w UK i wiem jak tam jest", pierdolenie o Szopenie.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
19 minut temu, Maus napisał:

Milan ma mala firme i pracuje na oryginalnym Autocadzie (mam nadzieje), ja jestem freelancerem i posiadam legitny Adobe Suite + Nik Collection + Topaz. Nas nie interesuje, ze ktos ma nielegalne wersje. Twoj argument to: znam kogos, kto zna kogos, kto ma nielegalna wersje. To jak "mam ciocie w UK i wiem jak tam jest", pierdolenie o Szopenie.

 

nie, moj argument to taki ze znam kogos, kto pracuje na pod(pipi)anym sofcie. nie wiem jak ze zdania "mam zioma ktory pracuje w takiej firmie" idzie wyciagnac "znam kogos kto zna kogos". to znaczy wiem. trzeba byc mocno zje.banym czlowiekiem.

 

a "prawie kazdy artysta ma swoj kanal na yt" to jest ladny rzepak ci powiem, nie wiem gdzie cie szkolili w takim bajkopisarstwie.

 

w sensie prawie kazdy to 10% artystow na yt? uu, sporo. no chyba ze ty mowisz mi o britney spears, to hehe

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza

A znasz jakiegos bez kanalu na YouTube? Wiesz, ze nawet polskie wytwornie filmowe uzywaja tej platformy dla pieniedzy z reklam?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.