Skocz do zawartości

Patronite.pl - miesięcznik PSX Extreme startuje z kampanią w serwisie


Rekomendowane odpowiedzi

Taki się zrobił galimatias w tym wątku, że już chyba nie wiadomo kto inicjatywę popiera, kto gani, a kto się tylko wyśmiewa, bo i tak ma w du**e. :D

 

Odnoszę wrażenie, że w temacie ratowania pisma najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy na wstępie mówią "w sumie to od X lat już nie czytam i nie zamierzam wrócić do lektury, ale się wypowiem". :yao:

  • Plusik 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Czasem sie zastanawiam jak to by bylo miec teraz 16 lat i czy tylko mi sie wydaje ze chuyowo?

edit. Sorry za kolejny offtop:

albo taki Cirex - kiedys mi sie wydawalo ze spoko koles (gralismy chwile w bijatyki w REALU), a teraz dal sobie trollface'a w avatar, mowi ze trolluje, a pisze na serio.

O co tutaj chodzi? To jest jakas incepcja za ktora nie nadazam, bo za malo tutaj ostatnio siedze?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

forum z małymi przerwami śledzę długo, ładnych kilkanaście lat (z przerwami + niekoniecznie się udzielałem), psx extreme nigdy nie kupowałem (no może ze dwa razy, nie pamiętam), coś tam poczytałem w empiku za gimbazy i tyle, trudno mówić o jakimś sentymencie. w ogóle nie miałem nawyku regularnego czytania gazet tematycznych. no ale rozumiem sytuację, generalnie chodzi o jakąś solidarność ludzi związanych z czasopismem, które jest  częścią życia (tego gówniarskiego, do którego ma się największy sentyment) wielu tutaj na forum i zwykła ludzką empatię, a jak wygląda sytuacja każdy widzi, roger i reszta też, po co więc się skupiać w tym temacie na przypominaniu brzydkiemu że jest brzydki? już nie wspomnę, że każde "politowanie" nad zbiórką hasju w tym temacie, każde WYŚMIEWANIE planu zbiórki przygotowywanej przez zaintersowanych skutkuje szerzeniem niechęci u osób, które początkowo z jakimkolwiek optymizmem przyjęły prośbę o pomoc. tak jakby nie można było jakoś subtelniej dać znać, że potrzebne są zmiany zasad. tak że niektórzy zamiast pomagać nie pomagają nawet utrzymać statusu quo zbiórki tylko przechylają szale na drugą strone.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Dave Czezky napisał:

Czasem sie zastanawiam jak to by bylo miec teraz 16 lat i czy tylko mi sie wydaje ze chuyowo?

Naszym starym też się wydawało, że chuyowo było by mieć 16 lat w naszych czasach, więc :dunno: 

Podobno nawet na malowidłach w jaskini w Lascaux są jakieś prehistoryczne slogany pt. "ta młodzież to teraz chuya warta".

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, MaZZeo napisał:

Bardzo rzadko piszę o PSXE, ale sytuacja spowodowała że i ja coś dorzucę.

 

Od 13 lat jestem na forum i też od tylu czasu kupuje szmatławca. W tamtym czasie w jakiś sposób mnie CDA odepchnęło i sięgnąłem po coś luźniejszego w formacie i jestem do dzisiaj. Pamiętam jak gazeta to w zasadzie była tylko gazeta + to forum (nawet plusów nie było wtedy), nie było też youtube'a ani PPE.

 

Ostatnie 3 lata jednak tylko kartkuję czasopismo i odkładam na kupkę wstydu, raczej to wynika z braku czasu i faktu że chyba przestałem czuć potrzebę czytania o grach i wole po prostu odpalić konsolę i sprawdzić samemu jakieś tytuły albo trendy aniżeli czytać o tym w gazecie czy gdziekolwiek.

 

Jakieś kocopoły HIVa albo boomerskie komiksy mnie nie rażą, ot taka część czasopisma tak samo jak i recenzje gierek na Nintendo które mnie nie obchodzą.

 

Chyba w 2010-2011 stworzyliście PPE który miał być w końcu online serwisem stricte konsolowym, miejscem gdzie można być "bliżej" zgredów i tak było przez pierwsze parę lat. W tamym okresie wyglądało to tak, że PPE = PSXE a PPE = PSXE, to był jeden byt, przynajmniej dla mnie.

 

Jednakże w pogoni za klikami, goglowskimi trendami itd sami zrobiliście z tego ściek bo zamiast treści liczył się DOJEBANY TYTUŁ [ZOBACZ JAK], zostało jakiś dwóch zgredów a pozatrudnialiście jako redaktorów jakieś ameby, trolle skupione na tworzeniu wojenek międzyplatformowych, albo jakieś parówy które nie potrafią nawet nagrać unboxingu konsoli

 

 

Od paru lat w wiadomym temacie zwracałem uwagę jaki gównocontent jest na PPE i jak bardzo wpływa to na odbiór pisma bo przecież jedno łączy się z drugim, TYMBARDZIEJ że te same gęby z PPE  m.in. Gruszczyka i Chrzanowskiego zaczęły się epizodycznie pojawiać na łamach PSXE ze swoimi wypocinami

 

Doskonale sobie zdaje sprawę ze PPE i te clickbaity to był hajs, ale faktem jest że stałym czytelnikom pisma albo użytkownikom tego forum mocno to zniesmaczyło odbiór szmatławca - wystarczy sprawdzić ile stron jest w temacie o PPE.

 

Nie dziwcie się więc że nie boli mnie serce na widok patronite i faktu że pismo jest w złej sytuacji, bo zastanawiam się teraz co się stało z tymi "milionami" zarabianymi na PPE i pudelkowym contencie.

 

Jeszcze doszedł fakt że nie mogłem nawet zamienić prenumeraty pisemnej na cyfrowa bo jakaś pani Basia u waszego nowego wydawcy nie potrafiła ogarnąć korekty faktury. Doszło do tego, że każde inne pismo mogłem zmienić i czytać na iPadzie a PSXE nie bo nie i chuj.

 

Kupowałem pismo przez 13 lat, wpierw z chęci czytania a ostatnio z sentymentu, z chęci wsparcia was i utrzymania forum ale jak tylko prenumerata się skończy za parę miesięcy to nie przedłużam. 

 

Wiem że zostaliście kupieni przez wydawcę i to nie wasza wina że nastała pandemia która przewróciła wszystko do góry nogami, życzę wam jako ludziom dobrze, szczególnie Rogerowi, ale nie będę wspierał czasopisma po latach tworzenia ścieku w PPE, a na widok jakieś składki miesięcznej kosztującą więcej niż Game Pass + Netflix uśmiecham się litościwie.

 

 

 

 

Naprawdę uważasz, że ludzie odwracali się od pisma, bo im PPE przeszkadzało? Uważasz, że gdyby PPE było takie bardzo pro, tak PSX Extreme+, to sytuacja pisma byłaby lepsza? Ciekaw jestem, jakby wyglądała sprzedaż, gdyby na portalu były te same/podobne teksty, Ci sami autorzy, a nawet coś więcej. Już widzę te tłumy, które wydają 10 zł miesięcznie, mając dokładnie to samo w necie...

 

Można nie lubić PPE, ale faktem jest, że to, jak portal się rozwinął, pozwoliło też bezproblemowo wydawać pismo przez kolejne lata. Pamiętam sytuację z samego początku (10 lat temu), gdy dosłownie w rok po zmianie wydawcy wielu reklamodawców obecnych w magazynie zaczęło dopytywać o możliwości reklamowe w sieci. To dla nas też był jasny sygnał, że nie można udawać, że internetu nie ma i traktować PPE jako tylko dobudówkę do pisma do wrzucania zajawek i blogów zgRedów. Gdyby tak było, to dzisiaj raczej nikt by nie rozmawiał o tym, jak sobie pismo poradzi, tylko byśmy wspominali którąś rocznicę zamknięcia. A że PPE jest jakie jest - kurczę, no proszę Was, to jest jakieś dziwne obrażanie się na internet i udawanie, że sieć nie jest jaka jest. I to słychać narzekania na forum, gdzie jednym z najpopularniejszych tematów jest CW... Wracając - ileż to razy na PPE lądowały ambitne treści, wywiady etc., które czytało 15 osób. Daję rękę uciąć, że trzymanie PPE w takiej opcji "nie wychylajmy się, bądźmy poważni, nie piszmy 25 newsów, tylko 2 analityczne teksty" sprawiłoby, że portal nigdy by pewnego sensownego pułapu nie przeskoczył, a z czasem doprowadziłoby to do zawinięcia pisma. Rozwój portalu to byli też nowi potencjalni czytelnicy pisma, dodatkowe kanały sprzedaży jak sklep online i to działało. A że ten rozwój w necie to treści pisane pod SEO, śmieszkowe newsy (ten wklejony screen z newsem to idealny przykład - niby wszyscy się oburzają na takie treści, a potem mamy top news dnia...) czy poszerzenie profilu o filmy/seriale - pewnie można inaczej, chociaż jak obserwuję od lat sieć, to jednak widzę, że większość idzie w podobnym kierunku.

 

Obecna sytuacja pisma przypomina mi trochę tę sprzed 2-3 lat. Szmatławiec wtedy spoko sobie radził, był rentowny - żadne kokosy, ale było do przodu, a dodatkowa obecność PPE dawała absolutny spokój, że jak nawet jakiś numer był pod kreską, to nie było paniki, bo wiadomo było, że np. przyjdzie jesień i wtedy pismo zawsze sobie dobrze radziło i nadrabia ewentualne straty. W podobnej sytuacji jest teraz Łapusz, bo u niego tym zabezpieczeniem były eventy, które zapewniały kasę, i jak trzeba było dorzucić do pisma, bo był słabszy miesiąc, no to luz. No ale gdy główny biznes od roku jest zamrożony, no to robi się nieciekawie... 

  • Plusik 6
  • Lubię! 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza

O tym pisze - najwiecej hejtu wylewaja ludzie, ktorzy nie maja zielonego pojecia o czym pisza, ale dolewaja do gownodolka.

Na pewno Roger sie cieszy, ze mu typy napisaly, zeby wrzucal recki na youtube - "dzieki chlopaki, jak moglem tego nie zauwazyc :lapka:"

 

  

8 minut temu, Perez napisał:

I to słychać narzekania na forum, gdzie jednym z najpopularniejszych tematów jest CW... 

 O kurla, jaki headshot. Ile Mazzeo ma tam postow?

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Perez napisał:

W podobnej sytuacji jest teraz Łapusz, bo u niego tym zabezpieczeniem były eventy, które zapewniały kasę, i jak trzeba było dorzucić do pisma, bo był słabszy miesiąc, no to luz. No ale gdy główny biznes od roku jest zamrożony, no to robi się nieciekawie... 

 

Wydaje mi się, że ta część przedsięwzięcia jest trochę niejasna - "robi się nieciekawie", czyli Szmatławiec padnie bez tych 60 koła miesięcznie z Patronite'a, czy jest to pomoc na zasadzie łatania dziur, które się pojawiają, ale nie są zabójcze? Bo z jednej strony mamy opis zbiórki, w którym czytamy, że 60 koła potrzebne jest do spokojnego funkcjonowania pisma (i sprawia to wrażenie, jakby skarbiec był pusty), a z drugiej strony Łapusz wrzucał niedawno bardzo optymistycznego posta na FB, że numer z kalendarzem sprzedał się dobrze, co brzmiało bardzo pozytywnie.

 

Nie znam się na tej patronite'owe działalności, ale tak na chłopski rozum wydaje mi się, że trochę większa transparentność przy ogłaszaniu zbiórki byłaby wskazana, bo ja teraz tak do końca nie wiem, czy to jest zbiórka na ratowanie Szmatławca znad przepaści, czy na to bieżące łatanie dziur, czy może na zapewnienie płynności firmie Łapusza póki pandemia? 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Sredshot, a nie headshot. CW to przecież bekowy temat i tak z 90% userów tam piszących to rozumie. 
PPE to też taka w 90% świadoma parodia poważnego serwisu? Kurwa nie sądze
Perez nie dziw się, że poważniejsze treści się słabo klikały jeśli ginęły w gąszczu newsów gruszczyka o treściach takich jak "Phil Spencer zrobił kupe - była zielona", bo jeśli mam klikać w 15 gówno baitów by znaleźć jedną perełkę to już wolę sobie odpuścić ten portal na rzecz eurogamera.

 

Trochę to bekowo wygląda jak założyciele ppe piszą "No ppe jest jakie jest" xD

No i fajnie jeśli byście mogli określić się jasno, że jeśli nie uzbieramy do daty X Y szmalu to pismo spada z rowerka. Obecnie to ciężko coś stwierdzić poza faktem, że wydawca ma kłopoty jak Najman z Pudzianem.

Edytowane przez Soban
  • Plusik 3
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

@Sobanzdziwilbys sie

Chodzi o to jaki content jest najpopularniejszy i headshot byl w glowe, a nie w kolano (od razu wytlumacze, ze to jest forumowy klasyk, bo zaraz ktos mi napisze ze headshot to strzal w glowe - taki mamy teraz niesamowity poziom i "swiadoma parodie").

 

Przebijam:

 

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, LeifErikson napisał:

Odnoszę wrażenie, że w temacie ratowania pisma najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy na wstępie mówią "w sumie to od X lat już nie czytam i nie zamierzam wrócić do lektury, ale się wypowiem". :yao:

... a wystarczy spojrzeć do tematu z najnowszego numeru, czy poprzednich i widać kto kupuje i się wypowiada.

Ja Extrima kupuję co miesiąc od 1999 roku (z trzema przerwami), to jest dla mnie jak używka, tyle że jako 11 latek, nawet nie piłem kawy, a co miesiąc byłem uzależniony od Extrima. Teraz to ma paść? Po tylu latach wąchania tej świeżej farby co miesiąc? No nie wiem... ale mój mózg tego nie dopuszcza.

Z drugiej strony Roger jest także głównym bossem PPE.pl, więc... może coś da się ukręcić izolując się od wydawcy, który ma hajs z eventów (których teraz nie ma). Bo tak czytając ten temat, to mam wrażenie że z Pixelem jest lipa, nie wierzę że PE ma nagle taki spadek sprzedaży. Pismo wychodzi od 1997 a nie 2015, baza czytelników myślę że obszerniejsza. Ale wydawca chyba ma doświadczenie w zbiórkach.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Soban napisał:

Trochę to bekowo wygląda jak założyciele ppe piszą "No ppe jest jakie jest" xD

no ja za takie swojskie/koleżeńskie/szczere podejście bardzo szanuję Pereza. nie trzeba być alfą i omegą żeby skumać po co ten portal istnieje, do korzystania z niego nikt nas nie zmusza, a skoro przynosi zysk... to jest czysto biznesowy portal, a nie opraty na idei

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Soban napisał:

Sredshot, a nie headshot. CW to przecież bekowy temat i tak z 90% userów tam piszących to rozumie. 
PPE to też taka w 90% świadoma parodia poważnego serwisu? Kurwa nie sądze
Perez nie dziw się, że poważniejsze treści się słabo klikały jeśli ginęły w gąszczu newsów gruszczyka o treściach takich jak "Phil Spencer zrobił kupe - była zielona", bo jeśli mam klikać w 15 gówno baitów by znaleźć jedną perełkę to już wolę sobie odpuścić ten portal na rzecz eurogamera.

 

Trochę to bekowo wygląda jak założyciele ppe piszą "No ppe jest jakie jest" xD

No i fajnie jeśli byście mogli określić się jasno, że jeśli nie uzbieramy do daty X Y szmalu to pismo spada z rowerka. Obecnie to ciężko coś stwierdzić poza faktem, że wydawca ma kłopoty jak Najman z Pudzianem.

 

Nie ma znaczenia, że temat jest bekowy - chodzi o to, że się klika, że tam wbijacie, piszecie, komentujecie - robicie ruch. To samo masz na portalach - jak wydawca widzi, że ten typ newsów/treści się klika, to je robi. Ty możesz sobie wejść, pośmieszkować, ale wciąż wchodzisz, wciąż robisz ruch itd. 

 

Lepsze/ciekawe treści na PPE były zawsze promowane. Naprawdę, uwierz, nie ma co udawać - w necie ludzi chcących czytać jakieś ambitniejsze tematy o grach jest garstka. Sorry, ale to jest takie trochę zaklinanie rzeczywistości "nie, no skąd, jestem poważny, ja głupot nie czytam" - no spoko, tylko skąd potem właśnie jakieś wynalazki robią robotę, a nie wywiad tego typu https://www.ppe.pl/publicystyka/9679/akira-yamaoka-i-world-of-tanks-wywiad-siedzac-w-czolgu-sluchalbym-eye-of-the-tiger.html - to też złe? 

 

I nie wiem, co jest bekowego w napisaniu, że "PPE jest, jakie jest" - tak to wygląda, takie są realia. Możemy zmienić profil portalu o 180 stopni i się zamknąć po roku, bo ludzie przestaną wchodzić. Dokładnie jak z tym CW - bekowe, hehe, ale gdyby ktoś przysiadł do statsów, to by od razu powiedział "o, to dobre, trzymajmy, promujmy, tu jest ruch". 

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

Tez nie rozumiem tego usilnego laczenia ppe z PE. No go.wnoportal o gierkach ktory nie ukrywa na czym zarabia. PE moim zdaniem nawet na tym zyskuje bo zadne durne tresci nie pojawiaja sie w pismie i przez to, ze trafia raczej do "koneserow" moze pozwolic sobie na powazniejszy ton (wzgledem portalu). Szczerze to gdyby nie temat na forum w graczpospolitej i czasem jakies statusy to bym nawet nie pamietal, ze istnieje.

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, MYSZa7 napisał:

Dobra, co by nie było, macie backup forumka? I ile kosztuje utrzymanie serwera? @Perez

Podejrzewam, ze backup jest co godzine albo, w najgorszym wypadku, raz dziennie. Na forum sa ciagle wykonywane operacje obciazajace serwer z wieloma uzytkownikami w tym samym momencie, wiec pewnie 500 - 1000 na miesiac.

 

Pytanie jak to wyglada ze strony prawnej i czy w ogole bylaby chec ze strony redakcji.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza

Premiera Patronite przygotowana tak dobrze jak Cyberpunka,progi edytujecie szybciej niż CDP wydawał hotfixy.I to bardzo znamienne,że już po kilku godzinach Naczelny zaczyna spychologię i tłumaczenia "że to nie on". Jesteś stary kapitanem tego statku a w dniu próby,gdy ważą się losy Twojej gazety,wybierasz łatwą drogę szczura? 

Wasz Patronite daje amatorką na odległość co pokazuje,że drzemią w Was duże rezerwy.Kto wie może i koszty stałe da radę ograniczyć jakby tak poważniej nad nimi posiedzieć?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja jestem na tyle powalony, że kupuję CZTERY papierowe miesięczniki, ale jedynym, z którym w miarę jestem na bieżąco to PSXE (pixsela i nf chyba już nie wezmę, bo praktycznie tego nie czytam). No i żal jakby miał paść. IMO od czasów Butcherowych poziom się podniósł i jest lepiej - zwłaszcza publicystyka, bo recenzje to tak średnio.

No ale ten patronaite to trochę tak, sam nie wiem. Może się zastanowię, ale na razie taki abonamencik do mnie nie przemawia.

Odnośnik do komentarza

Perez przecież wyraźnie napisałem że wiem doskonale że taki content się sprzedawał, czy mówię że nie? 

 

CW to jest CW które od zawsze, od samego początku było błotkiem i piaskownicą dla ludzi piszących tu na forum i nikt nie mówił że jest inaczej. Tak samo jak w życiu codziennym, to że mam ochotę porobić trzodę w wąskim znajomym gronie to nie znaczy że od razu to akceptuje na ulicy. 

 

PPE na początku reklamowało się jako portal PSXE, potem natomiast zrobił się równia pochyła w dół bo przyszły nołnejmy i gówniażeria. Nie interesowało by mnie to gdyby geneza tego portalu była inna, a przeklejacze newsów z resetery i reddita nie dostawali awansu i nie pojawiali się w gazecie. Nic nie poradzę że jedyny pomysł jaki pojawił się na PPE to ilość nie jakość i liczenie na przelewy od SCEP i EA. Jak widać po polygonie, eurogamerze itp nie jest to jedyna droga na zaistnienie w internecie. Zrobiliście szambo, zleciały się muchy i potem zaczęliście to perfumować publicystyka i dziwisz się ze muchy nie doceniły?

 

Temat o PPE ma 88 stron i nie tylko ja o tym pisałem, a problem jakości niusów i tego jak jedno w drugie się przenika już widać było 5 lat temu

 

W dniu 14.11.2016 o 17:58, dee napisał:

Najgorsze że te typy z PPE przenikaja do papierowego PE, co na dłuższą metę źle wrózy szmatławcowi

 

Nie wiem czy poważny PPE by przetrwał, nie znam się na tym biznesie. Nie będę wskazywał drogi w jaką ma pójść PSXE żeby się utrzymało bo tego nie wiem. Jestem tylko prostym użytkownikiem czasopisma i wypowiadam się w swoim imieniu dlaczego w roku pańskim 2021 przestaje mnie interesować los tej gazety i co mi zaczęło przeszkadzać.

 

Problem polega na tym, że patronite jest skierowany raczej do oddanych fanów a nie ameb które klikają na gównoniusy z PPE i o czasopiśmie dowiedzieli się też z tego portalu. Ich los gazety nie obchodzi nic a nic. Tylko entuzjaści czasopisma, ludzie którzy są z wami od lat wpłacą jakiekolwiek znaczące kwoty. Ja jestem taką osobą i jeśli Roger przychodzi na forum prosząc o pomoc to mówię czemu nie mam ochoty tego wspierać i na ten moment znam o wiele więcej osób z tego forum, które już nie kupują gazety niż te które kupują.

 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...