Posted July 6, 20223 yr Popular Post PSX Extreme #0 Premiera lipiec/sierpień Cena magazynu - 19,90 zł Liczba stron - 100 Format - zszywany Roger: Mniej więcej 25 lat temu kupiłem pierwszy numer PSX Extreme. Pamiętam to jak wczoraj. Podobnie jak zakup pierwszego PlayStation, granie bez karty pamięci, wałkowanie do oporu czarnych demek z OPM, kanapki z cebulą i herbatę z garnka podczas ogrywania Finala siódemki i w końcu przeskoczenie na ciemną stronę mocy, pod banderę „Piratów z Kar”… ze Stadionu Dziesięciolecia. Patronite - link do wsparcia magazynu PSX Extreme zawsze był bliski memu sercu, ale nawet nie śmiałem marzyć, by kiedyś zaistnieć na jego łamach, gdzie stanowisko redaktora naczelnego było kompletnym science-fiction. Ściera, MyszaQ, Kali, HIV czy Koso robili jednak coś, o czym marzyło całe pokolenie graczy – grali w gry, coś tam na tym zarabiali i do tego świetnie się bawili. Też tak chciałem, dlatego grałem dużo, zawalając oceny w liceum i tworząc na potęgę amatorskie gazetki z recenzjami i opisami gier. Niczego nie żałuję. To jeden z najpiękniejszych okresów mojego życia. Cieszyłem się jak głupi, gdy HIV wydrukował mój list, albo gdy znalazłem się w pierwszej trójce konkursu na najlepszą recenzję Metal Gear Solid 2. Byłem z magazynem gdy tworzyła się idea Extreme Party, gdy tytuł przechodził na multiplatformy (byłem za!), gdy witano nowych redaktorów, organizowano GigaTesty, zrecenzowano grę, która nigdy nie wyszła (Thrill Kill), albo gdy Loki leciał po PS2 do Japonii. Z czasem stałem się częścią tej maszyny, która lepiej lub gorzej wciąż walczy o swoje miejsce na rynku, przygniatana przez Internet, YouTube i inne Tik Toki. Stworzony w ramach jubileuszu Numer Zerowy, który trzymacie w Waszych łapkach, to taki mały hołd dla ekipy, która 25 lat zdecydowała się założyć ten magazyn. Znajdziecie tu recenzje gier, które nigdy w tak rozbudowanej formie nie pojawiły się na łamach periodyku, smaczki i easter eggi z początków Extrime’a i w końcu publicystykę orbitującą wokół pierwszej połowy lat 90.. 100 stron autorskich tekstów, pisanych zarówno przez nowych, jak i starych redaktorów, ale w formule „polygonalnej rewolucji”. Składanie tego numeru, pomijając ściganie spóźnialskich, dało mi ogromną radość i obudziło masę wspomnień. Mam nadzieję, że jego lektura będzie dla Was katalizatorem podobnych emocji. Dziękujemy, że jesteście z nami. Bo numer zerowy, to również hołd dla Was, Czytelników. UWAGA: Magazyn w ramach wsparcia magazynu na Patronite otrzymają za darmo wszyscy Patroni, którzy do tej pory łącznie wsparli magazyn na kwotę 100 złotych. Numer zerowy będzie można oczywiście zakupić również w naszym sklepie, zarówno w wersji PDF, jak i papierowej, ale z racji tego, że nie jest on dystrybuowany w kioskach, nakład papierowego wydania ze względu na koszty będzie mocno ograniczony. Dziękujemy za wsparcie, numer zerowy jest już gotowy do druku, a my już szykujemy kolejne retro publikacje, o których więcej informacji wkrótce Edited July 6, 20223 yr by Roger
July 6, 20223 yr 1 minutę temu, Plugawy napisał: O mamo, kupowałbym. No to za 2 dychy bedzie. Tez sie skusze pewnie.
July 6, 20223 yr Pytanie: czy mając osiągnięty wymagany próg wsparcia muszę odzywać się do Łapusza, jak w przypadku PDFek PE 1-30?
July 6, 20223 yr Bardzo dobre pytanie, na które tutaj pewnie nie uzyskasz odpowiedzi xd Ja w takich sprawach zawsze sie odzywałem bezpośrednio na patronite, odpisywali dość sprawnie.
July 6, 20223 yr Dawajcie proszę znać gdzie i kiedy można zamawiać papierowe wydanie. Zaklepuję jeden egzemplarz.
July 6, 20223 yr 2 minuty temu, Pupcio napisał: Obym zdążył zamówić papierowy preorder mam nadzieje że nie przegapię preorderka Trzeba wziąć kilka sztuk, za 20 lat się puści na olx za 40zł
July 6, 20223 yr az sie przykro teraz patrzy jakie wtedy bywaly bomby na okladce jednego numeru, co prawda z kilku poprzednich miesiecy ale i tak porownujac z dzisiejsza polityka wydawnicza to jakby pol generacji
July 6, 20223 yr @Roger ja rozumiem, że z jakiegoś dziwnego, zapewne finansowego powodu regularne numery PSXE mają obrzydliwe okładki, tkwiące dalej w latach 90, odstające designem od współczesnego rynku czasopism, nawet nie z innych dziedzin, ale CDA czy Pixel to dzieła sztuki w porównaniu do Waszych okładek. Dlaczego nawet ten jublieuszowy numer ma taką wstrętną tę okładkę? Czemu nie możecie wydać czegoś ładnego tylko takie ohydne?
July 6, 20223 yr Nieoficjalny magazyn użytkowników PlayStation czy znowu będą przepraszać na Fejsbuku tych wykluczonych?
July 6, 20223 yr Piękne to, po prostu... trzysetny numer, ten film, tu numer zerowy. A ja dalej czytam od 1999 roku
July 6, 20223 yr Bez kitu też mi się lekki hajpik załącza a ten numer 0 niezłe zaskoczenie bo byłem pewny że on tylko będzie pdfem dostępnym dla patronów. Wielkie dzięki rogera
July 6, 20223 yr Godzinę temu, Roger napisał: ...a my już szykujemy kolejne retro publikacje, o których więcej informacji wkrótce czyżby numer -1 ??? i dalej -2, -3....
July 6, 20223 yr 38 minut temu, szejdj napisał: @Roger ja rozumiem, że z jakiegoś dziwnego, zapewne finansowego powodu regularne numery PSXE mają obrzydliwe okładki, tkwiące dalej w latach 90, odstające designem od współczesnego rynku czasopism, nawet nie z innych dziedzin, ale CDA czy Pixel to dzieła sztuki w porównaniu do Waszych okładek. Dlaczego nawet ten jublieuszowy numer ma taką wstrętną tę okładkę? Czemu nie możecie wydać czegoś ładnego tylko takie ohydne? Czemu nie możesz zostać na discordzie?
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.