Skocz do zawartości

Koncerty - terminy, relacje, wrazenia


Obsolete

Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, _Be_ napisał:

Ja tylko mówię o nagrywaniu i zasłanianiu innym ludziom, jeszcze pal licho jak jest dużo miejsca to zawsze można stanąć gdzie indziej ale wczoraj np na koncercie Neurosis typ cały koncert stal z kamera cyfrową i nagrywał dziadów. Wyobrażam jak będzie puszczał całej rodzinie przy knedlikach i wszyscy wala konia z podniety

Przypomina mi sie mike patton który zamiast się bawic wszystko nagrywał.

Nie wiem czy kiedykolwiek nagrywałem coś na koncertach,  fotki to zawsze robilismy sobie z ekipą przed koncertem i  po, zawsze miałem  w głowie " po ch,uj ja mam to nagrywac, skoro przyjechałem sie bawic,  a poza tym ktoś z lepszym sprzetem  frajeruje pewnie koło sceny, albo klub wypusci własne audio."

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, TheAceOfSpades napisał:

Kompletnie zbyteczne nagrywanie i dupnej jakości foty, ale taki znak czasów gdzie od samego przeżycia czegokolwiek ważniejsze jest zarejestrowanie tegoż żeby wszyscy wiedzieli. 

No dokładnie, niby podśmie(pipi)ą z polactwa, biedaków, cebulaków, ale robią, to by "sąsiad"/"znajomy na fejsbuku/insta", widział.

Chyba polacy mają to we krwi - ja np. pobieram darmowe gry na GOGu, mimo że mam je na Steam, no ale za darmo więc biorę. A jakby się dało, to bym kilka razy pobrał i miał na sprzedaż :cebula: 

Odnośnik do komentarza
W dniu 16.06.2018 o 15:50, _Be_ napisał:

Ja tylko mówię o nagrywaniu i zasłanianiu innym ludziom, jeszcze pal licho jak jest dużo miejsca to zawsze można stanąć gdzie indziej ale wczoraj np na koncercie Neurosis typ cały koncert stal z kamera cyfrową i nagrywał dziadów. Wyobrażam jak będzie puszczał całej rodzinie przy knedlikach i wszyscy wala konia z podniety

Pozdrawiam kolegę, też byłem w piątek na Neurosis w Pradze. :lapka: Through Silver In Blood na koniec zabiło.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dwa dni i dwa koncerty legend muzyki rockowej. Myślami jeszcze tam jestem i staram się przypomnieć sobie wszystkie za(pipi)iste momenty tych zdarzeń a było ich tak wiele :)

Stonesów wręcz uwielbiam i uważam że jest to zespół zasługujący na najwyższy szacunek za to co zrobił dla historii muzyki rockowej a Richardsowi należy się pomnik za życia z wszystkie wspaniałe riffy które skomponował jak i  za rekordowe ilości koksu który wciągnął. Ciężko opisać najjaśniejsze punkty koncertu bo to była perfekcja w każdym calu, mogło być tylko dłużej. Kondycji tym Panom może pozazdrościć nie jeden zespół składający się z dwudziestolatków. Marzę o tym by zobaczyć ich raz jeszcze w akcji na żywo.

oBT1uIo.jpg

Guns N Roses w Chorzowie dali znakomity koncert który trwał 3,5 godziny. Set o wiele lepszy od tego w zeszłym roku w Gdańsku. Widać było że w zeszłym roku jeszcze są na dotarciu teraz wszystko było bez zastrzeżeń. Axl jest w znakomitej formie i liczę na to że ten reunion zaowocuje nową płytą choć szanse pewnie są niewielkie. Slash to piep.rzona bestia sceniczna solówki w jego wykonaniu to jest maestria. Jedyne czego zabrakło to dusza tej kapeli czyli Izzy Stradlin...

J6UlY89.jpg

 

W obu przypadkach koncerty były bardzo dobrze zorganizowane i nagłośnione, ciągle jeszcze nie mogę uwierzyć że stało się to na przestrzeni tylko dwóch dni. Wisienką na torcie tych wakacji będzie dla mnie koncert Rogera Watersa z setem Pink Floyd w Gdańsku. A potem już tylko oczekiwanie na Slayer i klubowe diabły. 

  • Plusik 3
  • Lubię! 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza

https://www.antyradio.pl/Muzyka/Koncerty/Agonoize-na-Castle-Party-2018-Czy-krew-i-sperma-byly-prawdziwe-GALERIA-24147

Wokalista nie skończył na tym swego przerażającego widowiska. Odziany w długi płaszcz, wyjął spod niego penisa i skierował go w stronę widowni. Sperma wpadała widzom do oczu i sklejała im włosy,

:obama: 

Odnośnik do komentarza

Cannibal Corpse dzisiaj grali w Proximie. Na stoisku podpisane przez wszystkich członków zespołu winyle. 200 zł sztuka. Wziąłem z sobą tylko 100 zł więc wyszedłem smutny (no nie do końca ale o tym dalej). 

Najpierw grały polskie zespoły Ragehammer i Voidhanger. Tego drugiego oglądałem nie pierwszy raz. Trochę brzmienie chyba było słabe bo nawet Herrr Warcrimer nie wydawał z siebie tak jadowitych dźwięków co zwykle lol. Ragehammera natomiast widziałem po raz pierwszy i po ich występie od razu skoczyłem do stoiska po winyl (50 zł)

 

Gwiazda wieczoru z USA dała niesamowity nakurw. Właściwie nie wiem co grali bo w życiu nie przesłuchałem ani jednej ich płyty ale niesamowicie mi się podobało i gdybym miał więcej czasu na słuchanie tego co kupuję, z pewnością nabyłbym z neta jakieś ich krążki. Było warto iść, kto ma okazję i się zastanawia niech czym prędzej leci po bilet bo ominie go świetna zabawa.

D0_C96164-3077-47_DF-915_F-_D68_E9294812

Edytowane przez ornit
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...