Skocz do zawartości

Nauka jezyka japonskiego.


wendiego

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 miesiące temu...

Znacie jakie strony na których znajdę słownictwo zapisane w podobnej formie jak tu np http://www.spurrymoses.com/jlpt/ , tyle że pogrupowane w grupy tematyczne ? Oczywiście strony angielskie, bo na polskich to nic więcej poza 'bogatym' słownictwem z anime nic nie ma.

 

Jeszcze drugie pytanie, czy JLPT jest brany przez uwagę przez pracodawców czy np przy staraniu się o jakieś stypendia itp ? To znaczy czy po zdaniu danego poziomu będę miał coś więcej niż satysfakcję, czy może jakieś profity będą ewentualnie w takich sytuacjach jak wcześniej wymieniłem ?

Odnośnik do komentarza

Wiecej o tym stypendium możesz znaleźc na stronei informacji i kultury Japonii-->http://www.pl.emb-japan.go.jp/kultura/stypendia.html. Ten na którym ja byłem to award tour for outstanding students. Więcej teraz nie napisze, ale postaram się wieczorem coś skrobnąć.

Ile już się uczysz? Sam czy w jakiejś szkole? Ja starą 3kyuu zdawałem po 2,5 roku nauki i miałem ok80%, rok później już zdawałem 2kyuu z wynikiem trochę ponad 60%(ale zdałem). Ludzie z tego stypendium mieli przeważnie N3 lub nawet N4.

Odnośnik do komentarza

Ja to dopiero początki, szkoły niestety nie mam u siebie nigdzie w okolicy. Od kolejnego roku szkolnego (a właściwie to dla mnie już będzie to rok akademicki) będę w Warszawie, także wtedy poszukam szkoły. Chciałbym przystąpić do N5 w lipcu, traktuje to jako pewnego rodzaju bodziec aby dążyć do przodu i nie odpuszczać nauki, bo będę miał konkretny cel, z tego co patrzyłem po słownictwie i kanji nie będzie to jakimś nadzwyczajnym wyczynem.

Edytowane przez fazzeer
Odnośnik do komentarza

Spoko :) Sam uczyłem się solo, ale nadarzyła się okazja, aby mieć indywidualnego nauczyciela (native'a) ze wszystkimi materiałami od WSJO za nawet przestępne pieniądze, więc skorzystałem. Muszę tylko przyznać, iż nauka samemu pozwoliła mi przeskoczyć trochę materiału (np. znajomość kany) tak więc od pierwszej lekcji na zajęciach piszę i czytam po Japońsku, nawet jednego słowa nie mam zapisanego w transkrypcji łacińskiej.

 

@ Killabien - szacun :)

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Dwa lata "uczylem sie" japonskiego (takie tam darmowe zajecia na uczelni, wiecej gadalismy z panem Japonczykiem o kraju, niz sie uczylismy ;P), a od 3 miechow ucze sie chinskiego na Tajwanie. Najwiekszym problemem zawsze bylo dla mnie opanowanie znaczkow i problem z tym, ze zapamietany material szybko zapominalem. Wiadomo, jak sie zna sie tylko podstawy, to jest najciezej, bo ani nie da rady nic poczytac, ani nic obejrzec, bo nic sie nie rozumie i budzi to tylko frustracje. Bardzo pomogla mi metoda supermemo, a w szczegolnosci darmowa odmiana tego programu o nazwie anki i wersja na androida - ankidroid. Dzisiaj sam robie sobie talie ze slowkami i dzieki temu jestem w stanie przyswajac material 3-5 razy szybciej (zalezy od skupienia:P) od innych ludzi, jednak sama nauka programu troche trwa. Dlatego polecam sciagnac z dzialu "shared deck" w tym programie 10 czesci deckow "japanese core 2000" step od 01 do 10. Robic to codziennie, powoli, nauczyc sie jak dziala program i gwarantuje, ze w krotkim czasie opanujecie sporo slownictwa. Decki sa spoko, bo zerzniete z jakies platnej strony, jest wymowa, zdania przykladowe, nawet obrazki zeby latwiej zapamietac ;P

 

Co do pracy w Japonii - wszystko da sie zrobic, wystarczy chciec. Najlatwiej jest byc doktorem i pracowac naukowo na uczelni, ale jak jestes specjalista w jakiejs rzadkiej dziedzinie (najlepiej co z inzynierii, komputery, technika), to wszystko da sie zalatwic. Wszystko zalezy od wytrwalosci w gruncie rzeczy.

Edytowane przez COOLek
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ja używam Japanese na iphone, super soft... można robić sobie też listy z Kanji i słówek, a te wyświetlają się jako karty i po tym można sobie zaznaczyć czy się rozpoznało, tak po części czy nic a nic i w zależności od wyboru dostaje odpowiedni status, który później ma wpływ przy powtórkach czy dane słowo/kanji pojawi się więcej razy czy mniej.

 

Natomiast jako, że w tramwajach to nigdy nic nie wiadomo to tutaj idę klasycznie ;p słówka i Kanji na kartkach papieru i jadę :D a to czy ktoś na mnie dziwnie patrzy to mam w nosie.... takie 20 min codziennie w tramwaju pomaga mi i to bardzo w nauce :)

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Długo szukałem czegokolwiek, żeby zacząć uczyć się języka. Przerażało mnie wkucie za jednym razem kany, a potem mozolne wkuwanie kanji. Natknąłem się na podręczniki z metodą Assimil (opis tutaj: http://swiatjezykow.blogspot.com/2010/09/assimil-wersja-robocza.html), znalazłem język japoński i zacząłem.

Nie powiem- zdaję sobie sprawę, że za jakiś czas kany i kanji będę musiał się uczyć, ale taki podział na naukę pasywną i aktywną (gdzie zaczynamy pisać) mi się podoba. Zobaczymy jak to będzie.

Edytowane przez Manga Ryu
Odnośnik do komentarza
  • 6 miesięcy temu...

Hejka - odkopuję temat bo może ktoś zdawał JLPT w lipcu i zna odpowiedź na moje pytanie. Od tego roku pojawiły się wyniki online (są już dzisiaj), ale do ich zobaczenia potrzebne są dwie rzeczy: numer rejestracyjny oraz 8-cyfrowe hasło, które rzekomo można było wpisać podczas zapisów na egzamin. Widzieliście/wpisywaliście je gdzieś? Bo ja za cholerę sobie nie przypominam abym gdzieś taką kolumnę widział,a chciałbym zobaczyć czy zdałem N2 a potrzebuję znać wynik przed październikiem;/

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Czy warto w ogóle uczyć się japońskiego i ile trzeba poświęcić na poznanie go w stopniu komunikatywnym?

Szczerze jeśli nie masz czegoś co przyciąga cię do tego kraju, kultury, języka i wybierasz japoński od tak, to raczej odpuść sobie, stracisz czas i pieniądze. Jeśli natomiast masz coś, naprawdę cokolwiek (manga, anime, film, muzyka, gry, jesteś fanem kyogen O_o), co pozwoli ci utrzymać stały kontakt z japońskim to polecam, ciekawy język <-

W stopniu komunikatywnym zakładając, że będziesz się uczył w Polsce to niecały rok <-

Edytowane przez Flaha
Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...