wstyd się przyznać

[Okie from Muskogee 2 795]

Eee, przejdzie w takim razie, bo się niedawno obciąłem.

[Okie from Muskogee 2 795]

Wstyd się przyznać, ale kiedyś mi to kopało dupsko. Przypomniało mi się dziś. Boże, boże drogi....

 

https://www.youtube.com/watch?v=mohtVnxVGDk

[grzybiarz 10 021]

Nie wiem, czy tu mamy pisać o metalowych kapelach, ale...

 

No nawet nieźle. Jak ktoś grał w wieśka, to mu się bardziej spodoba:)

 

[milan 7 021]

 

[Masorz 13 034]

 

Cudownie, świetny numer  

[Okie from Muskogee 2 795]

[Masorz 13 034]

Od Arianki jeszcze to kruszy moje metalowe serduszko:

 

 

 

[Okie from Muskogee 2 795]

No chuj, niech będzie, mi się na przykład podoba to

 

 

Bez klipa, bo aż tak pedalskich tematów nie przełknę. Nie wiem, chodzi mi to ciągle po głowie ostatnio :DD

 

 

Ale dobra, tak całkiem przy okazji. To akurat według mnie żaden wstyd, bo utwór broni się wszystkim sam, niemniej nie do końca moja bajka, choć jestem fanem bluesa od dziecka, a nie oszukujmy się, skądinąd nim to jest, no ale jednak pop, to pop, więc wstyd się przyznać ;P

 

 

Bardzo bym się z nią ożenił, gdybym mógł.

Edytowane 18 Maja 2018 przez Okie from Muskogee

[maciucha 11 329]

Masorz ma Ariane Grande, a ja ten singiel od Paris.
No wstyd się przyznać ale fajnie się nóżką tupie  

[milan 7 021]

wsteczna minifascynacja cool kids of death

[milan 7 021]

 

ostro prychłem

[Butt 3 296]

Kto to widział, żeby takie rzeczy oglądać po nocach.

Edytowane 26 Listopada 2018 przez Butt

[chmurqab 3 191]

Pierwszą płytkę CKOD lubię bardzo, ale później to nie wiem co tam robili chłopaki.

[milan 7 021]

Hej,  ale druga to jest od początku do końca świetny czadzik, wchodzi płynnie i jest bardzo przyjemna. Pierwszą kupiłem  w oryginale, ale nie pwoeim żebym był wielkim fanem, kupiłem bo zawsze polskie wspomagałem jak mogłem. Teraz po latach bardziej mi  się podoba, no i fascynująca historia powstania i nie wstrzelenia się.

[ornit 2 787]

Kupiłem na to bilet na przyszły rok. Czy to wstyd?

[Masorz 13 034]

O, ulubiony ostatnimi laty zespół Yano.

[chmurqab 3 191]

W dniu 26.11.2018 o 15:12, milan napisał:

Hej,  ale druga to jest od początku do końca świetny czadzik, wchodzi płynnie i jest bardzo przyjemna. Pierwszą kupiłem  w oryginale, ale nie pwoeim żebym był wielkim fanem, kupiłem bo zawsze polskie wspomagałem jak mogłem. Teraz po latach bardziej mi  się podoba, no i fascynująca historia powstania i nie wstrzelenia się.

 

Jadąc dzisiaj przez miasto do domu moją dziesięcioletnią polówką 1.2, niecałe dwa tygodnie przed 30stymi urodzinami, odpaliłem na cały regulator Dwadzieściakilka Lat.

 

ＭＩＬＬＥＮＩＡＬＳＯＷＯ

 

Wstyd jest dla słabych jednostek

[milan 7 021]

Akcja promocyjna to yebane 10/10.

[Ölschmitz 1 476]

ostatnio w samochodzie leci u mnie ghost.

 

dzban, wstyd czy sponio?

[tukan 1 916]

kiedyś powiedziałbym że dzban ale jak do auto to będzie sponio, dla odchamienia się od tych hardkorów i bleczorów można posłuchać

[Gość _Be_]

 

12 godzin temu, Ölschmitz napisał:

ostatnio w samochodzie leci u mnie ghost.

 

dzban, wstyd czy sponio?

ja nie potrafie zrozumieć tej kapeli ale co kto lubi, ale olszu sprawdz to 

 

 

wydaje mi sie, że może ci podejść

[Ölschmitz 1 476]

znam, bardzo mi pasi!

 

ghost czesto brzmi jak wiocha na pierwszy.. rzut ucha? ale mysle, ze fajnie czuc pod ta cala otoczka i tym disco, ze stoi za tym ktos z gustem i pojeciem o muzyce.

 

taka momentami swiadoma wiocha, ktora broni sie muzycznie jako dobry, mocno popowy, mainstreamowy rock.

[Masorz 13 034]

No na pewno lepsze od Batiuszki, ale też bez rewelacji. Cała ta ich 'świadomość' nie broni się jednak muzycznie.

[Ölschmitz 1 476]

dla mnie ghost jest pod wieloma wzgledami podobny do wczesnego dog fashion disco (moze inaczej, do wszystkiego od DFD z wyjatkiem adultery) i polkadot cadaver.

 

podobne brzmienie, wpadajace w ucho piosenki - spokojnie mysle, ze polowa utworow moglaby znalezc sie na takim 'comitted to a bright futuer' i nikt nie zauwazylby roznicy. dla mnie to wciaz dobra rekomendacja.

 

nie ma tu mowy o zadnej wirtuozerii, jakis madrych czy oryginalnych tekstach czy super uzdolnionych muzykach, ale ogolny 'feeling' jest imo blizniaczy.

[Gość _Be_]

dla mnie zbyt pachnie stuleją metalową ghost i jakoś w ogóle mi się nie zgrywa z narracją, że to takie dfd bo jakos w ghost nie jestem w stanie usłyszeć echa mr bungla