Skocz do zawartości

Nine Inch Nails


django

Rekomendowane odpowiedzi

no tak, ale trzeba pamietac, ze mimo wszystko nin a raczej jego muzyka jest skierowany do dosc waskiego grona odbiorców. ja mam osobiscie niecałe 3 tysiace odsłuchanych tracków nina, ale widziałem useró, któzy mieli duzo duzo wiecej.

 

nie powiedziałby wiec, ze jest to muzyka popularna, ale raczej taka, która jesli trafi do włąsciwego odbiorcy, to zostaje sie z nia juz na długie długie lata i słucha. ja osobiscie z ninem zapoznałem sie jakies 10 lat temu i przez te wszystkie lata zawsze chetnie wracam do odsłuchiwania pojedynczych kawałków badz całych albumów, w zaleznosci od nastroju i tego na co mam ochote w danej chwili. chociaz tez nie jaram sie tak jak dawniej ze słucham codziennie, mimo ze mogłby to robic, to nie mam czasu.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 239
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

no tak, ale trzeba pamietac, ze mimo wszystko nin a raczej jego muzyka jest skierowany do dosc waskiego grona odbiorców. ja mam osobiscie niecałe 3 tysiace odsłuchanych tracków nina, ale widziałem useró, któzy mieli duzo duzo wiecej.

Zawsze tacy się znajdą... Niektórzy fani Beatlesów mają ponad 50 000 odsłuchań i nie powiesz mi chyba, że nie jest to zespół popularny. Nie wiem, jak możesz mówić o "wąskim gronie odbiorców" w przypadku zespołu, który bywał na 1. miejscu Billboardu.

Odnośnik do komentarza

w przypadku takich zespołów jak nin czy wspomniani przez Ciebie beatlesi, wyniki winduja fani - nie ogół odbiorców, szara masa... nie sa wiec nimi nastolatkowie zostawiajacy na noc właczonego winampa zeby sobie podbic statystki, bo usłyszeli od kolegów, ze teraz fajnie jest słuchac "Tego".

 

 

 

a i jeszcze jedno bo widze, ze przekrecasz to co pisze...

 

nie napisałem, ze nin nie jest zespołem popularnym - czyli takim, który zaskarbia sobie oddanie fanow swoja twóczoscia, ale ze nie jest zespołem grajacym muzyke popularna - czyli dopasowujacym sie do aktualynch trendów muzycznych panujacych na rynku. czytajmy siebie ze zrozumieniem i rozrózniajmy te dwie rzeczy.

Edytowane przez kempa
Odnośnik do komentarza

Wiem, o co ci chodzi, ale cytowane źródło, czyli Blok, jak używał słowa "popularna muzyka", to raczej miał na myśli po prostu "muzyka powszechnie znana, ceniona i słuchana". Pieprzmy Komisję Języka Polskiego za to, że to słowo ma tak wiele różnych znaczeń.

 

Natomiast zdecydowanie trudno stwierdzić, że muzyka NIN jest "dla wąskiego grona odbiorców". Mało znam ludzi, którzy słuchają rocka i nie znają tego zespołu.

Odnośnik do komentarza

no, na pewno zespół jest znany, ale nie jest popularny w sensie bardzo dużo osób ich słucha;] Sekretem jest chyba to, ze NIN tworzy muzyke bardzo osobistą, a jednocześnie uniwersalną, więc każdy może ją zrozumieć na swój sposób.

 

A jeszcze co do popularności - nie zapominajmy, że w latach 90 zespół był nieźle lansowany przez uniwersal. Klipy leciały nie tylko na Vivie Zwei, ale tez na MTV - były jakieś transmisje koncertów, specjalne 'programy' przy wydawaniu dvd 'And All That Could Have Been' itepe. Wsród fanów NIN jest sporo młodziaszków przechodzących bunt - wiadomo, ale znakomita część z nich zostaje przy zespole i przy nim wykształca swoją wrażliwość na muzykę. A pozatym są tysiące świrów zbierających każdą edycję płyt, promówki i inne podobne gówienka. A takie tanie to to nie jest.

 

Nowa fota:

IMG_1054sm-788174.JPG

 

huh, już nagrywają nowy album :D

Odnośnik do komentarza
no, na pewno zespół jest znany, ale nie jest popularny w sensie bardzo dużo osób ich słucha;]

 

 

Jak dla mnie to sie mylisz. NIN slucha masa osob, wystarczy zobaczyc na last.fm, 42 miliony, 26 miejce na swiecie. Nie oceniam, czy to dobrze, czy zle. Faktem jest, ze slucha ich masa osob, jeszcze wiecej osob ich zna. Zreszta wyrazenia "znany" i "bardzo duzo osob ich slucha" to wedlug mnie pojecia tozsame (jezeli wywalimy z tej grupy osoby znajace zespol, a go nie sluchajace).

 

To jest ta sama liga mainstreamu co Rammstein, czy Nightwish. Kazdy zespol robi sie popularny, bo wypelnia nisze i jest na niego zapotrzebowanie. Im bardziej uniwersalne to rzeczy, tym wieksze grono odbiorcow, proste, tak jak stwierdzil kempa.

No i na tym poziomie uogolnienia mozna posegregowac mase zespolow, ze soba w ogole nie zwiazanych. Potem mozna isc glebiej i stwierdzic, ktore zespoly sa popularne dzieki muzyce, a ktore dzieki kreowanemu na nie hype'owi. Potem jeszcze mozna to rozbic na muzyke, ktora jest dobra (i trafia do duzej liczby odbiorcow) i ktora jest slaba (i tez trafia).

 

Jak dla mnie bycie popularnym dotyczy tylko tego pierwszego, ogolnego aspektu, wyznaczonemu przez ilosc sluchajacych ( i kojarzacych) osob. Na tym poziomie w ogole nie bierze sie pod uwage aspektow tylko muzycznych, bo nie jest to potrzebne do stwierdzenie co jest popularne, a co nie.

 

Po prostu, wedlug mnie, NIN znalazl sobie luke w muzyce, ktorej nikt do tej pory, w tym stopniu nie okupowal i nadal nie zanosi sie na to, by ktos ten zespol zdetronizowal. Jak ktos ma zapotrzebowanie na takie dzwieki, to nie ma sily, by nie sluchal NIN. Bledem jest zatem twierdzenie, ze nie slucha ich duzo osob. Ta muzyka nie ma charakteru mega tajemniczej i nie jest nie do odszyfrowania dla przecietnego zjadacza chleba.

Oczywiscie im wiecej sie slucha, tym wiecej sie odkrywa, ale NIN na pierwszy odsluch jest wzglednie latwy w odbiorze i nie odrzuca odbiorcy, ktory szuka takich dzwiekow.

Mozna, by powiedziec, ze Trenta nie slucha duzo osob, gdyby ten model odbiorcy bylby niszowy i niespotykany, ale sorry, taka muzyke czuje miliony ludzi i nie ma co sobie tlumaczyc, ze NIN to jakies super odkrycie emocjonalne, ktore czuje tylko garstka. Oni uderzaja w bardzo uniwersalne tony, ktorych ofkoz mozna sluchac i "sluchac", ale nie zmienia to faktu bycia popularnym.

Odnośnik do komentarza

żeś się rozpisał;] Wiadomo - jeśli nie rozgraniczymy kategorii 'znane' i 'sluchane' to sila rzeczy trzeba wrzucic NIN do zespolow popularnych. Bardziej jednak przyrownalbym te popularnosc do np. QOTSA niz do Najtłisza, i dobrze.

Nie moge się też zgodzić z łatwością w odbiorze. Nie ma siły, żeby przeciętny słuchacz Happysadu czy innego indie-szitu jakiego teraz pelno po odsluchaniu 'The Downward Spiral' mial ochote na powtorke z rozrywki;] Co innego np. "With Teeth" czy "Pretty Hate Machine" albo nawet Y0. Więc powiedzmy, że tak połowicznie.

Odnośnik do komentarza
Natomiast zdecydowanie trudno stwierdzić, że muzyka NIN jest "dla wąskiego grona odbiorców". Mało znam ludzi, którzy słuchają rocka i nie znają tego zespołu.

 

 

moze faktycznie troche zle sie wyraziłem. miałem na mysli, to wezsze grono, traktujace muzyke nin dosc osobiscie i to jest wąłsnie ta grupa, która słucha ich najwiecej. zreszta dla mnie słuchac to cos wiecej niz usłyszec wyrywkowo pare kawałków i kojarzyc nazwe i uwazac sie za odbiorce muzyki danego artysty.

Edytowane przez kempa
Odnośnik do komentarza
moze faktycznie troche zle sie wyraziłem. miałem na mysli, to wezsze grono, traktujace muzyke nin dosc osobiscie i to jest wąłsnie ta grupa, która słucha ich najwiecej.

Ale tak zawsze jest. W przypadku prawie każdego zespołu. Wiele osób słucha mało, a mniej liczni fani słuchają dużo.

 

Ja też mam zespoły, o których tak sądzę. Są zespoły, które według mnie tworzą muzykę na poziomie nieludzko wysokim, wręcz boskim. Niektóre z nich są bardzo znane i popularne. Ale co mnie to obchodzi. Wiadomo, że każdy ma inny gust. Trafią się i tacy, co będą słuchać kantat Rubika setki razy i analizować każde uderzenie talerza, każde wejście trójkąta, doszukiwać się w nim głębszego sensu.

Odnośnik do komentarza

ok, ja nie twierdze, ze nin jest fajny bo jest undergrałndowy i słucha go mało osób, bo to by była bzdura. po prostu okreslenie muzyki popularnej, czy tez twórców muzyki popularnej rezerwuje sobie dla innych wykonawcow.

 

ed.

 

a zobacz zreszta pod tym tematem masz temat o today is the day z niewiele mniejsza liczba postów i wyswietlen. i to tez swiadczy o podobnej popularnosci titd co nine inch nails ? oba zespoły sobie bardzo cenie, jednak sa z zupełnie innej bajki. jednak biorac pod uwage statystyki mozna wrzucic je do tego samego wora - przez analogie do odsłuchu nin na lastfm z napisem "robiace muzyke popularna", czy tam "popularne". bez sensu.

Edytowane przez kempa
Odnośnik do komentarza

Ty jestes juz fanbojem, dziwie sie , ze w ogóle jestes w stanie napisac cos na tym forum poza tematem o todayu ; ]

 

ed.

 

no i własnie swietny przykłąd przy okazji, bo w temacie o todayu połowa poostów i wyswietlen jest nabita przez Milana. w temacie o nin pewnie przez jakies 5 osób.

Edytowane przez kempa
Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_

jesli cos lizalo chociaz buta Stefana, to ja to kocham i na pewno o tym zaloze temat ;]

 

godzine nabijalem te wyswietlenia, zeby kogos zainteresowac.

Edytowane przez _Milan_
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

d00000000000000dz

 

nowy utwor - Disci.pline [je.bana cenzura]- zgrany z radia

 

It appears this song was sent to radio stations across the United States, and most of them played it between 2:30 and 2:45pm Eastern Time, resulting in a bit of a flood of very surprised emails headed our way. The song was mastered by Alan Moulder yesterday afternoon, and turned over to radio stations less than 24 hours later!

 

http://www.divshare.com/download/4321913-fac

 

takie Only 2, niezle buja.

 

nowa plyta podobnoż w lipcu :]]]]]]]]]]]

Odnośnik do komentarza

Z tym ćpaniem to nie na serio przecież.

 

Ten kawałek jest mało oryginalny. Brakuje w nim pomysłu, co dla mnie jest cechą twórczości Reznora. W internecie pojawiają się zarzuty o autoplagiat, bo jeszcze nigdy nowy materiał nin nie wracał do maniery poprzednich albumów (i nie musiał, bo nawet po Fragile'u imo nie powstał słaby album nin, do Ghostów włącznie). A ten utwór wydaje się wracać stylistyką do With Teeth.

 

Może to dlatego, że utwór jest stricte radiowy, a o promocję dbać trzeba? Zwłaszcza jak nie ma się podpisanej umowy z żadnym wydawcą. Zresztą to tylko jeden wałek.

Odnośnik do komentarza

You guys...

I've skimmed around a bit here seeing what the mob has to say. I'm posting here because I don't want this to be "official".

Interesting reading comparisons to WT and PHM. The truth is, this track just came out "as is". I am obviously aware of how "poppy" it is and that should be taken as no indication of what other music I may or may not be working on might sound like. It's almost summer, it felt right, it was refreshing after GHOSTS, I went with it.

Freedom from the infrastructure of record labels means immediate turn-around time from me to you, if that's the plan. It's exciting to be able to do that and it's affecting my method of working at the moment. I suspect soon I will purposely take more time away and work differently - perhaps more calculated and deliberate. For now, this method is stimulating to me and is yielding results I'm pleased with.

What in the hell am I saying? Take your fucking shirts off and dance!

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Nowy album:

 

Halo 27: The Slip

splashzv5.jpg

 

 

Click HERE to get the new full-length nine inch nails record: the slip

 

(thank you for your continued and loyal support over the years - this one's on me)

 

1. 999,999

2. 1,000,000

3. letting you

4. disc.ipline

5. echoplex

6. head down

7. lights in the sky

8. corona radiata

9. the four of us are dying

10. demon seed

 

length: 43:45

streaming audio available at iLike.

 

 

Kolejny album za frajer od Trenta:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.