Skocz do zawartości

PC Hardware - problemy


Wyso

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz mieć coś trwałego i niezawodnego i szybkiego to w wydaj z 500zł i kup jakiegoś SSD 480GB. 

 

Samsung da Ci nawet 10lat gwarancji.

 

każdy-HDD-musi-się-zepsuć

koniec kropka.

480GB to troche mało biorąc pod uwage że teraz mam 1TB i praktycznie cały czas wolnego miejsca mam mniej jak 200 Gb. 

Ja wiem że sie każdy musi zepsuć ale ten dysk nie jest taki stary, CrystalDisk Info pokazuje czas pracy dysku na ledwie 749 dni i 16 godzin. 

 

A najgorsze jest to że kasy ni ma na nowy ;/  No cóz . 

Odnośnik do komentarza

niestety z doświadczenia mogę Ci napisać, że HDD 2,5/3,5" to największe zło w historii komputerowego hardware'u.

po 1. HDD zapisuje dane tworząc przy tym bałagan - z czasem zwiększa się tylko czas dostępu do plików
po 2. elementy ruchome ulegają po prostu wyeksploatowaniu 
po 3. 750 dni kręcenia talerza to już bardzo, bardzo dużo jak na tak awaryjną technologię
po 4. znów - czas dostępu - HDD to katastrofa. 
w dobie 8-10 rdzeniowych CPU i szybkich pamięci RAM, te cholerne stare dyski to wąskie gardło dobrych PCtów.
SSD ciągnie hardłer w górę, HDD ogranicza 

Odnośnik do komentarza

Dobra to teraz jeszcze jedno pytanie. 
Zanim uzbieram kase no nowy hdd musze wykombinować żeby jak najbardziej zminimalizować ryzyko tego że ten padnie i nie wstanie. 
Czyli domyślam sie że zero instalowania czegoś wielkiego itp. 
Ale czy lepiej zostawiać go włączonego na cały dzien czy np wyłączać jak wychodze z domu i nie bede go używał przez np 5-6 godzin ? Co bardziej rypie dysk, stała praca z okresami bezczynności czy włączanie i wyłączanie czestsze ? 

Odnośnik do komentarza

niestety z doświadczenia mogę Ci napisać, że HDD 2,5/3,5" to największe zło w historii komputerowego hardware'u.

 

po 1. HDD zapisuje dane tworząc przy tym bałagan - z czasem zwiększa się tylko czas dostępu do plików

po 2. elementy ruchome ulegają po prostu wyeksploatowaniu 

po 3. 750 dni kręcenia talerza to już bardzo, bardzo dużo jak na tak awaryjną technologię

po 4. znów - czas dostępu - HDD to katastrofa. 

w dobie 8-10 rdzeniowych CPU i szybkich pamięci RAM, te cholerne stare dyski to wąskie gardło dobrych PCtów.

SSD ciągnie hardłer w górę, HDD ogranicza 

 

Jestem zwolennikiem jak najbardziej tylko i wyłącznie ssd ale kilka rzeczy trzeba skorygować bo wyszedł z tego mały horror:

 

1. automatyczna defragmentacja jest włączona domyślnie w Windowsie

2. nie w tak krótkim czasie

3. 750 dni to nie jest jakaś zawrotna ilość dla hdd

4. przy małych plikach owszem, jako magazyn na zdjęcia lub filmu nie jest to juz cos co ma duze znaczenie

 

Oczywiście, ze najbardziej ograniczającym elementem we wspolczesnym komputerze jest hdd.

 

Dobra to teraz jeszcze jedno pytanie. 

Zanim uzbieram kase no nowy hdd musze wykombinować żeby jak najbardziej zminimalizować ryzyko tego że ten padnie i nie wstanie. 

Czyli domyślam sie że zero instalowania czegoś wielkiego itp. 

Ale czy lepiej zostawiać go włączonego na cały dzien czy np wyłączać jak wychodze z domu i nie bede go używał przez np 5-6 godzin ? Co bardziej rypie dysk, stała praca z okresami bezczynności czy włączanie i wyłączanie czestsze ? 

 

 

Nie ma to znaczenia bo nie znasz natury fizycznego uszkodzenia. To co możesz zrobić to szybko zrobić backup. Kup nowy dysk firmy, która słynie z niezawodności i ma najmniejszy wskaźnik % - dyski HGST są godne polecenia, nie kosztują majątku jeśli chodzi o podstawowe modele. Backup danych to podstawa, nigdy nie wiadomo kiedy hdd umrze. SSD też umierają z różnych przyczyn.

Odnośnik do komentarza

Wprawdzie w swoim 2 letnim laptopie też mam taki problem, gdy włącza się coś w tle czy to antywirus czy update ze strony MS to otwarcie dwóch zakładek w przeglądarce potrafi nieźle zamulić, ale jeszcze nigdy mi sam dysk nie padł. Rozumiem miłość do SSD , ale znów nie róbmy apokalipsy jaka to tragedia posiadać taki dysk.

Odnośnik do komentarza

Magazynuje dosyć spore ilości danych na laptopowych dyskach 2,5" cala, właśnie na HGST 7K1000 1TB których mam aktualnie 5 sztuk i bardzo je sobie chwale, są szybkie. W każdym lapku mam combo ssd+hdd1TB i jest to świetne połączenie nawet transferując duże pliki jak filmy w mkv czy fotki między ssd a hdd Cena ~250zł za sztukę.

Odnośnik do komentarza

robię z tego horror ponieważ właściwie każdego dnia w pracy trafia się komputer, który ma problem z HDD 
oczywiście... Polacy nie robią kopii zapasowych i tracą wszystkie cenne dane

drugą sprawą jest fakt iż często są to fajne konfiguracje, które działają w systemie średnio - za sprawą hadedeka właśnie

jeden raz widziałem uszkodzony SSD :)

dlatego też bardzo stronniczy i doradzam przesiadkę na pamięć flash 

Odnośnik do komentarza

robię z tego horror ponieważ właściwie każdego dnia w pracy trafia się komputer, który ma problem z HDD 

oczywiście... Polacy nie robią kopii zapasowych i tracą wszystkie cenne dane

drugą sprawą jest fakt iż często są to fajne konfiguracje, które działają w systemie średnio - za sprawą hadedeka właśnie

 

jeden raz widziałem uszkodzony SSD :)

 

dlatego też bardzo stronniczy i doradzam przesiadkę na pamięć flash 

 

To mało widziałeś na to wychodzi i nie ma co ludzi straszyć.

Odnośnik do komentarza

No, można też kupić markowego Cruciala, Intela albo już dla najodważniejszych, OCZ. Wszystkie zdychają lub zdychały z powodu firmware. OCZ pobił wszystkie rekordy i dał przykład jak samemu się pięknie zaorać.

 

No i co z tego? SSD takie piękne, bezawaryjne cmok cmok cmok

 

 

Jakie to są noł nejmowe marki? Te topowe notowane na giełdzie jak Seagate, którego dalej wszyscy kupują i nikt nie nauczył się od wielu lat aby ich omijać szerokim łukiem?

Odnośnik do komentarza

dalej kupują bo się 'opłaca',  nowy to przecież 'podziała'
flash był bardzo drogi - jest teraz tylko odrobinę tańszy i nadal prawie każdy na tym oszczędza kupując adaty itp
-tak jak pisałem - można, tylko po co...

nie mam doświadczenia w tym jak inni producenci uceglają swoje ssdki, ale z firmy w której pracuję wyszły dziesiątki komputerów po upgrade na SSD Evo od Samsunga i nie pamiętam reklamacji.
zdecydowanie najlepszy efekt "wow" i najbezpieczniej wydane pieniądze przez (zadowolonych) klientów.

sam też używam, od kilku lat i bardzo sobie chwalę.

piszę na własnym przykładzie.
uważam że warto zrezygnować z dysku talerzowego.
dobre na ogół kosztuje, ale w tym przypadku ilość korzyści moim zdaniem to rekompensuje. 

Odnośnik do komentarza

(...)

jeden raz widziałem uszkodzony SSD :)

(...)

 

dalej kupują bo się 'opłaca', nowy to przecież 'podziała'

flash był bardzo drogi - jest teraz tylko odrobinę tańszy i nadal prawie każdy na tym oszczędza kupując adaty itp

(...)

Właśnie dlatego widziałeś mało uszkodzonych SSD. Ludzie w większości nadal kupują HDD.

Odnośnik do komentarza

Czy router może się samodzielnie restartować z winy problemów po stronie dostawcy internetu? Mam bardzo chusteczkową Neostradę 10 Mb i leciwy już model TP-Link TD-W8901G i od kilku godzin co kilkanaście/kilkadziesiąt minut urządzenie robi reset. Na początku myślałem że może coś z listwą, ale przekładałem zasilacz routera do innych gniazdek i problem jest nadal. Z góry dzięki za sugestie.

Odnośnik do komentarza

O ile router nia ma opcji zdalnego restartu powiązanego z automatem diagnostyki to nie. Jeśli cały router się restartuje to jest uszkodzony, jeśli tylko zrywa synchro lini adsl to wina operatora lub uszkodzonego modemu adsl w routerze.

 

Jeśli na innym gniazdku jest to samo to tylko wysylka na gwarancje lub smietnik jesli juz jest po gwarancji.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Gurwa od jakiegoś czas jak włączam PC, to potrafi zawisnąć na etapie BIOS/UEFI, czyli ten ekran z logiem producenta płyty głównej i możliwością wciśnięcia DEL by wejść do ustawień. Muszę zresetować wtedy komputer i wtedy możliwe, że nie zawiesi się znowu i Windows się zbootuje. O ch,uj tu chodzi, forumku?

Edytowane przez raven_raven
Odnośnik do komentarza

Możesz spróbować zresetować ustawienia biosu do domyślnych, sprawdzić czy zawiecha dalej występuję. A jak bardziej ogarniasz bios to wyłaczyć:

 

1.44 floppy seek - disabled

dodatkowych kontroler sata jesli występuje - disabled

przepiąć wszystkie urządzenia na usb w inne porty

 

ustawić kolejność bootowania na: pierwsze hdd z win a resztę już bez róznicy

Odnośnik do komentarza

Bootowanie mam jako pierwsze z HDD, resztę poprzestawiam tak jak mówisz. Kurde nie miałem tego nigdy, zaczęło się jakoś z tydzień temu może? Jedyna większa zmiana jaką robiłem w systemie to instalowanie sterowników od bluetooth, ale ponieważ problem leży w BIOSie/UEFI no to choćbym nasrał na tego windowsa to to jest dopiero etap później i nie powinno mieć to wpływu.

Edytowane przez raven_raven
Odnośnik do komentarza

W trakcie bootowaniu biosu są sprawdzane wzystkie podłączone elemety orazfunkcje zawarte w mobo takie jak uruchomienie dodatkowego kontrolera sata lub raid co może wydłuzyć czas bootowania przed systemem operacyjnym. Urządzenie usb, które jest uszkodzone również może powodować zwieche lub opóźnienie, kiedy bios ma problemy z jego identyfikacją. Uszkodzony ram to samo. Złe OC również.

 

Wejść do biosu, wyłaczyć logo producenta aby był wyświetlany POST, quick boot ustawić na disabled, sprawdzić jakie elementy na ekranie POST sąsprawdzane i przy jakim elemencie następuje zwiecha.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...