Skocz do zawartości

Marilyn Manson


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

No, kilka zasakujacych na plus utworow, ale calosc zabija jednostajnosc wszystkich trackow, zlewa sie to wszystko w jedno, malo jest kawalkow ktore by sie pamietalo (absolutny brak jakiegos super hitu, te dwa single to jakas pomylka). Po 6-7 utworze ma sie dosc. Polowa trackow do wyje bania, otwierajace "and I will love youuu, if you let meee" to najzalosniejszy motyw w calej jego karierze. Potrzeba by bylo jeszcze z 4 porzadne kawalki dolozyc do tych dobrych na albumie, by calosc prezentowala sie dobrze.

 

 

 

Warto moze dla 3-4 utworow. 90% kawalkow to jakies srednie tempa i ballady. MA bylo dobre, a ludzie narzekali, ze za duzo ballad, to tu sie pochlastaja. Nawet te teoretycznie szybsze motywy nie maja w ogole dynamiki.

Odnośnik do komentarza

Do połowy było ok. Fajny raferen jest w Arma coś tam geddon. Reszta albo nudzi, albo zlewa się w jedno. Poza tym strasznie kijowa jest ta wersja, gdyby nie to, że fanem mansona nie jestem to bym żałował, że ściągnąłem.

 

Rzeczywiście po 7 utworze Running to the Edge of the World ma się już dość, no bez jaj, co to jest, jak on tam zawodzi strasznie.

 

6/10 - ok

 

^

||

 

(pipi)a, nieaktualne. nietrzeźwo myślałem.

 

słaby ten album. 3 piosenki mi się podobają.

Edytowane przez Osaka
Odnośnik do komentarza

Nie no, słaba płyta. Co najmniej połowa piosenek jest nudna. Ale lubię głos tego gościa i brzmienie jego zespołu i szkoda, że tak cienkie to jest. Niestety same piosenki są bez wyrazu, pomysłu, dynamiki, takie smęty jakieś. W sumie chyba tylko "Leave a Scar" jako tako mi się podoba, a i tak jest gorsze od prawie każdego utworu z Antychrysta.

Odnośnik do komentarza

Pod wplywem nowego albumu odpalilem sobie 4 pierwsze plyty, dzieki czemu juz nie mam watpliwosci, ze The High End Of Low to kupa go wna, ktorej juz nie bede dawal zadnych szans. Na Eat Me, Drink Me byl przynajmniej przebojowy "Putting Holes....", a tutaj wlasciwie niezla jest tylko 2 zwrotka "Leave a scar". No ogolnie popelina. Jak naku rwiam np. takie "1996" to nie wiem gdzie ci ludzie maja uszy piszac, ze nowy album to powrot do korzeni, lol ku rwa.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 2 miesiące później...
  • 2 lata później...

Posłuchałem parę razy i naprawdę fajna płytka. Trochę za lekka i powtarzalna względem poprzednich oraz samej siebie, ale piosenki dobre. Zwłaszcza pierwsza połowa, poza może "Pistol Whipped", wchodzi naprawdę w ucho ("Flowers of Evil" - nice!). Erm, trzecia-czwarta najlepsza płyta Mansona?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.