Skocz do zawartości

bieganie


Rekomendowane odpowiedzi

Zapisałem się na siłkę, a co za tym idzie wreszcie bieżnię potestowałem. Spoko opcja, zwłaszcza w upały i w klimatyzowanym pomieszczeniu, w dodatku woda zawsze pod ręką. Tylko jak schodzę to mi się w głowie kręci, bo nogi chcą biec dalej, a ja lekko idę po podłodze. Może zbyt gwałtownie ją zatrzymuję.

Odnośnik do komentarza

Kwestia tego, kto jaki ma stan organizmu. Mnie zanim tarczyca się rozkręci to jest 2-3h od przebudzenia, więc bieganie na czczo odpada. Druga sprawa, żeby zrobić dobry trening przed śniadaniem, trzeba dobrze zjeść przed spaniem poprzedniego dnia. Kiedyś bym sprawdził, czy takie bieganie dałoby mi większego powera w ciągu dnia, czy raczej wyprało z chęci do życia, ale jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że wstanę. W drugiej połowie dnia jestem zdecydowanie bardziej do życia.

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, _Be_ napisał:

To raczej kwestia przyzwyczajenia organizmu, ale kilka razy biegałem z rana na czczo i nie miałem pary w ogóle, denerwujące to jest.

Zgadza sie. Przez pewien okres czasu jak wstawalem 6 rano zeby robic te 12-16km to caly dzien zje,bany. Po jakims okresie czasu organizm sie przyzwyczail i funkcjonowalem jak najbardziej normalnie. Oczywiscie na czczo.  Na kolacje jajecznica z 3 jajek wiec bez jakiegos szalu a energia i treningi bardzo dobre. Z tym ze ja ogolnie jem malo wegli. Ale za to jak potem przed zawodami ladowanie weglami sie zrobi miesnie pelne od glikogenu to :obama::

Ja za to podziwiam osoby trenujace pozniej. Ni chu,ja nie chcialo by mi sie robic treningu po calym dniu, chyba bym sie nie zebral :D

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, kanabis napisał:

Ja za to podziwiam osoby trenujace pozniej. Ni chu,ja nie chcialo by mi sie robic treningu po calym dniu, chyba bym sie nie zebral :D

 

Ja wlasnie uwielbiam po calym dniu w robocie gdy juz mi mozg wysiada i zmeczenie psychiczne i fizyczne doskwiera (mimo, ze nic fizycznego nie robilem) zrobic silowy (i dodac kardio jesli mam czas).

 

Po pierwszej serii przysiadow mam banana, bo juz czuje ta energie i mam powera na reszte dnia (a po wyciskaniu na prostej lub skosnej to w ogole euforia :D ). Wiec jesli musze cos z roboty dokonczyc to nie ma problemu albo w inny konstruktywny sposob czas wykorzystam dzieki temu.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...