Skocz do zawartości

Najtrudniejsze gry w dziedzinie elektronicznej rozrywki


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 82
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Gość Kalinho

Final Fantasy IV. Po dziś dzień śnią mi się bestie z ostatniego dungeonu chyba gdzieś na księżycu:) Ostatniego boss'a nigdy nie uśmierciłem (bo nie wiedziałem jak) a co z tym związane nigdy nie obaczyłem napisów końcowych. Ninja Gaiden również potrafi napsuć krwi ale to tylko na wyższych poziomach trudności.

Odnośnik do komentarza
Gość Kalinho
Ten Mario z Pegasusa - grałem w to w sumie latami, a nie udało mi się po dziś dzień ukończyć. A z nowszych gier, w które grałem, to najtrudniejszy jest chyba trzeci Burnout - jazda F1 na czas to mocne przegięcie, a i Crashe trudne jak cholera.

wpis

F1 w takedown'ie to była masakra na gold'a sieknąć. wrrrr

Odnośnik do komentarza

A ja troche odbiegne od tematu konsol :D

 

Rick Dangerous (Amiga)

 

Bez trainerow nie wiem jak ludzie mogli to przejsc majac tylko 10 zyc po prostu tragedia... gdzie sie nie ruszysz tam pulapka :D trzeba miec gre obczajana na pamiec zeby ja przejsc osobiscie nigdy jej nie ukonczylem :D

Edytowane przez Infected
Odnośnik do komentarza

z Pegasusa, to sporo gier gdzie trzeba bylograc dlugo bez wylaczania maszynki/pradu :/

z Amigi to z pewnoscia Settlers - dosc czasochlonne, ale w wolnych chwilach staram sie nadrobic to na pc :D

PS, z pewnoscia Gran Turismo - licencje (na zloto) i zmudne 99 okrazen :/ - nie przeszedlem w calosci

PS2 hmmm...GTA3, VC, SA - jesli chodzi o 100% to nie zrobilem - za duzo zabawy; FFX - tez nie udalo mi sie miec wszystkiego - czasochlonne

PS3 nadal mecze, ale zdobyc wszystkie trofea w Wipeout HD, wydaje sie skomplikowane

 

tylko tyle przyszlo mido glowy na obecna chwile, z pewnoscia byloby tego wiecej ;-)

Odnośnik do komentarza

-Ninja Gaiden 2 ostatni boss mi leży od miesięcy i uja nie potrafię zabić .

- Oldscholowe pozycje to temat rzeka i wymieniać można bez końca to za mało żyć , brak save itd

- Devil May Cry 3 przeszedłem dopiero w wersji Special Edition .

-Seria Gran Turismo od zawsze mnie wkurza i jest wręcz hard corowa chociaż wyścigi kocham a w innych grach tego typu spokojnie radzę sobie na wyższych poziomach trudności to w racerze made in japan zawsze oglądam tylne zderzaki .

- Skate 2 nie grałem w jedynkę ale dwójka ( podobno przez okroiony tutorial ) to dla mnie Mont Everest. Odpuściłem

- pierwszy Tomb Raider z PSXa - zagadki .

 

Odnośnik do komentarza
Gość Orson
The Gataway, Ninja Gaiden.

 

Ten pierwszy przez sterowanie w sekcjach chodzonych, Ninja... wiadomo :).

 

sciera

 

 

The Gataway? Ściera ty lamo :P . Wszak samoistnie regenerujące się zdrowie czyniło tą gre dość prostą...

 

Ostatni boss z GOW (Ares)- nie dałem rady zaciukać go..zmieniłem poziom trudności na easy <_< (czego żałowałem- wszak troszkę satysfakcji mi to odebrało)

 

Gran Tourisimo- zjadłem zęby, przyznaje się. Może i dałbym radę ale iście świński handicap skutecznie obrzydził mi zabawę (real driving simulator z handicapem? bua ha ha...+ odbijanie się od band- lol)

Odnośnik do komentarza

Po co dopisek "w dziedzinie elektronicznej rozrywki", przecież każdy wie o co chodzi. ;]

 

Na PSX'a Spec Ops: Stealth Patrol był momentami nieziemsko trudną grą, niezależnie od poziomu trudności. Na PS2 Black czasem pokazywał pazurki (misja 5 i 8 ), ale tak naprawdę nie spotkałem się jeszcze z grą której nie mógłbym przejść.

Edytowane przez White
Odnośnik do komentarza
Alien Resurrection na PSX-a

żeby tylko Ripley była troche szybsza...

nie dokończyłam jeszcze ;]

 

 

Popieram - ta gra też napsuła mi krwi, tyle że ukończyłem ją.

 

 

 

Z PSX-a to jeszcze seria Driver była nie do przejścia... bez kodów :)

Odnośnik do komentarza

Jackie Chun the stuntmaster - co to były za akcje. Ewolucje musiały być dograne do 0.1 s by w końcowych etapach przejść z jednego punktu do drugiego i jakby tego było mało po karkołomnych wyczynach czekał na nas jeszcze boss (a check point był hen hen za nami).

Ninja Gaiden - oldkskulowy poziom trudności w pięknej oprawie. Co mniej pojętni gracze rzucali się na piękną grafikę po czym prawie łysi i bez paznokci oddawali ją do sklepu. ;)

Killzone 2 - (ELITE mode - wiem miało nie być o tego typu grach, ale ten masochistyczny poziom wymaga wzmianki ;) )

 

Więcej grzechów nie pamiętam. (poza starymi grami z Atari i innych archaicznych konsolek, które z założenia były nie do przejścia)

Edytowane przez POL_SouL
Odnośnik do komentarza

Viewtiful Joe - nie przeszedłem tej gry :(

God of War 2 na titanie (najwyższy poziom) - hadcore, masakra, kiszone ogórki;

Początek Dragon Quest VIII - myślałem, że dam sobie spokój, żeby się nie denerwować, ale jednak uparłem się i dalej już było łatwiej;

...

więcej nie pamiętam.

 

PS: Zapomniałem wspomnieć o nowym Prince of Persia :F

Edytowane przez Shankor
Odnośnik do komentarza

FORBIDDEN SIREN

 

Jest to najbardziej wykokszony pod względem poziomu trudności tytuł jaki znam. Nie ma tu praktycznie żadnego elementu, który byłby łatwy (dziwne, że pudełko z grą daje się tak bezproblemowo otworzyć). Spartanie to od 7 roku życia trenowali męstwo i wytrwałość na tej właśnie grze.

Edytowane przez Sunderland
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.