Skocz do zawartości

The Wire


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Mi nie dziala ten link. Warto wspomniec o ksiazce Homicide ktora napisal Simon o swoich doswiadczeniach jako reportera w Baltimore. Na jej podstawie powstal jego poprzedni serial o tym samym tytule i sporo sytuacji zostalo zaadoptowanych w The Wire. Prawda jest czesto dziwniejsza niz fikcja; przykladem tego jest prawdziwy Landsman (w The Wire ten gruby), ktory w prawdziwym zyciu robil takie rzeczy jak oskarzenie deputy chiefa ze mu ukradl portfel albo napisanie w raporcie usprawiedliwiajacym jego nieobecnosc, ze U-Boot blokowal wyjscie z jego domu.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Poki co obejzalem tylko 7 odcinkow pierwszego sezonu i powiem tyle: przewy(pipi)any. Nie wiem, jak ktokolwiek moglby zlapac tym podjarke dopiero po obejzeniu calego 1 i / lub 2 sezonu.

Myslalem, ze nic nie przebije Rodziny Soprano - teraz juz sam nie jestem pewien.

Coz - to pewnie kwestia gustu. Jesli ktos pokochal Rodzine Soprano, to pokocha i The Wire.

Szkoda tylko, ze ani jeden, ani drugi serial nie zrobil furory w Polsce - wszyscy wola ogladac Housa....

 

@Figaro - jest znany, ale nie uznany. Nie wiem jak to sie dzieje, ale popularnosc zawsze musi zdobyc cos innego - najpierw Lost, potem Prison Break, House itd., a seriale od HBO (no moze poza Kompania Braci) w odniesieniu do ogolu narodu polskiego - zostaja niedocenione.

Edytowane przez Yabollek007
Odnośnik do komentarza

Porównanie popularności "The Wire" i "Sopranos" jest absurdalne. "The Wire" w najlepszych momentach miał 10% takiej oglądalności, jaką "Sopranos" mieli w najgorszych. "Lost" z kolei w ostatnim sezonie osiągał wyniki, które jak na "Sopranos" byłyby słabe. Więc tutaj możemy mówić o podobnej popularności wśród mas.

 

W Polsce jest oczywiście inna sytuacja, ale chyba wszyscy wiemy, skąd to się bierze. Jestem pewien, że gdyby "Rodzina Soprano" była emitowana pół roku po premierze światowej, na TVP, o godz. 20, to miałaby spokojnie z 5 mln widowni. Nikt nie będzie przecież włączał TV o 23.50 tylko po to, żeby obejrzeć sobie dobry serial. Jeszcze z powstawianymi reklamami i barbarzyńskim tłumaczeniem dla lektora.

 

Obecnie dobre seriale nieco w Polsce zyskują, ale to tylko kwestia internetu. Młody Polak może teraz znaleźć informacje o tym, co dobre, i może to w ciągu kwadransa zaciągnąć na dysk. Może "The Wire" nigdy nie będzie obiektem kultu, ale widzę ogromną różnicę w porównaniu do tego, co było 2-3 lata temu. Wtedy to w towarzystwie filmowców powiedziałeś "no wiadomo, że The Wire najlepsze", a oni patrzyli na ciebie jak na głupka. Obecnie pojawia się sporo list typu "Najlepsze seriale dekady" i też raczej nikt, kto ma mózg, nie ustawi w takiej klasyfikacji "The Wire" niżej niż 2. miejsce. Więc jeszcze trochę fanów przybędzie. A na wiosnę rusza nowy serial Davida Simona i zobaczymy, jak będzie z popularnością. Podejrzewam, że dużo lepiej, niż z "The Wire", bo Simon naprawdę z każdym dniem zyskuje sobie fanów. W Stanach setkę dziennie, w Polsce jednego tygodniowo, ale zyskuje.

Odnośnik do komentarza

Porównanie popularności "The Wire" i "Sopranos" jest absurdalne. "The Wire" w najlepszych momentach miał 10% takiej oglądalności, jaką "Sopranos" mieli w najgorszych. "Lost" z kolei w ostatnim sezonie osiągał wyniki, które jak na "Sopranos" byłyby słabe. Więc tutaj możemy mówić o podobnej popularności wśród mas.

 

 

Strasznie bzdurzysz.

Odnośnik do komentarza

"Homicide" ma tę wadę, że było bardzo długo ciągnięte. Pierwsze 3-4 sezony to klasyka. Taki pierwowzór "The Wire", jak na swoje czasy wybitny, dzisiaj widać, że to jednak NBC, jednak lata 90. W trakcie sezonu czwartego poziom zaczął wyraźnie spadać (syndrom "Archiwum X", "Przyjaciół" itp.). Czy jest do zdobycia? Jak najbardziej. DVD w Polsce nie kupisz, ale w Stanach zostało wydane i zripowane.

 

 

Strasznie bzdurzysz.

No, jest tam trochę pomyłek. Przede wszystkim, bliższą rzeczywistości liczbą byłoby 50%. Aż dziwne. Jak na HBO są to całkiem spore liczby. Nigdy nie wiedziałem, że tyle osób oglądało ostatnie sezony "The Wire".

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Nie ma sie co dziwic - jak dla mnie jest jedna z najlepszych (o ile nie najlepsza) z rzeczy jakie kiedykolwiek nakrecono.

Poprostu cudo.

Az zal tylko serce sciska ze w naszym kraju jedynie niewielka ilosc osob miala zaszczyt obejrzenia tego Serialu.

Fajnie by bylo, jakby np. TVP albo TVN wykupilo prawo do emisji i puszczalo go w rozsadnych godzinach. Niestety jest to malo prawdopodobne - a szkoda, bo The Wire naprawde zasluguje na to aby zostac docenione,

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Wyjaśnijcie mi parę rzeczy. Jestem po 3 sezonie i trochę mnie ostatnie odcinki zamotyały:

 

 

 

1. Marlo poznał Devonne w klubie i Devonne go sprzedała. B&B urządzili zasadzkę. Marlo się połapał i postrzelił Avona a potem zabił Devonne tak?

Skąd B&B wiedzieli o Devonne?

2. Stringer zdradził Avona, a Avon wydał Stringera, żeby odkupić się u Brat'a Mouzona?

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...