Skocz do zawartości

The Walking Dead - 2010 - AMC


Shen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Jak dla mnie spadek formy po pilocie. Trudno zignorowac, ze to co zombie sa w stanie albo nie sa w stanie zrobic zdaje sie zalezec od tego co jest potrzebne w danej scenie.

 

 

drabiny stanowia spora przeszkode ale jak trza przeskoczyc przez wysokie ogrodzenie to nagle z zombiakow robia sie akrobaci. no lol. i fakt ze ich szybkosc maksymalna zmienia sie z kazda scena

 

 

Nowe postacie na razie zasysaja, sa strasznie stereotypowe i nienajlepiej zagrane. no, w sumie glen byl calkiem spoko

 

 

wszystko z redneckiem bylo strasznie przewidywalne. a jak klucz dramatycznie upadal to zaczelo sie robic komiczne.

 

 

ale przynajmniej serial nadal dobrze buduje napiecie. brakowalo jednak bardziej emocjonalnych scen jak z zona/rowerowa zombie. moze dalej bedzie lepiej. nie jest zle ale troche ostygl moj entuzjazm po pilocie.

 

"tamta" scena byla ok ale troche sie ciagnela. jakby tworcy strasznie chcieli udowodnic ze nie beda sie cackac z gore wiec popadli w odwrotne ekstremum i doslownie zaczeli sie w nim taplac

 

edit: zauwazylem ze muzyke robi bear mcreary, to jest na plus bo gosc rzadzi

Edytowane przez Mq
Odnośnik do komentarza

Etam, wszystkie możnaby sie przyczepić. Daje rade jak na razie i nie ma co marudzić. A ten wiesniak z dachu sie na pewno jeszcze pojawi:)

 

 

bear mcreary rządzi, zwłaszcza za batllestara

Edytowane przez gekon
Odnośnik do komentarza

też się lekko rozczarowałem, zwłaszcza sprawnością zombiaków, tam jeden pokonuje trzymetrowy płot, inny gruzem rozbija szybę, panie, daj pan spokój

 

same motywy były całkiem ok, poza scenką z kluczem, no śmiesznie to wyglądało, no ale gruby murzyn przy upadku wysypał pojemnik z narzędziami, to jest furtka dla pojawienia się jeszcze całkiem zabawnego rednecka

Odnośnik do komentarza

no i na pewno bedzie bez łapy:)

 

Ale dzizas? Kto wam powiedział, że zombie nie może biegać? Jest to napisane w jakimś podręczniku o zombie? Czy w księgarni mozna go dostać razem z książką, w której jest napisane, że ufoludki muszą być zielone?

Odnośnik do komentarza

Jak Darabont chce to moga sobie nawet latac. Chodzi o to zeby przyjete "zasady" byly jako tako konsekwentnie przestrzegane a nie w zaleznosci od tego czego wymaga scena. Ok, w jakims wywiadzie ponoc producent powiedzial, ze sprawnosc zombiakow w WD zalezy od czasu od ich smierci. Problem w tym ze nie da sie na oko tego ocenic (oprocz zombie rowerowego wszystkie sa w podobnym stanie), wiec na razie jak dramatyzm wymaga by byly wolne to sa, a jak nie to zaczynaja napi,erdalac swinskim truchtem i wywijac fikolki. To ze zombiak uzyl cegly mi nie przeszkadza bo w pierwszej scenie pilot bylo pokazane, ze zombiaki zachowuja czesc swojej pamieci i kminienia.

Odnośnik do komentarza

tak, klasyczny zombie nie biega, tak samo jak chrześcijański bóg jest w trzech osobach, koniec

 

może uciąć łańcuch między bransoletkami

na razie nikt nie powiedział, że to są zombiaki. Zombiaki, podobnie jak bog to fantastyka więc mogą sobie być w ilu osobach chcą i robić co chcą

 

 

ale jak obetnie łape to bedzie bardziej dramatyczne

 

 

 

 

 

 

 

No i ja zdecydowanie bardziej preferuje biegające i myslające zombie od tych bezmózgich i powolnych. Bo kto by sie ał takie ciągnącego się jak żółw muła z obowiązkowo wysuniętą do przodu jedną reką?

Edytowane przez gekon
Odnośnik do komentarza

świetny epizod, pewnie będzie z tryliard sezonów, skoro to co było w drugim epizodzie w serialu w komiksie jest na pięciu stronach ;)

wiadomo że nie mam ekranizacji 1:1 no ale jednak.

 

 

sceny walki są świetne, np. jak gdzieś pod koniec Rick wbija zombie siekierę w czaszkę ;]

 

Odnośnik do komentarza

na razie nikt nie powiedział, że to są zombiaki. Zombiaki, podobnie jak bog to fantastyka więc mogą sobie być w ilu osobach chcą i robić co chcą

Chyba mniejsza z tym co to jest, w każdym razie jest martwe - a skoro jest martwe, to się rozkłada, a to oznacza, że gniją mu ścięgna, mięśnie i te sprawy, co z kolei znaczy, że po jakimś czasie może mieć problemy z bieganiem, skakaniem i tym podobnymi zadaniami. Przynajmniej według odgórnie przyjętych norm. No, chyba że to jednak nie jest martwe, chociaż utrzymywanie się przy życiu będąc w połowie rozchlastanym wydaje mi się mało prawdopodobne...

Odnośnik do komentarza

No i takie wyjasnienie jest tez w "Zombie Survival Guide" Brooksa, jak dla mnie git.

 

Jasne, ze czasami mozna powiedziec, ze przeginaja, no ale chociaz dzieje sie. Jak zaczeli (pipi)c do ciężarówki to adrenalinka niezła przecież.

 

Zresztą, uważam, że wprowadzenie "biegających" zombie było niejako wymogiem co widac już w pierwszym odcinku. W komiksie zombie po prostu sie "pojawialy" wokoł Ricka. Chwila nieuwagi i był otoczony. Takie coś w książce czy tam komiksie można dość łatwo przedstawić, w filmie? Niesądze. Zresztą, tutaj mamy wszystko dość rozciągnięte. Sam Kirkman mówił ostatnio, że w przypadku komiksu nie byli pewni jak długo będą mogli to ciągnąć więc szybko wszystko ucinali. Tutaj wygląda na to, że "trójkącik" będzie dość długo trwał jak i budowanie sylwetek reszty bohaterów.

Odnośnik do komentarza

Mi w sumie też wyczyny tych umarlaków jakoś szczególnie nie przeszkadzają, ostatnie filmy podejmujące tematykę zombie wystarczająco mnie do tego typu akcji przyzwyczaiły (kto by tam się przejmował jakąkolwiek logiką ;] ). Mogą sobie biegać, pływać, ba - niech sobie nawet między sobą gadają, grunt żeby rozbiły niezły rozp'iździel i z impetem zgarniały kolejne headshoty. Zresztą, w przypadku tego serialu design maszkar i tak nadrabia wszystko.

Odnośnik do komentarza

na razie nikt nie powiedział, że to są zombiaki. Zombiaki, podobnie jak bog to fantastyka więc mogą sobie być w ilu osobach chcą i robić co chcą

No, chyba że to jednak nie jest martwe, chociaż utrzymywanie się przy życiu będąc w połowie rozchlastanym wydaje mi się mało prawdopodobne...

A mi się mało prawdopodobne wydają umarlaki jedzące mięso, dlatego trudno jest tu mowic o jakichs "normach"

Chyba mniejsza z tym co to jest, w każdym razie jest martwe - a skoro jest martwe, to się rozkłada, a to oznacza, że gniją mu ścięgna, mięśnie i te sprawy, co z kolei znaczy, że jest martwe, leży w grobie i się rozkłada. Przynajmniej według odgórnie przyjętych norm.

 

o tak

 

 

 

 

Aha, i w 28 też biegały i skakały, co czyniło te "zombiaki" strasznymi

Edytowane przez gekon
Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87

obejrzałem pierwszy odcinek. no oglonie pozytywnie. widac lekką "amatorszczyznę" w paru momentach ale mi sie podoba, zombiaki mają za(pipi)istą charakteryzacje, jestem zwolennikiem powolnych zombiaków i chyba dlatego serial mi sie podoba (mam dosyc kiepskich filideł z zombiakami które skaczą po ścianach i są maratończykami) oglądam drugi odcinek.

Odnośnik do komentarza

A weź tak zaspokoj moja ciekowość i napisz w ktorych momentach wieje amatorszczyzną? Poza tym, że zombie biegają, bo to już już zostało poruszone przez specjalistów od zdolności motorycznych umarlaków

Edytowane przez gekon
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...