Zwyrodnialec 1 689 Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Jedno to bardzo mocny spoiler, kto nie grał i przeczyta, straci najlepszą scenę w grze. Cytuj Odnośnik do komentarza
Etheor 547 Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 (edytowane) Jak Nanaki z FF7 dowiaduje się o swoim ojcu :potter: Edytowane 18 Listopada 2010 przez famas_kg Cytuj Odnośnik do komentarza
Renton 1 Opublikowano 18 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2010 Proponowałbym jednak ukrywać spoilery. Besides...jaki jest sens pisania "cała gra", kiedy w temacie widnieje "najbardziej zapadające w pamięci sceny"? - pierwsze wejście Nemesisa (RE3) - kaseta wideo (SH2) - finał Shadow of the Collosus - walka z The Boss (MGS3) - Dante spadający z wieży (DMC3) - końcówka Kingdom Hearts 358/2 Days Cytuj Odnośnik do komentarza
xzdunx 7 Opublikowano 18 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2010 jest sens jeżeli dla kogoś cała gra była zapadająca w pamięci na długi czas Cytuj Odnośnik do komentarza
Renton 1 Opublikowano 18 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2010 Skoro tak twierdzisz. Pozostaje jeszcze kwestia spoilerów. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 689 Opublikowano 18 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2010 (edytowane) To ja dodam jeszcze Manhunt i pierwszą ofiarę torebki foliowej. Przy okazji w przypadku tego "narzędzia zbrodni" najlepsza śmierć jest właśnie z poziomu pierwszego, a nie trzeciego. Edytowane 18 Listopada 2010 przez Zwyrodnialec Cytuj Odnośnik do komentarza
Josh the Boy 24 Opublikowano 1 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 Nie chce mi się wymieniać wszystkich, więc ograniczę się tylko do ostatniej, która trochę mnie sponiewierała psychicznie. Mianowicie epilog z najnowszej Castlevanii po pokonaniu wujka Lucyfera już zapowiadała się bajka, "żyli długo i szczęśliwie" i podobne kwiatki, a tu nagle ostry przeskok w czasie, kolo elegancko wypadający przez witraż na ulice współczesnego świata i odkrycie bolesnej prawdy o Gabrielu. Mocny motyw, którego za nic bym się nie spodziewał po tej grze. Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 106 Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 (edytowane) Odkopię troszkę temat... Jestem lekko "oldskulowym" (PeCetowym) graczem, więc: Właściwie wszystkie cutscenki z serii Myst (od 2 do 4), pierwszy kontakt z Uru (seria (spinoff serii Myst). Tie Figther - lot treningowy z prawdziwym dżojem w ręku: przepustnica, w pełni analogowa kontrola, monitor 14"... tego nie da się zapomnieć Neverhood - pierwszy filmik, płakałem ze śmiechu przez pół godziny, za każdym razem jak go widzę mam banana na twarzy; i sławetny tekst, który wbił się jako powiedzonko u mnie i moich braci: "Oh, It's You, Hi!... Go Away!!" Pierwszy kontakt z Duke 3D (trzeba było cholercia ekran zmniejszyć, żeby komfortowo grać). Końcówka Dreamfall - myślałem, że się rozpłaczę... bo spodziewałem się czegoś więcej, a tu koniec Właściwie cała gra The Dig Wyjście ze statku na zewnątrz w pierwszym Unreal. System Shock 2 - początek gry i klimat. Intro z pierwszego Deus Ex i sam gameplay. Jazda kolejką w Half-Life (intro) Silent Hill 3 i pierwsza scena z Heather w barze; byłem przekonany, że to render... Edytowane 11 Maja 2011 przez Andreal Cytuj Odnośnik do komentarza
hayami 18 Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Scena początkowa walki ojca Ryo z Lan Di w Shenmue. Ponownie Scena tortur w MGS 3 Snake Eater Pierwszy lvl. Jersey Devil...platformy wiszące w powietrzu. Pierwsze zwycięstwo bez asyst w Ferrari F355 na DC. Vagrant Story konkretnie miejsce...kuźnia i ta muzyka. Assassin 2 filmik po zrobieniu ostatniego Glyphsa. Jest tego wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza
Yap 2 635 Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Ok, dodam coś od siebie. Scenę zaraz przed drugą walką z Almą w Ninja Gaiden Black zawsze oglądam całą. Wiadomo, że sceny z MGSów, RE, SH, i innych kozaków są pamiętane bo ludzie zawsze będą mieć porównanie, ale mi zapadła w pamięci ostatnia w Darksiders kiedy War mówi: "No, not alone". I widać braciszków zapierniczających wierzchem po niebie ;P JRPGów nie trawię w żadnym stopniu więc nie będę tu przytaczał tych "magicznych momentów z kolesiami i laskami z oczami na pół twarzy" . Cytuj Odnośnik do komentarza
Shago 2 985 Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 (edytowane) Cannon Fodder czyli nagrobki poleglych wojakow. Edytowane 12 Maja 2011 przez Shagohad 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 582 Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 (edytowane) Wszystkie spotkania z Kolosami w wiadomo jakiej grze. Intro pierwszej i drugiej części Tenchu i walka z Onikage. Pierwszy boss z Devil My Cry (pająk). Intro z Soul Blade. Intro z Onimucha 3. Walka Niobe z Ghostem z Enter the Matrix. Intro z FF X i muzyka z niego. Pierwsze 50 tyś. w Tony Hawk Pro Skater, pierwszy milion i pierwsze 900` bez gleby. Końcówka Heavenly Sword. Zakończenie Silent Hill 2 (Maria) Galopowanie Amaterasu po jesiennej łące. Wyścig w Wipeoucie (chyba Fusion) po założeniu wykozaczonych Siennheiserów na uszy. Pierwszy kontakt z Crockiem na PSX . Śmierć pewnej żeńskiej postaci z pewnej bardzo znanej gry jrpg. Zakończenie FF 8. Scenka z FF Tactics na końcu gdzie Delita robi to co robi. Intro z Ridge Racer 4 (chyba to było 4, gdzie Reiko łamie obcas ) E : o, doczytałem, że chodzi o te najbardziej duchowe i emocjonalne sceny i bez przerywników, no nic......... Edytowane 12 Maja 2011 przez Kazub Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 7 944 Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 pierwsze ruszenie Marianem w 3D w Mario 64... Cytuj Odnośnik do komentarza
MBeniek 3 260 Opublikowano 12 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 E : o, doczytałem, że chodzi o te najbardziej duchowe i emocjonalne sceny i bez przerywników, no nic......... Nie, nie, dokładnie oto mi chodziło to co wymieniłeś, spoko. W ogóle jeśli ci tak zapadły w pamięć to musiały też "pobudzić" w tobie jakieś emocje. A co do "bez przerywników" to po prostu nie chciałem aby się tylko do nich ograniczać, ale wiadomo że też mogą być. Cytuj Odnośnik do komentarza
misika 8 Opublikowano 13 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 FF 13 wszystko związane z Serah, pewne rzeczy mnie rozwaliły po prostu. Halo3 odnalezienie cortany, Halo reach zakończenie. Cytuj Odnośnik do komentarza
hayami 18 Opublikowano 13 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 I słowa Ocelota w MGS 1 " when your life reaches zero the game is over...there are no continues my friend. Shall we begin?" moc! Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 689 Opublikowano 13 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 W RE4 była dobra scena w początkowym etapie gry. Zaczynamy od scenki gdzie Leon jedzie trochę znudzony wszystkim, przyklejony nosem do szyby, a dwóch funkcjonariuszy prowadzi dialog. To co się dzieje później nie tylko pokazuje, że miejsce do którego dojechaliśmy bardzo odbiega od normy, ale dodatkowo naśmiewa się z poprzednich części RE ("He is not a zombie!"), że o scenie w wiosce, pierwszym spotkaniu z Dr. Salvadorem i resztą ferajny nie wspomnę. Oczywiście po jakiejś chwili następuje mocny motyw, gdy się wszystko uspokaja, Leon stoi na środku nie mogąc uwierzyć w to co się przed chwilą tam działo (w sumie gracz też w tej chwili ma WTF na twarzy). Po chwili pojawia się logo Resident Evil 4 z pięknym odjazdem kamery. Po prostu każda gra akcji powinna się w ten sposób zaczynać, a nie każda potrafi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 582 Opublikowano 13 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 (edytowane) Pierwsza zawierucha w wiosce to najlepszy motyw ze wszystkich Residentów. Jeszcze mi utkwiła walka z bossem sobowtórem w God Hand. No i w Apocalipse na PSX, walka z The Plague w trakcie (jej) koncertu. Pierwszy level w The One, gdzie biegniemy na ślepo w akompaniamencie tłuczonych szyb, giętej stali, wybuchających rakiet i świstu kul. Edytowane 13 Maja 2011 przez Kazub Cytuj Odnośnik do komentarza
Josh the Boy 24 Opublikowano 13 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 Najlepszy motyw ze wszystkich Residentów, to Enter the Nemesis ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Soul Opublikowano 13 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 Alan Wake i akcja gdzie w tle gra Poets of the Fall w kawałku WAR Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 582 Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Najlepszy motyw ze wszystkich Residentów, to Enter the Nemesis ;] Piramidogłowy lepszy Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Red Dead Redemption i wjazd do Meksyku przy Far Away... Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 689 Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Najlepszy motyw ze wszystkich Residentów, to Enter the Nemesis ;] Od Nemesisa lepszy jest tyrant z drugiej części. Może dlatego, że wygląda bardziej ludzko, a nie jakiś tam zdeformowany ryj. Cytuj Odnośnik do komentarza
hayami 18 Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Z RE 2 utkwił mi moment kiedy w zakończeniu Leona on staje na torach i mówi "hey! it`s up to us to take out Umbrella " i wchodzi taki wyj.bany kawałek na gitarze:) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Maiden Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Pojawienie się Flood w Halo:CE Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.