Skocz do zawartości

X-Men Cinematic Universe


Shago

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Czytam praktycznie wszystko co wyszło w głównym nurcie X-ludzi od 1986 (od premiery X-Factor). A ciągle mam niedosyt tego jak prezentują się X-meni na srebrnym ekranie. Nie potrafią twórcy, moim zdaniem, uchwycić tego co najciekawsze w X-menach. Rozumiem, że trudno wyciągnąć klimat z komiksu z lat 90-tych do filmu z XXI wieku, jednak nie wiem czemu oni się tak upierają przy tym klasycznym zespole. Pierwsza trylogia X-menów i ich przygody bardziej do mnie przemawiała. Rozumiem, ze nowszych historii nie sposób przenieść na ekran bo jest:

a) za dużo bohaterów a filmowcy nie mogą sobie pozwolić na zrobienie ekipy 15 osobowej bez dobrego ich przedstawienia

b) prawie wszystko teraz kręci się wokół reperkusji po AvsX

 

No i dostajemy taką alternatywną przeszłość X-menów ( z Mystique i Quicksilverem, ale bez Wandy w podstawowym składzie), o która nikt nie prosi, tylko po to aby licencja mogła żyć u Foxa. Ten na szczęście został kupiony przez Disneya więc liczę, że w następnej dekadzie X-Men dostaną przytup porównywalny do tego co MCU. Bo jak się tak dobrze zastanowić to uniwersum X-men jest porównywalne rozmiarem do tego co mamy w MCU (bez wątków kosmicznych, chociaż te tez występowały). Tu gdzie dookoła Avengers były solowe przygody Kapitana, Iron Mana czy Thora w X-menach powstawały odłamy w postaci sag o nowych drużynach superbohaterskich. Uniwersum jest ogromne a Fox nie potrafił go przez tyle lat dobrze  wyeksploatować. Wprowadzał nowe postacie, jak np Psylocke w Apoclypse, i w przecwieństwie do komiksu, gdzie nawet Ci źli po pewnym czasie stawali się dobrzy i dołączali do ekipy, lub tworzyli nową solową przygodę, ten ich wyrzuca w kolenych cześciach by wykorzystać inną postać z uniwersum. Co ciekawe ten sam Fox potrafił w Deadpoolu wcisnąć więcej z klimatu X-Men (Colossus, Cable) niż ten nurt w przeszłości. 

 

Kierunek na przyszłość? Zatrzymać Cyklopa, Xaviera, dołożyć Wolverine'a. Resztę ekipy zresetować i zacząć tworzyć X-uniwersum bazujące na komiksach od ery Claremonta. A jeśli Claremont jest zbyt trudny do ekranizacji bo faktycznie X-meni zaczęli puchnąć od jego czasów, to może bazować bardziej na Astonishing X-Men lub, w szczególności,  Ultimate X-men? Przeciez gdyby nie Millar i jego Ultimates nie dostalibysmy MCU w formie jaka znamy dzisiaj.

Edytowane przez szczudel
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość _Be_
1 minutę temu, szejdj napisał:

Logan z 2017 to według Ciebie filmy o rasizmie to obejrzyj jeszcze raz. 

No ale są... Xavier siedzący w bunkrze i garstka mutantów chowająca się po ataku wirusa bo ludzkość nie chciała żyć w symbiozie z mutantami, coś mi to trochę przypomina. 

Odnośnik do komentarza

1) Oczywiście nikt z Was nie czyta ze zrozumieniem tego co jest napisane i nikt nie odróżnia 'filmu o rasizmie' od 'filmu z wątkami rasistowskimi'

2) Jeżeli takie kryteria obieramy to każdy film o drugiej wojnie jest filmem O RASIZMIE, filmy o Supermanie też są O RASIZMIE, bo ziemianin Luthor chce zabić Kryptoniana, według blubiego pewnie nawet Kosmiczny Mecz jest filmem o RASIZMIE bo są obcy, którzy walczą z ludźmi

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...