Skocz do zawartości

roivas

Użytkownicy
  • Postów

    487
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez roivas

  1. Dobra to może rzeczywiście te powtórki, zapomniałem o nich, dzięki. W practicu też siedzę już długo, ale mam problem z combem Niny, którą gram i nie jestem w stanie się nauczyć żeby mi zawsze wychodziło. Tego od 0:18 się uczyłem:

    Rzadko mi wychodzi to kolano (QCF+4, 3, 1+2) po WS1.

    Robię salto (F+4) zamiast niego najczęściej. Bez juggla wchodzi mi zawsze ta sekwencja z kolanem. Milion razy to już ćwiczyłem i w ogóle nie mam powtarzalności, nie wiem co robię nie tak - próbowałem szybciej, później, dokładniej to półkole, a i tak wchodzi zamiast tego F+4, czyli salto do przodu.

  2. Panowie, jak grac żeby się nauczyć grać w końcu? Rankingi wydaje mi się uczą mnie tylko klepać w kółko to samo, practice też już mało pomaga... Czy nie ma już dla mnie ratunku?

  3. Godzinę temu, drozdu7 napisał:

    Wszystko jedno jak będzie się nazywała ich nowa konsola, jeśli tylko będzie wstecznie kompatybilna

    Raczej będzie. Ale mnie bardziej interesuje, czy będzie miła coś nowego do zaoferowania. Mam Switcha i mogę na nim pograć kiedy chcę. Do niedawna myślałem tak samo, ale w sumie wolałbym nawet kosztem braku kompatybilności jakieś zaskoczenie. Wcale mnie Switch nie porwał jak niektórych. Spodziewałem się rozwinięcia idei wspólnego przenośnego grania, a jakoś to umarło jak 3D w 3Dsie.

  4. 14 godzin temu, Sztorm2023 napisał:

    Siema

    Wiem że może pytanie z d*py ale czy wam też się prześwietlają robione fotki miniaturek w personalizacji postaci...? Wygląda to mega słabo.. ;/

    Tak, przez co dodatkowo ledwo widać jaki strój się wybiera.

  5. 1 minutę temu, smoo napisał:


    Na spokojnie, trzeba po prostu cwiczyć i w pewnym momencie pamięć mięśniowa zrobi swoje. Tu się nie da w godzinę nauczyć timingu, to jak gra na instrumencie. Musisz cierpliwie trenować.

    Akurat mi się skojarzyło z gitarą, że to ten sam typ powtarzania sekwencji który mnie w sumie nie nudzi. Tylko z gitarą czuję większy progres:)

     

    A miał ktoś z Was styczność z padem Hori Fighting Commander OCTA, bo się zastanawiałem, czy ten krzyżak będzie lepszy niż w X-boxowym?

  6. Godzinę temu, Bzduras napisał:

    Jeśli to jest combo, które masz na liście ruchów w treningu to puść sobie demo komboska i słuchaj, kiedy są wstukiwane inputy - pomaga.

     

    Chyba nie ma. A znacie może jakieś jugggle Niną bez rage'a i heata, które są stosunkowo proste? Bo w internecie to za wysoki poziom dla mnie na razie z tego co widzę.

  7. To ze mną jest coś nie tak, czy z padem? Próbuję Niną nauczyć się początku juggla, w którym po wybiciu trzeba klepnąć 3x qcf+1. I już ten sam początek mi raz wychodzi raz nie. Gram na padzie od Xboxa One na PC, a jak próbowałem na DS4 to jest jeszcze gorzej. Tylko odcisk mam na kciuku prawie:( Może nie dla mnie kariera w Tekkenie:)

  8. Szkoda że na Switcha nie będzie, grałbym nawet z grafiką z Tekkena 2 xD Do potrenowania na wygodnym, długo działającym na baterii sprzęcie byłoby jak znalazł:) SteamDecka nie mam a odpalać stacjonarnego kompa za każdym razem mi się nie chce, tak można by przed spaniem nasuwać leżąc:)

    • Haha 1
  9. Dziękuję. To wezmę:) Nikomu nie brakuje Lidii? Kiedyś to by każdy był zachwycony polskim akcentem, a pomijając go, to jedna z niewielu fajnych nowych postaci (ze względu na projekt postaci jak i styl walki). Spodziewałem się, że będzie w podstawce, szkoda.

  10. Spoko jest, tylko szkoda, że wszyscy są tak samo skoksowani. Mogliby mieć różne sylwetki. Dla mnie to ogromny minus bo mi się z RE5 czy RE6 kojarzą komediowo.

  11. Najwięcej pojawia się głosów, że Nintendo jest faworyzowane w recenzjach. Może i jest, ale to naturalne, że mają kredyt zaufania jak każda firma, która na to zasłużyła. Tylko, że w tych głosach się przebija najczęsciej jakaś dziecinna zazdrość o te wszystkie 10/10, a argumenty, które padają, są głupie. Np. że "technicznie jest strasznie, podobnie jak w BOTW". Akurat o wszystko bym się czepił do BOTW ale nie o technikalia. Sam grałem na premierę i nie było tam żadnych, absolutnie żadnych bugów (a przynajmniej mnie nie spotkały). Także smutna jest ta zazdrość o wysokie oceny, jeszcze zanim ludzie w to pograli. W ogóle mam wrażenie (może projektuje na innych swoje uczucia), że ta histeria wynika z ogólnego rozczarowania gejmingiem. Przynajmniej ja tak mam. Playstation i Xbox jest słaby i bezgierny totalnie, więc ludzie albo zazdroszczą nintendowcom tej nieszczęsnej Zeldy która jednak trzyma poziom, albo ją wychwalają pod niebiosa żeby sobie wmówić, że jednak granie dalej ich cieszy i przeżywają niemal ekstazę jak się na górę wspinają albo zrzucą jabłko z drzewa. No, zobaczymy;)

  12. 59 minut temu, Homelander napisał:

    No miałeś kilka razy pisane dlaczego. Jak nadal nie widzisz powodu to nie wiem co jeszcze napisać. Rób jak uważasz, to w końcu tylko gierka i ważne żebyś Ty się

    czuł dobrze.

    A że miał pisane czemu nie, to już nie bierzesz pod uwagę, tak jesteś przekonany, że masz rację xD To chyba oczywiste, że jak się napalasz na nową grę to chcesz grać w nią, jak zresztą większość tutaj, a nie spędzać 100h w poprzedniczce. To że napaleńcy mogą po kilkuset godzinach grać w coś podobnego kolejne 100h to nie znaczy, że każdy to przełknie. Twoją receptą jest zagranie koniecznie w BOTW, a jak się formuła znudzi to poczekać kilka lat i wtedy zagrać w TOTK, np. w 2025 xD Po co? Przecież ten argument "że już nie będzie powrotu do czegoś gorszego", który tutaj podnosiliście jest niedorzeczny. Ten terror ogrywania całych serii marnuje ludziom czas. W Xenoblade'a 3 też nie pozwalają grać, bo najpierw trzeba 300h spędzić na grindowaniu i słuchaniu dialogów jak z filmu klasy b w jedynce i dwójce. 

    41 minut temu, LiŚciu napisał:

    Jak widzisz BOTW jest ocenianie jak TOTK. Nie wiem na chuj sobie odbierać przyjemnośc grania w jedynke bo wyszła dwójka. 

     

    Po to żeby sobie nie odbierać przejemności grania w TOTK, czy to takie trudne xD

    • Lubię! 1
    • beka z typa 1
  13. Nawet bym pograł mimo, że jestem antyfanem BOTW. Ale kurczę nie odpowiadają mi te "futurystyczne" klimaty i ten rodzaj designu. Te puste pola i te bieda roboty plus wszechobecna zieleń, jest niezbyt porywająca. Ehh, Wind Wakera 2 bym chciał a nie to. Grajcie, cieszcie się i emocjonujcie. A jak zobaczyłem trailer z tym smutnym typem z autobusu to już totalnie mi się odechciało.

  14. To jak tak wszyscy zachwalają granie 100 lat po premierze to czemu w tym temacie piszą? Idźcie posty w temacie Zeldy na NESa;) Nie no, chodzi o podobne gry, których formuła jest do siebie zbliżona. Zamiast męczyć Ocarinę a chwilę później Majorę, lepiej zagrać w międzyczasie w coś odmiennego, choćby Zeldę ale jednak o innej rozgrywce. Mi się aktualnie super gra w gierki z PS2 ale to nie zmienia faktu, że fajnie w coś pograć na bieżąco, jeśli jest w swoim czasie docenione, bo później trochę jednak się starzeje zazwyczaj.  A akurat gry wydawane przez Nintendo (najczęściej, nie licząc takich wpadek jak ostatnie Pokemony) pozwalają na komfortową rozgrywkę zaraz po premierze. Wiec jak mam do wyboru zagrać w potencjalnie lepszą grę z dwojga podobnych do siebie, to wybierałbym jednak TOTK.

    • beka z typa 1
  15. Bzdura, już się nie raz łapałem na tym graniu chronologicznym w grę na milion godzin, później totalnie nie masz ochoty na kolejną część. Poczekaj na recenzje i graj od razu w TOTK a do BOTW najwyżej wrócisz. Chyba, że chcesz sobie zrobić długą przerwę to wtedy możesz chronologicznie. Zazwyczaj te osławione wyłapywanie drobnych smaczków w grach czy jakiś odniesień fabularnych nie jest warte tych zainwestowanych setek godzin. A argumenty, że już nie wrócisz do czegoś gorszego dla mnie niosą odwrotną prawdę - po co grac w gorszą wersję czegoś podobnego? Życie jest za krótkie. Jak komuś coś wyjątkowo podejdzie to i tak wróci do poprzednika z przyjemnością.

    • Plusik 4
    • Lubię! 1
    • This 3
  16. Też jestem psychofanem Tekkena 3, ale w Tekkena 7 grało mi się bardzo fajnie i trochę niesprawiedliwe jest mieszanie nowych odsłon z błotem przez pryzmat sentymentu do tych starych. Jeśli chodzi o koncert życzeń, podobnie jak ktoś wspominał również liczę na Lidię w podstawce.  A loadingi powinny być bezwględnie krótkie, bo to absolutnie zabija chęć do gry. Pal sześć rozbłyski i dyskusje nad designem, ale jeśli to nie będzie ogarnięte to ja nie wiem po co tworzą grę na nowe sprzęty.

    • Plusik 1
  17. 2 minuty temu, zdrowywariat napisał:

     

    Pewnie dojdą koleje runy, może znowu 4, w bossów wierzę, że będą lepsi, a dungeony? Nie wiem, co oni znowu wymyślą, ale wątpię w klasyczne dungeony jak w starych Zeldach. Raczej będzie coś oryginalnego, tym razem w liczbie większej, niż 4, obstawiam mniejsze dungeony w liczbie, pomiędzy 8-12 i coś na wzór świątyń jak w BOTW.

     

    Już to kilka razy mówiłem i każdy na mnie psy wieszał, ale w BotW zabrakło mi wszystkiego za co lubię Zeldę. Dlatego jestem ciekawy czy to będzie zwyczajna kontynuacja czy naprawia kilka błędów. Bo niszczenie się broni jest mechaniką dyskusyjną,  ale powtarzalność przeciwników i miejscówek i ich średni charakter to raczej fakt dla tych co ochłonęli od 2017 roku.

  18. Siema. Chciałem pograć z kuzynem w kanapowej kooperacji w trybie tabletu. Jak grac żebym później mógł sam kontynuować rozgrywkę i żeby ten nasz wspólny progres nie przepadł? Coś trzeba wiedzieć? Obie postaci się zapiszą? Sorry za głupie pytania mam nadzieję, że ktoś mi z tym pomoże;P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...