Skocz do zawartości

Binek

Użytkownicy
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Binek

  1. Mam problem, może ktoś mi wyjaśni, otóż dodano niedawno nowe zawody sezonowe te na Trial Mountain Nissanem R390 Road Car. Na jednej zagranicznej stronie widziałem że auto to "odblokowuje" się od 12 levelu. Mam już poziom 27, otrzymałem już również karte z 12 levelu, ale wylosowało mi inne auto. Może mi ktoś powiedzieć jak można zdobyć ten samochód?

  2. Ja już nie wiem o czemu to nie działa, próbowałem wszelkich sposobów..., jak kabel jest odpięty od konsoli to na monitorze pojawia się komunikat zebym go podłączył, gdy podpinam końcówkę HDMI do konsoli ów komunikat znika, czyli ze jest prawidłowo podłączony, ale obrazu nie ma...

  3. Mam problem posiadam obecnie monitor Dell E1910, jako że nie posiadam obecnie Tv LCD zakupiłem kabel HDMI -DVI aby móc grać na monitorze. Problem w tym że po podłączeniu tym kablem na monitorze nie pojawia się obraz, próbowałem już resetować ustawienia video konsoli, poprzez dluższe przytrzymanie przycisku power przy włączaniu, lecz to również nic nie daje. Co jest nie tak?

     

    Abys mial obraz z PS3 telewizor/monitor musi wspierac HDCP bo sygnal z HDMI jest kodowany. Jesli po podpieciu przelotka nie masz tak Twoje DVI nie wspiera HDCP i jedyne co mozesz zrobic to zakup kabla z konwerterem za jakies 120 zl.

     

    Oczywiscie resetowanie masz za soba, czyli wcisniecie i przytrzymanie powera by konsola odpalila sie w VGA, a wiec nie masz HDCP. Generalnie mozna przyjac, ze jesli monitor/telewizor ma HDMI to i wspiera na DVI HDCP. Przyznam sie, ze troche dziwne to jest u Ciebie bo znajomy ma 22 LG bez HDMI, ale jego DVI wspiera HDCP.

     

     

    A co jeszcze ciekawsze DVI wspiera HDCP, sprawdzałem w opisach tego monitora, więc to nie powinna być wina tego co mówisz.

     

    opisach na www sklepow, czy opisie na www producenta?

     

    Wcześniej sprawdzałem na stronach sklepów, teraz sprawdziłem na stronie Della

     

    http://accessories.us.dell.com/sna/productdetail.aspx?sku=320-0940&cs=04&c=us&l=en&dgc=SS&cid=52102&lid=1342490

  4. Mam problem posiadam obecnie monitor Dell E1910, jako że nie posiadam obecnie Tv LCD zakupiłem kabel HDMI -DVI aby móc grać na monitorze. Problem w tym że po podłączeniu tym kablem na monitorze nie pojawia się obraz, próbowałem już resetować ustawienia video konsoli, poprzez dluższe przytrzymanie przycisku power przy włączaniu, lecz to również nic nie daje. Co jest nie tak?

     

    Abys mial obraz z PS3 telewizor/monitor musi wspierac HDCP bo sygnal z HDMI jest kodowany. Jesli po podpieciu przelotka nie masz tak Twoje DVI nie wspiera HDCP i jedyne co mozesz zrobic to zakup kabla z konwerterem za jakies 120 zl.

     

    Oczywiscie resetowanie masz za soba, czyli wcisniecie i przytrzymanie powera by konsola odpalila sie w VGA, a wiec nie masz HDCP. Generalnie mozna przyjac, ze jesli monitor/telewizor ma HDMI to i wspiera na DVI HDCP. Przyznam sie, ze troche dziwne to jest u Ciebie bo znajomy ma 22 LG bez HDMI, ale jego DVI wspiera HDCP.

     

     

    A co jeszcze ciekawsze DVI wspiera HDCP, sprawdzałem w opisach tego monitora, więc to nie powinna być wina tego co mówisz.

  5. Mam problem posiadam obecnie monitor Dell E1910, jako że nie posiadam obecnie Tv LCD zakupiłem kabel HDMI -DVI aby móc grać na monitorze. Problem w tym że po podłączeniu tym kablem na monitorze nie pojawia się obraz, próbowałem już resetować ustawienia video konsoli, poprzez dluższe przytrzymanie przycisku power przy włączaniu, lecz to również nic nie daje. Co jest nie tak?

  6. Ja wczoraj naprawiłem konsole po YLOD. Wczoraj wszystko chodziło bez zarzutu, dziś musiałem jeszcze ją rozkręcić, bo źle mi się plastiki od obudowy złączyły ( bez rozkręcania płyty głównej) skreciłem i nie znajduje mi neta i pad dział tylko jak jest podłączony kablem. Wie ktos może co jest nie tak??

  7. Boli że najbardziej skuteczną taktyką jest podanie do cyborga, którym można wykreować każdy wymysł naszej wyobraźni, a gra obrońców przypomina piłkę ręczną (czyli stanąć na linii biegu lub strzału i liczyć na zwykłego farta)

     

    W każdej edycji mieliśmy do czynienia z cyborgami (w 09 jest ich nadmiar ) ,ale można było ich jakośc powstrzymać tutaj się nie da .Gra obroną przynajmniej w online nie istnieje !!!!! .Istna loteria obroncy jakims cudem powstrzymają napastnika czy też nie .W online nie da sie z nikim pograć praktycznie , wszyscy biorą cyborgów z Barcelony.

    Faule wystarczy byle jaki wślizg ,a już tracisz zawodnika .Czasem się zdarza że gram nagle sędzia gwiżdżę faul , a ja zdziwiony ,a to był slizg ?!!! Czerwo.

    Najlepsza akcja była z bramkarzem .Wychodzę nim z piłką poza pole karne ,przeciwnik przejmuje "balon" a ja zanim gonie nagle bramkarz rzuca sie pod nogi i piąstkuje (poza polem karnym) :lol: ,a sędzie nic - gra toczy się dalej ,co to był za ubaw . :lol:

    Nie poprawili także tego że jak czasem masz pilkę i w sytuacji kiedy przypadkowo w starciu przeciwnik wybije piłke na aut ,to komp nigdy nie uzna autu dla ciebie.Od ilu seri to się wlecze. 8)

     

     

    No to chyba nie masz racji, dla przypomnienia powiem, że częścią w której o wiele trudniej było zatrzymać najlepszych zawodników był PES 6, gdzie takiego Adriano i Ibrahimovicia( w rękach dobrego gracza) praktycznie nie dało się zatrzymać.

     

    Co do gry obronnej na online, zgadza się jest trudniej niż normalnie, ale to wszystko kwestia wprawy, dla przykładu podam to że wygrałm na online 21 meczy z czego ponad połowa z tej liczby to stawianie czoła ludziom grającym Barceloną, ale ja lubie z nimi grać bo z reguły ich gra opiera się na jednym schemacie :).

  8. No wiele się zmieniło tu od tamtych czasów, niestety na gorsze. Wpadnij na jakiś turniej, choć ja sam ostatni sezon totalnie odpuściłem i byłem na bodajze 3 turach. A co do samego forum tak to racja kiedyś panował tu bardzo "specyficzy" klimat, którego niestety juz nie będzie nigdy, hehe. Pozdro dla The Best Playera:-)

  9. Jak ja czytam wypowiedzi niektorych ekspertow na temat PES 2009 to az rece opadaja...

    Wy wogole grac nie umiecie a macie najwiecej do powiedzenia !!!

    Jak czytam tu wasze wypowiedzi to kazdego z was jade po 5-0 !!!

    Ze niby podania sa zje... ?

    No jak sie nic nie robi tylko na pałe w ciagu sekundy 7x wciska X to nic dziwnego...

    Ze niby strzaly sa zje.... ?

    Trzeba sobie wypracowac pozycje do strzalu a wtedy z za 16 metrow pieknie mozna uderzyc ( no chyba ze ktos strzela Wasilewskim czy innym toporem !! )

    Ze niby setki nie wchodza ?

    Jak ktos nie umie grac to sie nie dziwie...

    W kazdej czesci strzelalo sie inaczej i trzeba sie tego nauczyc... proste !!!

     

    Zal mi was...

     

    Pozdrawiam wszystkich ISS owcow hehe

     

    Świetne podsumowanie tego żalowego tematu, naprawdę ja również proponuję mocno potrenować, to inaczej spojrzycie na kwestie które krytykujecie. :)

  10. Dokładnie Zajman, w tej grze nie padają już ładne bramki. Może jestem nudny, ale powtórzę to jeszcze raz: skrypty! Ja już od kilku lat łapię się na tym grając w PESa, że robię coś takiego: "ooo teraz przydałby się strzał, ostatnio nawet oglądałem mecz, w który weszło z takiej pozycji, ale nie, jednak nie opłaca się strzelać, znam tę grę już za dobrze i wiem, że jak teraz strzelę to mogę liczyć co najwyżej na róg". Niestety ostatnią grą, w której opłacało się ryzykować (strzelać z różnych pozycji), było chyba jeszcze ISS PRO EVOLUTION na wysłużonego PSXa. W kolejnych częściach weszło to, że trzeba było obracać się twarzą w stronę bramki, inaczej nie było szans żeby coś wyszło ze strzału i to moim zdaniem zaczęło zabijać tę serię.

     

     

    Nie no racja lepiej wziąść Adriano i strzelić tyłem prawą nogą z 30 metrów...

  11. PES mnie irytuje. Skrypty skrypty skrypty.

     

    Zagrałem sobie wczoraj 3 meczyki Lyon - Bordeaux i wszystkie przegrałem 0:2. Ja cisnąłem, a komp strzelał głupie farfocle. Ostatni mecz to przegięcie. Ja mam 22(4) strzały a komp 4(2) i wynik 0:2. Miałem takie sytuacje że masakra, ale niestety, strzały to skrypty i nie ma się nad nimi żadnej kontroli.

     

    Dzisiaj natomiast zupełnie inaczej. Ja Liverpool, komp Lyon i wygrywam sobie 6:0. Tylko że 5 bramek takich samych - z dobitek. 5 sytuacji sam na sam lub prawie sam na sam, wszystkie bramkarz piąstkuje (wiadomo - skrypty) i dobitka na pustą. A jedna jedyna normalna bramka padła po strzale zza pola, tylko że ja celowałem w prawy górny róg, a piłka poszła w lewy górny róg. Skrypty skrypty skrypty. Następny mecz przegrywam 0:2 po farfoclu i karnym z serii "ku*wa nawet nim nie byłem!", ale oto nagle znajduję patent na mijanie napastnikiem całej obrony i ostatecznie 3:2 po bliźniaczych akcjach. Prościej strzelić mając przed sobą obrońców, niż w sytuacjach sam na sam, bo wtedy bramkarz nie wychodzi z bramki i skrypty jeszcze nie działają.

     

    Generalnie, nie da się tak, że chce się zagrać jakąś akcję, jaką widziało się na prawdziwym meczu. Trzeba nauczyć się pewnych schematów i mechaniki działania skryptów. Na dodatek przyjęcie nawet prostej piłki zajmuje nawet najlepszym technikom 3 dni, co znacznie spowalnia akcję i sztucznie daje przewagę obrońcom. Stwierdzenie "poprawili obronę" jest trochę niefortunne, bo tak naprawdę oni upośledzili grę w ataku (zrypane podania, ślamazarność przy przyjęciu piłki, nawet jak w promieniu 3km nie ma rywala), żeby obrona miała fory.

     

    Lepiej bawiłem się dzisiaj przy FIFIE (ze 4 mecze z kolesiem), chociaż też ma swoje błędy. A jeszcze taka ciekawostka: już od kilku lat (a właściwie od Winning Eleven 6) Konami implementuje jakieś dziwne animacje dla bramkarzy, trochę nienaturalne, mi się przynajmniej nie podobają. Zagrałem sobie w FIFĘ 09 na PSP i muszę powiedzieć że od PES mógłby się uczyć od kieszonsolkowej edycji poprawnej animacji interwencji bramkarskich.

     

     

    Nie nio nie mogę się powstrzymać, zdanie strzały to skrypty mnie zniszczyło... :rotfl: :rotfl: , (pipi)a gram w Pesa od 10 lat ale takiej bzdury to jeszcze chyba nie zdarzyło mi się słyszeć. Pozdrawiam

     

    "Prościej strzelić mając przed sobą obrońców, niż w sytuacjach sam na sam, bo wtedy bramkarz nie wychodzi z bramki i skrypty jeszcze nie działają"

     

    Na tą dolegliwość proponuję trening ( albo lepiej nie przecież na treningu też będą skrypty cholera ), ale przecież skrypty nie działają. :rotfl: Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...