Rayos

A to już twój problem, nie mój ale znaj łaskę pana, powtórzę się. Nie biorę switcha na premierę bo jest za drogi, akcesoria są za drogie i nie ma żadnych gier na start dla kogoś kto ma już wiiu i inne konsole. Najwcześniej switcha kupię na gwiazdkę bo do tego czasu raczej będą już obniżki i będzie Mario i może inne gry.

Ale ja już całą sytuację skomentowalem conajmniej dwukrotnie

bardzo wiele wnoszacy do tego tematu post Yano, brawo

beka, czyli jedyne co wprowadzili to nowe postacie i ulepszony battle mode? to mogliby to wydac w postacie DLC na Wii U zeby umozliwic granie ze Switchem, no ale to nintendo... zaorac

Mandragora cebulowa najlepsza gra ;)

Każdy tak myślał Ficek. Switcha teraz trzeba ciepłym moczem olać bo to jak ta konsola się teraz prezentuje to śmiech na sali. Poczekać do końca roku na Mariana, obniżkę cen i wtedy się można w ogóle zastanawiać czy warto tego szrota brać. Switch Was zayebie? No jasne, swoją chvjowością Ta konsola, poza wstępnym sukcesem komercyjnym i lepszą reklamą i marketingiem, jawi się jako równie niszowy sprzęt jak Wii U

Hahaha, teraz widzę, że na oficjalnej stronie zmienili zapisek o funkcjach płatnego online :D teraz jest Wcześniej było

tak mi sie w sumie przypomnialo, wiecie, że na start switcha online bedzie dzialal tylko usa,meksyk i kanada bodaj? takze powodzenia z online w MK8Deluxe

no trochę beka, zwłaszcza, że taka zelda waży 13.4gb, to już prawie połowa dostępnego miejsca

serio ten bomberman w cenie Zeldy? Myslalem ze to po(pipi)ka do dystrybucji cyfrowej xd dobre ceny kart, taka 256gb z 500zl a Nintendo ogłosiło, że switch obsłuży SDXC 2TB a podobno to memorki do Vity są drogie

Severed Właśnie lecą napisy końcowe. Całkiem fajny dungeon crawler z machaniem paluchem po ekranie, rozczłonkowywaniem przeciwników i naprawdę chorym i mrocznym klimatem. jaK do tej pory znany z wesołych gier Drinkbox Studios (kumalele, mutant blob) nam serwował lekki klimat, tak teraz poszli po całości. Jest smutno, czasami surrealistycznie, ale co najważniejsze - ciekawie. System ulepszeń bazujący na płaceniu odciętymi kończynami, parę dodatkowych przedmiotów które ulepszają naszą postać, ciekawy gameplay który o dziwo nie nudzi i przez całą, 5-6 godzinną grę, zarzuca nam coś nowego. Przy okazji przechodzenia wpadła platynka (5:29), która wymagała od gracza jedynie uwagi i robienia 100% na mapach. Same lokacje są dosyć rozległe i mają dość sporo sekretów do odkrycia, szkoda jednie, że sekrety te są jawnie oznaczone na mapie. Myślę, że bez cofania się do wcześniejszych lokacji i zbierania itemów, grę można ukończyć w 4h. Graficznie jest dobrze, styl identyczny jak w kukamele, stosunkowo kanciaste postacie, powykręcani przeciwnicy i lokacje, wszystko wykonane schludnie i ze smakiem. Muzycznie jest również w porządku, plumka sobie jakaś w tle. Polecam, zwłaszcza, że nadal jest w promocji. Za tę cenę warto, za pełną trzeba się zastanowić czy macie ochotę wydawać bodaj 40+ zł na gierkę o machaniu paluchem i zwiedzaniu lochów na 4-6 godzin. Mi się spodobało. 8/10 PS jedzenie faktycznego serca czy mózgu by ulepszyć hp/manę GOTY

Ja miałem tylko kukamele, ale mutant blobs mi sie nie spodobal, wiec kupilem samo severed tylko Bastion jak zawsze GOTY, ale niestety sa dropy i gra plynnie nie dziala :(

moje skromne zakupy z wyprzedaży styczniowej

Od razu najlepsze Mariany się przypominają ależ ta gra zmiecie

zaluje tylko ze nie udalo mi sie przcebulic kodu znizkowego, zadnego nie dostalem :( polecam severed, naprawde super szpil

No już już, po prostu wydawało mi się, że fajna gierka, nie wiem czemu xD wziąłem darkest dungeona i la-mulana ależ soczyste zakupy zrobiłem na tym sale a czesc z tych gierek bedzie jeszcze grana na PS4

Odnośnie Streetpassow itd itp, to koleś od Nintendo potwierdził, że na switchu nie będzie miiverse, Streetpassow też nie. https://mynintendonews.com/2017/01/13/switch-wont-include-miiverse-or-streetpass/

a nie wiem

jeszcze jedno pytanie la mulana czy octodad?

Nic z tego Rayosku bo jest właśnie dokładnie na odwrót. G.ównoburze niektórzy robią bo opierają się na zmontowanym filmiku Zeldy na Wii U z E3 i myślą że świecą. Obecnie IGN, Gamespot i o ile pamiętam z Tweeta znalazłem też tekst od Eurogamera że wersja na Switcha wczytuje się dwukrotnie szybciej, ma zdecydowanie płynniejszy framerate, wyższą rozdziałkę w trybie TV. Aonuma potwierdził jeszcze podczas treehousea że wersja na Switcha ma lepszą jakość dźwięku (konsola w końcu ogarnia 5.1 w przeciwieństwie do Dolby Pro Logic II) a framerate na Switchu w najgorszym przypadku jest taki sam jak na Wii U. No i potwierdzono że cały świat jest wczytywany z marszu, nie ma podziałów na etapy i nie ma loadingów podczas biegania po Hyrule (wiadomo wyjątki to dungeony i pewnie jakieś inne wewnętrzne lokację). no spoko, ja to i tak kłade laske na te wszystkie fpsy itd itp. bede sie swietnie za 2 miesiace niecale bawil na moim Wii U a pod koneic roku kupi sie moze wersje na swicha tez i bedzie gicior

a ktoremu januszowi by sie chcialo sprawdzic czy rzecz ktora grazyna zobaczyla w tv to nowa konsola czy dodatek do konsoli? plus myląca nazwa.

klatkuje na obu, podobno mocniej na switchu ;)

Właśnie miałem to wrzucać. Różnica jest dość spora, ale chyba głównie w nasyceniu kolorów, detale sprawiają wrażenie tych samych

podobno

Um, globus, bo zwiedzamy różne zakątki świta? bo "odyseja"? no nie wiem, moze to ja czegoś nie widzę. np sekundy trailera wskazującej na multi