Skocz do zawartości

Wolverinexxx

Użytkownicy
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wolverinexxx

  1. To ja z innej beczki.

    Zacznę od tego, że się nie znam na PC.

    Do tej pory głównie bawiłem się na konsolach ( PS4 i XONE ), ale że musialem kupić laptopa do firmy to stwierdziłem, że mogę nieco zaszaleć i wybór padł na ASUSA ROG 750JS.

    Sprzedawca mówił że to cud techniki i pójdzie na nim WSZYSTKO w ULTRA HIFI DVD :)

    Odpaliłem wczoraj BF4 na ULTRA i uzyskałem animację na poziomie kina w latach międzywojennych.

    Czy ja coś robię źle czy też ta gra ma zbyt duże wymagania jak na mój sprzęt ?

    Poniżej pełna specyfikacja.

     

    Procesor Intel Core i7-4700HQ (4 rdzenie, od 2.40 GHz do 3.40 GHz, 6 MB cache) Chipset Intel HM87 Pamięć RAM 24 GB (SO-DIMM DDR3, 1600 MHz) Maksymalna obsługiwana ilość pamięci RAM 32 GB Ilość gniazd pamięci (ogółem / wolne) 4/2 Dysk twardy 500 GB SSD SATA III
    1000 GB SATA 7200 obr. Wbudowane napędy optyczne Nagrywarka DVD+/-RW DualLayer Typ ekranu Matowy, LED Przekątna ekranu 17,3" Nominalna rozdzielczość 1920 x 1080 (FullHD) Karta graficzna NVIDIA GeForce GTX 870M
    + Intel HD Graphics 4600 Wielkość pamięci karty graficznej 3072 MB GDDR5 (pamięć własna)
  2. Weekend z XboxOne za mną i musze powiedzieć, że jestem pod wrażeniem.

    Mam już PS4 z wszystkimi dostępnymi tytułami, ale z FORZA 5 i RYSE bawiłem się ... lepiej.

    Strona wizualna też wygląda lepiej niż w portach gier na PS4.

     

    NA forach naczytalem się jaką to łatwą grą jest RYSE.

    Gram na najwyższym poziomie trudności i lekko nie jest.

    Po 5 godzinach mam jakieś 40% gry.

    Graficzny majstersztyk !!!

     

    FORZA 5 - to z kolei kwintesencja wyścigów. Gra się wyśmienicie, komputerowi przeciwnicy budowani na bazie prawdziwych graczy to zaje... rozwiązanie.

     

    Podsumowując, jestem niezmiernie zadowolony z zakupu i z czystym sumieniem polecam :)

  3. Kupiłem dziś po południu xklocka, włączyłem, pojawiło się zielone logo xbox one, po chwili nastała ciemność ( co ponoć jest normalne ) i nie wydarzyło się już nic.

    Co mogłem zrobić źle ? Z góry dzięki za podpowiedź, na razie wkur..... przed weekendem osiągnęło 1000%.

     

    2200 w błoto .... i te tłumaczenie jutro w sklepie z telefonami gsm, którzy dorabiają sprowadzając xboxy, że mają wymienić ... już to widzę ....

  4. Cześć, nabyłem wczoraj COD, na opakowaniu stoi PL a za cholerę nie mogę ustawić rodzimych napisów. HELP !!!

    Dobra, już znalazłęm odpowiedź.

    Dostaliśmy informacje że w fazie produkcyjnej zostały pomylone wersję językowe, na dzień dzisiejszy wspólnie z wydawcą pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu.

    Żenua ...

    A co do samej gry to, graficznie mocno odstaje od BF4 ( nie widać że to nowa generacja sprzętu ), ale w multi gra się przyjemnie.


    U mnie nadal głównie BF4 choć czas ten wydłuża fakt, że do kampanii podchodzę 4 raz bo mi save'y wcięło :]

    Miałem to samo i trzeci raz nie mam motywacji, żeby od nowa zaliczać całą grę.

  5. Ja głównie katuje FUT i tylu przekleństw na minutę dawno już nie wykrzykiwałem. Mam wrażenie, że te coroczne stawianie na coraz większy realizm rozgrywki całkowicie zabija radość z gry. Ludki biegają czasem bez ładu i składu. Wpadają na siebie. Obrońcy stoją jak kołki. Po 3 dniach testów - nie podoba mi się ( a gram w fifę od edycji 2009 ). 

  6. " Ludzie zawsze bali się tego co jest inne".

    Film nie odpowiada hollywoodzkim standardom więc dla osób przyzwyczajonych do utartych schematów może wydać się nudny, przerysowany i pozbawiony akcji.

    Dla mnie była to prawdziwa uczta dla oka i ucha.

    Film pokazuje zatracone gdzieś w erze efektów specjalnych sedno kinematografii którym jest gra aktorska, w której twarze aktorów mówią więcej niż 1000 słów.

    Drugim, równie ważnym elementem jest muzyka, a ta w DRIVE hipnotyzuje.

    Są filmy o których zapomina się zaraz po wyjściu z kina.

    Ten film po tygodniu od seansu, ciągle przewija mi się przez głowę.

    Najlepszy film jaki widziałem w tym roku.

    Oby więcej takich produkcji w przyszłości.

    • Plusik 1
  7. Dla mnie rozczarowanie roku.

    Bezmyślna rozpier...anka pełna niedoróbek w oprawie audio-video.

    Pewnie niektórym bardzo przypadnie do gustu koszenie zombiaków gazrurką, ja dziękuję i wracam do DEUS EX.

  8. Widzę, że nadal trwa dyskusja na mój temat.

    Dodam zatem 2 słowa wyjaśnienia.

    W momencie kiedy pisałem pierwszego posta byłem świeżo po ukończeniu "gry", jednak nie przeszedłem jej, że tak powiem w stylu jaki założyli sobie producenci.

    Szybko wyeliminowałem 3 bohaterów ( 2 na dobre, jednego odesłałem za kratki ).

    Nie chcę spojlerować, więc nie podam kogo zostawiłem do końca, ale ten wybór pokazał całą serię mało sensownych wydarzeń.

    Spróbujcie różnych wariantów.

    Nawet redaktorzy PSX-sa stwierdzili to samo.

    Gra gubi się gdy poddajemy ją testom na logikę i zamiast ponurego thrillera wychodzi komedia.

     

    Nie przeczę, że gdyby wystarczyło mi samozaparcia do ukończenia gry w stylu jaki kończę inne tytuły, być może podane wyjaśnienia okazałyby się w pełni satysfakcjonujące.

     

    ps. Przyznaję też, że mnie trochę poniosło z fantazją, przepraszam jeżeli kogoś obraziłem tamtym w sumie głupim postem.

  9. rkBRAIN masz 100% racji, to nie jest tytuł dla mnie i powinienem był sobie odpuścić.

    Tylko wiesz jak to jest kiedy czekasz od groma czasu w przekonaniu, że będzie to jedna z najlepszych gier w jaką grałeś, a tu się okazuje wręcz przeciwnie.

     

    ps. Mam 32 lata i "zjadłem zęby" na grach poczynając od Commodore64, Amiga600 HD,PC, PS, PS2, a na PS3 skończywszy. Faktycznie uważam się za twardziela :) Co w tym złego ?

  10. Po prostu wkurza mnie to, że bardzo przeciętna produkcja, która pochłonęła lata pracy i miliony dolarów jest sztucznie pompowana na mega hit, żeby zwróciły się jej koszty.

    Tyle.

    Nikogo obrazić nie chciałem.

  11. Osoby oceniające to " coś " ( bo nie jest to na pewno gra, film zresztą też nie ) jako solidny produkt są albo:

    - niedzielnymi graczami

    - kobietami ( żona i jej koleżanka były zachwycone scenami w stylu SIMS )

    - emo nastolatkami

    - ojcami lub matkami mającymi dzieci w wieku przedszkolnym

    - ogromnym fanem scenek QTE, przedkładającym je nad sam gameplay

    - albo po prostu bardzo bardzo wrażliwymi ludźmi którzy nie mieli do tej pory do czynnienia ze słowami na "ch" bądź "k", nie widzieli w grach przemocy ( o bossszze mam se uciąć palec, co za dramat łał ! )

     

    Dlaczego tak uważam ?

    Proste !

    - scenariusz psu z ... tyłka wyciągnięty ( gdyby był to film fabularny przeszedł by zapewne bez echa )

    - gra gubi się w tylu miejscach że nie starczyło by mi czasy wymieniać ( szczególnie jeżeli zachowujesz się jak prawdziwy czarny charakter i dążysz do szybkiej eksterminacji głównych bohaterów )

    - gracz walczy z nudą przed 70% czasu który ponoć miał być rozrywką

    - morderca podobnie jak scenariusz również wypadł psu spod ogona

     

    Tylko jeden serwis ( z tego co sprawdzałem na GAMERANKINGS ) miał odwagę i dał tej megaprodukcji uczciwą ocenę 4/10.

    Reszty ocen nie skomentuję, bo nie chcę obrazić między innymi redakcji mojego ulubionego ( jedynego słusznego hehe ) pisma o grach jakim jest PSX EXTREME.

     

    Omijać szerokim łukiem, albo wydać 200 zł i płakać - wybór nalezy do Ciebie :) ( ja na szczęście miałem ją tylko pożyczoną ufff... )

     

    No dobra, to teraz fani mogą zacząć rzucać kamyszkami ;) HOWGH !

    • Minusik 1
  12. Odebrałem grę przed godziną i ... na razie wyłączyłem lekko zniechęcony.

    Wszystko wgrywa się mozolnie, potrafi też "chrupnąć" podczas walki.

    Demo śmigało szybciej i zawsze działało ultra-płynnie.

    Niektórzy zawodnicy faktycznie wyglądają idiotycznie.

    Brak indywidualności w zachowaniu poszczególnych fighterów ( ma się wrażenie, że różnią się tylko wyglądem ).

    Brak "mocy" i szybkości w ciosach zadawanych rękami.

    Brak spektakularności po prostu.

    Tytuł na weekendowe imprezki w męskim gronie fanatyków mordobić + 3 piwa przed walką.

     

    Zawiódł mnie też edytor postaci, w Fight Night Round 3 bez problemu zrobiłem swoją podobiznę + kumpli, przez co pojedynki były naprawdę ekscytujące.

    Tutaj mimo najszczerszych chęci nie udało mi się stworzyć nic ciekawego.

     

    Tryb kariery, tak jak napisał wyżej goldberg - ssie.

    Online nie testowałem.

     

    Sam już nie wiem co myśleć o tej grze ...

     

    Z perspektywy kilku dni, popsutego pada i mega odcisków na kciukach muszę stwierdzić z całą stanowczością, że gra wciągnęła mnie bez reszty.

    Moje wypociny powyżej straciły na aktualności.

    UFC wymiata !!!

  13. Może nie wyraziłem się jasno... W REALU sędzia rzuca się jak pitbull między walczących żeby zaoszczędzić przegranemu ciężkiego nokautu. W grze tego nie ma, bo zapewne technicznie nie są jeszcze na to gotowi ( a może są ale zajęłoby to zbyt wiele czasu i kasy ).

     

    Niemniej cały czas odliczam dni do premiery :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...