Ok, kupilem kilka i powiem, ze calkiem fajne.
Zrobilem na 2 plytach test, z folia i bez. Troche kladzenia na blacie, przypadkowego upuszczania, pocierania o pudelko, itp. No i faktycznie, plyta w folii nie ma ani 1 najmniejszej ryski (folia do wymiany..), druga za to nie do odczytu w xboxie.
Jedna dskin kosztuje 2zł, jak ktos ma drobne a czesto żongluje płytami (ja zmieniam w ciemnosciach i czesto nie trafiam plyta w ten pudełkowy... kołek ) to całkiem przydatna zabawka.
No i jak ktoś ma ojca który używa xboxa do ogladania filmów, i LUBI KŁAŚĆ GRY SPODEM NA BLAT KOLO TV, bo "nie moglem znalezc pudelka, tylko na chwile, nic sie nie stanie spoko!" to też się przyda.