jakee

No bez kitu. Takiej wajchy to nie widzialem od... chyba MS w Korei w 2002. Pilkarze Dinama powinni dostac dozywotniego bana na granie w pilke. Przynajmniej zawodowo.

Tak, Tevez w Milanie to niemal dopiety deal. Zdziwie sie jak w koncu nie trafi do Mediolanu. Zadziwia jedynie pensja Argentyczyka, bo o ile na poczatku przez pierwsze pol roku jest to znosne 3m euro, to pozniej ma zarbiac juz 8m. Troche za duzo, jesli to prawda (w sumie daje to 15m brutto), a przeciez w czerwcu trzeba bedzie jeszcze zaplacic City (i to pewnie sporo). Slyszalem tez pogloski o Maxi Lopezie, ale nie wiem teraz czy facet jest po prostu alternatywa dla Teveza (marna, bo marna...), czy przyjdzie bez wzgledu na ow transfer. Jesli to drugie, to zapowiada sie chyba jednak rozbrat Inzaghiego z Milanem i sprzedaz Pato/Robinho w lecie. Tak czy inaczej, Milan ma kosmiczny atak i mozna sie zastanawiac czy inne wloskie ekipy jakos odpowiedza na te zbrojenia.

No Lichtsteiner to akurat nie, to bylo jedno z jego gorszych spotkan, ale i tak zagral bardzo przyzwoicie. Jesli chodzi o obecny sezon to jak na razie:

 

Marchisio > Lichtsteiner > Pirlo > Barzagli > Vidal > Pepe, Chiellini, Buffon, Vucinic

Cesena postawila we wlasnym polu karnym juz nie autobus, ale co najmniej statek miedzyplanetarny Asgardu ze Star Gejta. Na szczscie udalo sie wygrac, chociaz mialem watpliwosci, bo nic dzisiaj nie chcialo wpasc, a Matri kopal sie doslownie po glowie, Quag mial pecha (w koncowce Lichy zabral mu bramke przez przypadek), Del Piero od razu po wejsciu zszedl z rozcietym lukiem brwiowym, a Vucinic potrafi podac na nos, ale strzelic to juz tak srednio. No ale na szczescie jest Marchisio, ktory dzisiaj gral moze i przecietnie ale bardzo wazna, pierwsza bramke zdobyl.

 

Aha, swietny mecz Vidala. Na poczatku rundy gral niezle, albo co najwyzej dobrze, teraz w kazdym meczu jest jednym z najlepszych.

Rosję rozje.biemy. ZA SMOLEŃSK!!!!!!!!!!!!11111111111111

 

Telebim na Krakowskim przedmieściu, a na stadionie flagi z kaczyńskim, makiety tupolewa, kibice przebrani za brzozy. Czujecie to?

Matko.

 

Zebys sie jeszcze nie zdziwil. Dobrze jedynie, ze nie gramy 10.

Vidal gra coraz lepiej i to na pewno cieszy. Bardzo duzo biega, ma wiele cennych odbiorow, ale potrafi tez zagrac fajna pilke do przodu. We wtorek okrutnie ciezki mecz z Napoli na wyjezdzie. Szkoda, ze nie bedzie mogl zagrac Marchisio przez nadmiar zoltych kartek - mysle, ze zobaczymy na boisku przez 90 minut Pazienze, bo nie sadze, zeby Conte kombinowal z ustawieniem. Brakuje troche takiego mocnego, aczkolwiek dobrego technicznie srodkowego pomocnika na lawke - Pazienza przychodzil z mysla, ze bedzei tym "4", ale w taktyce z 2 w srodku. Byc moze w zimie uda sie kogos sciagnac. Do wyciagniecia za male pieniadze jest Montolivo (konczy mu sie kontrakt w czerwcu), ale za bardzo nie przepadam za tym graczem.

 

Milan zlapal swietna forme i jesli tak dalej pojdzie to bedzie gromadzil punkty teraz seryjnie, bo z trudniejszych spotkan do konca rundy zostalo mediolanczykom tylko spotkanie z Interem. Jeszcze jest niby Genua na wyjezdzie, no ale nie oszukujmy sie, to nie jest zaden strasznie grozny rywal, mimo, ze Juve punkty urwali.

Co do Teveza w Milanie, to mowi sie o 3,5m euro za sezon i 18 milionach klauzuli wykupu, po wczesniejszym wypozyczeniu.

W meczu Interu tez podobno byla jakas pomylka przy pierwszej bramce. Tak ryczeli mediolanczycy po spotkaniu z Napoli, krzyczac o maffi i skandalu, a teraz najostrzejszy komentarz jaki czytalem to: "ueee, pare centymetrow, co to za spalony".

 

Juventus o 15, zobaczymy. Z Palermo ostatnimi czasy szlo marnie.

Jesteś śmieszny. Gdybyś napisał "Boruc bronił świetnie", to bym w ogóle tego nie komentował i dobrze o tym wiesz. Ale musisz przekręcać nie wiadomo po co.

Ty masz jakies problemy ze soba? Doczepiles sie, ze napisalem, ze Boruc bronil "genialnie" a nie "swietnie", naprawde nie masz, co robic? A meczu jak nie ogladales, tak nie ogladales dalej.

 

A co do dzisiejszego meczu. Juventus lepszy, chociaz trzeba przyznac, ze Stara Dama grala juz duzo glebiej i oddala sporo pola Interowi. Fajnie zagrala jednak obrona, Barzagli, Chiellini, takze Lichtsteiner. Nastepny mecz bedzie jednak chyba jeszcze trudniejszy. Napoli na swoim terenie jest niesamowicie grozne.

 

A Milan gra z Catania, ktora napsula krwi chyba wszystkim dobrym zespolom w tym sezonie - sam jestem ciekaw czy urwa punkty Mediolanczykom ; )

Gdyby nie Boruc to Viola by schodzila do przerwy z wynikiem 3:0 w plecy. A po 90 minutach to by sie skonczylo co najmniej z 5:1. Oczywiscie, mozna sie czepiac semantyki, mozna posilkowac sie skrotami z YT i krzyczec "ha Boruc wcale nie bronil swietnie bo popelnil blad przy bramkce Bonucciego", ale po cholere? Ani nie udowodnisz swojej racji, bo nie ogladales meczu, ani nie przekonasz tych, co widzieli to spotkanie.

 

Przejrzyj sobie oceny po tym spotkaniu na anglojezycznych, albo wloskojezycznych portalach. Boruc albo jest najlepiej ocenianym graczem Violki, albo znajduje sie tuz za Joveticiem (ewentulanie jeszcze Gamberinim - vide goal.com).

www.youtube.com/watch?v=02JQgOkPbUU

 

0:10 genialna obrona

Przestan spamowac tymi glupotami.

 

Nie ogladales meczu = nie masz prawa wypowiedzi.

 

Potem maja jeszcze Palermo i Lazio. Zaczyna sie trudna seria dla Juventusu. Po 27 listopada Milan juz na luzaku ich wyprzedzi.

 

To jest bardzo mozliwe, jednak prawda jest taka, ze predzej czy pozniej "ktos" wyprzedzi w tabeli Juventus. Nie wiem czy to bedzie Milan, ale to mocno prawdopodobne. Nie mamy w tej chwili druzyny na mistrza po prostu. Niech bedzie w tym roku LM i tyle. Wtedy moze za rok powalczymy o scudetto.

 

Patrze wlasnie na Milan i Nocerino wyszedl strzal zycia ; d W pierwszej polowie Giovinco jeszcze cos gral, probowal krecic, w drugiej juz zupelnie zgasl. On powinien grac blizej srodka boiska jako ofensywny pomocnik albo lewoskrzydlowy, a nie w ataku.

Dzisiaj wszyscy jestesmy Borubarami.

No i Boruc bronil przez caly mecz genialnie. Wyciagnal z 3, 4 pilki, ktorych po prostu nie mial prawa obronic.

 

Jest zwyciestwo, ale szkoda nerwowej koncowki, bo juz po pierwszej polowie powinno byc 3:0. Teraz dwa bardzo trudne mecze przed Stara Dama. Wyjazdy - do Mediolanu na mecz z Interem i do Neapolu.

Inter zagral slabo, zwlaszcza w 2 polowie tego meczu. Mediolanczycy oddali chyba tylko 2 celne strzaly na bramke, z czego w pierwszej sytuacji wpadl gol, a w drugiej Zarate trafil w bramkarza. Mimo wszystko, moge powiedziec, ze w pierwszej polowie Inter raczej kontrolowal mecz i nic nie zapowiadalo tego, ze skonczy sie tak tragicznie. Zdobyli szybko gola, a potem sie bardzo skutecznie bronili. Wszystko sie sypnelo na poczatku drugiej czesci meczu. Catania wbila dwa gole, potem jeszcze miala pare swietnych okazji, a Inter nie potrafil sie zupelnie odgryzc.

 

Dobry mecz Castellazziego, Maicon cos probowal, ale kompletnie nie mial z kim grac. Z Catanii na wyroznienie zasluzyl Almiron. Genialne zawody Argentynczyka i piekna bramka. Szkoda, ze w Juve tak nie gral ; )

Nie zgodze sie. To sa srednie transfery. W dodatku Juventus nie kupil zadnego dobrego obroncy a to przede wszystkim ta formacja wymagala u nich wzmocnienia. Maja za slaby sklad na scudetto. Ba, watpie by zajeli miejsce premiowane startem w LM (podobnie Roma - tylko, ze oni zrobili dobre transfery, ktore zaprocentuja za pare lat).

Jesli ocenic cale mercato to faktycznie, mozna powiedziec, ze bylo srednie (powiedzmy 5-6/10). Ale z dwoch powodow. Brak obiecanej "gwiazdy" (a o kim to sie nie mowilo - Aguero, Rossi, etc), oraz brak zakupu srodkowego obroncy. Jesli chodzi o reszte transferow to byly one jak najbardziej ok. Chociaz oczywiscie wszystko zweryfikuje sezon.

 

Najlepszym ruchem Juve w tym roku bylo sfinansowanie swojego stadionu. Z kupionych graczy godnych uwagi wymienilbym Matriego, Vucinica i byc moze Pirlo (jezeli zmiana otoczenia wplynela na niego mobilizujaco, to moze byc bardzo przydatny w srodku).

Z pierwszym zdaniem trudno sie nie zgodzic. Ale co do Matriego, to jako, ze jestes kibicem Milanu a Alessandro to Wasz wychowanek, to... przesadzasz ; ) Matri to bardzo dobry snajper, ale akurat na podobnym poziomie mamy jeszcze co najmniej 2 graczy - Quagliarelle i Vucinicia. W dodatku ta wyzej wymieniona dwojka jest z pewnoscia duzo bardziej blyskotliwa od Matriego, ktory jest - nie da sie ukryc - typowym snajperem. Juz to kiedys pisalem, ale Alessandro stylem gry bardzo przypomina Milito. Chociaz oczywiscie, jeszcze nie ta klasa, co Argentynczyk w pelni formy.

 

Vidal, Elia i Lichsteiner to gracze, ktorzy nie lapali sie w pierwszych jedenastkach dotychczasowych zespolow lub gracze z zaledwie jednym dobrym sezonem na koncie. Zapchajdziury, ktore trzeba bylo wziac po kosztach ze wzgledu na duze wydatki zwiazane ze stadionem i ostatecznym wykupem kilku pilkarzy.

Co do Vidala i Lichsteinera to sie bardzo mylisz. Chilijczyk byl najlepszym pilkarzem Leverkusem w ostatnim sezonie. Sezon wczesniej tez mial bardzo dobry. Nie jest to zadna wielka gwiazda faktycznie, ale na pewno bedzie z chlopaka pociecha. Z kolei Lichtsteiner juz od paru lat gral na wysokim poziomie w Lazio. Nie jest to najlepszy obronca ligi z pewnoscia (sa lepsi, Maicon, Isla - chociaz to ostatnio bardziej pomocnik). Ale prawda jest tez taka, ze Szwajcar nigdy nie schodzi z pewnego, bardzo solidnego poziomu i biega jak wariat od pola karnego do pola karnego. Na pewno to duze wzmocnienie, w kontekscie tego, co mielismy (Marco Motta i Zdenek Grygera...). Masz racje z kolei w sprawie Elii - on byl rezerwowym ostatnio w HSV. Na razie w Turynie takze zagral dopiero 45 minut, nie zna wloskiego, nie jest w formie, ale mimo wszystko bym go nie skreslal. Moze jeszcze zlapie forme, bo na pewno talent ma.

 

No, ale zobaczymy jak to sie ulozy dopiero w przyszlym roku.

 

Dokladnie tak. Powtarzam jeszcze raz, Juventus nie jest zadnym kandydaten do gry o Scudetto. Celem jest pierwsza 3. Nie mamy w skladzie gwiazd takich jak faworyci (Sneijder, Ibrahimovic, Pato, Hamsik, Cavani), ale mysle, ze 3 miejsce jest w Naszym zasiegu.

W obecnej sytuacji jest to dla nich dobre. Będą mogli odskoczyć Milanowi czy Napoli, póki te grają w pucharach (a wiele wskazuje na to, że mogą awansować do rund wiosennych). Latem, dzięki awansowi do LM, będą w stanie poszerzyć kadrę, w której to kwestii mieli tego lata ograniczone możliwości, właśnie z powodu braku Ligi Mistrzów.

 

Kadra Juventusu jest bardzo, bardzo szeroka. W zasadzie to brakuje jedynie kogos na srodek obrony, ze wzgledu na to, ze Chiellini raczej na stale zostanie przesuniety na lewa obrone.

 

Mimo, ze jestem kibicem Juventusu to jednak nie napalalbym sie na jakies powazne sukcesy w tym roku. Zespol jest niezly, ale na pewno slabszy kadrowo od Milanu czy Interu. Jest kilku mlodych graczy, niedoswiadczonych (Marrone, Sorensen, Estigarribia), albo dopiero zaczynajacych swoja przygode w Serie A (Vidal, Elia), jest kilku weteranow (Del Piero, Pirlo - mimo wszystko, on ma 32 lata) jest tez ekipa walczakow (Giaccherini, Pepe, Lichtsteiner). Brakuje na pewno kogos klasy swiatowej do ataku (jak Aguero, Tevez, Ibrahimovic). Celem jest LM i tego sie trzymajmy. Lepiej robic postep malymi kroczkami, niz spasc z wysokiego konia. Mimo, ze klubowi takiej marki jak Stara Dama cos takiego nie przystoi. No ale, dwa razy 7 miejsce w lidze uczy pokory ; )

 

Na pewno optymizmem napawa - jak na razie (wiadomo, 5 kolejek dopiero za Nami) - postawa kibicow, fajny nowy stadion, ktory bedzie przynosil duze dochody (w 100% bedacy wlasnocia Juve), dosc szeroka i wyrownana kadra oraz zadziornosc i walecznosc druzyny. Pierwszym miejscem po 5 kolejkach bym sie zupelnie nie podniecal. Za Ferrary i Diego wygralismy pierwsze 4 mecze w lidze, a skonczylo sie wiadomo jak.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9570619,TOK_FM__Wsrod_zatrzymanych_kiboli_jest_ten__ktory.html

 

Najlepszy jest filmik. Z tego "kibica" to niezly bohatejro. Akcja na ninje. Najpierw niezauwazalne przemieszczenie sie z punktu a (trybuna) do punktu b (okolice operatorki kamery). Potem smiercionosny cios w plecy. A na koncu szybka ucieczka i wmieszanie sie w tlum. Zaskoczona ofiara niczego nawet nie podejrzewala.

 

Edit: Stona: Też mi pojechanka ;/

 

+ Dodał MODERATOR

usunąłem część z pojechanką. (ojtam ojtam :* )

Sorry, Stonek.

 

Twoje wpisy na ostatnich paru stronach to zenada. Szkoda gadac.

http://www.sport.pl/pilka/1,65039,9016888,Pierwszy_kibol_RP.html

 

Najciekawsze fragmenty:

Na nagraniu z trybuny nr 2, tzw. kotła, gdzie siedzą najgłośniejsi fani, widać człowieka w dresie z napisem "Polska". Podchodzi do niego mężczyzna i nakazuje gestem, by odszedł, po czym pluje mu w twarz. Zaatakowany wyciera twarz, ale się nie rusza. Za chwilę pojawia się Krzysztof Markowicz, szef kibolskiego stowarzyszenia Wiara Lecha. Popycha mężczyznę, lekko uderza go głową i też opluwa.

 

Gdy kolejny kibol zwala oplutego z nóg, z górnej części trybuny schodzą dwie kobiety i dwoje dzieci. To prawdopodobnie rodzina, bo zaatakowany sadza sobie jednego z chłopców na ramiona. Kobiety próbują uspokoić sytuację, ale Markowicz jednej z nich znów pluje w twarz! Atakowani zostają wypchnięci w górę trybuny.

Markowicz, ps. "Litar", który nie chciał z nami rozmawiać, nie jest zwykłym kibolem, ale szefem Ogólnopolskiego Związku Stowarzyszeń Kibiców, organizacji przyjmowanej i hołubionej przez urzędników Kancelarii Prezydenta, RPO i PZPN. To partner w dyskusjach nad ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych.

To "Litar" [...] Chwali się w internecie, że to OZSK stoi za wnioskiem PiS zaskarżającym do Trybunału Konstytucyjnego prawo klubów do karania zakazem stadionowym łamiących prawo i regulaminy.

I idealny komentarz do sytuacji kogos z innego forum: "Tak to jest, jak się buractwo na stadiony wpuszcza".

 

I jeszcze jedno:

Kto za cicho śpiewa, temu ["Litar"] grozi "masażem twarzy"...

Zawsze mnie to rozwalalo. Jak ktos chce zalozyc chór, to do kosciola na roraty.

Czyli Dzeko prawie w City. Oficjala jeszcze chyba nie bylo. Gdzie jest OGOR - znafca rynku transferowego*?

 

*Ogor w swojej upartosci i zaslepieniu upieral sie niedawno, ze Dzeko na wieki wiekow grac bedzie w przepoteznej lidze niemieckiej i Wolfsburgu.

No oczywiste to nie jest, a świadczy jedynie o twojej zerowej znajomości niemieckiego futbolu. Chelsea ani Barcelona nigdy nie kupią Barriosa. To nie ta klasa. Tak samo jak żaden mocny klub nigdy nie kupił Gekasa, Dżeko, Grafite, Gomeza, Kuranyiego, Helmesa, Klosego... Można wymieniać bez końca. Znajdź mi jednego supersnajpera Bundesligi, który gdzieś poszedł! Mam na myśli czasy współczesne, a nie Klinsmanna. Ostatni był chyba Berbatow, ale mimo kilku niezłych momentów trudno powiedzieć, żeby spełnił oczekiwania. W Niemczech jest łatwiej strzelać gole.

 

Barcelona jak chce wzmocnić atak to kupuje króla strzelców Mundialu, Euro i Primera Division, albo najlepszego gracza ligi włoskiej, a nie... jednego z lepszych graczy Borussi Dortmund. Oferty dla Barriosa są z klubów słabszych, takich jak Aston Villa czy Liverpool. Pytanie tylko, czy faktycznie jest to dla samego gracza atrakcyjne. Jakby nie patrzeć, w Lidze Mistrzów sobie z Borussią pogra, a z angielskim średniakiem niezbyt. Nawet zakładając, że będzie mu się w Anglii tak samo dobrze grało. W sumie największym powodem, żeby odszedł, jest sam Lewandowski, który swoimi świetnymi końcówkami daje nadzieję, że będzie jeszcze lepszym napastnikiem, więc Borussia miałaby na sprzedaży Barriosa czysty zysk.

Ogor, Ty czytasz swoje poprzednie posty?: )

 

Najpierw piszesz, ze o Matusiaku slyszales takie same teksty, co o Lewandowskim (czyli posrednio stawiasz znak rownosci miedzy Nimi), a potem, ze glownym powodem wyprowadzki Barriosa z BD moze byc wlasnie Polak...

 

Prosze Cie.

 

Umyslnie uzylem hiperboli, bo zasugerowales, ze Barrios jako najlepszy strzelec blebleble, bedzie do konca kariery gral (albo chociaz przez najblizsze lata) w Borussi Dortmund i nie ma powodow, aby sie stamtad ruszac. Nie mialem na mysli literalnie transferu do Chelsea czy Barcelony, moze isc przeciez do Bayernu Monachium, Liverpoolu albo MC - chcialem jedynie dac Ci do zrozumienie, za Paragwajczyk na bank chce w swojej karierze cos osiagnac, powalczyc o jakies trofea, co niekoniecznie moze mu zagwarantowac BD. Z Borussia moze sie stac to samo, co rok temu z Auxerre. Albo z Wolfsburgiem.

 

Klose po serii udanych sezonow poszedl do Bayernu Monachium. Najlepszej druzyny w Niemczech i to tylko dlatego, ze nie chcial sie ruszac z Niemiec, bo oferty mial od wielu swietnych klubow. Dzeko po sezonie na bank odejdzie z Wolfsburga. Gdyby we Wloszech nie zmieniono przepisow dotyczacych zakupu pilkarzy spoza UE, to juz pewnie gralby w Juventusie (a tak, Stara Dama kupila tylko Krasicia). W chwili obecnej jego cena oscyluje w granicach 25 - 35 baniek. Sytuacja sie oczywiscie nieco skomplikowala, bo do gry wlaczyly sie inne kluby - jak MC.

 

Gomez - sytuacja identyczna jak z Klose. Wybral najlepszy niemiecki klub, ktory w dodatku wylozyl na Niego wrecz kosmiczne pieniadze. O Gekasie i Grafite nie ma sensu pisac, bo to zupelnie nie ta klasa, mimo sukcesow indywidualnych. To tak samo, gdybym teraz przytoczyl Ci przyklad Di Vaio i Di Natale. Dwoch bardzo skutecznych napastnikow, ktorzy jednak nigdy nie zagrzali (albo nawet nie probowali zagrzac) miejsca w duzym klubie, co nie przeszkodzilo im w walce o tytul krola strzelcow ligi. W uproszczeniu:

 

Barrios, Dzeko, Klose > .... > Grafite, Gekas.

 

Tak samo jak:

 

Ibrahimovic, Cavani > .... > Di Natale, Di Vaio.

 

Barrios to inna polka, podobnie jak Dzeko. To tylko kwestia czasu, az pojda do lepszych klubow.

Drogi Ogorze, przeciez to oczywiste i zadajac takie pytania narazasz sie na niesympatyczne komentarze.

 

Podpowiem Ci:

 

Czy Ty, bedac "najlepszym strzelcem" chcialbys grac do konca zycia dla Borussi? Czy nie wolalbys przeprowadzic sie do Milanu, MU, Chelsea czy Barcelony? Otoz to.

Suavku, cytujac:

Sęk w tym, że była ona długa i miejscami monotonna, w związku z czym po 40h odłożyłem ją "na jakiś czas".

Trafiles w sedno.

Takiego Balthiera skłonny jestem uznać za jedną z najlepszych postaci wszystkich finali.

Prosze Cie ; )

Mimo wszystko dwunastki będę bronił, chociażby przed (mówiąc wprost) śmiesznymi stwierdzeniami, że jest to kompletna porażka, czy też że uratował ją wyłącznie system (Renton już wytknął błędną logikę rozumowania w tej sprawie).

To zalezy od oczekiwan i kontekstu. Zle zrozumiales. Ciezko porowynywac FF w odniesieniu do innych gier - zreszta temat traktuje tylko i wylacznie o tej sadze.

 

W porownaniu z innymi produkcjami "Square", XII uratowal tylko i wylacznie system gry, ktory - trzeba to przyznac - bardzo wplynal na zywotnosc gry. Co z tego, ze grafika fajna, muzyka super, fajne lokacje, skoro to standard dla kazdej czesci spod szyldu FF? Nie podobala Ci sie grafika w 8? A moze w 7? I tak dalej.

 

Przy pozostalych czesciach tej wspanialej sagi bawilem sie wysmienicie. Niestety, kiepski scenariusz, jego fatalna realizacja, monotonia i brak wyrazistosci jesli chodzi o glownych bohaterow gry, sprawily, ze jedyna rzecza, ktora trzymala mnie przy XII byl system. To zdecydowanie najgorsza czesc FF od 6.

 

Mam nadzieje, ze wyrazilem sie jasniej ; )

 

PS. Jak juz powtarzalem to wyzej, glupot Trzciny nie ma sensu czytac. W Suikodenie nigdy nie bylo mowy o zadnym romansie, a gra powala na kolana wciagajacym scnariuszem ; )

Jak Barrios odejdzie z Borussi po sezonie, to Lewandowski zacznie grac tam pierwsze skrzypce. Tak jest zawsze. Po to Niemce wydali na Niego kasiore.

Nikogo nie interesuja jakies durne maskotki. Wazne, ze Polska zorganizuje najbardziej fantastyczne ME w historii i tyle.