Samuelus

otóż nie koniecznie, nie miałem problemów choćby z disgaea 3..sytuacja podobna gra z US ,wiec oczywista oczywistość to nie do końca jest. oczywistą oczywistoscią jest tez że niemowlakowi do zabawy nie dasz klocków lego..a i tak producent musi zaznaczyć kategorie wiekową.jeśli dla jednych jest coś oczywiste to dla drugich nie musi(po to były blokady regionalne chyba by nie móc kupować w us, a teraz co... musze oszukiwać i zakładać konto w US??? paranoja)ponad to dzięki bogu 2k ma rozwiazać ten problem..podobno

Mnie najlepiej gra się snajperkiem...gra jest oki..ale ja mam już problem...mimo iż nie ma ona blokady regionalnej to niestety.. dodatki z różnych regionów nie współdziałają..W moim przypadku, gdzie mam wersje made in usa, dodatek niestety nie zadziałał..(konto polskie).Złoszczę się nie na zmarnowane 30 złociszy..lecz na to ze firma mnie w ŻADEN sposób nie poinformowała o braku kompatybilności(ani w instrukcji gry ani przy ściąganiu dodatku).Skoro nie ma blokady na regiony w grze..to po kiego...(niecenzuralne słowo) robić problemy z dodatkami..czytałem że niemiachy mają podobnie wiec łącze się z nimi i pisze do 2K skargę na ich pomieszaną politykę...reguły zawsze powinny być proste, jasne, czytelne, dla konsumenta.Ja niczego nie muszę się domyślać, to firma ma obowiązek mnie informować o produkcie...to by było na tyle..ciekawi mnie czy tylko ja mam taki problem w Polsce

Kurushi. Pamiętam jak zagrywałem się to dniami i nocami. Podliczałem swoje IQ, genialna gra logiczna.

Ba..ja pokochałem tą grę równie mocno co ty..ale co nowego mógłby wnieś remake...?????..nie ma sensu..poprostu idealnej gry logicznej nie ma sensu powtarzać...to tak jak kolejne części cheasemastera..nowa grafa ale zasady te same..szachy jak i kurushi jak i go...i wiele innych nigdy się nie zmienią...z zasady są świetne i tyle..grafika to tylko dodatek

A ja dorwałem właśnie oldschoolową 1 część ninja gaiden wydaną jeszcze w 1988 roku przez TACMO...znaleziona na starej płycie kolegi która leżała od 10 lat nieużywana..znalazłem tam mnóstwo zajawkowych starych gier automatowych...wśród nich ta perełka..przy najbliższej okazji(jak wrócę z pracy do domu) postaram się jakoś udostępnić grę zainteresowanym

ps. akcja rozgrywa się w Ameryce

prosto ze sklepu, aktualnie znalazlem firmware, zainstalowalem go z pendrive'a i zrobil sie format.

Niezle sie przestraszylem jak wszystko przyszlo od nowa. Zero kont niczego. Restore backupa wszystko mi przywrocil. Konta, friendow itp.

Aktualnie narazie nie mam trofeow, sprobowalem zrobic sync serwera ale stanelo na 6% to zaraz sprawdze na kazdej grze z osobna sync.

 

Edit: Wystarczylo zrobic sync serwer (troche musialem poczekac) i pokazalo mi wszystkie trofea nie wchodzac w zadna gre, wiec jest dobrze.

Nie moglem odpalic gier zadnych dlc, musialem dezaktywowac i aktywowac konta ponownie. Gorzej z tymi grami, gdzie ktos ma haslo zarzucone bo nie moge tego zrobic. Mam nadzieje ze znajde jeszcze te osoby ;P

 

Ogolnie rzecz biorac obylo sie bez wiekszych strat i problemow. Jezeli zdobede haslo do reszty kont to wszystko bedzie na swoim miejscu.

 

Teraz sie moge cieszyc moim nowym WD 250GB Scorpio Blue ;p

ten sam problem co i ty..miałem..u mnie działa wszystko ok teraz, lecz..gdy szukałem odpowiedzi na nurtujący mnie problem przeglądałem kilka forów obcojęzycznych....problem pojawiał się dość często, ale zdarzało się że update nic nie dawał.w takim przypadku należy sformatować dysk podłączając go do pc..jeśli dalej nic to nie daje...możliwe jest że mamy ,,wadliwą wersje konsoli,,..koleś z sony jednemu z klientów powiedział iż zdarza się to niezwykle rzadko..aczkolwiek się zdarza. Dodam do tego że nie było problemu z wymianą konsoli..

,,2- Czy na PS2 znajdę dobre taktyczne RPG w stylu FFTactics, czy Joanny Darc?? ,,

jest kilka...Suikoden tactics ...disgaea 1 i 2...o ile pierwszy tytuł raczej średnio mnie zachwycił o tyle disgaea jest boska...

szczególnie zwrócić trzeba uwagę na dobry humor...

niestety także i temu tytułowi daleko do FFT...nawet 3 części na ps3..ale bywają gusta i guściki...

ja się zagrywam 3 mimo jej bugów...tobie natomiast naprawdę polecam 1 i 2...bo niestety tylko te części są na dwójeczkę

poczytaj także co napisałem na temat 3 na forum..co nieco może ci przybliży klimat tam panujący..wady natomiast we wszystkich częściach są takie same..

ps...tyle tylko że na minus dla ciebie jest to ....że disgaea to OGROMNY pożeracz czasu..

nie wspomnę już nawet o co najmniej kilku zakończeniach w kazdej części..zależnych od tego z kim wygrałeś z kim przegrałeś..lub co w item wordzie zrobiłeś..itd...itp..(w pierwszej części polecam zakończenie po porażce z mid-bossem).

plus do tego chrono.. trigger

ba z łezką w oku wspominam eye of the beholder na amige ...ale raczej mogę zapomnieć o jakiejkolwiek kontynuacji

acha no i Mortala 1...takiego z prawdziwego zdarzenia nie takiego jak te nowe ochłapy

...z innej beczki...mam nadzieję że ujrzę na ps3 Diablo 3,

Disgaea3..i od jutra Enternal Sonata...czasem zerknę na mgsa online..

a i sporadycznie w resztę tytułów około 25....

problem polega na tym iż disgaea zajmuje spooooro czasu..którego i tak nie mam zbyt wiele..

a ja włączę sobie konsole i nie przejmuje się takimi ,,żartownisiami,, jak Edge..

po prostu wyluzujcie

włączcie swoją ulubioną grę i zapomnijcie o tych ocenach...sami przecież wiemy co lubimy

proponuje więcej spokoju...zapalcie jakieś ziółka...zaparzcie herbatkę..

dla mnie oceny w pismach to tylko notatka którą rzadko biorę pod uwagę...

wszystko jest rzeczą gustu..ale o tym pisaliście już wielokrotnie..więc nie ma sensu bym się powtarzał

więc ....łapcie za pady i do roboty!!

do mnie też nie trafia...ale musi być coś w niej bo poza sing badziewiami moja laska gra tylko w to

a wczoraj znów noc była zimna i samotna

dodam coś od siebie na temat tej gry i innych nfs-ów..(poza pierwszymi dwoma)

zzzzzzzzz

zzzzzzzzzzzzzz

zzzzzzzzzzzzzzzzz

idę spać jestem zmęczony...szkoda słów

skąd ja to znam....mnie wciągnęła na jakiś tydzień....potem to już makabra...te same problemy i niechęć do gry....z tym że ja mam Burnouta

ale moja panna uwielbia tą grę..masochistka lata godzinami po jednym levelu....a ja śpię sam :(

A ja napiszę o tej grze tak:

ani mnie mierzi

ani grzeje

taka chłodna....

nic szczególnego..ani to syf ani rewelacja...zgadzam się z obiema stronami..i tymi co ją chwalą i tymi co ganią

czasem nudna..czasem wciąga...takie to nie wiadomo co..

jak letnia woda..w ogóle jej nie czujesz

ja tam wolę przeżywać jakieś doznania...wrzątek lub lód...

wolałbym zagrać w jakiś syf..przynajmniej miałbym na co ponarzekać (jak większość polaków)

lub coś genialnego..byłoby mnóstwo radochy

a tak....przechodzę po raz n-ty 2...a po przejściu raz 3 nie chce mi się męczyć konsoli

albo pomęczę się z enchanted arms...badziewiem jak mało które ale jednak jest się z czego pośmiać(czyt.debilizmu twórców tej gry)

ot i to by było na tyle

pozwolę sobie nie skomentować postów dotyczących Obliviona...by nie narazić się twórcom tychże poematów:)

ps3 pal 40gb

id: irenius

gry:

BladestormThe Hundred Years’ War

Blazing AngelsSquadron of WW II

Burnout Paradise

Cid Meier’s Civilization Revolution

Clive Barker’s Jericho

Disgaea 3Absence of Justice

Enchanted Arms

Fallout 3

FIFA 08

Genji-Days of the Blade

Gran Turismo 5 Prologue

Grand Theft Auto IV

Heavenly Sword

Little Big Planet

Medal of Honor-Airborne

Metal Gear Solid IVGuns of the Patriots

Rachet & ClankTools of destruction

Sing it-High School Musical 3

Singstar-Abba

Soul Calibur IV

The Elder Scrolls IVOblivion

do tego zamówione już w sklepiku psx extreme : Enternal Sonata oraz Resident 5...

po prostu dla grania i tyle...dla najmilszych chwil, nieprzespanych nocy...równie dobrze mógłby być to x-box ale.....z przyzwyczajenia,może, wybrałem sony...nie żałuje bo brejdak(25lat) ma X'a i mogę giercować na obydwu platformach..ponad to dalej na blaszaku katuje civke i fallouty (1, 2) po raz setny...więc

chlebaczek umila mi dni wypełniając lukę w umyśle...między pracą, rodziną, książkami jest parę godzinek na kata w gry, zamiast żłopania piwska pod sklepem...wydatki takie same około 2 stówek miesięcznie, zamiast na szlugi i piwsko przeznaczam na nowe tytuły do kolekcji...nawet moja laska przyzwyczaiła się do mojego hobby...tylko nie wie czemu gram na tylu różnych sprzętach(dodatkowo soniak 1 i 2 ..stara amiga 1200 itp itd) zamiast skupić się na jednym...a ja jej na to..,,kochanie na jednej, jedynej w swoim rodzaju miłości.. to ja się skupiam codziennie budząc się rano u jej boku,,

tym akcentem zakończe tą pisaną wypowiedź...życze wam abyście także tak kochali wszystko co jest ważne w waszym życiu, bez różnicy co lub kto to jest.

ps..mój 11 letni brejdak ma wii..i przyznam się nieśmiało że czasem lubię się przy wii odstresować..

można by rzec że rodzina podzielona...miedzy trzy konkurencyjne platformy..ale wbrew pozorom żaden z nas nie jest fanboyem tych sprzętów...wręcz przeciwnie..często się wymieniamy i mamy radochę z każdej gry w jaką gramy..

zaznaczę od razu że z pierwszą częścią tej gry miałem co nieco do czynienia..z drugą nic, a od 3 nie mogę się odpędzić...

mimo archaicznej grafiki, ma coś w sobie tak uroczego co nie pozwala mi odejść od ekranu

po

1-humor..bezapelacyjnie świetny...uśmiałem się jak mało kiedy

2- mnogość rozwiązań:

a)klasa w szkole i ustawienia własnych zawodników..wiele od tego zależy..chociażby wspólne ataki jak i możliwość używania skilli sąsiadów

b)komitety klasowe..w zależności do jakich przypiszemy postacie otrzymujemy jakiś bonus..a to do walki a to do expa a to u pielęgniarki..a to możemy brać udział w głosowaniach klasowych..lub stać się piratami w item world

c)wspomniany item world..i piraci..porywanie statków innym piratom..zdobywanie skarbów..powerowanie itemów..zabawa z innocent..

d)dodatkowo class world gdzie powerujemy swoje postacie

e) inne bonusowe plansze poza wątkiem głównym..dostępne po przegłosowaniu uchwał w radzie szkoły

f)nie chcę mi się rozpisywać na temat dostępnych potworków i skilli ale powiem tylko że jest ich mnóstwo

g)po przejściu 1 etapu.(wiedziałem ze nie może być koniec gry choć tak się zapowiada)..zmuszony jestem przejść go jeszcze raz

...dostałem jakiegoś dodatkowego jegomościa z szuflą..coś ma wspólnego z prinni ale jeszcze mi się nie udało go rozkminić(nie ma skilli)

h)to raczej rada...gadajcie z ludzikami co jakiś czas...właśnie dzięki temu mogłem się cofnąć do 1 etapu..a co dają jeszcze sam się muszę przekonać

ale widzę że warto

i)wejście do świata serca Mao..mam nadzieje że później lepiej wykorzystane..

j)po katowaniu non stop od około miecha czuje się jakbym był na początku...nic nie mam nic nie umiem..więc długa zabawa dla hardcorowców murowana

k) magichange zmiana potworków w broń..spoko:)

1 i 2 daje 3 a trzy powody wystarczą by zagrać ...grałeś w 1 lub 2..podobało się...o się nie wahaj...jeśli nie grałeś to nie bój się nic nie stracisz..i nie czytaj tekstu poniżej:)

czas na minusy..

1-archaiczna grafa

2-błędy kodu...strzelanie z łuku przez górę ok..da radę ale z pistoletu..wygląda żenująco..to samo tyczy się skilli przechodzących przez naturalne przeszkody

3-inteligencja przeciwników....takie coś tu nie istnieje..stoją i czekają jak kołki..aż podejdziesz..lub walą się na pułapki terenowe..jedyna siła to tylko ich lv

4-skakanie po planszy głównej i w tajemniczych przejściach w item world..paranoja..zbugowane na maxa..po pierwsze trzeba skakać przez przeszkody by zdobyć skrzynie

oki niech będzie ale nie tak zaje...trudne.wspinanie się z niższej na wyższą półkę..jezzuuu(łatwiej mi szło w tomb raiderze..znienawidzonej przez skoki)..ale bug polega na tym że jeśli czegoś nie możesz przeskoczyć lub na coś wskoczyć z niższej półki..próbuj po kątach, zamiast od nowa, po paru skokach nie masz problemu

5-monotonia plansz..o ile w wątku głównym nie ma co narzekać o tyle item world i inne worldy można byłoby jakoś urozmaicić...pozostały nudne jak flaki...nawet bez oleju..bo po co flaki marnować

...FF tactics to to nie jest..wiele mu brak do kultowego tytułu...